roz4.doc

white_pigeon / MOJE OPOWIADANIA I FANFICTION / Autorskie / Opowiadania chwilowo zawieszone / I'm the lie living for you / roz4.doc

Download: roz4.doc

Pobierz

59 KB

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

white_pigeon

Idź do chomika

Inne foldery z plikami do pobrania

OPOWIADANIE "I'M THE LIE LIVING FOR YOU" JEST MOJĄ WŁASNOŚCIĄ I NIE
ŻYCZĘ SOBIE DODAWANIA GO NA INNE CHOMIKI (OCZYWIŚCIE MOŻNA DOSTAĆ TAKĄ ZGODĘ O ILE WCZEŚNIEJ SIĘ DO MNIE NAPISZE ). OGRANICZONE PRAWAMI AUTORSKIMI ;)

Jest to moje pierwsze opowiadanie, jakie w życiu napisałam (niestety jeszcze nie skończone). Znów jest to opowiadanie z fantastyką w tle, więc jeśli nie lubisz tego typu opowiadań - nie zaglądaj.
Dodałam je ponieważ chomik - paulcia777 - mnie do tego zainspirował. Mówiąc prościej, kochana Paulinka zachęciła mnie do wstawienia wypocin na chomika.

O CZYM

Z pozoru poukładane życie zwyczajnej, nastoletniej dziewczyny zmienia się wraz z zakończeniem drugiej klasy liceum. Wszystko wykręca się o 360 stopni, a to za sprawą pewnego, niedojrzałego psychicznie chłopaka. Dziewczyna po trudnych przeżyciach zachodzi w ciążę, niestety dziecko rodzi się przedwcześnie i umiera kilka dni po porodzie.
Dziewczyna załamana wyjeżdża szukać wsparcia w babci, znajduje tam również wielu przyjaciół, którzy z początku mają ją za dziwaczkę.
Po czasie okazuje się jednak, że za śmiercią małej Hope kryje się mroczna tajemnica świata, którego do tej dziewczyna nie znała. Czy Anne Daisy poradzi sobie z prawdą?
Ostrzegam, w tym opowiadaniu nic nie jest tym, na co wygląda.

___________________________________________________________
Proszę o komentarze, gdyż nie jestem pewna, czy powinnam zamieszczać to dzieło na chomiku

Inne pliki do pobrania z tego chomika

prolog4.doc

roz4.doc

I'm the lie living for you rozdział 4.pdf

Być może byłam zbyt tchórzliwa by złapać żyletkę i przejechać nią po jednej z żył, być może nie widziałam w tym ulgi. To nie był mój świat, ranienie jeszcze bardziej siebie i swojej psychiki nie było moim celem. Chciałam umrzeć, ale obiecałam Babci, że nie odbiorę sobie życia. Zatem postanowiłam stworzyć wokół siebie świat mroku, tak ciemnego i nieprzewidywalnego, jakiego jeszcze nikt w życiu nie doznał.

I'm the lie living for you prolog - roz 3.pdf

"Skąd się tyle życia we mnie brało, nie wiem. Czasem bywa, że to przeznaczenie, a czasem urodzi się już człowiek taki, że choćby się wszystko przeciw niemu sprzysięgło, żyje. Jakby go sobie samo życie przeciw śmierci wybrało” Wiesław Myśliwski ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~Inspiracją i pomocą w opisie uczuć do tego rozdziału była piosenka Hello - Evanescence

I'm the lie living for you prolog - roz 2.pdf

Czy jest coś gorszego niżeli śmierć? Życie, jeśli pragniesz umrzeć. — Seneka Młodszy

I'M THE LIE LIVING FOR YOU prolog.pdf

Są w życiu chwile, gdy myśli się, że jest tak źle, iż już gorzej być nie może. Wtedy właśnie okazuje się... że jednak może. — Rafał Kosik Felix, Net i Nika oraz Pułapka Nieśmiertelności

Lie for you.jpg

Tajemnica Kruka II.pdf

Autor : White_pigeon Nadzór, czyli kobieta od uwag : Sylwia (dzięki:*) Beta, czyli kobieta od prania brudów : Eileen (dzięki :*) Ilość stron : 49 Ilość rozdziałów : brak :D Kontynuacja opowiadania o przygodach Małgorzaty. Małgorzacie pozostało tylko kilka dni na uratowanie życia bliskiej osoby. Podczas podróży w poszukiwaniu kogoś, kto mógłby pomóc - młoda kobieta przekonuje się, że nie wszystko jest takie, na jakie wyglądało na początku. Życie stawia przed nią coraz to nowe pytania, a przecież nie jest pewna, czy sama przeżyje tę podróż. Niebezpieczeństwo, mrok i nieodgadnione sekrety stają się jej nieodłącznymi towarzyszami. Kim jest tak naprawdę przystojny mężczyzna, który staje jej na drodze? Czym jest prawda? Kto jest szczery, a kto jest jedynie dobrym aktorem? Czym jest miłość? Czy ona istnieje? __________________________________________ Nagle mężczyzna zaśmiał się i zdjął z siebie szarą koszulkę. Wówczas ujrzałam jak z jego nagich łopatek wyrastają skrzydła i byłam niemal pewna, że sprawia mu to ból. Mężczyzna jednak po raz kolejny roześmiał się złowrogo i odwrócił w moją stronę jednym olbrzymim skrzydłem, osłaniając przede mną twarz. _____________________________________________________ Proszę Was o komentarze, gdyż nie jestem pewna czy ta wersja przyszłości Małgorzaty Wam się podoba i czy warto wstawić tu III część, gdy już będzie gotowa. Dzięki za komentarze pod 1:)

Whit_Pigeon wiersze część 3.pdf

Wiersze by White_Pigeon - część 2.pdf

Kolejne podziękowania dla Sylwii za to, co dla mnie robi :)

więcej plików z tego folderu...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin