Download: Rosja - podróże Jonathana Dimbleby'ego 05 Breaking the ice Rosja Przełamując lody.avi
Tytuł oryginalny: Russia: Breaking the ice
Tytuł Polski: Rosja: Przełamując lody
Przykładowe dane techniczne odcinka:
Plik : 400 MB (400 MB), czas 0:59:00, rodzaj: AVI, 1 ścieżka(i) audio, jakość 52 %
Video : 346 MB, 822 Kbps, 25.0 fps, rozdz. 640*480 (4:3), XVID = XVID Mpeg-4, Obsługiwane
Audio : 53 MB, 126 Kbps, 44100 Hz, 2 kanał(y), 0x55 = MPEG Layer-3, Obsługiwane
Opis:
W pierwszej kolejności odwiedza ciężko doświadczony w czasie II wojny światowej Murmańsk. Jeszcze sto lat temu była to mała rybacka wioska, dziś to potężny port i baza marynarki wojennej. Dzięki ciepłemu prądowi zatokowemu woda nie zamarza tam nawet w największe mrozy i dlatego podczas wojny właśnie przez Murmańsk alianci dostarczali zaopatrzenie dla walczącej Armii Czerwonej. Tamte czasy upamiętnia gigantyczny pomnik radzieckiego żołnierza.
Z Murmańska Dimbleby wyrusza pociągiem do legendarnej Karelii - krainy tysięcy rzek i lasów. Można tam obejrzeć m. in. rysunki naskalne sprzed pięciu tys. lat. Przybysz z Zachodu składa też wizytę mieszkającej na odludziu znachorce, która ponoć umie rzucać uroki i kontaktuje się z dobrymi duchami, ale jej zalecenia budzą raczej sceptycyzm niż wiarę. Życie w Karelii nie należy do łatwych: brak pracy zmusza młodych ludzi do ucieczki do miast. Z kolei starzy przedwcześnie wymierają. Zwłaszcza mężczyźni, którzy z powodu nadużywania alkoholu i papierosów dożywają przeciętnie zaledwie 58 lat.
Kolejny przystanek to kosmopolityczny Sankt Petersburg, którego architektura wywiera ogromne wrażenie na Jonathanie, choć obok eleganckich dzielnic, nieco nawet przesłodzonych i sztucznych, istnieją tam obskurne, ponure zaułki. Całe miasto jest zresztą niezwykłe: wzniesione na torfowiskach, w najgorszym miejscu do budowania czegokolwiek, było szaleńczą obsesją cara Piotra Wielkiego. Choroby i głód zabiły tysiące robotników, którzy realizowali wizję cara. Poświęcono ich na ołtarzu bezwzględnego i pośpiesznego europeizowania Rosji. Z miejscową elitą intelektualną, mówiącą dobrze po angielsku, Jonathan dyskutuje o demokracji, do której jednak Rosjanie mają dość szczególny stosunek. Nie lubią demokracji i uważają, że dla ich kraju jest wręcz szkodliwa. Brytyjczyka takie słowa szokują.
Z Sankt Petersburga Dimbleby udaje się do pierwszego wielkiego miasta Rusi, Nowogrodu. Wzniesiono go ponad tysiąc lat temu. Był to prężny ośrodek gospodarczy, kulturalny i naukowy do czasu, aż został podbity przez Moskwę.
Właśnie w nowoczesnej stolicy kończy się ta pierwsza podróż angielskiego dziennikarza po Rosji. Przed potężnymi korkami ulicznymi, w których można tam stać nawet osiem godzin, przed zgiełkiem tętniącego życiem miasta Jonathan ucieka do zabytkowej bani - jednej z najstarszych łaźni w Moskwie. Pobyt tam zapewnia podobno "zdrowie, radość życia, harmonię i pewność siebie".
.