nowy 2021

HYUNDAI TUCSON 2021

Nowy Hyundai Tucson – pierwsze wrażenia z jazdy przyszłym hitem wśród SUV-ów
Nowy Tucson jeździ zupełnie inaczej niż poprzednik.Stracił tę typową dla poprzednika lekką ociężałość i miękkość, ale bez utraty komfortu. Zawieszenie jest sprężyste, zwarte, zachęca do dynamicznej jazdy. I stwierdzę nawet, że model z podstawowym napędem 1.6 T-GDI (150 KM) prowadzi się wyraźnie lepiej niż poprzednik z topowym benzyniakiem w usportowionej specyfikacji N-Line. Pisząc "lepiej", mam na myśli praktycznie każdy obszar – stabilność, poziom tłumienia, informacje zwrotne i komfort. Może brutalne, ale to dobre stwierdzenie: poprzednik ma dobre strojenie zawieszenia dla "dziadków", a nowy dla osób lubiących jeździć.
Przy zmianie pasa, wyprzedzaniu czy na skrzyżowaniach widać bok pojazdu, tylne koło i sąsiedni pas ruchu. W niektórych sytuacjach (zwłaszcza nocą) praktycznie zwalnia to z konieczności zerkania w lusterko, jeśli wcześniej włączy się kierunkowskaz, a na ciasnych skrzyżowaniach można patrzeć, czy nie najedziemy tylnym kołem na krawężnik i nie uszkodzimy opony lub felgi. Obraz z kamer pojawia się odpowiednio na prędkościomierzu (lewy kierunkowskaz) lub obrotomierzu (prawy), ale nie tracimy odczytu danych.

2021 Hyundai Tucson - prezentacja modelu •14 gru 2020
Hyundai całkowicie odmienił swojego kompaktowego SUV-a. Zupełnie nowy Tucson wprowadza ogromną liczbę zmian względem poprzednika, a także jest pierwszym modelem bazującym na koncepcyjnym Vision T.

Nowy Hyundai Tucson (2021). Opis wersji i cennik
Napęd hybrydowy: 1.6 T-GDI HEV (230 KM) z 6-biegową przekładnią automatyczną i przednim napędem, przyspieszenie 0-100 km/h: 8,0 s, prędkość maksymalna: 193 km/h, średnie zużycie paliwa: brak danych
Odmiana 1.6 T-GDI HEV/230 KM kosztuje odpowiednio: 137 900 zł (Modern), 147 900 zł (Smart), 159 900 zł (Executive) i 169 900 zł (Platinum), a wariant z napędem 4WD jest o 9000 zł droższy.
Executive – obejmuje wyposażenie wersji Smart oraz dodatkowo: 17-calowe felgi aluminiowe Asystent unikania kolizji czołowych (FCA) z funkcją Junction Turning (dostępny tylko z przekładnią DCT) Fotele przednie i tylne podgrzewane Fotel pasażera z regulacją wysokości Panel do obsługi klimatyzacji z tyłu (trzecia strefa) Inteligentny tempomat z funkcją Stop&Go (niedostępny ze skrzynią manualną) Przednie i tylne czujniki parkowania Dostęp bezkluczykowy System multimedialny z 10,25-calowym ekranem dotykowym, cyfrowym radiem DAB, nawigacją fabryczną i systemem Bluelink Ładowarka bezprzewodowa do smartfonów Listwy progowe Deluxe Oświetlenie nastrojowe wnętrza Siatka do mocowania bagaży Reflektory LED z funkcją doświetlania zakrętów Światła tylne LED Wykończenie grilla w kolorze ciemnego chromu Osłony zderzaków w kolorze srebrnym

Hyundai Tucson Hybrid: pierwszy test w 2021 r.
Wysoko się w nim siedzi, jest niezbyt dobrze wyciszony na autostradzie, ma lekko działający układ kierowniczy i świetny układ napędowy.
7,5 litra na sto kilometrów: to moja średnia z całego testu. W korkach – jak to w hybrydzie – wynik spada mniej więcej o litr. W trasie sięga 8-8,5 litra, jeśli jedziemy dość szybko po autostradzie.
Miękkie, sprężyste zawieszenie. Ma być „smooth” – i taki właśnie jest Tucson. Można atakować nim progi zwalniające na tyle szybko, by traciły swój sens.
Na szczęście nie buja się aż tak, by popsuć samopoczucie osobom, które wczoraj przesadziły podczas świętowania nadejścia nowego roku. Prowadzenie na zakrętach nie przypomina rejsu kutrem rybackim. Tucson skręca pewnie, ale jego lekko działający układ kierowniczy w połączeniu z wysokim nadwoziem i rodzinnym charakterem auta sprawiają, że ostra jazda Hyundaiem nie ma sensu.
Przednie fotele: wygodne i obszerne, choć siedzisko mogłoby być dłuższe.
Przy 140 km/h rzeczywiście robi się głośno. Słychać głównie szum z lusterek. Do wysokiej pozycji za kierownicą szybko przywykłem i zaczęła mi się podobać, podobnie jak do lekko działającego układu kierowniczego. On co prawda nie zaczął mi się podobać, ale przywykłem.
Do samego końca nie pogodziłem się za to z nadopiekuńczością Hyundaia. Asystent pasa ruchu mocno koryguje tor jazdy i okropnie piszczy za każdym razem, gdy np. lekko najeżdża się na linię podczas mijania miejskiej szykany-wysepki albo jedzie się po łuku podczas robot drogowych. Można to wyłączyć, ale robi się to dość długo, a czynność należy powtarzać po każdym odpaleniu auta.

589 wyrazów na szybko, czyli Hyundai Tucson Hybrid i pierwsze wrażenia
1. Ale tu się wysoko siedzi!
Pięć razy: tyle wciskałem przycisk do elektrycznego obniżania fotela zanim w końcu uwierzyłem, że siedzę już najniżej jak się da. Pozycja za kierownicą jest zaskakująco wysoka: jak w terenówce.
2. Układ kierowniczy działa bardzo lekko
Właściwie powinienem napisać, że działa lekko i trochę sztucznie, jakbym grał na konsoli. Chyba że włączymy tryb Sport: wtedy zostaje tylko „sztucznie”. Co ciekawe, są tylko dwa tryby: Eco i Sport. Nie ma żadnego „Normal”… to znaczy, chyba Eco jest Normal.
Tak czy inaczej, wolę jeździć w Eco, bo samochód jest wtedy bardziej zrównoważony.
3. Przy 140 km/h jest dość głośno.
Szum opływającego powietrza przy 140 km/h jest nienajcichszy. Co z tym zrobić? Najlepiej będzie zwolnić o 10 km/h, bo przy 130 km/h wytłumienie robi się zupełnie zadowalające. Widać… to znaczy słychać wyraźnie, że producenci projektują wyciszenie swoich samochodów tak, by zadowoleni byli jeżdżący przepisowo kierowcy z krajów z niższym limitem niż nasz. A że takich krajów jest większość – no cóż, mamy pecha.
4. Hyundai Tucson Hybird ma świetny układ napędowy.
Właściwie do auta tego typu trudno o lepszy zestaw niż „mocna hybryda nie-plug-in i dwusprzęgłowa skrzynia”. Spalanie? Jak na razie ok. 6,5 litra w korkach i 7,5 litra w ogóle.

Hyundai Tucson 2021. Wszystko, co chcecie o nim wiedzieć - CENA
Przede wszystkim jest to całkowicie nowa konstrukcja, która z poprzednikiem ma wspólną tylko jedną rzecz - nazwę. To zaprojektowany od podstaw samochód, wykorzystujący najnowsze rozwiązania i szereg ciekawych technologii. Całość ubrano w bardzo kontrowersyjne, ale wpadające w oko nadwozie.
Wnętrze jest BARDZO imponujące.
Dlaczego? Przede wszystkim ze względu na zastosowane materiały. Kiedy większość konkurentów stawia na twarde plastiki w tylnej części auta, Hyundai Tucson oferuje tam miękkie tworzywa - i to bardzo przyjemne w dotyku. Z przodu jest nawet lepiej, gdyż całość uzupełniają ciekawe linie, korespondujące z formą tylnych świateł.
Nieco kontrowersyjna jest jedynie konsola centralna, którą ukryto pod czarnym panelem. Część przycisków jest tutaj dotykowa. Co to oznacza? Oczywiście milion odcisków palców. Do tego kurz jest mocno widoczny.
Hyundai Tucson 2021 - komfort i przestrzeń.
Pod tym kątem nowy SUV Hyundaia nie zawodzi. Przednie fotele są świetnie wyprofilowane i mogą idealnie sprawdzić się w trasie. Na tylnej kanapie z kolei wygodnie mogą usiąść nawet bardzo wysokie osoby - głównie dzięki zapasowi miejsca na nogi.
W mojej opinii to będzie jeden z najlepszych samochodów w swoim segmencie.
------ SILNIK/WERSJA-- MODERN- SMART--- EXECUTIVE--PLATINUM
1.6 HEV 230 KM 2WD 137 900 zł 147 900 zł 159 900 zł 169 900 zł
1.6 HEV 230 KM 4WD 146 900 zł 156 900 zł 168 900 zł 178 900 zł

Hyundai Tucson Hybrid vs. Toyota RAV4 Hybrid "Best Compact Hybrid SUVs for the Money"
We compared 2022 Hyundai Tucson Hybrid to 2021 Toyota RAV4, one of the best selling compact hybrid SUV in the US. Which one would you choose?

Hyundai Tucson 2021, czyli krótka historia o skręcaniu karków
Sama bryła jest bardzo dynamiczna i nowoczesna. Dobrze wpasowane przetłoczenia sprawiają, że auto wygląda lekko.
Wnętrze z innej bajki.
Hyundai zmienia też koncepcję wnętrz swoich pojazdów. Nowy Tucson to cyfrowa twierdza, dosłownie i w przenośni. Minimalistyczny design łączy się tutaj z najnowszymi rozwiązaniami i dotykowymi panelami. Centrum dowodzenia stanowi system BlueLink w najnowszej postaci. Ekran o przekątnej 10,25 cala dostępny będzie w topowych wariantach - niższe wersje standardowo dostaną 8-calowy wyświetlacz. Niezależnie od wariantu dostaniemy za to obsługę Apple CarPlay i Android Auto.
Hyundai Tucson zyska wiele technologii.
Zacznijmy od klimatyzacji. W modelu tym pojawią się FILTRY oczyszczające powietrze, nie tylko ze szkodliwych cząsteczek, ale także z nieprzyjemnych zapachów. Poza tym mamy tutaj cały przekrój rozwiązań pozwalających na łączność ze smartfonem, skuteczne oświetlenie LED oraz komplet systemów bezpieczeństwa. Wśród nich nie zabraknie układu śledzenia pasa ruchu z aktywnym utrzymywaniem toru jazdy, systemu awaryjnego automatycznego hamowania czy zestawu kamer.
Otrzymamy silnik hybrydowy oparty na jednostce Smartstream 1.6 T-GDI i silnik elektryczny o mocy 60 KM. Moc systemowa wyniesie 230 KM i 350 Nm momentu obrotowego. Bateria o pojemności 1,49 kWh zapewni oszczędność podczas jazdy w mieście, tak jak w przypadku hybryd Toyoty.

Hyundai Tucson 2021 - TEST PL (Hybrid 1.6 T-GDI 230 KM) Rewolucja się udała?
w mieście 6l/100km;70km/h 6.5l/100km; 120km/h 8l/100km; 140km/h 9l/100km

Nowy HYUNDAI TUCSON 2021 kontra stary. Porównanie generacji z podstawowymi benzyniakami!

TEST Hyundai Tucson 2021: Hybryda z AWD 25 stycznia 2021

Hyundai Tucson 1.6 T-GDI HEV 2WD 230 TEST Koreański Armani?•2 luty 2021
Spalanie 5,5 w mieście przy 120km/h 8l; przy 140km/h 10l
Jeździ się komfortowo i pewnie, zawieszenie jest zestawione bardzo dobrze.

Hyundai Tucson 1.6 T-GDi 230 KM - TEST PL - 2021 31 styczna 2021
Komfortowe zawieszenie. Wysokie spalanie przy 140km/h - 11.5l/100km. Bardzo pozytywnie o modelu

Hyundai Tucson 2021 hybrid 4WD (PL) - test i jazda próbna•5 luty 2021
regulacja podparcia kręgosłupa lędźwiowego jest niewystarczająca, siedzisko za krótkie (12min. 20s), zawieszenie dobrze sobie radzi z pojedynczymi nierównościami, znacznie gorzej z ciągiem nierówności(13min. 10s), 120km/h - 9l/100km

TEST: Hyundai Tucson Hybrid (1.6 T-GDI HEV 230 KM 6AT 2WD)•8 lut 2021"
b. dobry układ kierowniczy, jeździ komfortowo, kamera cofania działa przy jeździe do przodu.

Nowy Hyundai Tucson - świetny na każdą okazję 10 luty
Kierowca w mieście cieszy się więc zarówno małym spalaniem (5,8-6,8 l/100 km), jak i odczuwalnie mniejszym hałasem. Poza miastem, kiedy tylko na to pozwalają warunki (stała prędkość jazdy przy odpowiednim zapasie prądu), benzyniak jest dezaktywowany i zużycie paliwa nie jest duże (na drodze ekspresowej ok. 8 l/100 km; na drodze lokalnej zaledwie 7,3 l/100 km). Co ważne, w trasie, nawet gdy chcemy wyprzedzić inne pojazdy i skorzystać z pełnej mocy obu silników, „automat” błyskawicznie redukuje biegi, a do uszu kierowcy nie docierają drażniące dźwięki wyjącego benzyniaka.
Zachwyca wyglądem, jakością, systemami zwiększającymi komfort i bezpieczeństwo, do tego jest praktyczny, wygodny i przyjemnie się go prowadzi. Może nie jest tani, ale ci, co chcą ciąć koszty, mogą wybrać uboższą wersję i napęd 2WD – ceny zaczynają się od 137 900 zł.

Nowy Hyundai Tucson - świetny na każdą okazję 7.03.2021
Jestem pod dużym wrażeniem z powodu nowego Tucsona. Zachwyca wyglądem, jakością, systemami zwiększającymi komfort i bezpieczeństwo, do tego jest praktyczny, wygodny i przyjemnie się go prowadzi.
Nowy Hyundai Tucson – ocena końcowa
Nadwozie: w oryginalnym nadwoziu wygodnie podróżować będzie 5 osób wraz z wakacyjnym bagażem. Ocena: 6.
Napęd: zapas 230 KM pozwala na bezstresowe wyprzedzanie, szybką jazdę autostradą. Cicha i płynna praca układu hybrydowego. Ocena: 6.
Prowadzenie: na zakrętach przewidywalny, w mieście zwrotny, do tego zawsze precyzyjny i pod kontrolą kierowcy. Ocena: 6.
Multimedia: doskonała łączność ze smartfonami (bezprzewodowy AA i Apple CarPlay), łączność z internetem, świetne nagłośnienie i intuicyjna obsługa. Ocena: 6.
Spalanie: oszczędny w mieście i poza nim, ale nie udało się spalić tyle, ile obiecuje producent. Ocena: 5.
Komfort: Adaptacyjne podwozie gwarantuje świetną amortyzację, fotele także.Ocena: 6.
Koszty: tanio nie jest (topowa wersja za 175 900 zł), ale rywal z Toyoty kosztuje 181 600 zł i ma tylko 3 lata gwarancji. Ocena: 5
Nowy Hyundai Tucson – wzorowe prowadzenie
Pochwały należą się również inżynierom od podwozia. Układ kierowniczy Tucsona daje doskonałe wyczucie tego, co się aktualnie dzieje z kołami, a jednocześnie nie jest nadmiernie wrażliwy na najmniejszy ruch kierownicą. Przyjemnie współgra z niezwykle komfortową, a jednocześnie bezpieczną i przewidywalną pracą zawieszenia (w testowym aucie z adaptacyjnymi amortyzatorami).
Z prowadzenia Tucsona zadowoleni będą zarówno kierowcy o spokojnym usposobieniu, jak i ci, którzy lubią szybciej pojechać w zakręcie. Docenią także skuteczną i równą pracę hamulców (wynik 43 m osiągnęliśmy na zimówkach przy -10 st. Celsjusza).

Wyniki testu
Przyspieszenie 0-50 km/h 2,9 s
0-100 km/h 7,4 s
0-130 km/h 11,6 s
Czas rozpędzania 60-100 km/h 3,8 s (aut.)
80-120 km/h 4,9 s (aut.)
Masa rzeczywista/ładowność 1716/529 kg
Rozdział masy (przód/tył) 59/41 proc.
Śr. zawracania (lewo/prawo) 11,2/11,1 m
Hamow. ze 100 km/h zimne 42,8 m (opony zimowe)
gorące 43,3 m (opony zimowe)
Hałas w kabinie przy 50 km/h 56; EV: 55 dB (A)
przy 100 km/h 63; EV 61 dB (A)
przy 130 km/h 66 dB (A)
Zużycie testowe (95 okt.) 7,9 l/100 km
Zasięg rzeczywisty 660 km

Test: Hyundai Tucson 1.6 T-GDI Hybrid - jego pozycja jest niezagrożona
Pierwsze wrażenie jest jak najbardziej pozytywne, ale w dłuższym okresie czasu można zauważyć pomniejsze wpadki – panel środkowy oświetlony mocnym snopem światła wyjawia już zarysowania (choć auto przejechało ok. 3 tys. km), a siedziska w dłuższej podróży wydają się nieco przykrótkie. Poza tym trudno mieć jakiekolwiek zastrzeżenia. Z jednej strony mamy kosmicznie wyglądające wnętrze, z drugiej – dobrze rozpracowaną kabinę pod względem ergonomii. Wyciszenie nie wyróżnia się specjalnie na tle konkurencji, ale i tak trzeba przyjąć, że wartością graniczną dla wygodnego podróżowania jest prędkość ok. 130 km/h. Bagażnik ma – na papierze – 616 litrów, choć "gubią" się one np. w bocznych schowkach.
Mówiąc krótko: układ hybrydowy w Tucsonie się sprawdza. W mieście udało mi się uzyskać spalanie na poziomie 6,2 l/100 km, pod miastem da się zejść poniżej 5 l/100 km. Zaskoczeniem jest zużycie paliwa na trasie – gdy układ hybrydowy nie ma się jak wykazać, przy 140 km/h spalanie sięga nawet 10 l/100 km.
Tucson ma trafić do szerokiej grupy docelowej, stąd też trudno mówić o wyjątkowych doznaniach za kierownicą. Auto niespecjalnie przechyla się w zakrętach, choć samo tłumienie nierówności jest odpowiednio miękkie. Z tyłu mamy konstrukcję wielowahaczową, niezależnie od wersji napędowej.

Hyundai Tucson - samochód, który nie ma żadnych wad. 25.01.2021
Obojętnie z której strony spojrzeć na nowego Hyundaia Tucsona to bardzo udany model klasy SUV. Nie wybitny ani przełomowy, ale wykonany zgodnie z instrukcją na idealnego współczesnego SUV-a.
Bezobsługowa hybryda o o łącznej mocy systemowej 230 KM sprawia, że nowy Tucson jest dynamicznym, oszczędnym i wygodnym autem, które sprawdza się idealnie w czasie codziennej jazdy.
Kabina została zaprojektowana ergonomicznie i praktycznie, aczkolwiek nie wszyscy mogą być zachwyceni płaskimi prostokątnymi ekranami i błyszczącymi powierzchniami, które je otaczają.
Projektanci układu jezdnego Tucsona postawili na komfort. I bardzo dobrze
Również tradycyjne układy działają niemal wzorowo. Kierowniczy może pracuje ciut zbyt lekko, ale jest precyzyjny, skrzynia biegów działa sprawnie, a zawieszenie stanowi dobry kompromis pomiędzy sportowym prowadzeniem i komfortem. W czasie jazdy Hyundai Tucson sprawia wrażenie zwartego samochodu o sztywnej konstrukcji, natychmiastowo reagującego na polecenia kierowcy.
Poza tym prowadzi się dobrze, jest wyposażony w wiele praktycznych i niespotykanych rozwiązań. Są momenty, gdy w Tucsonie można się poczuć jak w prawdziwym aucie klasy premium. Zapewnia wysoki komfort jazdy i uczucie obcowania z solidnym, dopracowanym i inteligentnie zaprojektowanym produktem.

Hyundai Tucson Hybrid Michał Śniadek 8 luty 2021
ciekawe, komfortowa jazda

----------------------------------------------
KONIEC
========================================================
KONIEC

• Pobierz folder
• Zachomikuj folder