Mój Czas Jak Rzeka

Mój Czas Jak Rzeka

I znowu mamy wojne, znów próba sił.
rzucamy sie na siebie , jak wsciekłe psy
nie pytaj, o co jest wszystko cool
lubimy czasem sobie zadawać ból
co będzie potem, tego nie wie nikt
po prostu pozmywamy wszystkie plamy z krwi
będzie co będzie
tak czy owak juz nie zmienisz nic

a może zagrasz o swoją squaw
dziewczyny są tu w cenie, jak mało co
ma fajne oczy i niezły biust
od razu widać chłopie twój swietny gust
a jesli wygrasz, opowiem ci o żonach naszych kumpli mych
i kto z kim spi
będzie, co będzie
tak czy owak juz nie zmienisz nic.

Nie pytaj mnie o wiarę
i czego tak naprawde chcę
ja jestem tu za karę
chociaz nie wiem, nie wiem, nie wiem nie wiem co to jest.

Mój czas jest jak rzeka
czasami z nudów zmieni bieg
i ciągle naprzód, naprzód rwie
mój czas jest jak rzeka
codziennie mija setki spraw
których nie chcę nie chcę nie chcę nie chcę znac

Już chciałem siebie zmienić rozwalić mur
a wszystkim nowych dać gruby sznur
zamienić rzekę na cichy staw
nacieszyć ucho szumem dojrzałych traw
ale nie umiem inaczej życ
wciąż czuje zagrożenie więc chcę się bić
będzie, co będzie tak czy owak juz nie zmienisz nic

Mój czas jest jak rzeka
czasami z nudów zmieni bieg
i ciągle naprzód, naprzód rwie
mój czas jest jak rzeka
codziennie mija setki prawd
których nie chcę nie chcę nie chcę nie chcę znac

Mój czas jest jak rzeka
czasami z nudów zmieni bieg
i ciągle naprzód, naprzód rwie
mój czas jest jak rzeka
codziennie mija setki prawd
których nie chcę nie chcę nie chcę nie chcę znac

których nie chcę znać

nie chcę znac

nie chcę, nie chcę, nie chcę znać

Nie ma plików w tym folderze