Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

CHRZEST DZIECI NIENARODZONYCH (Przekonaj się jak wielkie są łaski Boże dla tych którzy ratują te dzieci).pdf

TRADITION / CHRZEST DZIECI NIENARODZONYCH (Przekonaj się jak wielkie są łaski Boże dla tych którzy ratują te dzieci).pdf
Download: CHRZEST DZIECI NIENARODZONYCH (Przekonaj się jak wielkie są łaski Boże dla tych którzy ratują te dzieci).pdf

1,13 MB

3.0 / 5 (2 głosy)
12 sierpnia 2020 - Bóg Ojciec Nieba i Ziemi do wszystkich Moich ukochanych dzieci.

Bóg Ojciec: Najbliższą rzeczą, jaką Bóg przychodzi do Swoich dzieci na ziemi, jest wejście w łono matki wraz z jej małżonkiem, gdy są one w stanie łaski, a dziecko jest stworzone w szóstym dniu stworzenia.

Jeśli mężczyzna i kobieta nie są w stanie łaski, dziecko i tak zostaje stworzone, chociaż Bóg nie może w nich wejść; ale wola Boża spełnia się z Jego miłości z zewnątrz.

Bóg jest wszystkim i Bóg może wszystko; Może robić wszystko, co mu się podoba, od wewnątrz lub z zewnątrz, ale łaska i błogosławieństwo to nie to samo. Jeśli oboje nie są w stanie łaski lub jeśli są w grzechu śmiertelnym, rodzina będzie miała więcej krzyży wychowujących dziecko.

Najpotężniejszym czasem, w którym Bóg wchodzi do swoich dzieci, jest Msza św., kiedy przyjmują Komunię św. w stanie łaski. Nie przystępuj do Komunii w grzechu śmiertelnym!!!. Jeżeli jesteś w stanie grzechu śmiertelnego, przystępując do Komunii św. popełniasz kolejny grzech śmiertelny.

Tak samo jest z księdzem odprawiającym Mszę św. Msza jest zawsze Mszą, ale kiedy kapłan jest w grzechu śmiertelnym, łaski nie są takie same. Bóg konsekruje Eucharystię spoza kapłana, zamiast od wewnątrz kapłana, gdy kapłan jest w grzechu śmiertelnym; tak jak akt małżeństwa. Kapłan popełnia w ten sposób kolejny grzech śmiertelny, ale ludzie nadal przyjmują Jezusa w Eucharystii.

Komentarze:

fennec1 napisano 18.04.2013 14:31

zgłoś do usunięcia

Jak się to ma do nauki Kościoła? Nie ma takiej praktyki w całej historii chrześcijaństwa. To jakiś teologiczny nonsens nie poparty autorytetem Magisterium i w dodatku niemalże magiczny.

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować



Wszystkie pliki na tym chomiku zostały zamieszczone w celach informacyjno-promocyjnych zachęcających do kupna.

Od momentu ściągnięcia na dysk pliki należy usunąć w ciągu 24h.

Pamiętaj, że pliki objęte prawem autorskim wolno zgrywać z sieci jedynie, jeżeli posiada się w domu ich oryginalną wersję, a ściągniętą kopię będzie się traktować jako zapasową.

Administrator i Autor chomika, nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za niezgodne z prawem wykorzystywanie zasobów znajdujących się na tym chomiku.



Inne pliki do pobrania z tego chomika
ZNACZENIE KRZYŻA Święty Kosma mówi - Uczcie się, Bracia, jakie jest znaczenie znaku krzyża. Kiedy kładziemy rękę na [naszej] głowie, objawia się to Bogu, który jest w niebie. Kiedy założymy go na [nasz] pępek, okazuje się, że zstąpił na ziemię i wcielił się. Kiedy kładziemy rękę na prawej piersi, okazuje się, że jest On sprawiedliwy i wieczny i że położy sprawiedliwego na swojej prawej ręce. A kiedy umieścimy to po lewej stronie, okazuje się, że będzie sądził wszystkie narody, a one staną po jego lewej stronie, a on wtrąci ich do piekła. Święty Krzyż, bracia moi, jest źródłem całej ziemi. Święty Krzyż błogosławi cały świat, wszystko, co boskie i święte w kościołach. Krzyż błogosławi Boską Liturgię i wszelkie nabożeństwa. Krzyż błogosławi świętych. Krzyż błogosławi i umacnia chrzest. Krzyż błogosławi małżeństwa. Krzyż przegania demony, które uciekają jak błyskawica. Krzyż jest jasną bronią i każdy, kto czyni znak krzyża, zostaje oświecony i błogosławiony. Jest jak miecz obosieczny, do którego demony nie zbliżają się, aby nakłonić ludzi do popełnienia grzechu. Gdziekolwiek człowiek wyrusza w podróż, powinien najpierw zrobić znak krzyża i odmówić modlitwę: „PANIE JEZU CHRYSTE, SYNU BOGA ŻYWEGO, ZA WSTAWIENNICTWEM BOGURODZICY I WSZYSTKICH TWOICH ŚWIĘTYCH, ZMIŁUJ SIĘ NADE MNĄ, GRZESZNIKIEM I NIEGODNYM SŁUGĄ”. Czy idziecie na jarmark, czy na pole, czy do winnicy, czy jecie chleb lub owoce, czy pijecie wino lub wodę, kiedy kładziecie się spać, oddajcie cześć Bogu. Zrób znak krzyża na swoim ciele i połóż się spać. Wtedy zaśniesz, a rano wstaniesz silny i szczęśliwy. Zatem, moi bracia, zrozumieliście i teraz wiecie.
Pomyśl tylko Człowiecze, jak inaczej by życie się potoczyło dla tego kto się potępił..., gdyby po prostu przyznał się do swoich błędów..., przeprosił i wołał do Boga... o zmiłowanie!!! Myślę teraz o tych wszystkich ludziach, którzy zostaną wiecznie zgubieni, ponieważ oni będą się buntować nawet pod koniec życia... Naprawdę rozdzierające serce zdarzenie..., los w piekle człowieka... Wiem, że to łamie serce Jezusowi! On naprawdę prosi człowieka każdego dnia... o powrót do Niego! Nie bądź Człeku taki uparty, dumny i nie miej takiego nastawienia, że ​​masz mnóstwo czasu na robienie, tego co chcesz i jak chcesz. Pamiętaj, że Jezus zapłacił własnym życiem, aby dać nam życie! Nie należy tego lekceważyć, -jakby oczekiwano od Niego, że zrobi to dla nas. Nie musiał tego robić, ale zrobił to z czystej miłości do nas wszystkich. On wie, gdzie skończymy, i nie chce, żeby nikt z nas tam nie trafił! Oddaj Mu swoje życie, On zlituje się nad twoją duszą, ale nie mów tylko „pustych słów”, a potem wróć do robienia tego, co robisz. On idzie znacznie głębiej, niż możesz sobie wyobrazić, do rdzenia twojego serca! Odpuść sobie. Nikt z nas nie jest idealny. Wszyscy zgrzeszyliśmy, wszyscy potrzebujemy przebaczenia i wszyscy potrzebujemy Jezusa, aby nas zbawił! Nikt z nas nie może wejść do Nieba bez przyjęcia Go jako Pana i Zbawiciela i złożenia tego wszystkiego u Jego Stóp. Kto nie chce przebaczyć, nie może wejść, bo musisz pamiętać, musisz przebaczyć innym, aby On przebaczył tobie. Nie jesteśmy lepsi od nikogo innego. Wszyscy też krzywdziliśmy w życiu ludzi, byliśmy samolubni, okłamywaliśmy innych, a nawet siebie w wielu sprawach, powiedzieliśmy niewłaściwe rzeczy, byliśmy niegrzeczni i wiele więcej. On nienawidzi naszego grzechu, kocha grzesznika, ale to oznacza, że ​​grzesznik musi odwrócić się od swojego grzechu!!! To jest tak poważne, że nie mogę tego wystarczająco podkreślić. Proszę, po prostu wróć i przyznaj, że nie jesteś lepszy od nikogo innego. Zostaliśmy skrzywdzeni, ale skrzywdziliśmy także innych. To się nazywa „być człowiekiem”! Porzuć to, żałuj za to wszystko, pozwól temu odejść, uwolnij się od łańcuchów, które cię krępują i pozwól, aby pokój wszedł do twojego serca! Królestwo Boże jest już blisko, a nasz czas jest krótszy niż myślisz.
Zobaczyłem ciemne miejsce ze złą istotą o godzinie 11:00. Wiedziałem, że patrzę na miejsce w piekle. W żołądku natychmiast poczułem mdłości. Zła istota była ogromna, miała czarne rogi, czarną twarz i czerwone oczy, co przypominało mi demoniczną głowę byka. Jego pierś była gęsta i groteskowa. Wiedziałem, że zajmował wysoką pozycję w hierarchii i miał dużą władzę i był odpowiedzialny za inne złe istoty i obszary. Stał nad czarną skałą i jego widok przypominał jezioro ognia. Pod nim znajdowały się jaskinie/cele w czarnej skale i rozumiałem je jako miejsca, w których torturuje się ludzi. Słyszałem krzyki i płacz, gdy ktoś był bity. Słyszałem też łańcuchy. To było po prostu obrzydliwe; Tak straszne. Zrobiło mi się niedobrze w żołądku. Nie czułem ciepła ani zapachu. Jezus mnie przed tym chronił, ale czułem rozpacz, beznadzieję, ciemność, smutek, ból, żal, złość i strach. Potem moja perspektywa uległa zmianie, ponieważ miałem widok tuż pod tą ogromną istotą, więc spojrzałem tam, gdzie przed chwilą stałem i zobaczyłem więcej jaskiń po mojej prawej stronie w czarnej skale i jezioro ognia po mojej lewej stronie. Zrozumiałem, że w każdej z tych jaskiń było więcej dusz i były one torturowane. Złych duchów nie było w pobliżu, ponieważ Jezus stał tam ze mną. Na początku Go nie widziałem, ale wiedziałem, że widzę tylko dzięki Jego chwale. Potem moja perspektywa ponownie się zmieniła, gdy stanąłem bliżej jeziora ognia, które było po mojej prawej stronie, a Jezus stał teraz wyraźnie przede mną, na „brzegu” czarnej skały. Był jakieś 3 metry przede mną. „Brzeg” przypomniał mi czarną skałę wulkaniczną, którą widziałem będąc na Hawajach. Płomienie w jeziorze były wysokie i jasnopomarańczowe. Słyszałem stamtąd mnóstwo krzyków i jęków. Potem zobaczyłem duszę na brzegu jeziora, gdy próbowała się wydostać. To nie jest brzeg, po którym można po prostu wejść. Jest tam krawędź i spadek. Biedna dusza powiedziała do Jezusa: „Proszę, przebacz mi! Pomóż mi Jezu! Po prostu połóż kroplę wody na moim języku, tylko kroplę!” Widziałem, jak Jezus zwrócił się do tej duszy i powiedział: „Miałeś wiele okazji, aby odpokutować, zanim umarłeś, ale odmówiłeś”. Jezus był taki smutny. Ledwo sobie z tym radziłem. To było po prostu niesamowicie smutne. Nie widziałem jego twarzy. Zrozumiałem, że piekło jest realne, ma różne poziomy i jest wieczne. O Boże. Ludzie, oddajcie swoje życie Chrystusowi. Nie zwlekajcie dłużej!!!
KS. ADAM SKWARCZYŃSKI: - Chodzi o człowieka, znanego w okolicy z życia uczciwego i spokojnego. Po świątecznej gościnie zakrapianej alkoholem u rodziny w okolicy Z. wracał on pociągiem do wsi pod S. w towarzystwie żony i dziecka. Miał „kaca”, lecz był na tyle trzeźwy, że pamiętał potem rozmowy prowadzone w pociągu. Gdy szli pieszo z przystanku kolejowego do domu, zatrzymał się przy lesie, pozornie „za swoją potrzebą”. Byłem później w tym miejscu i oglądałem stojący tam krzyż. Żona z dzieckiem i sąsiadem poszła dalej, coraz bardziej zwalniając kroku i niepokojąc się, że ich nie dogania; wreszcie wróciła nawołując, lecz odpowiedziała jej cisza... Okazało się, że kilka kroków od krzyża mąż... wisiał na pasku od kurtki! Przybiegł sąsiad i przeciął pasek, lecz zaledwie wisielec oprzytomniał, błyskawicznie zdołał się powiesić powtórnie na pasku od spodni! Zaalarmowani mieszkańcy wsi przez dwie godziny nie mogli go poskromić, ganiając go po lesie. Mówili, że ten zwykle słaby człowiek miał tak niezwykłą siłę, iż kopnięciem zwalał najsilniejszych, odrywał pas materiału i na ich oczach kilkakrotnie się wieszał...! Gdy wreszcie udało się go obezwładnić, wezwane pogotowie zrobiło mu zastrzyk uspokajający, po którym spał dwie doby bez przerwy. Sąsiedzi nie wytrzymali, by go nie zapytać, co z nim się działo. Okazało się, że dobrze pamiętał drogę do krzyża (nawet rozmowy w pociągu), lecz dalej miał lukę w pamięci: nie mógł pojąc, w jaki sposób znalazł się w łóżku... Dla kogoś, kto często walczy z potęgą piekła, nie jest to żadną zagadką. Nie zdziwi się nawet ani nie nazwie „złudzeniem” ani „przesadą” opowiadania sąsiadów o tym, że w ciemnym lesie widzieli jakby ziejący ogień piekielny, wydobywający się z ust poskramianego przez nich wisielca...
W tych złych dniach liczy się tylko czas spędzony ze Mną. Jestem twoją jedyną bezpieczną przystanią w tym czasie. Wiem wszystko. Koniec od początku. Odkrywam rzeczy nowe i ukryte. Nic nie może być przede Mną ukryte. Zbliżcie się do mnie, a ja zbliżę się również do was. Jeżeli będziecie Mnie szukać pilnie i ze szczerym sercem, znajdziecie Mnie. Zawsze jestem wierny. Nagradzam tych, którzy gorliwie Mnie szukają. Dlatego czas ze Mną jest koniecznością, a nie opcją, jest niezbędny dla waszego duchowego wzrostu. W ten sposób możecie Mnie osobiście poznać. Twoja osobista relacja ze Mną jest twoją odpowiedzialnością i nikt inny nie może tego zrobić za ciebie. Kocham Cię i zależy mi na Tobie. Jestem zawsze dostępny, w dzień i w nocy. Nie faworyzuję i nie dyskryminuję. Widzę i Słyszę Wszystko. Jesteś zawsze przede Mną, w dzień i w nocy. Musisz znaleźć czas, aby być ze Mną, ponieważ chcesz i to z Miłości. Muszę być twoją Pierwszą Miłością i nie wolno ci kochać niczego ani nikogo bardziej niż Mnie. Dlatego liczy się tylko czas ze Mną. Nikt nie jest w stanie przebywać w Mojej Doskonałej Woli, jeśli nie spędza ze Mną czasu i nie dowiaduje się, jaki jest Mój Plan i Cel dla niego. Mówię, ale wielu nie zwraca uwagi, nie słuchają Mnie, dlatego też nie są Mi posłuszni ani nie podążają Moją Drogą i nie są w Mojej Doskonałej Woli. To jest twój własny wybór, ty decydujesz, czy chcesz spędzać ze Mną czas, czy nie. Nie zmuszam nikogo. Znam każde serce, wszystkie motywy i myśli. Musisz chcieć i być zdeterminowany, aby spędzać ze Mną czas. Szatan zawsze będzie robił wszystko, co w jego mocy, aby cię powstrzymać i zatrzymać, ale nie możesz mu na to pozwolić, ale stawić mu opór, a ucieknie. Przyjdź i spędź ze Mną czas, a nie zawiedziesz się.
(Wizja Piekła Marty Breedena) Kiedy wczoraj wieczorem położyłem głowę na poduszce, wydawało mi się, że poczułem dziwny strach. Wydawało się, że ogarnęło mnie dziwne uczucie strachu, co było bardzo niezwykłe. Będąc przez wiele lat funkcjonariuszem policji, byłem w pewnym stopniu przyzwyczajony do radzenia sobie z własnym strachem i często musiałem bezpośrednio wpadać w sytuację, przed którą inni uciekali. Cała wizja i wszystko, co widziałem, było niesamowicie szczegółowe, ale w tej chwili nie mam sensu, aby dzielić się wszystkim. Opowiem o tym, co widziałem, czułem i słyszałem. Po pierwsze, jest to absolutnie miejsce, jak to określił Jezus, „ciemności zewnętrznej”. To miejsce zupełnie pozbawione nadziei, zupełnie pozbawione światła. Ogień i dym można było zobaczyć dosłownie, a krzyki i krzyki udręki i strachu można było dosłownie usłyszeć. Widziałem ludzi oddanych przyjemnościom i perwersjom, którzy teraz zbierali nagrody za swoje ziemskie uczynki, choć bez satysfakcji. Widziałem i doświadczyłem strachu i męki, wiedząc, że miejsce, w którym teraz mieszkasz, jest twoim wiecznym przeznaczeniem i bez ucieczki. Widziałem gangi i tych, którzy mocno trzymali się rasizmu, zbierających owoce swojej nienawiści i morderstw. Widziałem demony dręczące tych, którzy znaleźli się w tym miejscu. Widziałem ludzi desperacko próbujących uciec, próbujących po prostu się poruszyć, zmienić wynik, ale w głębi serca wiedzieli, że nie będzie ucieczki. Widziałem niekończący się cykl czegoś, co wydawało się kolejnym dniem (bez światła i czasu), kolejną walką, kolejną udręką i tym bez lekarstwa. Niemożliwe jest odpowiednie opisanie poczucia, że ​​WSZYSTKIE nadzieje zniknęły NA ZAWSZE. Nie da się ująć słowami WIEDZY, że wkroczyłeś w swoją wieczność i będzie ona na zawsze, i będzie bezbożna, i będzie bez światła, bez nadziei, bez bliskich i bez ucieczki! Ta myśl krzyczy w twojej głowie: „O mój Boże! Jestem tu w tej ciemności przez CAŁĄ WIECZNOŚĆ. DLACZEGO? DLACZEGO? DLACZEGO? Dlaczego nie wybrałem inaczej? Pamiętam, że ze strachu i paniki łapałem się za głowę, co wydawało mi się nieuniknionym szaleństwem. Pamiętam, że widziałem innych, niektórych sławnych, ale większość z nich nie mogła pojąć, że tu trafili. W miłosierdziu Bożym pozwolił mi Pan zobaczyć te rzeczy, aby wysłać ostrzeżenie innym. Obudziłem się, słysząc własne krzyki, miałem mdłości w żołądku, ale NIGDY nie zapomnę ostatniej rzeczy, którą usłyszałem, gdy byłem w tym strasznym miejscu udręki. To na zawsze wypaliło moje serce i umysł… Był tam Człowiek, który oddał życie szatanowi..., aby zyskać tego, czego Bóg dla niego nie wybrał, gdyż on wybrał swoją własną drogę. Jego udręczone krzyki przebijały uszy i nawet teraz przebijają moje serce, ponieważ wciąż słyszę jego głośne krzyki z bólu..., i wyrzutów sumienia: Krzyczał; „TO NIE JEST ŻYCIE, TO WCALE nie jest życie!! To jest piekło! Jesteśmy w PIEKLE!!!!!”
Epizod z San Giovanni Bosco opowiada w biografii Michele Magone, - jednego z jego najlepszych uczniów ks. Bosco, - jest wielce pouczający. „Niektórzy chłopcy komentowali kazanie ks. Bosco na temat piekła” Jeden z nich bezmyślnie ośmielił się powiedzieć tak: «JEŚLI PÓJDZIEMY DO PIEKŁA, PRZYNAJMNIEJ BĘDZIE TAM OGIEŃ, ŻEBY SIĘ OGRZAĆ!». Na te słowa Michele Magone pobiegł po zapaloną świecę a jej płomień włożył cichaczem w dłonie śmiałego chłopca. On tego nie zauważył, a kiedy poczuł silne ciepło w dłoniach, które trzymał za plecami, natychmiast krzyknął;….au…au…., i wpadł w złość. „Jak to– odpowiedział Michele –Czy nie zniesiesz przez chwilę słabego płomienia świecy i nie posuniesz się NAWET DO TWEGO WŁASNEGO TWIERDZENIA, A MÓWISZ CHĘTNIE POZOSTANIESZ W PŁOMIENIACH PIEKŁA NA WIEKI?”. Kara ognia wiąże się także z pragnieniem. Cóż za męka jest palące pragnienie na tym świecie! A o ileż większa będzie ta męka w piekle, jak zaświadcza bogacz w przypowieści opowiedzianej przez Jezusa! PRAGNIENIE NIEUGASZONE CHOĆBY KROPLI WODY! Potępiony jest otoczony ogniem, wręcz jest zanurzony jest w nim więcej niż ryba w wodzie, odczuwa mękę płomieni i jak bogacz z ewangelicznej przypowieści krzyczy: „TEN PŁOMIEŃ MNIE DRĘCZY!” (Łk 16, 24). Niektórzy A ludzie dziś nie mogą znieść tej niewygody… chodzić ulicą w palącym słońcu,... a nie boją się tego ognia, który pożerać ich będzie na zawsze w piekle! Za swego życia św. Alfons opisuje także epizod z Elżbietą, królową Anglii (Elżbieta Tudor - 1533-1603), która w głupocie posunęła się aż do powiedzenia: „BOŻE, DAJ MI CZTERDZIEŚCI LAT PANOWANIA, A WYRZEKNĘ SIĘ RAJU!”. W rzeczywistości panowała czterdzieści parę lat, ale po jej śmierci widziano jej zjawę nocą nad brzegiem Tamizy, otoczoną płomieniami, krzyczącą i wyjącą jak potępieniec: „CZTERDZIEŚCI LAT PANOWANIA A WIECZNOŚĆ W BÓLU!”. W roku 1634 w Loudun, w diecezji Poitiers, pobożnemu księdzu stawiła się wyjąca z bólu..., przeklęta dusza. Ksiądz ten zapytał: „Czego tam najwięcej cierpicie w piekle?” – „Cierpimy ogień, który nie gaśnie, straszliwe przekleństwo, a przede wszystkim gniew nie do opisania, bo nie możemy zobaczyć Tego, który nas stworzył i którego straciliśmy na zawsze z własnej winy!”.
Zacząłem wołać do Boga: „Boże, wybacz mi”. Pistolet wystrzelił. Moje płuca zaczęły wypełniać się krwią. Stałem się głuchy. Moje oczy były otwarte i zostałem oślepiony. Wiedziałem, że śmierć ściska moją duszę. Nagle poczułem, jak moja dusza opuszcza moje ciało. Natychmiast zacząłem spadać i spadać. W tym momencie wiedziałem, że nie kontroluję już swojego przeznaczenia. Wylądowałem w miejscu, które było kompletną udręką. Moje ciało płonęło. Nie byłem już samotny. Widziałem tych wszystkich innych ludzi i wszyscy krzyczeli z bólu. Wspólną rzeczą, którą wszyscy podzielali, było pragnienie krzyku do wszystkich na ziemi: „Nie przychodź tutaj!!!" Gdy zbliżyłem się do tej wielkiej budowli, zobaczyłem rzeźników (demony) stojących pośród płomieni; niektórzy trzymali ostre noże i przerażające tasaki, inni dzierżyli piły, widelce do szpikowania mięsa nad ogniem, szerokie siekiery i narzędzia przeznaczone do wiercenia otworów w kości. Był widok okropny! Niektórzy trzymali bardzo długie noże, a inni ostre haki. Patrzyłem z przerażeniem na sposób, w jaki te diabły mordują dusze. Jedni odcinali głowy, inni uda, ramiona, nogi w kolanach, a jeszcze inni rąbali dusze na kawałki. Jednak wkrótce wszystkie zostały przywrócone do swoich pierwotnych kształtów, tylko po to, by ponownie zostać pochwycone przez rzeźników! Dusza Samobójcy była przerażona tą karą. „Uwolnij mnie od tego terroru!'' zawołała dusza do Boga. - Błagam! Nigdy czegoś takiego nie widziałem! Zniosę wszystko, czego ode mnie chcesz, cokolwiek! Było za późno; o wiele za późno!!!! Wyrok zapadł...!!! Ohyda tej kary dotknęła Potępionego bardziej niż wszystkich innych, których tam widział. Złe duchy zbliżyły się do Niegodziwca ze swoimi ponurymi narzędziami i przerażającym sprzętem, pochwyciły go i pokroiły na małe kawałki. Ale nie mógł umrzeć i wkrótce odkrył, że jego ciało zostało ponownie przywrócone. A dusza ryczała z bólu; nie ma nadziei...nie ma nadziei!!!
Kanadyjska gazeta „Sun” z 1991 roku opisała rytuał egzorcyzmów od 15-letniej hinduskiej dziewczynki. Młody i niezbyt doświadczony ksiądz Guntano Vigliotta podjął się wypędzenia demona z biedaków. Ostrzegano go, że samotne odprawianie egzorcyzmów jest niebezpieczne. Jednak Wigliotta nie posłuchał rady. Sesja w domu opętanych trwała dwie godziny. Nagle matka dziewczynki, która obserwowała, co się dzieje z innego pokoju, usłyszała dziwne krzyki. Potem wszystko ucichło. Po pewnym czasie matka weszła do sali, w której odbywała się ceremonia, i zobaczyła przerażający obraz: ciało księdza zostało dosłownie rozerwane na kawałki, a opętana dziewczyna była nieprzytomna. Gdy odzyskała przytomność, przypomniała sobie głos, który brzmiał w jej mózgu podczas ceremonii: „Nazywam się Pożeracz! Zabij księdza! W sytuacji opętania Zły może odbierać komuś świadomość. Jestem przekonany, że w przypadku przestępców, którzy szczerze wyznają: „Nie wiem, jak to się stało"; „Ja nie pamiętam, abym komuś krzywdę zrobił": mamy do czynienia z opętaniem. Egzorcyście powinny towarzyszyć odpowiednio przygotowane osoby, wspierające go modlitwą. Służy to również bezpieczeństwu i uniknięciu oskarżeń. Wszyscy uczestnicy zobowiązani są do zachowania tajemnicy. Chciałbym jeszcze raz zwrócić uwagę na to, co powinno być dla nas najważniejsze. Podczas egzorcyzmu zdarzają się naprawdę zatrważające rzeczy - lewitacje, rzucanie ludźmi, materializacja zwierząt, plucie szkłem. Formy manifestacji są przeróżne. Diabeł swoimi sztuczkami chce odwrócić naszą uwagę od Tego, który jest silniejszy i który na naszych oczach czyni prawdziwie cuda. Najważniejsze jest jednak niewyobrażalne działanie Pana Boga i Jego wielka miłość względem uwalnianych osób. To właśnie jest najpiękniejsze doświadczenie egzorcysty.
Nie jesteś Polaku przygotowany do walki z oszustwem wroga, które może zostać ujawnione tylko przez moją osobę Króla Polski! Dokonałeś Polaku wyborów, które czynią cię podatnym na wpływy, które wkrótce zostaną wprowadzone, i nie masz pojęcia, w jaki sposób spowoduje to uległość. Nie zobaczysz tego beze mnie! Wróć, to nie jest tylko prośba, bo tęsknię za naszą wspólnotą Nowego Jeruzalem, to jest ostrzeżenie dla Twojego wiecznego bezpieczeństwa! Życie nagle się odwróci. JA JESTEM ostrzega poprzez proroków wczoraj i dzisiaj. Zostań wyszkolonym wojownikiem, bo tylko wtedy, gdy będziesz mieć mnie jako swojego panującego Króla Polski, będziesz w stanie uciec przed tym, co nadejdzie. Nie chodzi tu tylko o ochronę ciała, ponieważ wszyscy w pewnym momencie umierają. Tu chodzi o twoją wieczność. Módlcie się Polacy, abyście byli godni ucieczki! Jedyne, co możesz zrobić, to całkowite, całkowite i absolutne poddanie się przewodnictwu Ducha Świętego. Nie proś o poradę osoby, której najbardziej ufasz, szczególnie jeśli nie ma ona ze mną związku, ale tylko ja. Tak, w radach innych jest mądrość. JA JESTEM nie zaprzecza mojemu Słowu. Mówię, że muszę być twoim najważniejszym źródłem wskazówek! JAM JEST poprowadzę cię do domu. Kochani bądźcie gotowi!
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności