-
9271 -
117 -
152 -
44
14424 plików
1512,17 GB
Piękna, pełna ciepła i uroku, wzruszająca opowieść o jedenastoletniej Pollyannie, której udało się przekonać innych, jak wielkie znaczenie w życiu ma przyjazny stosunek do ludzi i świata, optymizm oraz pogodne usposobienie.
Z komentarza:
"I znów spóźniłam się na autobus. Stojąc na przystanku, przytupując z nogi na nogę i spoglądając nerwowo na zegarek nie miałam ochoty zachwycać się delikatną mgłą, odgłosem skrzypiącego śniegu pod nogami czy mieniącymi się w porannym słońcu soplami lodu. Czułam jedynie zimno! Pozytywne myślenie schowało się przed mrozem a ja?... kilkanaście minut później nareszcie schroniłam się w ciepłym autobusie. Chwilę później, zatopiona w lekturze, chłonęłam pozytywną energię z niepozornej książeczki, jaką w pośpiechu wrzuciłam do torebki, nie zastanawiając się nawet, że przecież... to książka dla dzieci! Pollyanna. Młoda osóbka znikąd, o dziwnie brzmiącym jak na owe czasy imieniu, po śmierci rodziców zostaje oddana pod opiekę swej ciotce, Polly. Trudno uwierzyć, że zgorzkniałą, starą panną i żywe dziecko mogą łączyć jakiekolwiek więzy krwi! Trudno też nie oprzeć się wrażeniu, że Pollyanna szybko znalazłaby wspólny język z Anią z Zielonego Wzgórza, gdyby przyszło im spotkać się na kartach jednej książki. Szczęśliwie jednak obie bohaterki, mimo pozornych podobieństw, więcej dzieli niż łączy, a książka E.H. Porter nie wydaje się być kalką głośnej powieści kanadyjskiej pisarki. Pollyanna, wydana po raz pierwszy w 1913 roku, szybko zyskała nie tylko rozgłos, ale i stała się wyznacznikiem pewnego stylu bycia. Bycia... zawsze zadowolonym, bez względu na okoliczności! To właśnie grą w zadowolenie główna bohaterka zyskuje sympatię nie tylko fikcyjnych postaci, ale i czytelnika, a jej optymizm i radość życia zaraża wszystko i każdego - co więcej, wesoły szczebiot dziecka wydaje się, nawet po odłożeniu książki na bok, wciąż szczelnie nas opatulać swą pozytywną energią. I też... ta książka to doskonałe lekarstwo na nasze wieczne, narodowe niezadowolenie! Zamiast narzekać, że żyjemy w szarym świecie, może za radą Pollyanny warto zamienić swój pokój w tęczową krainę? A zamiast jęczeć, że nie podoba nam się nasze mieszkanie, docenić piękno przyrody za oknem? Wszak... nawet nic nie mając, można mieć wiele - wystarczy zwykła radość życia. I spontaniczność! I... niezwykle tania książka, którą czyta się łatwo i przyjemnie. Także w tłumaczeniu polskim, choć ze względu na język i zabawę słowem warto sięgnąć po oryginalną, anglojęzyczną wersję. Polecam każdemu, w kim wciąż tkwi nutka dziecka"
czyta Hanna Kamińska
- sortuj według:
-
0 -
0 -
0 -
0
3 plików
112,43 MB