Napinasz łuk mej wytrzymałości
strzała tęsknoty przenika moje wnętrze.
Jestem wciąż sama w krainie zachodów słońca
jak na rozległej pustyni
pełnej zwodniczych widoków,
kręgów złych mocy.
Przyjdź wreszcie
okryj mnie swym ognistym uściskiem
wynieś na szczyt kłamstwa i podniecenia.
Czcij mnie swymi wargami
okrzyki mej radości masz w jednym spojrzeniu.

zachomikowany

322 KB
7 maj 11 11:15

AFP2 - 33 - Girl - Even Satan can be Pussy Whipped - 1999 - Kevin J. Taylor.jpg

Zakradnę się do Ciebie na palcach,
zakluczę drzwi.
Po cichu odwinę Cię
ze sreberka.
Rozchylę lekko usta,
otulę Cię językiem.

Będziesz wraz z jękiem,
powoli rozpływała się
na wargach.
Drobnymi strumyczkami
ściekała po szyi.

Posłodź mnie całego.
Wetrę Cię w ręce i uda.
Dotykaj mnie,
drażnij delikatnymi muśnięciami,
ciepłem podobnym do tego,
które więzisz w oddechu.

Będę brodził w Tobie dłońmi,
malował nimi całe ciało.
Wpłyne w ciebie z uniesieniem.

Otworzę oczy i usłyszę Twój szept.
Zdejmij pocałunkiem ciarki
z mojego karku,
palcem uspokój moje usta"...

zachomikowany

414 KB
7 maj 11 11:15

AFP2 - 29 - Girl - The Rule of Darkness - The Rule of Darkness Cover - 1991 - Kevin J. Taylor.jpg

W ciemnościach nocy
Od wszystkich z dala,
Schowani przed światem
By nikt ich nie znalazł

Pomiędzy drzewami
we mgle stali oni.
Zatopieni w całości
W rozkoszy toni.

Światło księżyca
Jedynie im świeciło
Jej złote ciało
W tym świetle się mieniło.

Dłoń jego masowała
Piersi jej małe
A usta całowały
Ciało doskonałe

Tak trwali we dwoje
W nieustannym ruchu
Póki biały płyn rozkoszy
Nie spłynął jej po brzuchu....

zachomikowany

105 KB
7 maj 11 11:15

263360_1228693472_submedium.jpg

W miłosnym uniesieniu
twoje drżące ciało
jest jeszcze piękniejsze
twój róg wyprężony
zda się nie mieć końca
pocałunki tak słodkie
namiętność płonąca
twe dłonie są tam
gdzie miejsca tęskniące
całujesz podniecenie
ze mnie wypływające
cudowne chwile
kiedy róg twój uwięziony
cały w ustach moich
kiedy wypełniasz je
spełnieniem swoim
falą rozkoszy otulasz mnie
w spełnieniu moim

zachomikowany

196 KB
7 maj 11 11:15

263360_1170801010_submedium.jpg

gdy rzeźbisz dotykiem moje piersi
biodra me stają się jak fale sztormowego morza
twoje ramiona, silne i czułe
oplatają mnie jak konary rajskiego drzewa
kusisz zapachem pożądania
blask twoich oczu jak wschodząca zorza
twój szept namiętny czułe słowa śpiewa
parzysz rozkoszą nienazwaną
wypełniasz po brzegi i poisz kroplami
burzy namiętności swojej
oblewając moje drżenie miłosnym uniesieniem
przenikasz mnie tchnieniem ognistym
bliska jedność przepełnia wszystko
w galopie niepokornych ciał
odnajdujemy siebie i gubimy znowu
aż dostajemy skrzydła i odlatujemy w ciszę
zapatrzeni w tą jedną chwilę
chwilę, w której skosztowaliśmy siebie

zachomikowany

112 KB
7 maj 11 11:15

213188_1218429488.jpg

Dajesz siebie i zabierasz
a ja cierpię a ja płonę
dlaczego mną poniewierasz
czy coś złego ci zrobiłam
przecież wiesz że bardzo tęsknię
chciałeś abym twoją była
ale pewnie już nie chcesz
i nie wiesz jak to powiedzieć mi
nie zwlekaj proszę chcę wiedzieć
po co na próżno mam śnić
po co na próżno mam marzyć
i myśleć o tobie na próżno
zrób to nie czekaj dłużej
bo może być za późno

zachomikowany

34 KB
7 maj 11 11:15

1816885208a9480898759o.jpg

Tak piekielny jest ten żar osobliwie palących warg
aż się w ustach topi smak
lawą śliny wcieka w krtań
więzi krzyk zachłanny tak
wydostania się na świat.

Miłość –
ta roznieca gwiezdny szlak w pocałunku istny czar
barwi otchłań w karmin słów rozgorzałych
ognia tchem
spala już przygasłą treść
nowe życie wkłada w cierń.

Płomień –
daje wieczny ból aż się wżera w skórę ciał
ostrzem swych języków tnie
pieszczotliwie liże kark
zachłannością duszę żre
na źrenicy toczy blask.

Ciągle chce
jeszcze chce
więcej chce

dobrze tak...

zachomikowany

145 KB
7 maj 11 11:15

174242_1237455255_submedium.jpg

Uśpimy słońce, nucąc kołysankę do ciszy,
zatracimy się w dotyku.
Będziemy szeptać sobie do ust
melodię tylko nam znaną.
Speszony księżyc oblany rumieńcem
schowa się za chmurami,
a gwiazdy dodadzą nam odwagi.
Zatracając się w sobie
zapomnimy o ponurej codzienności.
Trawa pomuska nasze
gorące ciała.
Świerszcz spojrzy na nas z zazdrością,
a słowik zacznie swą pieśń.
Odkryjemy się na nowo, by zniknąć
razem z nadejściem świtu..

zachomikowany

380 KB
7 maj 11 11:15

1178645802_12.jpg

Zauroczyła mnie twardość rogu twojego
Zauroczyła mnie pulsująca namiętność jego
Będę go pieścić językiem, ustami
Nie przestanę dotykać wokoło palcami
Az spłyniesz po mej twarzy sokiem swoim
I moje pragnienie ciebie zaspokoisz
Na chwilę tylko, bo już moja róża
Czeka wilgotna, otwarta i w niej się zanurzaj
Pieść piersi moje cierpiące oczekiwaniem
Zbudzę we mnie twój róg i znów wielki sie stanie
Nieokiełznanym pożądaniem napełnisz mnie
W szaleńczym pędzie rozkoszy nie zatrzymasz się
Aż nasze ciała bez oddechu, bez myśli, spocone
Zastygną w bezruchu spełnieniem zmęczone.

zachomikowany

119 KB
7 maj 11 11:15

1150311783_gal_mrok.jpg

Urzekła mnie czerwień Jego oczu,
spojrzenia piekielna siła...
Uwiódł mnie swym głosem,
lubieżnym uśmiechem...
Zabrał mą duszę, mój umysł i ciało.
Smakuję go, cała płonę
lecz ciągle mi mało...i mało...
Jego męskość pulsuje mi w dłoni,
pręży się, wciąż prosi o więcej...
Cierpię opętana namiętnością,
On wciąż kusi i zwodzi,
przed spełnieniem mych pragnień się broni...
Napieram na Niego oszalała z pragnienia,
wciąż głodna Jego i swojego spełnienia.
Wreszcie poczułam Go w sobie,
w szalonym rytmie mnie bierze,
mój ból się miesza...z pragnieniem.
Wypełnia mnie całą,
twardy w mą wilgoć się wdziera,
wycofuje się, mami,
a po chwili znów napiera...
Wydaje mi się,
czy cała wieczność minęła?
Mój grzech, moja wina
z Jego nasieniem spłynęła...
Tylko na tą jedną chwilę zrzuciłam swe skrzydła,
zwykłą kobietą się stając...
Teraz skulona siedzę, opuszczona
i przez piekło wzgardzona...
Szatan odszedł.......

(Magda_30)

zachomikowany

51 KB
7 maj 11 11:15

105.jpg

Ciemność jest radością,
Radością Twej duszy.

Szatan wypełza z pod łóżka,
Wchodząc obłudnie pod kołdrę.
Leżysz bezwolna.
On ma twarz anioła.

Czekasz,
Czekasz, gdy ręka jego,
Dotknie Twego ciała.
A palce wirtuoza,
Wydobędą orkiestry brzmienie.

Jesteś wsłuchana,
W akordy symfonii
Zwycięstwa zmysłów
I ich radosnym uspokojeniem.

zachomikowany

22 KB
7 maj 11 11:15

1(1).jpeg

Pragnę Twego rogu
Wezmę go w moje małe dłonie
Popieszczę delikatnie.
On lubi me dotykanie…
Później posmakuję z lubością
Ten owoc nie dojrzały…
Aż dojdzie i zrobi się duży i twardy jak granit
Wtedy włożę go do muszelki
Gdzie dogodzi sobie
Wybuchnie jak wulkan
Obleję gorącą lawą muszelki łono
Napełni miłością i zrobi się senny…

zachomikowany

213 KB
7 maj 11 11:15

0ab1 (63).jpg

Czerwony kolor wina,
Jak płomień czerwony,
Którym parzysz moje ciało
Gdy namiętnymi pieszczotami
Powodujesz dreszcze.
Twych dłoni gorący dotyk
Gęste od pożądania powietrze
Moje uda bezwiednie się rozchylają
Usta pragnące pocałunku
Twoich ust szukają.
Palce topię w skórze pleców twoich
Gdy już jesteś we mnie
I do utraty tchu bodziesz rogiem swoim.
A potem tylko ciemność rozkoszy
I krzyk zmysłów ekstazą opętanych
Byłam z tobą tam gdzieś po za światem
W ogrodzie spełnienia dotąd mi nieznanym

zachomikowany

414 KB
7 maj 11 11:15

0ab1 (16).jpg

Czy śnię jeszcze, czy już nie?
Otwieram oczy i mój Panie
Przy sobie widzę cię.
Twoja dłoń pieści moje ciało
Zaczynając od uda
Poznaje powoli mnie całą.
Wokół moich sennych jeszcze piersi
Zatacza magiczne koła
Moje ciało drży…
Nie przestawaj......wołam.
Każdy kawałek skóry
Pieszczony cudownie tak.
Zapach twej namiętności
Twoich ust słony smak.
To nie usta twoje słone
To są moje rozkoszy łzy
Pojawiły się tak nagle
Gdy mnie sobą wypełniłeś ty.
Tak szaleńczo i dziko
Do samego końca.
Uwolniłeś mnie z mojego ciała
W promieniach wschodzącego słońca.

zachomikowany

51 KB
7 maj 11 11:15

094.jpg

Jezykiem bede jezdzic
po Twoim ciele
jak palcem po mapie
odkryje kazdy lad Twoj!
Namietnoscia Cie zaraze
W pocie rozkoszy bede Cie calowac
W milosnym uniesieniu sie znajdziesz
bedziesz krzyczala
a ja razem z Toba .. przez zamkniete usta uwlni sie rozpusta
nie przestane noc cala
ciagle bedzie nam malo
kiedy uwolnisz pozdanie
a tak napewno sie stanie
zlize cala ja niczym namietnosc Twa
dam Ci podniecenia moc
przez ta cala piekielna noc
obleje Cie morzem pocalunkow
Diabelskim trunkiem Cie upije...

zachomikowany

48 KB
7 maj 11 11:15

09_04_2009_0175522001239230739_philip-straub.jpg

Cała noc przed nami
A my w takim pośpiechu
Ubrania z siebie zrzucamy
Tak pragniemy grzechu.
Okrywasz mnie sobą
Upajasz zapachem swego ciała
Rozpalasz zmysły dotykiem ust,
Pieszczotą dłoni, językiem
Twardość twoją w sobie czuję
Delikatnymi twoimi ruchami
Cała się rozkoszuję.
Ale nadchodzi chwila
Przyśpieszasz do pulsu granic
Wiruje wszystko wokoło
Wznosimy się do gwiazd
Swoją lawą zalewasz me uda
Słyszę swój jęk, twoje westchnienie
Stworzyliśmy jedność w przestrzeni
Teraz opadamy wyczerpani na ziemię.

zachomikowany

57 KB
7 maj 11 11:15

089.jpg

Przyjdź do mnie nocą kiedy świat uśpiony
I ludzki wzrok nie zagra na sumieniu
Żądzą namiętności będziesz tu wabiona
Pospiesznym krokiem idąc ku zbawieniu.

Przyjdź, świat tej nocy przecież istnieć nie przestanie
Będzie biegł dalej tak jak oszalały
Zanurz swe usta w moich ust czerwonym dzbanie
By połączone sobą dziś się upajały.

Tylko my dwoje tutaj bez tajemnic
Otwarci przed sobą bezwstydem skąpani
Z nami ten pokój ciasny bez okiennic
Z widokiem na rynek z trzema fontannami.

A kiedy przyjdzie czas na pożegnanie
Jeszcze raz pocałunek na twych ustach złożę
Na krótką chwilę będzie to rozstanie
Bo przecież o mnie zapomnieć nie możesz...

zachomikowany

205 KB
7 maj 11 11:15

064 - Dorian Cleavenger - The Companion.jpg

Do grzechu on prowadzi
Lecz jak to robi cudownie
Serce bije szaleńczo
Ciało rozpala swym ogniem
Ustami namiętnymi
Ścieżki na ciele znaczy
Dłońmi aksamitnymi
Między uda się wkrada
Nie można mu się oprzeć.
Szeptem czułym opowiada
Co jeszcze cię z nim czeka
Zapominasz o grzechu
Prosisz by dłużej nie zwlekał.
Więc róg swój czarujący
Wbija w twoje drżące ciało
Pewne, rytmiczne jego ruchy
Wnieść ci się na szczyt pozwalają.

zachomikowany

251 KB
7 maj 11 11:15

057 - Waiting for Spring.jpg

Puszysty dywan leśnego mchu
Łożem namiętności był
W pożądaniu splecione ciała
On jej oddawał siebie
Ona mu siebie dawała
W pocałunki wzajemne ubrani
Pieszczotami się okrywali
Jęcząc cichutko z rozkoszy
Miedzy udami się szukali
Spijając miłosne soki
Co z wnętrza ich wypływały
Drżąc w oczekiwaniu na więcej
Wsłuchując się w puls oszalały
Nie mogli już dłużej czekać
Jednością ciała się stały
Wstępowali do piekła
Niebo całe przebyli
Spełniając się po stokroć
Na łoże z mchu wrócili
Patrząc sobie w oczy
Z radością niewysłowioną
Dziękowali sobie uśmiechem
Za chwilę tę szaloną

zachomikowany

367 KB
7 maj 11 11:15

050 - Green Death.jpg

Delikatne pieszczoty
pocałunki zmysłowe
powoli, każdy skrawek ciała
dotykiem ust znaczony
rosnące podniecenie
dzikość serca się budzi
w mej róży wilgotne pragnienie
skronie pulsują obłędnie
twój róg twardy jak diament
wdziera się między uda moje
nagleni rosnącym pożądaniem
coraz gwałtowniejsze ruchy twoje
jedno tempo, jeden krzyk
zachwyceni razem na szczycie
z krótkim, urywanym oddechem
szybkie serc naszych bicie
mówi nam jak bosko było
przytuleni do siebie
pragniemy by się to powtórzyło

zachomikowany

203 KB
7 maj 11 11:15

032B - The Halo War.jpg

Już nie karmisz mnie pieszczotami
usycham jak kwiat na pustyni
ja ich do życia potrzebuję
twój róg z mym ciałem cud czyni
brakuje mi dreszczu rozkoszy
na piersiach dłoni twojej
nie mam czym napić
stęsknionej wargi swojej
uda me zaciśnięte
bo ty nie rozchylasz ich
serce nie może przyśpieszyć
pulsu brak w skroniach mych
z piekielnych cudownych ogni
blask tylko pozostał, wspomnienia
ja się nim ciągle karmię
lecz nie ma w nim spełnienia

zachomikowany

293 KB
7 maj 11 11:15

023 - Twilight.jpg

W mroku nocy w aksamitnej ciemności
nie widzi nic, tylko płoną jego oczy
dłońmi poznaje jego ciało
zapach pożądania nad nią się unosi
usta same do rogu podążają
szybko odnajdują, pieszczą i całują
czuje jak rośnie, pręży się,
jej język na jego czubku
rozkosznie bawi się
paluszkami swoimi drażni
wszystko co znajdzie dookoła
jego ciche westchnienie
o jeszcze więcej woła
już róg uwięziony w ustach
pieści podniebienie
to znowu uwolniony
i nagle... przyśpieszenie
pulsuje w ustach zamknięte ciało
językiem jeszcze go dotyka
czeka by to się stało
eksplozja namiętności
wybucha z wulkanu siłą
chwyta w dłonie nektaru krople
marzenie się spełniło.

zachomikowany

361 KB
7 maj 11 11:15

019 - On the Corner.jpg

Wpuszcza go do swej muszelki
biodrami taniec dziki wykonuje
pragnie by róg jego był wielki
marzy że w niej eksploduje
piersiami swymi się bawi
on patrzy wzrokiem zamglonym
chwyta ją za biodra odsuwa od siebie
to on jest teraz jej panem
na kolana rzuca podniecone ciało
gwałtownie w nią wchodzi
przebija do bólu rozkoszy
namiętności łzy wyciskając
daje jej to czego pragnęła
sobą ją całkowicie wypełniając

zachomikowany

115 KB
7 maj 11 11:15

015 - Burning Heart.jpg

Przyjdź znów, cicho jak noc
podniecaj sobą mnie
poczujesz ciała mego dreszcze
bo wiesz, że pragnę cię
dotykaj delikatnie
mych piersi, róży mojej
jestem oczekiwaniem
na gorące usta twoje
pożądam twego rogu
daj mi go w usta, w dłonie
językiem go otulę
a potem wejdź nim do mnie
namiętnym pocałunkiem
ucisz jęki rozkoszy
w spełnienia czarownej chwili
spojrzyj czule mi w oczy

zachomikowany

19 KB
7 maj 11 11:15

012.jpg

Przyjdź do mnie w poświacie księżyca
z grzesznymi myślami i pragnieniem
swymi pieszczotami obdarz me ciało
każdy centymetr skóry muskaj ustami
utul w dłoniach męskość moją
masuj ją delikatnie palcami
językiem dotkni delikatnie mego rogu
rozchylając usta do środka go zaproś
ssij cudownie twardy mięsień
i poczuj dreszcze rozkoszy
Twój język na czubku rogu mego
napisze Twe pragnienie
wybuchnie lawą w twe usta...
to będzie dla mnie rozgrzeszenie...

zachomikowany

24 KB
7 maj 11 11:15

011.jpg

mów-
chcę słyszeć ciszę Twoich słów,
i ciszą zasnąć otulony,
czuć się bezpiecznie
kiedy znów,
wypowiesz nic nie brzmiące słowa.

mów-
chcę dotknąć ciszy Twoich warg
i słów połykać czyste brzmienie,
odpłynąć w blasku
nagich świec
czerpiąc z ciał naszych znów natchnienie.

mów-
chcę poczuć jak wiruje świat
i skonać jeśli będzie trzeba
bo tylko cisza
Twoich warg
uchyla rąbka nieba....

zachomikowany

240 KB
7 maj 11 11:15

@.jpg

Z Diabłem igrała…
z demonicznego jego ciała….
Szydziła i śmiała…
i nie wiedziała...
Kusiła ... Wabiła ...
piekielnej otchłani stwora.
On tylko patrzył i czekał ...
a ona nawet nie zadrżała…
Nie wiedziała...
W ten rogu wielkość ujrzała…
I juz nie wyszydzała ...
Nie śmiała...
Piekielną bestię pożądać chciała...
Rozum chyba postradała.
Ciała impulsy ku niemu słała…
W swej nagości i ona go pociągała…
Juz sie domyślała…
I wtedy zadrżała ...
Piekielnej bestii lubieżny śmiech…
Dopiero teraz ujrzała i usłyszała...
Lecz uciekać juz nie śmiała ...
Ku jego rogu podążała…
Bestia juz dłużej sie nie wahała ...
Nie czekała...
Nagie jej ciało swym rogiem nadziała…
Ona juz sie nie śmiała…
Chyba juz wiedziała...
Choć z bólu lecz z rozkoszy krzyczeć chciała…
Diabelskiej bestii imię wzywała…
O litość błagała ...
Bestia sie tylko lubieżnie śmiała .
Piekielnymi sokami ja napełniała .
Teraz i ona wiedziała ...
Diabelski śmiech rozpoznała.
Szydzić zaprzestała ...
Śmiać się już nie śmiała .
Zapłakała.....
Diabelskiej Bestii sie Oddala.
Chyba rozum postradała ...

(Autor:Anerisa -Black Engel)

zachomikowany

380 KB
7 maj 11 11:15

1178645802_12.jpg

zachomikowany

193 KB
7 maj 11 11:15

114406_1125961216_submedium.jpg

Onieśmiela mnie Twój majestat Panie
Twoje królewskie szaty.
Rozchyl je trochę dla mnie Szatanie
Podniecający do tchu utraty.
Daj czarciej posmakować rozkoszy
Swego ciała piekielnego.
Moje usta, oczy, dłonie proszą
Chcę tylko Ciebie jednego.
I.....Dostałam o co prosiłam
Na pieszczotach noc przeminęła
Bez sił po uniesienia chwilach
Od namiętności pijana
Ale cudownie spełniona

Uwielbiam mego Pana.

zachomikowany