Download: Kocham wszystkie kobiety (Ich liebe alle Frauen).avi
"Kocham wszystkie kobiety" jest komedią pomyłek wywołanych bliźniaczym podobieństwem znakomitego tenora, Jana Moreny, oraz Eddiego - dostawcy towarów ze sklepu spożywczego. Jak się jednak okazuje, Eddie też ma wielki talent. Hans Dienz, impresario słynnego tenora, Jana Moreny, czeka na dworcu na przyjazd artysty i przypadkowo zauważa bliźniaczo do niego podobnego Eddiego, dostawcę towarów ze sklepu spożywczego. Kiedy Morena, omawiając plan swych zajęć, stanowczo odmawia pójścia po spektaklu na przyjęcie do księżny, na którym Dienz zorganizował mu spotkanie z wpływowym menedżerem z Ameryki, impresario - pełen obaw, że odmowa może zostać źle przyjęta - przypomina sobie widzianego wcześniej sobowtóra. Postanawia go odszukać i zabrać ze sobą na przyjęcie. Sympatyczny Eddie zaleca się do siostrzenicy właściciela sklepu, w którym pracuje, Susie. Obdarzony pięknym głosem dostawca marzy o karierze śpiewaka, dlatego też, kiedy Dienz odnajduje go i przedstawia swoją propozycję, przyjmuje ją bez wahania, w nadziei, że impresario Moreny i jemu ułatwi karierę. Ponieważ jednak przyrzekł zachować sprawę w tajemnicy, mówi Susie, że umówił się na wieczór z wujkiem. Dziewczyna nie za bardzo mu wierzy i postanawia go śledzić. Tym sposobem trafia za kulisy opery, gdzie na Eddiego czeka Dienz. Wkrótce, wskutek uderzającego podobieństwa Jana i Eddiego, dochodzi do serii zabawnych nieporozumień. W efekcie Morena - jako Eddie - zabiera Susie na kolację, zaś Eddie - jako Morena - robi furorę na przyjęciu, choć szokuje prostackimi manierami. Najbardziej jest nim zachwycona Camilla Weissmeier, egzaltowana córka "króla ogórków". Przyłapawszy ją i niecodziennego gościa na pocałunkach, księżna ogłasza zaręczyny Moreny z Camillą, podczas gdy Susie spędza z udającym nadal Eddiego Moreną cudowny wieczór zakończony wyznaniem miłości. Nazajutrz dziewczyna nie może nadziwić się przemianie niedawnego czułego ukochanego w nieokrzesanego prostaka, natomiast Morena z jeszcze większym zdumieniem dowiaduje się z gazet o swoich zaręczynach z nieznaną mu Camillą. [TVP]
Ach jakie to rozczulające... (30.08.1935r)