-
3987 -
17561 -
38141 -
5488
66602 plików
4560,68 GB
Inscenizacja, mająca na celu odtworzenie dramaturgii wydarzeń sprzed 70 lat odbyła się w scenerii podobnej do tej, która towarzyszyła wywożonym Polakom. Były więc sceny aresztowań, zwożenia ludzi, ładowania ich do towarowych wagonów, odjazd składu. W przemyskiej rekonstrukcji wykorzystano m.in. pociąg z wagonami z lat 30., sprowadzonymi ze Skansenu Taboru Kolejowego w Chabówce.
– Wywożonym dawano kilkanaście, czasami kilkadziesiąt minut na spakowanie. W towarowych wagonach ruszali ze stacji Przemyśl-Bakończyce. Podróż na miejsce zsyłki trwała nawet kilka tygodni. Ludzie, głównie dzieci, umierali z zimna, z głodu i wyczerpania – powiedział wiceprezydent Przemyśla i historyk, Dariusz Iwaneczko.
Patronat honorowy nad imprezą objął prezydent Lech Kaczyński.
– Przesłaniem rekonstrukcji są szacunek i pamięć o deportowanych oraz przypomnienie tych wydarzeń młodzieży - dodał Iwaneczko.
Polaków ze stacji Przemyśl-Bakończyce do Związku Sowieckiego wywożono w latach 1940-41 oraz 1944-45. Po 17 września 1939 r. znaczna część Przemyśla znalazła się pod okupacja sowiecką.
Widowisko historyczne zorganizowały m.in. Centrum Kulturalne w Przemyślu, Przemyskie Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznej „X D.O.K.”, urząd marszałkowski woj. podkarpackiego, rzeszowski oddział Instytutu Pamięci Narodowej.
Rekonstrukcję poprzedziła msza w miejscowej bazylice archikatedralnej oraz odsłonięcie na placu przed przemyskim dworcem Dzwonu Sybiraka.
Pierwsza z czterech masowych deportacji obywateli polskich odbyła się 10 lutego 1940 r. Według danych NKWD podczas tej wywózki do północnych obwodów Rosji i na zachodnią Syberię wywieziono około 140 tys. ludzi.
Deportacja odbyła się w straszliwych warunkach, które dla wielu Polaków były wyrokiem śmierci. W czasie jej trwania temperatura spadała nawet do minus 40 stopni Celsjusza.
- sortuj według:
-
0 -
0 -
1 -
0
1 plików
376,15 MB