Utracona czesc Katarzyny Blum.rmvb
-
A Moment to Remember 1 -
A. A. Milne - Chatka Puchatka -
A. A. Milne - Kubuś Puchatek -
Agora -
Agora 1 -
Antoniusz i Kleopatra -
Diagnostyka Karmy -
Dług według Margaret Atwood -
Drive (2011) -
Dzieci pomarańczowej wojny -
Dzieła Shakespeare'a (spektakle) -
Dzień The Day -
Dziewczyna z tatuażem (2011) -
Elita zabójców (2011) -
Gangster Squad Pogromcy mafii (2013) -
Gorąca krew -
Goryle z Konga -
Goście Goście 3 części -
Hansel i Gretel - Łowcy czarownic 2013 PL -
Historia Boga -
Hobbit Niezwykła podróż (2012) -
Hugo -
Infiltrowani - L'Infiltré (2011) PL -
Ink 2009 -
Jak wam się podoba -
John Carter-2012 -
Klucz Salamandry.2010.PL -
Labirynt -
Labirynt fauna -
Lockout (2012) -
Otello -
Pamięć Absolutna (2012)PL -
Parker (2013) -
Piękne istoty - Beautiful Creatures (2013) -
Poskromienie złośnicy -
Przekręt Madoffa -
Red Lights (2012) PL -
Ryszard III -
Safe House (2012) -
Samsara (2011) -
Savages ponad bezprawiem (2012) Napisy PL -
Skóra, W Której Żyję [2011] Lektor PL -
Szklana pułapka 5 2013.PL -
TAKEN - Wybrańcy Obcych - lektor PL -
Telegonia -
Tolkien - filmy -
Wąż i tęcza -
Wielki błękit - lektor PL -
Władca Pierścieni -
Życie świadome
gatunek: dramat polityczny
reżyseria: Volker Schlöndorff, Margarethe von Trotta
rok produkcji: 1975
czas trwania: 102 minuty
język: polski lektor
…albo: Jak powstaje przemoc i do czego może doprowadzić – tak brzmi pełny tytuł filmu i minipowieści noblisty Heinricha Bölla – pisarza z takich, którzy lubili trzymać rękę na pulsie i aktywnie reagować na wydarzenia bieżące. Tak książka jak jej ekranizacja są jawnym i ważnym dokumentem nader nerwowego momentu w historii RFN połowy lat 70-tych oraz zapisem ówczesnego stanu umysłowego rozpalonych głów.
Geneza społeczna-polityczna obu dzieł artystycznych jest zasadnicza: to okres, w którym Niemcy Zachodnie zmagają się z plagą profesjonalnego terroryzmu w postaci Frakcji Czerwonej Armii lub – jak kto woli – grupy Baader-Meinhoff. Böll, na łamach prasy, już kilkakrotnie wypowiadał się w tej sprawie: miarka się przebrała kiedy czysto rabunkowy napad na bank w Kaiserslautern część prasy automatycznie połączyła z RAF-em. Böll zareagował przeciw nagonce i w efekcie sam stał się jej obiektem jako ‘na równi niebezpieczny’. Także Schlöndorff i von Trotta stali się obiektem zainteresowania służb specjalnych – ich domek w słonecznej Toskanii stał się celem prewencyjnego ataku profesjonalnego szwadronu antyterrorystycznego. Miarka się przebrała – pisarz i filmowcy postanowili zareagować na to wszystko po swojemu, czyli nakręcili głośny film według okrzyczanej powieści.
Bohaterką jest skromna panna Blum, która – zupełnie przypadkowo w trakcie trwającego karnawału – została kochanką człowieka, który już od dawna jest inwigilowany. Z tego właśnie powodu kolejnym obiektem operacyjnej działalności policji i służb specjalnych zostaje także Bogu ducha winna Katharina. Z dnia na dzień staje się współczesną wersją kafkowskiego Józefa K. rodem z Procesu – małym człowiekiem zaplątanym w mechanizm Policji, Władzy i Prawa. Realizatorzy komplikują ten układ, w który wprowadzają jeszcze jeden czynnik: wolną prasę w postaci brukowego dziennika, żądnego poczytności, czyli sensacji na pierwszą stronę. W ten sposób Blum staje pod podwójnym obstrzałem, w którym – paradoksalnie – Policja staje się ciut mniej przykra i kłopotliwa od bezwzględnych przedstawicieli filaru demokracji, czyli Czwartej Władzy.
Personifikuje ją pewien pismak, który węszy w tym wszystkim swoją życiową szansę: ten narcystyczny i egoistyczny obleśnik staje się cieniem Katarzyny Blum. Nie odstępuje jej o krok, preparuje pokrętną biografię, podkręca fakty, manipuluje i uatrakcyjnia zgodnie z własnym wyczuciem sensacyjności. Doprowadza to do kompletnego rozstroju psychicznego bohaterki, która decyduje się na rozwiązanie ostateczne – pozbycie się nie dającego jej spokoju bezwzględnego krwiopijcy.
Niesamowicie zainscenizowana finałowa sekwencja zabójstwa dziennikarza jest silnie skontrapunktowana cynicznym epilogiem: to ujęcia z pogrzebu dziennikarza, gdzie z ust prasowych magnatów padają okrągłe i patetyczne mowy o wolności słowa, służbie publicznej, misji w obronie demokracji, etc. Trudno o bardziej ironiczne zestawienie sensów – zwłaszcza w kontekście iście bestialskiego zachowania reporterów względem nie wadzącej nikomu dziewczyny, która nagłym uczuciem wplątała się w ogólnokrajową kabałę polityczną. Utracona cześć… stara się być wiwisekcją nie tyle pewnych faktycznych stanów rzeczy, co przykrych konsekwencji ich medialnych odzwierciedleń – tym razem w brukowej prasie (z biegiem czasu głównym celem ataku stanie się oczywiście wszędobylska telewizja).
Trzeba powiedzieć szczerze – nie jest to obraz obiektywny: wręcz odwrotnie – film Schlöndorffa i von Trotty jest nad wyraz tendencyjny, jednoznaczny i utrzymany w tonacji otwarcie histerycznej – zatem tym bardziej chwytającej za gardło (powieść Bölla idzie raczej w stronę karykaturalnej satyry). W tym jednak jego zasadniczy i niespodziewany walor – oddanie ducha i atmosfery tamtych czasów, niemal gorączkowy brulion, w którym nie ma czasu na subtelności, głębokie przemyślenia i dzielenie włosa na czworo.
Realizatorzy postawili na frontalny, wściekły atak – i to im się udało, bowiem film bucha od napięć i emocji, stając się tym samym manifestem pewnej politycznej postawy. Trzeba to umieć docenić, bowiem rzadkością jest film tej klasy artystycznej, który tak otwarcie aktualizuje pewien stan ducha, politycznych zapatrywań i znaków czasu. Przy okazji – Utracona cześć… – mimo swojej (zwłaszcza politycznej) kontrowersyjności – stała się wielkim sukcesem nowego kina niemieckiego i podwyższyła europejski standard kina politycznego. Na te tematy powstanie potem wiele filmów, zaś o ingerencji mediów masowych w prywatne życie maluczkich – będzie ich jeszcze więcej i jeszcze bardziej brutalnych.