Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto
TRADITION
  • Prezent Prezent
  • Ulubiony
    Ulubiony
  • Wiadomość Wiadomość

Mężczyzna Jerzy

widziany: 19.04.2024 22:10

  • pliki muzyczne
    11
  • pliki wideo
    0
  • obrazy
    69
  • dokumenty
    717

797 plików
1,58 GB



Wszystkie pliki na tym chomiku zostały zamieszczone w celach informacyjno-promocyjnych zachęcających do kupna.

Od momentu ściągnięcia na dysk pliki należy usunąć w ciągu 24h.

Pamiętaj, że pliki objęte prawem autorskim wolno zgrywać z sieci jedynie, jeżeli posiada się w domu ich oryginalną wersję, a ściągniętą kopię będzie się traktować jako zapasową.

Administrator i Autor chomika, nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za niezgodne z prawem wykorzystywanie zasobów znajdujących się na tym chomiku.



  • 406 KB
  • 10 sie 14 7:53
Przyjdź Duchu Święty Przyjdź Napełnij Natchnij Nas Oczyść Nas przez potężne WSTAWIENNICTWO NIEPOKALANE SERCE MARYI TWOJEJ UMIŁOWANEJ OBLUBIENICY. Niech tak się stanie.Amen. Maryjo.Amen.
===
Modlitwa św.Gertrudy uwalnia z czyśćca tysiąc dusz !!!
===
Biorąc założenie, że skoro dziennie umiera na świecie 152 tysiące ludzi, to w przeciągu roku umiera ich ok 55,5 mln, w ciągu tego dziesięciolecia umarło już 555 mln osób, w jednej godzinie umiera ok 6 333 osoby, a w ciągu jednej minuty ok 105 osób, a w ciągu jednej sekundy 1,75 osoby. Przyjmując, że większość trafia do czyśćca na okres od kilku do kilkaset lat to można wywnioskować, że wiele milionów dusz czeka na wybawienie i nasze modlitwy.

Podczas jednej z wizji Chrystus przekazał św. Gertrudzie słowa poniższej modlitwy, która jak oświadczył, gdy odmawiana jest z miłością i pobożnością, uwalnia za każdym razem z czyśćca tysiąc dusz.
===
Modlitwa Św. Gertrudy
===
***
„Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Najdroższą Krew Boskiego Syna Twego, Pana naszego, Jezusa Chrystusa, w połączeniu ze wszystkimi Mszami Świętymi dzisiaj na całym świecie odprawianymi, za dusze w Czyśćcu cierpiące, za umierających, za grzeszników na świecie, za grzeszników w Kościele powszechnym, za grzeszników w mojej rodzinie, a także moim domu. Amen"
***
===
Jeżeli natomiast w jednym miejscu zbierze się 5 osób i odmówi wspólnie powyższą modlitwę 200 razy, to razem przyczynią się one do wybawienia z czyśćca 1 miliona dusz.

Przyjaciel św. Jana Maciasa – św. Jan Ewangelista, objawił mu, że jego modlitwy uwolniły niemal półtora miliona dusz z ich więzienia. Powiedziano, że w chwili jego śmierci niebiosa się otworzyły i dusze te pośpieszyły na ziemię, by odprowadzić go do nieba. Cóż za powitanie!

Uwalniając dusze czyśćcowe, przyśpieszając ich wejście do nieba, zapewniamy sobie wdzięczność całego raju, wykuwamy więzi przyjaźni z jego mieszkańcami.

Króluj nam Chryste!!!
  • 0,9 MB
  • 10 sie 14 7:50
Ja, Jezus Chrystus, zesłałem na Apostołów Ducha Świętego.

Kapłani są upoważnieni wypędzać złego ducha z chorych. Żadna osoba nie ma władzy uwalniania od złego ducha, tylko moi słudzy.

Pamiętajcie, moi słudzy — kiedy przyjdzie do was człowiek zaatakowany przez szatana, macie odmawiać nad nim Egzorcyzmy. Aby wypędzić szatana, który wchodzi w ludzkie ciało, dałem tę władzę kardynałom, biskupom i kapłanom.

Wiele moich dzieci podczas pobytu na Ziemi podejmuje błędne decyzje. Wiele dzieje się z chciwości, egoizmu, pychy i braku pokory. Kopią własną dziurę prowadzącą w głąb Ziemi i wciąż zastanawiają się, dlaczego dla nich nic się nie zmieniło.

Kierunek, jaki obierają, zwykle wykorzystuje cudze osiągnięcia, osiągnięcia i pomysłowość, czy to poprzez kradzież, kłamstwo, czy czasem nawet morderstwo.

Duszę można naprawić poprzez pokutę i zmianę kierunku po drodze. Decyzja o dobru lub złu, dobra lub zła, w górę lub w dół należy do każdego dziecka. To jest wolna wola, którą otrzymałeś.

Ja Jezus nie podejmuje decyzji, jeśli chodzi o wolną wolę. To pozostaje każdemu z moich dzieci. To dar, który otrzymali już dawno temu. Ten dar może być odpowiedzialny za wieczność w niebie lub piekle, jeśli zostanie niewłaściwie wykorzystany.

A w którą stronę to będzie, w górę czy w dół? Zależy od Ciebie!!!
  • 5.0
  • 27,5 MB
  • 19 cze 14 15:22
Pewien protestant Niemiec zapytał swojego kolegę katolika z Polski: - Czy wy naprawdę wierzycie Polacy, że w tym białym opłatku mieszka Jezus Chrystus? - Oczywiście - padła odpowiedź.- Wy tylko tak mówicie - powiedział protestant - Przecież gdybyście naprawdę w to wierzyli, to byście czołgali się na kolanach przed waszymi ołtarzami, a wy zachowujecie się dziś w Polsce w kościele tak, jakbyście wchodzili do kina w '"maskach" Szumowskiego.

Nic nie jest tak ważne jak to, co robisz plus kierunek, jaki obierasz na Ziemi. Twoje wybory, decyzje i kierunki, jakie obierasz w życiu, prowadzą do ostatecznego celu po Twojej śmierci.

Twoje decyzje dotyczące dobra nad złem, dobra nad złem, duszy nad ciałem są elementami wyborów, które czynią cię tym, kim jesteś. Każdy wybór kształtuje Cię i staje się Twoim charakterem i osobowością, którą jesteś.

Nie wszyscy podczas tego pobytu dokonują właściwych wyborów, ale są w stanie odpokutować za swoje czyny i zmienić kierunek. Poprzez post modlitewny, czytanie moich słów, pokutę i trzymanie się z daleka od grzechu korygują swój kierunek i wchodzą na wąską drogę, która prowadzi ich do zbawienia.

Życie jest poligonem do nauki. Ci, którzy nauczą się odróżniać dobro od zła, będą się rozwijać, inni stracą swą wieczną duszę.

Nie jest za późno na zmianę, teraz, bez względu na to, co zrobiłeś. Wszystkie moje dzieci zgrzeszyły, ale dla ich wiecznej duszy najważniejsze jest to, co zrobią na końcu życia.
  • 5.0
  • 1,0 MB
  • 8 maj 14 23:01
***
Ja, Matka Boża Gromniczna, niosę wam, moje dzieci, to Światło do waszych domów. Pamiętajcie, tam gdzie jest gromnica w domu, tam żadna osoba nie umrze bez gromnicy, - bo to Światło prowadzi do mego Syna. Moje dzieci, bądźcie przygotowane, bo nie znacie dnia ani godziny.

***
===

JEDYNA ZABÓJCZA BROŃ SZATANA

W artylerii szatana jest tylko jedna śmiercionośna broń. Jeśli kiedykolwiek o tym myślałeś, posłuchaj uważnie.

W artylerii szatana jest tylko jedna zabójcza, śmiercionośna, ostateczna i niszczycielska broń. WIESZ CO TO JEST? TWÓJ GRZECH.

Nikt nie trafia do piekła z powodu prześladowań diabła.

Nikt nie trafia do piekła dlatego, że jest opętany przez diabła.

Nikt nie trafia do piekła z powodu ucisku diabła.

Nikt nie idzie do piekła dlatego, że widzi w nocy zielone zjawy na suficie i słyszy dziwne odgłosy pod łóżkiem, które są prawdziwe. Nikt z tego powodu nie idzie do piekła.

LUDZIE IDĄ DO PIEKŁA Z JEDNEGO POWODU: NIEPRZEBACZONEGO GRZECHU. To wszystko.

SZATAN MA JEDEN SPOSÓB, ABY ZAPROWADZIĆ CIĘ DO PIEKŁA: TRZYMAĆ CIĘ Z DALA OD ZBAWICIELA I DOPROWADZIĆ DO GRZECHU. To wszystko. On nie może cię przestraszyć – to znaczy pozbądźmy się strachu przed diabłem. Odmawiaj codziennie Psalm 91.

Oznacza to, że szatan, ten który miał moc śmierci, aby cię zniszczyć, nie ma już dziś tej mocy. Dlaczego? Ponieważ prawo zostało wypełnione na Krzyżu, a grzechy zostały odpuszczone. A szatan może tylko spojrzeć ci w twarz i po prostu wściekać się na ciebie.

A jeśli jesteś pokryty krwią Jezusa, jeśli jesteś odziany w sprawiedliwość Jezusa Chrystusa, możesz spojrzeć mu prosto w twarz i powiedzieć: „Idź precz, szatanie”.

Szatan to psychopata, który chce, aby ludzie podążali za nim, a nie za Bogiem. CHCE ODDZIELIĆ WAS OD BOGA I UŻYWA GRZECHU, ABY TO ZROBIĆ…, WSZELKIMI METODAMI.

Jednak będąc zgorzkniałym Niegodziwcem z powodu tego, w czym jest zmuszony żyć, wpada w złość i wyładowuje swój gniew na potępionej ludności w piekle.
  • 5.0
  • 1,3 MB
  • 30 kwi 14 23:37
Św. F. Salezy wyświęciwszy pewnego świątobliwego kapłana ,zauważył,że anioł stróż tegoż kapłana wychodząc zatrzymał się w drzwiach,jak gdyby w celu przepuszczenia kogoś.

Gdy Święty zapytał anioła dlaczego się zatrzymał,odpowiedział,że Bóg dał mu przywilej taki, że przed otrzymaniem święceń kapłańskich ,zawsze trzymał się jego prawej strony oraz go wyprzedzał,lecz teraz ,od momentu święceń,przeszedł na lewą stronę i nie pozwolił aby kapłan szedł za nim.

Z tego właśnie powodu Anioł Stróż wyświeconego kapłana zatrzymał się przy drzwiach.

===

CIERPIENIA I OKROPNOŚCI PIEKŁA

***
Nikt nie jest w stanie opisać cierpień i okropności piekła. Jest wiele rzeczy, przez które ludzie przechodzą w piekle. Są bardzo dręczeni żarliwym upałem i płonącymi płomieniami Ognia Piekielnego.

Oprócz gniewu ognia piekielnego, istnieją upadłe anioły, które są okrutne i niegodziwe, oraz nigdy nie umierające robaki piekielne. To stale zwiększa męki tych, którzy płoną w ogniu piekielnym. Dręczą ich także wspomnienia.

JEŚLI CI LUDZIE BĘDĄ MIELI PRZYWILEJ POWROTU NA ŚWIAT JAK JA, lepiej opowiedzą o mękach i okropnościach piekła.

****
PŁACZĄCY CZŁOWIEK PRZEBYWAJĄCY W PIEKLE PRZEZ TYSIĄCE LAT

***
Natychmiast gdy jedna osoba została pochłonięta przez płomienie piekielne, z dręczących płomieni wyłonił się wiekowy starzec. Kiedy zobaczył mnie kapłana stojącego z Jezusem, powiedział wyjąc z bólu: „Hmm, mój synu…, jesteś bardzo uprzywilejowanym człowiekiem. ZMAGAM SIĘ Z TĄ MĘKĄ OD TYSIĘCY LAT i teraz wiem, że nie mogę opuścić tego miejsca”.

JESTEM SKAZANY NA WIECZNOŚĆ. To właśnie powiedział mi starzec.

Dzięki tysiącom lat spędzonych w piekle poznał, że Boże potępienie jest wieczne. BÓG NIE ZMIENIŁ SWOJEGO SŁOWA, POMIMO JEGO CIĄGŁYCH PRÓŚB O UWOLNIENIE...

***
ATEISTA W PIEKLE PRZYZNAŁ SIĘ DO SWOJEJ GŁUPOTY

***
Widziałem współczesnego ateistę w mękach piekielnych. Przez całe życie nie wierzył w istnienie Boga. Powiedział: „WSZYSTKIE RZECZY, KTÓRE MÓWIŁEM I PISAŁEM PRZECIWKO ISTNIENIU BOGA, BYŁY BŁĘDNE. Pierwszego dnia, kiedy przybyłem do piekła, zdałem sobie sprawę, że Bóg jest prawdziwy i istnieje. Ale teraz jest już za późno, abym uwierzył w Boga. Wpadłem w ręce tego Sprawiedliwego Boga i wiem, że nie mogę przed tym uciec”.

Wtedy Jezus dotknął mnie i powiedział: „Podejdź; wróćmy do Nieba, Mój synu”.
Opuściliśmy piekło i wróciliśmy do zwiedzania nieba.
  • 5.0
  • 2,2 MB
  • 21 kwi 14 10:41
Za każde pobożne, z otwartym sercem westchnienie, za każdą taką króciutką modlitwę – „MATKO BOŻA WSPÓŁODKUPICIELKO ŚWIATA MÓDL SIĘ ZA NAMI” – za każdą taką modlitwę Mój Syn wyzwoli z czyśćca tysiąc dusz.

Taką Mi łaskę uczynił, wiedząc jak kocham te biedne dusze czyśćcowe, jak Mi ich żal, jak żal Mi wszystkich grzeszników, którzy zbłądzili, a teraz pokutują i wiedzą już, że życie swoje zmarnowali.

A więc pamiętajcie, jeżeli powiecie: „MATKO BOŻA WSPÓŁODKUPICIELKO ŚWIATA MÓDL SIĘ ZA NAMI”, to wówczas tysiąc dusz uwolnionych będzie łaską Mojego Syna Jezusa Chrystusa, łaską całej Trójcy Świętej, z czyśćca. I będą te dusze radowały się i modliły za was, będą wam pomagały w tym życiu ziemskim, w waszych niedolach i potrzebach.

Jesteśmy dziećmi Najwyższego. Wykonujemy Jego wolę, jeśli jesteśmy przy Nim. Narodzić się na nowo oznacza podążać za Nim tak blisko, jak to możliwe. Jesteśmy Jego dziećmi, niezależnie od tego, czy postępujemy dobrze, czy źle.

Trudno jednak zbliżyć się do Niego, gdy jesteśmy nieposłuszni. Bóg stworzył każdego z nas jako jednostkę posiadającą zdolność dokonywania wyborów i decyzji, zarówno dobrych, jak i złych.

Nadszedł czas, aby znaleźć właściwą drogę do Ojca. Wielu z nas nie dopracowało swojego chodu. Jeśli chcemy dostać się do Nieba, musimy postępować właściwie.

Dziś jest ten dzień, w którym musisz zniwelować wszystkie grzechy. Każdy z nas jest odpowiedzialny za swoje czyny. Dusza pełna grzechu nie może wejść do Nieba.

Twoim zadaniem jest zmienić to, czym wypełniona jest twoja dusza. Mogę cię poprowadzić, ale musisz dokonać zmian, które wprowadzą cię w nieskazitelność.

To zawsze był twój wybór. Co wybierasz?
  • 5.0
  • 2,2 MB
  • 21 kwi 14 10:39
Ludzie, którzy idą na zatracenie, giną jedynie dlatego, że za wszelką cenę tego chcieli.

Bo żeby dojść do tej ostateczności, trzeba było odrzucić tysiące łask i natchnień do dobrego, które Bóg im zsyłał. Staje się więc to z ich własnej winy!

Ileż to dusz powołuje Jezus do wysokiej doskonałości, a one pozostają nędznymi, bo nie odpowiedziały na Boże łaski!

Aby być szczęśliwym w służbie dobrego Boga, trzeba się porządnie natrudzić, wziąć się w garść, poprawić się ze swych błędów i stawać się każdego dnia coraz lepszym! Jak mało troski o życie wewnętrzne w świecie!

Ileż czynów bezużytecznych, ile dni nijakich, bez miłości do Jezusa, bez czystych intencji! Wszystko to idzie na marne, bo nie będzie się liczyło w niebie!

(Jezus) Moje życie na waszej Ziemi nie było łatwe. Wielu miało o mnie bardzo niskie mniemanie. Przez większą część czasu byłem wyśmiewany i pogardzany.

Wielu nie mogło mnie wówczas rozpoznać, kogo reprezentowałem.

Mimo że życie było trudne i czasami bardzo samotne, czułem się dobrze. Miałem Ojca, z którym mogłem porozmawiać, gdy potrzebowałem rady lub pomocy w jakiejś sytuacji. Opowiadałem mu o moich spotkaniach i cudach dokonywanych w jego imieniu. Pochwaliłem go za wierność w zaspokajaniu moich potrzeb i oddałem mu cześć i chwałę.

Teraz, tak jak jest ustanowione Królestwo, modlicie się do Boga w moim imieniu. Jestem przy Tobie, tak jak on był przy mnie. Oboje jesteśmy do Twojej dyspozycji, gdy chcesz porozmawiać.

Naucz się słyszeć mój wciąż cichy głos, który może cię prowadzić i prowadzić.

Chcę pomóc, gdy przechodzicie przez próby i cierpienia na Ziemi.

Będę prowadzić i kierować tak, jakby to było zrobione za mnie.

Jeśli nie zapytałeś i nie spędziłeś ze mną czasu, teraz jest idealny moment.

Tak się składa, że ​​mam czas przeznaczony specjalnie dla Ciebie!
  • 5.0
  • 237 KB
  • 8 kwi 14 21:05
Przyszło wielu ludzi w żałobie. Zrozumiałem, że zmarł ktoś dobrze znany (typu Lech Walesa). Scena się zmieniła, a raczej przewinęła się do tyłu i znowu widziałem, jak z tyłu karawanu wyładowywano trumnę. Jednak ta trumna różniła się od poprzedniej. Po raz kolejny ludzie zaczęli być w żałobie. Odbył się kolejny pogrzeb (znanego człowieka). Ta wizja powtarzała się raz po raz, przy wyładowywaniu różnych trumien, różnych rozmiarów i kolorów.

Pan stał za mną w oknie.

Powiedział: „W tym sezonie będzie dużo śmierci, nawet w kościele. Nastąpi śmierć światowych przywódców, niektórych dobrze znanych. Nastąpi śmierć tych, którzy będą twierdzić, że Mnie znają (podobni typu Bp. Gądecki egzekutor zabójczych szczepionek), i będą tacy, których wezwę do domu (Benedykt XVI męczennik za wiarę)”.

Tak mówi Pan...; „Wielkie zwiedzenie spadło na tych, których nazywa się „kościołem”. Wielu nadal buduje tutaj swoje skarby, wielu trzyma się tego życia… dlatego je stracą. Wielu jest takich, którzy odrzucili mój głos. Wzywam ich, aby odwrócili się od niegodziwości swoich serc.

Widzę i wiem wszystko. Widzę i wiem, co jest ukryte.

Wkładają drogie stroje (kard. Nycz czy Ryś twórcy masońskiego resetu) i mówią fantazyjne słowa (kard. Dziwisz handlarz relikwiami Jana Pawła II), ale w środku unosi się smród: ropiejąca rana.

Są odziani w bunt, a ich buty biskupa..., są ich dumą. Wielu (przywódców czy kapłanów) nie odwróci się od tego, co ich seksualnie kala. Ostrzegłem ich! Ale oni są głusi i przymykają oczy na swój grzech.

Dlatego usunę ich sprzed moich oczu, mówi Pan Zastępów.”
  • 5.0
  • 1,0 MB
  • 6 kwi 14 22:57
Kiedy mnie kusi diabeł wypowiadam jedno zdanie -" odejdź szatanie do Boga należę " i nie dyskutuje z nim i on znika . To jedno zdanie - a tak skuteczne i pomaga mi to w codziennym życiu. Maryjo prowadź do swojego Syna Jezusa poprzez słowa "JEZU MARYJO KOCHAM WAS RATUJCIE DUSZE". Amen

===
OBRAZ / 1. SCENA
Widzę dom z ogrodem, w którym mieszka rodzina. Kobieta jest związana kilkoma czarnymi linami. Lina jest zawiązana wokół jej talii, druga wokół jej ramion i górnej części ciała, a trzecia lina owija się wokół jej szyi, tak że ledwo może oddychać. Dlatego też jej sposób życia jest dość upośledzony. Trzy liny wychodzą z podziemnego drapacza chmur, który leży bezpośrednio pod ich własnym domem. Na każdym piętrze znajduje się kilka mieszkań, w których mieszkają przodkowie kobiety. Mieszkania charakteryzują się różnym poziomem oświetlenia, podobnie jak zamieszkujący je mieszkańcy. Im niższe piętra, tym dalej mieszkali przodkowie. Piętra liczone są od góry do dołu, a na każdym piętrze mieszkają ludzie z jednego pokolenia. Pierwsza czarna lina zaczyna się pod ziemią od smutno wyglądającej kobiety z trzeciego piętra (z trzeciego pokolenia). W tym przypadku lina jest również owinięta wokół talii. Liny druga i trzecia pochodzą od mężczyzn z czwartego i szesnastego piętra (odpowiednio z czwartego i szesnastego pokolenia). Mężczyźni wyglądają na ponurych i cierpiących.

2. SCENA
Związana kobieta na ziemi stoi przed krzyżem i modli się za swoich zmarłych bliskich. Kobieta na trzecim piętrze jest szczęśliwa. Jezus dużymi nożyczkami przecina linę łączącą kobiety, aby obie mogły znowu swobodnie się poruszać. Kiedy kobieta na ziemi stała się osobą praktykującą wiarę w Boga. Uczestnicząc we mszy za zmarłych bliskich i zdobywając odpust zaduszny dla mężczyzny z czwartego piętra metra, Jezus przecina pozostałe dwie liny. W ten sposób kobieta i dwaj mężczyźni w podziemnym wieżowcu zostają uwolnieni z niewoli. Wszyscy są z tego powodu bardzo szczęśliwi!

INTERPRETACJA:
Duchowy wpływ zmarłych krewnych jest również ogromny. Wiele osób cierpi z powodu poczucia winy pokoleniowej, grzechy zmarłego wywierają ogromny wpływ na ich życie. Cierpią na różne choroby fizyczne i psychiczne lub są skazani na pewne grzechy.

Przyjdź do mnie, chcę Cię od tego uwolnić! Pokażę ci sposób, jak to zrobić.

2 komentarze

  • 5.0
  • 2,2 MB
  • 6 kwi 14 22:52
Formuła Czynu Bohaterskiego
===
„O Trójco Przenajświętsza i Uwielbiona, pragnąc współpracować w wybawieniu dusz czyśćcowych i świadczyć o swoim nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny, zrzekam się i wyrzekam się na rzecz tych Dusz Świętych całej zadowalającej części moich dzieł i wszelkich modlitwy, które będą mi dane po mojej śmierci, oddając je całkowicie w ręce Najświętszej Dziewicy, aby mogła je zastosować według swego upodobania za dusze wiernych zmarłych, które pragnie wybawić od ich cierpień. Racz, o mój Boże, przyjąć i pobłogosławić tę ofiarę, którą Ci w tej chwili składam. Amen."
===
Akt ten pozostawia nam całkowitą swobodę modlenia się za dusze, którymi jesteśmy najbardziej zainteresowani; stosowanie tych modlitw zależy od dyspozycji woli Bożej.

Nie obowiązuje pod rygorem grzechu śmiertelnego i może zostać w każdej chwili odwołane. Można to zrobić bez użycia jakiejś szczególnej formuły; wystarczy mieć intencję i czynić ją prosto z serca. Niemniej jednak warto od czasu do czasu recytować formułę ofiary, aby pobudzić naszą gorliwość w niesieniu pomocy Duszom Świętym przez modlitwę, pokutę i dobre uczynki.

Składki za Akt Bohaterski nie narażają nas na straszne konsekwencje konieczności samodzielnego przejścia przez długi czyściec; wręcz przeciwnie, pozwala nam z większą pewnością polegać na miłosierdziu Bożym w stosunku do nas, jak pokazuje przykład św. Gertrudy.

Podaje się, że św. Gertruda przekazała w całości wszystkie swoje dzieła zadośćuczynienia na rzecz wiernych zmarłych, nie zatrzymując niczego na spłatę długów, które sama mogła zaciągnąć przed Bogiem. Będąc już na skraju śmierci i jak wszyscy święci, z jednej strony z wielkim smutkiem rozważając wielką liczbę swoich grzechów, z drugiej, pamiętając, że wszystkie swoje uczynki zadośćuczynienia wykorzystała na odpokutowanie za grzechy innych, cierpiała, aby oddając wszystko innym i nie zatrzymując niczego dla siebie, jej dusza, odchodząc, nie została skazana na straszliwe cierpienia. Pośród jej obaw ukazał się jej Pan i pocieszył ją, mówiąc: „Uspokój się, córko moja, twoja miłość do zmarłych nie będzie dla ciebie szkodliwa. Wiedz, że hojny datek, jaki przekazałaś Duszom Świętym wszystkich swoich dzieł, był dla mnie szczególnie miły; i aby dać ci na to dowód, oświadczam, że wszystkie bóle, które musiałbyś znosić w innym życiu, zostały teraz umorzone; co więcej, w zamian za waszą hojną miłość, tak podniosę wartość zasług waszych dzieł, aby zapewnić wam wielki wzrost chwały w Niebie”.
  • 7,7 MB
  • 6 kwi 14 22:46
Pieczęć Boga Żywego (Przesłanie Boga Ojca do Loreny z Ameryki Łacińskiej, 12 stycznia 2024 r)
***
===
Moje dzieci za pomocą Pieczęci Uprzywilejowania, którą wielu już otrzymało, więc zadecydujcie, że będę mógł zapieczętować was i głównym wymogiem do zapieczętowania jest skruszone i pokorne SERCE, które żałuje za swoje zło i grzechy.

Dlatego zegnijcie kolana i poproście Mnie, abym został zapieczętowany w Was, gdyż przez tę Pieczęć będziecie chronieni przed Moim sprawiedliwym gniewem, dlatego też wyznajcie życie ze skruszonym i pokornym sercem i przed wizerunkiem (poświęconym obrazem) Mnie jako Ojca całej ludzkości, módlcie się następującą modlitwę.
===
Pamiętajcie, że to są ostatnie szanse, ponieważ elita i Agenda 2030 kontynuują swój bieg i musicie zostać zapieczętowani, aby chronić się przed złem tej lucyferiańskiej elity, która makiawelicznie knuje perwersyjne plany przeciwko ludzkości i jedynej rzeczy, która was ochroni to MOJA PIECZĘĆ.
===

Dlatego uklęknijcie przed Moim Obrazem (poświęconym przez kapłana) i odmówcie tę modlitwę:

===

Ja (imię i nazwisko), jako dziecko Boga Ojca, ze skruszonym i pokornym sercem, po złożeniu wyznania życia, proszę Boga Ojca, aby opieczętował moje Ciało, Umysł i Duszę Pieczęcią Umiłowania jako Jego dziecko na moim czole, dzięki tej Pieczęci będę chroniony przed Gniewem Bożym i przewrotnymi planami elit pod wodzą antychrysta. Proszę o opiekę św. Michała Archanioła i Jego świty aniołów. Otrzymuję więc na czole Pieczęć Boga Żywego przygotowującą mnie do Bitwy i Zbawienia Dusz, Amen.

===
A pod Ochroną Trójcy Świętej będziesz mógł przejść niezauważony przed złem elit lucyferiańskich.
===
To są ostatnie szanse, NIE zmarnuj ich, ugnij kolana, ugnij serce i oddaj je Mnie.
===
Ja, wasz umiłowany Ojciec Bóg

===
UWAGA: Możesz użyć dowolnego świętego obrazu Boga Ojca, w tym następującego Obrazu Zjednoczonych Serc Trójcy Przenajświętszej w Zjednoczeniu z Niepokalanym Sercem Maryi (źródło: Holylove.org):
  • 0,7 MB
  • 2 mar 14 10:24
Opis proroczy Piusa X – który dotyczy naszych czasów i dwóch papieży, z których ten co nosi imię Piusa X (Giuseppe- Józef - czyli prawdziwy święty papież Benedykt XVI) zostanie męczennikiem – opis jest dobrze udokumentowany w Kościele… i to wielokrotnie u wielu proroków i widzących! Ale w czasach męczeństwa Kościoła w niektórych małych kościołach na uboczu zawsze będzie święty kapłan, który celebruje Mszę w święty sposób; w ciasnym mieszkaniu samotna staruszka z niezłomną wiarą odmówi różaniec; w zacisznym rogu Domu Opatrzności Bożej siostra zakonna będzie opiekować się dzieckiem uznanym przez wszystkich za bezwartościowe. Nawet wówczas, gdy wszystko po ludzku wydaje się stracone, Kościół Święty; to Miasto Boga, nadal emituje swoje światło na „miasto człowiecze"

***
BENEDYKT XVI OSTATNI PRAWDZIWY PAPIEŻ (JOSEPH RATZINGER) ZOSTAŁ ZAMORDOWANY ZASTRZYKIEM ŚMIERCI PRZEZ OSOBISTEGO SEKRETARZA A WSPÓŁCZESNEGO JUDASZA; ABP GEORG GÄNSWEINIEGO NA WYRAŹNY ROZKAZ WIELBICIELA DEMONA PACHAMAMY I CZŁONKA LOŻY ROTARY - MASONA YORGE BERGOGLIO Z POLECENIA ŻYDOWSKIEJ MASONERII ZE STANÓW ZJEDNOCZONYCH DNIA 31 GRUDNIA (SOBOTA) O GODZ. 9:34 W DAWNYM BUDYNKU KLASZTORNYM MATER ECCLESIAE W OGRODACH WATYKAŃSKICH. (Źródło: Orędzie do s. Benedykty od Krzyża Św. z Kolumbii - przetłumaczone na język niemiecki przez „Apostel der Eintzeit)
  • 1.0
  • 16,4 MB
  • 1 sty 14 12:24
Czy nie jestem Bogiem zazdrosnym? Posłałem Ci mojego jednorodzonego Syna, aby UMARŁ ZA CIEBIE!

Jednak myślisz, że masz życie wieczne, choć tak nie jest!

Ostrzegłem was, ludzkość, przed moją miłością do was. Dlatego posłałem mojego Jednorodzonego Syna. On jest jedyną osobą, którą musisz poznać bliżej.

Jeżeli nie znasz Jego głosu i nie stawiasz go na pierwszym miejscu w swoim życiu, to pójdziesz do piekła na wieki.

Czy moje słowo nie mówi, że zostaniecie zwymiotowani za to, że jesteście letni?

To jest dla tych, którzy czytają to jako obserwator, a nie jako panna młoda.

Czy nie rozumiecie, co robi panna młoda, gdy wychodzi za mąż? Jej oczy są utkwione w oblubieńcu. Ona ma oczy tylko dla niego. Nie patrzy na żadnego innego mężczyznę, tylko na swojego oblubieńca.

Dlaczego nie rozumiesz tego w moich słowach? Aby zrozumieć, należy usunąć łuski. Módlcie się o zrozumienie, a Ja poślę do Was Ducha Mojego, aby łuski spadły z Waszych oczu i otworzyły się uszy.

Twoje serce stwardniało i nie możesz usłyszeć prawdy. Wielu wejdzie do dołu Piekła, gdy nadejdzie śmierć i zniszczenie. Wielu w moim kościele.

Nie ostrzegam was po to dzisiaj, abyście wywołali strach. To nie ja sieję strach. Szatan powoduje strach i tylko ci, którzy nie znają mojego Syna osobiście, zobaczą to ostrzeżenie i będą mieli strach w sercu.

Twoje serce jest bardzo wymowne dla ludzkości. Jeśli przeczytasz to ostrzeżenie, które daję mojemu stróżowi, by się nim podzielił, i nie będziesz odczuwał żadnej obawy, to staniesz się doskonały w miłości mojego Syna.

Ale ci, którzy się boją, muszą zbadać swoje serce i codziennie przychodzić do mojego Syna. Pomogę Ci zbadać Twoje serce, abyś był gotowy na opuszczenie tego świata, który NIE jest Twoim domem. Wtedy nie będziesz się bać tego, co nadejdzie. Zamiast tego zaznasz spokoju. Poślę pokój. Mój pokój, poprzez moją pocieszycielkę. On jest wszystkim, czego potrzebujesz, gdy nadchodzi śmierć i zniszczenie.

To ostrzeżenie jest skierowane do całej ludzkości, aby zwróciła na siebie uwagę i odpokutowała.

Wielu odmówi pokuty i pójdzie do piekła.

Nie mam względu na osoby. Widzę ukryte grzechy ludzkości w ich sercach.

1 komentarz

  • 5.0
  • 0,8 MB
  • 6 paź 13 17:40
(Apel Królowej Nieba do ludu Bożego) Jeszcze raz przypominam wam, moje dzieci: załóżcie rano i wieczorem zbroję duchową i rozciągnijcie ją na wasze dzieci i krewnych, aby i oni mogli korzystać z ochrony nieba. Nigdy nie wychodźcie bez swojej duchowej zbroi, bo siły zła już wędrują po waszym świecie. Uszczelnijcie się od stóp do głów i zapieczętujcie swoje dzieci, rodzinę, dom, miejsce pracy, ludzi, którymi należy się opiekować i miejsca, w których będziecie przebywać z Krwią mojego Syna, tak aby nic i nikt nie mógł wam zaszkodzić.

===
Będąc w piekle z moim Przewodnikiem: zobaczyłem bardzo dużą metalową klatkę; zardzewiałą i skrzypiącą, gdy powoli wisiała nad ogromną jamą lawową.

Wewnątrz klatki znajdowały się dziesiątki ludzi stłoczonych skóra do skóry. Wyraz ich twarzy wahał się od przerażenia i rozpaczy po całkowitą beznadziejność. Jednak w obliczu przerażenia wszyscy wydawali się zdezorientowani, krzyczeli...; - dlaczego..., i jak się tam dostali...

Nad klatką usłyszałem groźny i maniakalny śmiech szatana..., gdy łańcuch wyrównujący klatkę zaczął powoli opadać do dołu z lawą poniżej. W końcu wrzucił tam wszystkie dusze..., do ciekłego ognia, a one płakały i zgrzytały zębami... strasznie wyjąc z bólu.

Spojrzałem w stronę, z której dochodził śmiech..., a tam stał szatan w całej swojej szkaradnej postaci. Spojrzał w górę i krzyknął..., jakby zwracał się do nieba;

„Spójrz na tych wszystkich chrześcijan!”

Kiedy triumfował, w jego głosie było tyle dumy, a jednocześnie z drwiącym tonem, który, jak wiedziałem..., był skierowany do Boga.

Głos Pana przemówił do mnie:

„Ci ludzie myśleli, że podążają właściwą drogą. Dzieci ciemności są oczywiste..., ale są one w kościele i są przed większością ukryte..., ale nic nie jest ukryte przede Mną..., gdyż badam i próbuję serca. Powiedz im na Ziemi, że Skończyłem z błaganiem o serca ludzkie...!!! Powiedz im, że nie będę dzielić mojej chwały z nikim innym”!!!

Niektórzy uczą się szybko, niektórzy uczą się w łatwy sposób, niektórzy uczą się na własnej skórze..., a jeszcze inni nie uczą się wcale.

Wierzący, ludzie zbawieni podczas żniwa, to ludzie, którzy przejdą przez trudne czasy i wytrwają do końca, nawet przechodząc przez ucisk, zostaną zbawieni!!!

Jest wielu, którzy pójdą w ogień i się nie nauczą jak Ci..., w wizji powyżej.

Na wszystko jest czas..., jest też czas na pokutę!!!
  • 5.0
  • 0,7 MB
  • 24 wrz 13 18:21
Ja Jezus do największego grzesznika przychodzę, z Moją łaską Miłości i tak samo patrzę na niego, jak patrzę na Ciebie - dziecko które to czytasz. Bez wyrzutu.

To wy dzieci macie do siebie nawzajem żal i nie umiecie przebaczać. Ja, Bóg jestem Przebaczeniem. Kto we Mnie wierzy, przebacza. Ja nie mam pamięci waszych grzechów, a tylko pamięć o łzach waszych, którymi zadośćuczynicie za swoje upadki.

Żałujcie, żałujcie za każdą Ranę, którą Mi zadaliście. Żałujcie za każde uderzenie bicza, żałujcie za każdy cierń, który umęczył Moją świętą Głowę.

Ja się dla was oddałem na krzyżu.

Jak może ojciec gniewać się na dziecko, które do niego skruszone wraca? Czy nie pamiętacie przypowieści o synu marnotrawnym? Czy ojciec patrzył na tego syna z żalem, czy wyrzucał mu co? Nie, on z radości urządził mu ucztę powitalną. Taki Ja jestem.

Nie mam pamięci o waszych złych uczynkach kiedy ukorzycie się przede Mną w Moim Sakramencie Pokuty. Chodźcie do Mnie, bo czekam.

Wiele osób nadal nie wierzy, że istnieje piekło lub niebo, ale jest to wypisane w ich sercach..., taka jest prawda.

Wybierasz, dokąd pójdziesz na ziemi, poprzez swoje działania, swoje wybory, a wszystko to ma konsekwencje. Czy rozumiesz? To, co wybrałeś, jak to robisz i jaki jest twój wybór, ma wpływ na twoją wieczną przyszłość.

Kiedy przejdziesz przez zasłonę, pójdziesz albo do piekła, albo do nieba. Twoje wybory, Twoje decyzje za życia..., odzwierciedlają ostateczny wybór miejsca docelowego!!!
  • 0,6 MB
  • 17 wrz 13 19:08
(Apel Marii Zbawicielki do ludu Bożego) Pamiętaj, że jesteś już w duchowej walce, aby nie umniejszać swojej modlitwy; módl się z moim Różańcem Świętym, ponieważ jest to najpotężniejsza duchowa broń, jaką masz do pokonania mojego przeciwnika i jego armii zła. Przywołaj moje święte wstawiennictwo w tym moim pseudonimie Matki Bożej Skały. Ty tak mówisz:
***

O słodka Panno Maryjo, pod imieniem Matki Bożej Skały wzywam Cię, abyś wraz z Twoim świętym wstawiennictwem udzieliła mi tej łaski, o którą Cię proszę. Chroń mnie, moja droga Matko, chroń mnie, moją rodzinę i moich ukochanych, przed każdym atakiem Złego. Niech Twoje święte wstawiennictwo wybawi nas od wszelkiego zła i niebezpieczeństwa. Amen.

***
Drogie dzieci, jestem waszą Bolesną Matką i cierpię z powodu tego, co was spotyka. Z winy złych pasterzy otworzą się szerokie drzwi i wiele dusz wpadnie w wielką duchową otchłań.

Bądź czujny.

Zawsze wybieraj wąskie drzwi i trwaj mocno w prawdzie, nawet jeśli świat Cię odrzuci. Nie zapomnij: droga do nieba jest pełna przeszkód, ale nie zawracaj.

Tym, którzy są wierni i miłują prawdę, Mój Syn Jezus, Sędzia Sprawiedliwy, w ostatnim zdaniu powie: Przyjdźcie, błogosławieni Ojca Mojego, i wejdźcie w wieczność szczęśliwą. To jest czas na twój powrót.

Cokolwiek się stanie, pozostań przy Jezusie i słuchaj tych, którzy naprawdę uczą Cię drogi do Nieba. Idź naprzód bez strachu! Kto jest z Panem, zwycięży.
  • 420 KB
  • 17 wrz 13 19:07
Diabły tłoczyły się wokół Potępieńca i krzyczały: „Nędzna, grzeszna istoto..., w piekle jest miejsce zarezerwowane dla Ciebie..., bo jesteś teraz jednym z nas!

Wieczny ogień zaprzyjaźni się z tobą. Ciemność będzie twoim towarzyszem, a światło twoim wrogiem.

Kłamałeś i oszukałeś. Uwielbiałeś konflikty..., tak jak my wszyscy.

Uprawiałeś seks z mężatkami!

Każda wada, jaką można sobie wyobrazić, jest zakorzeniona w twojej postaci! Mogłeś naprawić swoje sposoby życia, ale łotrze..., zdecydowałeś tego nie robić.

A gdzie jest teraz całe twoje bogactwo? Gdzie jest twoje złoto i twój skarb? Co dobrego może ci teraz przynieść? Całe bogactwo na Ziemi i wszystkie modlitwy, które można odmówić za twoją duszę, wszystkie jutrznie i msze nie mogą Cię teraz uratować od bólu piekła i wiecznego potępienia!

„Ukrywałeś swoje grzechy przed Kościołem i niczego nie wyznałeś. Dlatego musisz iść z nami! Twoje życIe pokazało, że jesteś jednym z nas, łotrze!

Chodź więc z nami marny ośle i gamoniu..., na wieczne potępienie...! Zaśpiewajmy mu pieśń śmierci, bo ten łotr..., jest jednym z naszych!

Demon w miejscu kaźni nie wypowiedział ani słowa..., tylko z wściekłością wbił w potępieńca ogromne widły..., w jego pierś..., i podniósł w górę. Potępieńca płuca skwierczały..., i nie mógł złapać oddechu. Wrzucił go czart do basenu lawy..., i to samo nastąpiło..., gdy zobaczył..., jak jego ramiona, dłonie, nogi i stopy płoną czerwienią, pomarańczą i błękitem. Potępieniec wył z bólu! Błagał o litość! Błagał o miłosierdzie...

Zaczął żwawo machać rękami, próbując zagasić ogień lub w jakiś sposób się uratować, ale bezskutecznie..., przy tym wył przeraźliwie. Błagał o litość...!

Nieważne jak bardzo się starał..., po prostu płonął jak pochodnia!!! Nie było ucieczki ani możliwości powrotu na powierzchnię..., dopóki stwór nie wyciągnął go z ognistej wody. W końcu..., przestał wymachiwać rękami!

Został tam spalony, rozłożony..., tak..., że wyciągnięto go z basenu ognia i rzucono na bok jak padlinę..., aby został zjedzonym przez mięsożerne robaki i ponownie się zregenerował.

Zauważył ów Skazaniec wówczas..., że gdy się regenerujesz..., czujesz wszystko..., wszystkie ukąszenia, jady i trucizny, kapiącą na ciebie lawę, choroby wypełniające twoje ciało ze skażonej ziemi..., wszystko.

Błagał o miłosierdzie..., było o wiele za późno..., wyrok zapadł na wieczność!!!

Cały ten proces stosunku do niego zajął tylko około 10 minut. Zatem tamtejsi potępieni ludzie doświadczają tego szaleństwa około 6 razy na godzinę przez całą wieczność!

* Piekło! — Miejsce tragedii, dokąd zagubiona dusza schodzi, by już nigdy nie wystąpić (aż do dnia sądu ostatecznego), miejsce..., gdzie niewygodnie jest mieć towarzysza w tajemnicy.
  • 0,7 MB
  • 17 wrz 13 19:07
Ks. Egzorcysta - Byliśmy w zakrystii, egzorcyzm trwał półtorej godziny. Jako ksiądz nie byłem sam. Bardzo trudno było fizycznie „utrzymać” opętanego, gdyż bardzo się on wiercił i krzyczał w nieludzki sposób. W pewnym momencie jednak widać było, że zły duch bardzo cierpiał, a moc Chrystusa bardzo go osłabiła. Zaczął pełzać i syczeć jak wąż. Dostrzegliśmy jednak w tym łaskę Bożą i obecność dusz w czyśćcu, Madonny i świętych.

Modliłem się do ojca Matteo d'Agnone, świętego Franciszka i ojca Pio, aby „związali” tę osobę swoimi „sznurami”. NATYCHMIAST DEMON WŚRÓD ROZDZIERAJĄCYCH SERCE KRZYKÓW ZAMARŁ I PRZYJĄŁ POSTAWĘ OSOBY ZWIĄZANEJ NIEWIDZIALNYMI SZNURAMI ZA RĘCE I NOGI (cudowna siła słów księdza!).

Zrozumiałem, że to chwila łaski... w której mogę prosić...

Oto fragmenty tego wspaniałego i niezwykłego dialogu. Oczywiste jest, że niektóre rzeczy o charakterze „osobistym” nie są zgłaszane.

– Kapłan: Przykazuję Ci, w imieniu Jezusa Nazarejczyka, abyś odpowiedział na te moje pytania; Kieruję je do was nie z ciekawości, ale na chwałę Bożą; musisz mi powiedzieć prawdę!

– Demon: prawda nie istnieje w naszym świecie!

– Kapłan: a teraz rozkazuję ci powiedzieć wszystko, co Bóg chce, żebyś mi powiedział, bez przeróbek!

– Demon: (nieludzkie krzyki): przeklęty księże, doprowadzę cię do grzechu!

– Kapłan:: najpierw jednak musisz poprosić o pozwolenie Matkę Bożą!

– Demon: ach, ta tam… ona cię chroni, ona zawsze tu jest, ona chroni ten budynek (kościół, parafia)…

– Kapłan:: uniż się, adoruj Najświętszy Sakrament…

– Demon: nigdy , nienawidzę tego tam; oddaliliśmy się od Niego... dlatego Was nienawidzę, bo zostałem zrzucony z Nieba i utraciłem je na zawsze...

– Kapłan: Kiedy nastąpi triumf Niepokalanego Serca Maryi?

– Demon: wkrótce…

- Kapłan:: jak szybko?

- Demon: bardzo szybko. Będzie wojna…

– Kapłan:: jaka wojna? Z Chinami? Czy będzie to walka z Izraelem?

– Demon: wojna w tobie…

– Kapłan:: czy to będzie wojna w kościele? Czy zatem nastąpi schizma?

– Demon: tak! A NA ŚWIECIE ZAPANUJE GŁÓD, ŚMIERĆ... WIELKIE ZAMIESZANIE... będzie znak... I WTEDY ONA PRZYJDZIE!
  • 0,6 MB
  • 20 lip 13 17:50
CIERPIĄCY W CZYŚĆCU... SĄ JAK ŻEBRACY... Czekają, aby im ktoś rzucił jałmużnę... Czasem wieki całe czekać muszą i gdyby nie nieustanna za wszystkie dusze w Czyśćcu ofiarowywana modlitwa Kościoła, wielu z tych nieszczęśliwych czekałoby daremnie. Świat szybko zapomina o tych, co odeszli a oni, obdarci ze wszystkich ludzkich naleciałości, z całej swej fałszywej godności czy dumy — w jakże niewysłowienie bolesnym opuszczeniu czekają... wsparcia! Czekają na modlitwę!

NAJBIEDNIEJSZY UBOGI, NAJSKROMNIEJSZY NĘDZARZ — JEST KRÓLEM WOBEC
CIERPIĄCEJ DUSZY. Cierpieniem, chorobą, kalectwem, głodem czy opuszczeniem
może się jeszcze zasługiwać Bogu, może cierpliwie wszystko znosząc, zaskarbiać sobie Jego łaski i zmazywać winy. Dusza czyśćcowa jest zdana już tylko na jałmużnę miłości i pamięci bliźnich, jałmużnę, o którą w dodatku sama upominać się nie może.

JEST TAKI JEDEN CUDOWNY DZIEŃ W ROKU, KIEDY TO MĘKI CAŁEGO CZYŚĆCA
ZOSTAJĄ NA JEDNĄ DOBĘ ZAWIESZONE. JEST TO DZIEŃ ZADUSZNY - 2 LISTOPADA.
  • 5.0
  • 0,5 MB
  • 16 cze 13 19:14
Modlitwa nie polega na suchym recytowaniu formuł, ale na dialogu z Bogiem. Dialogu… z najlepszym Ojcem...

WIĘCEJ ZNACZY JEDEN AKT STRZELISTY, PŁYNĄCY Z SERCA NIŻ POŚPIESZNE RECYTOWANIE WIELU MODLITW.

Nie uczynią cię człowiekiem modlitwy długie modlitwy, jeśli w swym postępowaniu będziesz daleko od tego, co wymawiasz słowami.

MODLITWA JEST DLA DUSZY TYM, CZYM DLA ZIEMI JEST DESZCZ. CHOĆBYŚCIE JAK NAJLEPIEJ NAWOZILI ORNĄ ZIEMIĘ, CHOĆBYŚCIE JĄ JAK NAJSTARANNIEJ UPRAWIALI WSZYSTKO TO NA NIC SIĘ NIE PRZYDA, JEŚLI NIE BĘDZIE DESZCZU.

===
(Wiatr Ducha Świętego) Mówię wam, że nie ma wśród was nikogo, kto byłby w 100% bezbłędny w waszej praktyce a nikt z was nie byłby bez grzechu. Mówię wam jednak, że przez moje wierne sługi tysiące ludzi poznało Mnie. A WY ILU DO MNIE PRZYPROWADZILIŚCIE?

Zapytałbym również, czy chcielibyście, abym Was osądził tak bezlitośnie, JAK NIEKTÓRZY Z WAS OSĄDZILI INNYCH? Jesteście tymi samymi, którzy jako pierwsi wskazują wady niemal każdego mojego nauczyciela, czy proroka, których wysłałem.

MÓWIĘ O TYCH, KTÓRYCH WYBRAŁEM, A NIE O WYBRANYCH PRZEZ LUDZI, żaden z nich nie jest doskonały. Powiadam wam, że są tacy z Was, którzy jako pierwsi rzuciliby kamień na kobietę przyprowadzoną przede mnie, przyłapaną na cudzołóstwie, ponieważ uważacie…, że jesteście sprawiedliwi! BĘDZIESZ OSĄDZONY TAKĄ SAMĄ MIARĄ, JAKĄ OSĄDZASZ INNYCH, chyba że odpokutujesz za swoje złe, faryzejskie postępowanie!

JESTEM tym, który osądza ludzkie serca i nie potrzebuję waszej pomocy!

Każde drzewo poznaje się po owocach, które wydaje. Czy Twoje owoce są słodkie czy gorzkie? Czy wskazujesz ludziom na Mnie, czy też odpychasz ich ode Mnie? CZYŻ PISMO ŚWIĘTE NIE MÓWI, ŻE KTO NIE KOCHA, NIE ZNA MNIE, BO JA JESTEM MIŁOŚCIĄ? Czyż nie są to dwa największe przykazania dotyczące kochania Mnie i kochania bliźniego jak siebie samego?

ZADAJĘ CI TO OSTATNIE PYTANIE: Jak okazujesz miłość Mnie i swojemu bliźniemu, kiedy publicznie ich poniżasz, a nawet plotkujesz w Internecie?

DZIECI, POSŁUCHAJCIE MOJEGO OSTRZEŻENIA, NIE ZOSTAŁO WAM ZBYT WIELE DNI NA POSTĘPOWANIE W TAKI SPOSÓB. Wróg poczynił plany w tajemnicy i pozwolę na ich realizację teraz, bo nadszedł czas.

LUDZIE SPISKUJĄ, PLANUJĄ I KNUJĄ WBREW OCZOM MOJEGO OKA, PONIEWAŻ ICH OJCIEC, DIABEŁ, CHCE TO MIEĆ, OCH, TAK BARDZO. On chce tego wszystkiego! On chce wymazać z ziemi samą pamięć o Mnie i spróbuje właśnie tego.

Zrealizuję Moje cele na czas ostateczny dla całej ziemi poprzez próby, sąd, a następnie gniew.

Znam wszystkie plany złego ducha, ale on nie zna wszystkich moich.

Dzieci, widzieliście, jak wiele rzeczy wydarzyło się w ostatnich dniach ma świecie, a które są znacznikami na Mojej osi czasu. Człowiek ma wiele różnych opinii na temat tych wydarzeń.

Pytam cię, czy przyszedłeś do Mnie i pytałeś o nich, czy po prostu wierzyłeś w to, co powiedzieli ludzie?

1 komentarz

  • 0,5 MB
  • 20 maj 13 21:08
Gdy duch Potępieńca co przybył do pieklą stał w wielkim zdezorientowaniu i przerażeniu, zobaczył niesamowitą kolekcję złych potworów szalejących w jego kierunku z ustami otwartymi jak wataha dzikich wilków.

Chciał uciec, żeby ratować życie, ale nie miał pojęcia, jak to zrobić.

Diabły przybyły i Niegodziwiec, co zrozumiałe, przerażony, spodziewał się, że zostanie przez nie rozerwany na strzępy. Patrzenie na nich oznaczało wyjście poza strach; ich ciała były czarne i brudne, a ziemia zatrząsała się, gdy Oni potwornie warknęli. Ich oczy były rozszerzone i błyszczące jak ogień, jakby pochłonęła ich wściekłość. Z ich ogromnych, otwartych ust wypluwały się płomienie. Byli wypełnieni ogniem. Ich usta zwisały pod brodami, odsłaniając długie zęby i szerokie gardła, a ich języki zwisały z boku, jak u psa. Na stopach i dłoniach mieli wielkie pazury i zrogowaciałe opuszki, a ich ogony były przemoczone i trujące. Ich pazury były ostre jak zaostrzona stal - żaden człowiek nie czułby czegoś ostrzejszego, A od tych stworzeń wydobywał się najokrutniejszy smród, jaki ktokolwiek mógł sobie wyobrazić!

Szarpali się nawzajem po twarzach i zadawali sobie nawzajem przerażające rany.

Potem ponuro spojrzeli na Duszę i ryknęli zgodnie: Zajmijmy się tym niegodziwym duchem, który zawsze chętnie słuchał naszych rad i robił, co mu kazaliśmy! Zaśpiewajmy mu pieśń śmierci, bo jest jednym z naszych! Bo ona opowiada o tym niegodziwym duchu, który zawsze chętnie słuchał naszych rad i robił to, co nam nalegaliśmy!

Później Niegodziwiec został pobity przez złe duchy, jego kości gryzły głodne lwy, a jego organy życiowe wyrywały smoki. Jadowite węże pożerały jego kończyny. Ogień go spalił, a potem lód go zmroził. Łzy szczypały go po policzkach jak ogień. Był pełen nieszczęścia! Był silny zapach siarki. Był dręczony na wiele sposobów. Rozdarł sobie policzki paznokciami!

Za każdy grzech, jaki kiedykolwiek popełnił, został ukarany. Nic nie było ukryte. Rozpacz była jego stałym towarzyszem. Nie widział nadziei na ucieczkę.
  • 0,5 MB
  • 15 maj 13 19:40
Szatan jest tym, który postanowił aktem swej woli wieczną zgubę własną i swych zastępów - aniołów, które zaufały mu i poszły za nim. Zaplanował też podstępem i kłamstwem zgubę ludzkości, zastawiając liczne zasadzki na pierwszych rodziców, doprowadzając ich do buntu przeciw Bogu, by w grzechu byli jemu podobni. Utwierdził się niezmiennie w swoim grzechu, bo wiedział, że nigdy nie będzie miał możliwości, aby zmienić swój los - rozpaczliwą nienawiść.

Szatan jest złem w ciągłym ruchu, nie zatrzymuje się ani na chwilę. Szatan jest kłamstwem, jest ciemnością. Szatan jest przeciwieństwem Boga, o ile nim może być małe stworzenie (np. mrówka) wobec Nieskończonego. Szatan, choć jest stworzeniem o wielkiej inteligencji i posiada wielką moc, jest jednak ograniczony. Jego sztuka nie może stad się inną, pozostanie ona zawsze taką, jaką miał na początku po upadku z nieba.

***
Ojciec Wittwer mówi podczas egzorcyzmu Mari Tien w Chinach, że obecność dziewiątego demona w niej trwała trzy godziny i była bardzo dramatyczna.

Przed odejściem powiedział:

— Teraz muszę iść do piekła i już nigdy nie będę mógł się pokazać. Nie chcę tam iść! Nie chcę rozumiesz...! Ale jestem zobowiązany (strasznie wyje). Święta Matka Boża mówi..., że gdyby nie miała mocy wrzucić mnie... z powrotem do piekła, nie byłaby już świętą Matką Marią Królową Nieba.

Co zrobisz demonie w piekle jak wyjdziesz z opętanej?..., został o to zapytany przez Ojca Wittwera. I jęknął głęboko i zawył..., a potem wykrzyczał..., że odtąd będzie jadł skorpiony, węże, stonogi i pił siarkę i skroplone żelazo.

Wreszcie wypowiedział swoje okropne imię: Szatan;... jestem teraz zmuszony do powrotu do piekła: – Chodź tu zobacz, wyjdź i Ty..., – zakończył ochrypłym głosem pełnym westchnień – i zobacz..., jak Najświętsza Maryja Królowa Nieba..., goni mnie Szatana do piekła... a jest to kara za moją pychę.

Był zatem prawdziwym diabłem, a nawet przywódcą całego piekła, który jednak w tym momencie..., nie działał jako przywódca..., ale był posłuszny rozkazowi wyższej od niego mocy..., Dziewicy Marii Królowej Nieba.

Ojciec Wittwer mówi, że nigdy nie zapomni wrażenia, jakie odniósł podczas tej makabrycznej sceny.
  • 0,6 MB
  • 15 maj 13 19:38
Złe duchy zbliżyły się do Duszy ze swoimi ponurymi narzędziami i przerażającym sprzętem, pochwyciły go i pokroiły na małe kawałki. Ale nie mógł umrzeć i wkrótce odkrył, że jego ciało zostało ponownie przywrócone. Potępieniec usłyszał kakofonię wycie i jęków, gdy tam był. Ogień, który widział wychodzący z Kotła, spalił wszystko w środku. Widział w tym miejscu wielu, którym zjadano genitalia, i widział duchownych, u których roiło się co niemiara pasożytów i robactwa; ich kończyny były pogryzione i surowe, a w nich zajadały pieczystym larwy i pasożyty! Potępieniec osobiście rozpoznał niektórych z tych, którzy tam byli i wiedział, że zasłużyli na ten los zwanym Kotłem Strachu. Trzasnął grzmot. Żadne serce nie może pojąć i żaden język nie może stwierdzić, jak ohydne są odgłosy, które słyszał. Dusza stała w wielkim przerażeniu, nerwowo rozglądając się wokół, spodziewając się, że każdy ostry trzask zwiastuje nadejście nowych potworów, które mają go pochwycić. W błysku pioruna zobaczył, że stoi obok głębokiego dołu, z którego wzbił się płomień cuchnący tak bardzo, że poczuł mdłości.

Ks. Valentin Fleischmann w latach 1572-1575 był proboszczem w Ettleben. Został wydalony ze stanu kapłańskiego jako „concubinarius” miłośnik kobiet, i jako „vino addictus”, czyli pijak, po niemiecku był „zbirem” i miał czworo dzieci z konkubinatu. Pewnego dnia zabił w gniewie człowieka na plebanii. Uderzył też kobietę w taki sposób, że leżała z Baderem w Würzburgu przez tygodnie i miesiące. „Demon ludzki Ks. Fleischmann” tym sposobem dołączył do stada piekielnych demonów.

1 komentarz

  • 0,6 MB
  • 4 kwi 13 13:42
Valentina Papagna daje nam taką wskazówkę.

Mój Anioł Stróż mówi mi 4.01.2022 roku: „ZAWSZE KAŻDEGO DNIA PYTAJ MATKĘ BOŻĄ:

*MATKO MOJA, CZY MOGĘ COŚ DLA CIEBIE ZROBIĆ?*

To Ją pocieszy i udzieli Jej wielkiej pomocy, ponieważ zwykle ludzie proszą Ją tylko o pomoc i wstawiennictwo za nimi, a nie o to, co mogą dla Niej zrobić.

Nikt o tym nie myśli.

Powiedziałam: „O rany, o tym też nigdy nie myślałam”.

Powinniśmy zawsze oferować pomoc naszej Najświętszej Matce, prosząc Ją: „Co mogę Mamo Najświętsza dla ciebie zrobić?”. To Ją bardzo ucieszy. Może potrzebować modlitwy, trochę jałmużny, małej ofiary i przyprowadzenia dusz do Niej i do naszego Pana, i w ten sposób Ją pocieszamy.
  • 3.0
  • 0,8 MB
  • 9 mar 13 7:41
PRZYKŁAD: Pewien proboszcz tak opisuje nawrócenie wielkiego grzesznika w jego parafii:

"Piotr, starzec blisko stuletni, zawsze był klęską dla naszej parafii z powodu swej bezbożności i występków. Próbowano różnych środków, by go nawrócić, ale na próżno.

Szatańska jego bezbożność wyczerpała cierpliwość wszystkich moich poprzedników, a moją szczególnie.

Rozbójnik, mężobójca, uczestnik obyczajów bezecnych; bezbożnik Piotr nie cofał się przed żadną zbrodnią. Człowiek stojący nad grobem spotwarzał księży, szydził z religii, psuł niewinnych, chełpił się ze swych bezwstydnych namiętności i nie zaniedbywał sposobności czynienia i uczenia złego.

Kiedy w maju nabożeństwo Trzech Zdrowaś Maryjo zawitało do nas, bezbożnik przyjął je według swego zwyczaju szyderstwem?

Pod koniec maja dotknęło go ramię sprawiedliwości Bożej: Piotr zachorował śmiertelnie. Lecz jak tu zbliżyć się do niego, by pomówić o sprawach jego duszy?

W tym celu rozpocząłem nowennę Trzech Zdrowaś Maryjo przed obrazem Matki Bożej, a jednocześnie postarałem się o wsunięcie choremu pod poduszkę medalików.

W trzy dni potem chory kazał mnie zawołać... I po cudzie Maryi, Orędowniczki grzeszników, chory przyjął mnie uprzejmie, wyspowiadał się ze łzami i szczerym żalem.

Matka Boża udzieliła mu nowej łaski, wracając zdrowie ciału Piotra.

Dziś stary grzesznik jest zbudowaniem dla wszystkich, zawsze go widzieć można klęczącego przed obrazem matki Bożej, której, jak mówił, zawdzięcza "niebo i ziemię".

Tysiączne dzięki Potężnej, Mądrej i Miłosiernej Matce Bożej od „Trzech Zdrowaś Maryjo”.
  • 3.0
  • 0,8 MB
  • 9 mar 13 7:36
Bądźcie w dobrej relacji z Chrystusem, gdyż nikt z nas nie ma gwarancji następnego oddechu! W Nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy. Nasze cenne życie jest jeszcze cenniejsze dla Pana.

Niektórzy ludzie nie są do końca pewni, jak rozwijać relację z Chrystusem. Rozmawiaj z Nim tak, jakbyś był swoim najlepszym przyjacielem. Kiedy się dzielisz, wiedz, że On jest obecny przy tobie przez cały czas.

Czy wstydziłbyś się tego, co zobaczyłby przyjaciel? Zastanów się, co On widzi, że robisz, gdy jesteś sam! Uświadom sobie, że kiedy zmagasz się z trudnościami, On też to widzi. On cię kocha i pragnie, abyś zrobił krok, aby poznać Go lepiej.

Traktuj Go tak, jakbyś chciał być traktowany.

Dokąd uciekniesz, gdy twój rząd upadnie? Co zrobisz, gdy miasta zostaną spustoszone? Czy będziesz szukać schronienia pod ziemią? Czy pójdziesz do lokalnego kościoła i uwierzysz, że drzwi zostaną przed tobą otwarte?

Czy Twoje wielkie hordy pieniędzy uratują Cię tego dnia? Zaprawdę, czy twoje złoto i srebro będą dla ciebie pewną obroną. Nie..., powiem ci, że gdy wszystko wokół ciebie zawiedzie..., wtedy Ja Jezus będę twoją pewną wieżą.

Musicie wiedzieć i musicie widzieć, że z pewnością jest to początek czasów smutku.

Chcę, abyście w tej godzinie postępowali jak mędrcy. Albowiem w nadchodzących dniach będziecie poddawani próbom na wiele sposobów.
  • 3.7
  • 93 KB
  • 14 sty 13 10:55
To Ja twój Bóg ze swoją Łaską, ze swoją miłosierną miłością jestem obecny, dziecko czekaj, dziecko proś, dziecko korz się, dziecko ty padaj na kolana przed Moim Majestatem, bo tylko ta pozycja, zgięte twoje kolana są miłe Mnie Bogu, nie pozycja stojąca, nie twoja wyciągnięta ręka po MOJE CIAŁO! Jak śmiesz dziecko wyciągać swoją brudną dłoń, abym Ja Bóg Najwyższe Dobro był złożony na twej brudnej dłoni!
Twoje usta, twoje wargi otwieraj je, bo Ja pragnę wkroczyć do twego serca, nie na twoją dłoń brudną. Ja pragnę twego serca dziecko, nie stojącej pozycji, Ja pragnę twoich zgiętych kolan, bo JA zbawiam twą duszę, JA ją oczyszczam z brudu grzechowego, a ty dziecko stoisz przede Mną Bogiem, Jedynym, JEDYNYM NAJWYŻSZYM DOBREM. Jak śmiesz stać i odzywać się do Mego Miłosiernego Serca, czego w zamian oczekujesz? Uniż się dziecko, bo Ja ciebie kocham! Ja oddałem Swe Życie, aby zbawić twą duszę, a tobie ciężko jest zgiąć kolano, tobie ciężko jest otworzyć usta. Wyciągasz rękę, po co? Do swego Boga Zbawcy wyciągasz rękę, czy masz wyciągnąć i otworzyć swoje serce, otworzyć swoje oczy, otworzyć swoje wargi. Jak śmiecie dzieci tak poniżać Boga swego, Boga Zbawcy swych dusz! Jak śmiecie dzieci! Serce Moje krwawi, gdy patrzę na dusze stojące, na wyciągnięte brudne ręce, na spodnie na waszych ciałach niewiasty. Moja Mama nie nosiła spodni, nie nosiła czapek z daszkiem. Ona uniżała się przede Mną, chociaż była Moją Matką. A ty dziecko, kim jesteś, że tak swego Boga poniżasz, nie oddajesz Mu należnej czci, kim ty dziecko jesteś?

1 komentarz

  • 2.6
  • 1,0 MB
  • 14 sty 13 10:54
Argiris Mitzis: Nawet tam, w szpitalu, nadal szkalowałem Pana Jezusa Chrystusa i Matkę Bożą.

Rozpoczęła się operacja, byłem w znieczuleniu miejscowym. Zostałem wstrzyknięty narkozą w kręgosłup, w ogóle nie czułem bólu. Moje kończyny były zdrętwiałe iw pewnym momencie zemdlałem.

Znalazłem się w innym miejscu, w całkowitej ciemności. Wokół mnie były płonące dusze ludzi, którzy wzywali pomocy i prosili o przebaczenie. Wszędzie wokół unosił się okropny smród. Demon uderzył mnie boleśnie i poczułem silne oparzenie w prawej ręce.

Abyś mógł choć trochę poczuć moje uczucia, wyobraź sobie, że jesteś w pokoju, w którym światła są wyłączone. Ktoś zacisnął ci usta i nos i nie możesz oddychać. A w uszach mam krzyki i jęki. Słychać głosy: „Zmiłuj się nad nami! Zachowaj nas! Zabierz nas stąd Jezu!” Wtedy zdałem sobie sprawę, że jestem w piekle. Czułem się jak poprzednio, ale nie miałem fizycznie ciała: rąk, nóg... Pochyliłem głowę, żeby na siebie spojrzeć, ale nic nie widziałem.

W pewnym momencie przede mną pojawiły się czerwone świecące oczy Demona, które patrzyły wprost na mnie. Wtedy usłyszałem potężny i donośny głos: „Wreszcie przyszedłeś, czekałem na ciebie. Jestem taki i taki”. I podał swoje demoniczne imię. Nie chcę głośno wypowiadać tego satanistycznego imienia. Potem zaczął mnie mocno bić i parzyć ogniem moją prawą rękę. Ból był niesamowity. A inni demony łapali mnie za szyję i udusili. Przeszedłem przez to że gdybym to wszystko spisał, a ty to przeczytasz, cały dzień i noc będziesz klęczał, prosząc Pana o miłosierdzie.

Nie będę wdawał się w szczegóły, żeby historia nie trwała zbyt długo. Poza tym wiele moich męk było związanych z popełnionymi przeze mnie grzechami, o których można powiedzieć tylko w spowiedzi.

Będąc w takiej rozpaczy, zacząłem rozpaczać i po raz pierwszy od 48 lat zwróciłem się do Boga z modlitwą. Krzyknąłem: „Panie Jezu, pomóż mi! Wierzę w Ciebie! Zabierz mnie stąd! "

I wtedy zobaczyłem, że na górze pojawiło się światło. To światło zbliżało się do mnie.

Nadzieja zabłysła w mojej duszy i zostałem wzmocniony duchem. Otaczająca mnie ciemność rozproszyła się i zobaczyłem przed sobą Jezusa o blond włosach, jasnej brodzie i niebieskich oczach. Położył mi rękę na głowie i powiedział: „Nie bój się, jestem tutaj”.

Potem otworzyłem oczy i ponownie znalazłem się na sali operacyjnej. Moja twarz była zakryta prześcieradłem. Trzy minuty temu moje serce przestało bić, a lekarze dyskutowali, jak powiedzieć mojej żonie, że nie żyję.

Zrzuciłem prześcieradło z twarzy i powiedziałem: „Gdzie idziecie? Jestem tutaj, żyję.” Mój lekarz Kostas i jego asystent Georgy podbiegli do mnie bez słowa, zrobili mi zastrzyk i kontynuowali operację. Nie mogli uwierzyć własnym oczom. Potem zostałem przeniesiony na intensywną terapię…

Kiedy środek przeciwbólowy się skończył, poczułem silny ból w prawej ręce i prawej nodze. Niesamowity ból, jakieś pieczenie. Podeszła do mnie pielęgniarka, żeby mnie nakarmić. Spojrzała na moją rękę i zapytała: „Kiedy udało ci się to zrobić?”

Odwróciłem głowę i zobaczyłem na ramieniu palący się kształt korony z trzema szóstkami nad nim. Trzy szóstki dostałem tam w piekle.
  • 3.0
  • 509 KB
  • 14 sty 13 10:53
Pan Jezus pragnie dusz (Valentina Papagna)

Dzisiaj po Mszy św. szłam od kościoła w kierunku sklepów. Zwykle idąc, zawsze się modlę i dzięki temu nie rozpraszam się. Podczas modlitwy nagle usłyszałam w sercu bardzo silny głos. Nasz Pan Jezus powiedział: „PRAGNĘ DUSZ! ZAOFERUJ MI LUDZI, KTÓRYCH MIJASZ”.

„Ofiaruj Mi grzesznika, niewierzącego, chorego, umierającego. Czy rozumiesz, jak ważne jest to wszystko zrobić, abym mógł jeszcze uratować ich duszę?”

„Kiedy mi je ofiarujesz, licz nawet najmniejsze i najdrobniejsze gesty. Polegam na tobie i wiem, że powiesz: On nigdy nie jest usatysfakcjonowany”

„Każdego dnia potrzebuję tych ofiar” — powiedział nasz Pan.

Powiedziałam: „Dziękuję Ci mój Panie Jezu Chryste za zbawienie dusz”.
  • 3.0
  • 1,1 MB
  • 6 sty 13 17:40
12 sierpnia 2020 - Bóg Ojciec Nieba i Ziemi do wszystkich Moich ukochanych dzieci.

Bóg Ojciec: Najbliższą rzeczą, jaką Bóg przychodzi do Swoich dzieci na ziemi, jest wejście w łono matki wraz z jej małżonkiem, gdy są one w stanie łaski, a dziecko jest stworzone w szóstym dniu stworzenia.

Jeśli mężczyzna i kobieta nie są w stanie łaski, dziecko i tak zostaje stworzone, chociaż Bóg nie może w nich wejść; ale wola Boża spełnia się z Jego miłości z zewnątrz.

Bóg jest wszystkim i Bóg może wszystko; Może robić wszystko, co mu się podoba, od wewnątrz lub z zewnątrz, ale łaska i błogosławieństwo to nie to samo. Jeśli oboje nie są w stanie łaski lub jeśli są w grzechu śmiertelnym, rodzina będzie miała więcej krzyży wychowujących dziecko.

Najpotężniejszym czasem, w którym Bóg wchodzi do swoich dzieci, jest Msza św., kiedy przyjmują Komunię św. w stanie łaski. Nie przystępuj do Komunii w grzechu śmiertelnym!!!. Jeżeli jesteś w stanie grzechu śmiertelnego, przystępując do Komunii św. popełniasz kolejny grzech śmiertelny.

Tak samo jest z księdzem odprawiającym Mszę św. Msza jest zawsze Mszą, ale kiedy kapłan jest w grzechu śmiertelnym, łaski nie są takie same. Bóg konsekruje Eucharystię spoza kapłana, zamiast od wewnątrz kapłana, gdy kapłan jest w grzechu śmiertelnym; tak jak akt małżeństwa. Kapłan popełnia w ten sposób kolejny grzech śmiertelny, ale ludzie nadal przyjmują Jezusa w Eucharystii.

1 komentarz

  • Odtwórz folderOdtwórz folder
  • Pobierz folder
  • Aby móc przechomikować folder musisz być zalogowanyZachomikuj folder
  • dokumenty
    120
  • obrazy
    7
  • pliki wideo
    0
  • pliki muzyczne
    4

131 plików
159,32 MB




Mallorie

Mallorie napisano 19.04.2024 12:54

zgłoś do usunięcia

obrazek

※ ... DZIEŃ DOBEREK ... ※ ... Wiesz co jest w życiu najpiękniejsze? To, że masz szansę na jutro . ... Pozdrawiam i wyjątkowego dnia Ci ... życzę . ... Ela ※

psysiu

psysiu napisano 19.04.2024 13:27

zgłoś do usunięcia

Pięknie witam

______________________________

Cudownego dnia życzę

______ Ƹ̵̡Ӝ̵̨̄Ʒ _____

Uściski i buziaczek dla Ciebie

Cieplutko pozdrawiam ___ Hanka

Gabrysia-3

Gabrysia-3 napisano 19.04.2024 15:12

zgłoś do usunięcia

*꧁💖🌼*Dzień-Dobry-Chomiczku*🌼💖꧂ *

obrazek

꧁🤍G💖🌼꧂...Trzeba próbować życia i ze swym losem się zmierzyć, by nie żałować, że czegoś nie udało się przeżyć...Życzę Wiele Powodów Do Radości i Pozdrawiam Cieplutko z Buziaczkami...MIŁEGO , SŁONECZNEGO I CIEPLUTKIEGO WEEKENDU...GABRYSIA ... ꧁🤍G💖🌼꧂

arnika35

arnika35 napisano 19.04.2024 15:48

zgłoś do usunięcia

ڿڰۣڿ ڿڰۣڿ═─❁ POZDRAWIAM CIEPLUTKO

ڿڰۣڿ ڿڰۣڿ═─❁ Przyjemnego wiosennego popołudnia

serduszko_55

serduszko_55 napisano 19.04.2024 18:01

zgłoś do usunięcia

♥ّۣۜ WITAM SERDECZNIE ♥ّۣۜ♡"

Ak­ceptuj­my siebie ta­kimi ja­kimi jes­teśmy... Uro­da mi­ja,ale to, co naj­piękniej­sze jest w człowieku, to je­go wnętrze więc nau­czmy się dbać o nie.Nau­czmy się po­kory wo­bec życia... " ❤ Miłego i ciepłego weekendu Tobie życzę. Pozdrawiam 💖 sercem..🌛Buziaczki.☀️.♥ღ♥Justyna♥ღ..

obrazek

Grzecznydiabelek

Grzecznydiabelek napisano 19.04.2024 18:04

zgłoś do usunięcia

Dobry wieczór
Życzę Ci spokojnej nocy niech odpoczną senne oczy które cały dzień patrzyły wiele rzeczy zobaczyły…Niech zmęczone ręce,nóżki już wskakują pod poduszki pod kołderkę reszta ciała jutro praca znów niemała…A tymczasem hop do wyrka..czeka już relaksu chwilka pościel miękko Cię otuli a ktoś bliski do siebie przytuli…Księżyc dziarsko puści oko zaśnij błogo i głęboko dwie poduszki weź do pary i uważaj na komary… •✿•

obrazek

Do Podusi Przytul Się,♡◊ Zaśnij Długim,Mocnym Snem.☆ŻYCZĘ CI DOBREJ, SPOKOJNEJ NOCY,
Renata12345

Renata12345 napisano 19.04.2024 18:23

zgłoś do usunięcia
❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ obrazek "A przecie miłość, zwykła miłość, jest wspaniała"pozdrawiam Jerzy ✿✿✿✿✿✿✿✿✿✿✿✿✿✿✿✿✿✿✿✿✿✿✿✿✿✿✿✿✿✿✿✿✿✿✿✿✿✿✿✿
Pusia244

Pusia244 napisano 19.04.2024 18:25

zgłoś do usunięcia
ivonka197

ivonka197 napisano 19.04.2024 20:10

zgłoś do usunięcia

Dobrego nastroju i pogodnych myśli na cały zbliżający się weekendzik Moc gorących pozdrowień wraz z uśmiechem i buziakami jak zawsze przesyłam

obrazek

rene_7

rene_7 napisano 19.04.2024 23:22

zgłoś do usunięcia
Cudownego, słonecznego weekendu. Pozdrawiam serdecznie obrazek

Musisz się zalogować by móc dodawać nowe wiadomości do tego Chomika.

Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności