Wil Haygood - Kamerdyner. Świadek historii.pdf
-
►AMIGDALINA -witB17- czy leczy -
►Tego nie zobaczysz w ścierwo-mediach -
Adi - Po śląsku i dlo śląska -
After Life - lektor PL -
After Life 2020 PL S02 -
Angielski - słówka, podręczniki -
Antidotum na C-19 -
ayahuasca -
Ayahuasca -
Bajery - Tam kaj moje serce -
BIOLOGIA CZŁOWIEKA -
Burzynski 2010 DVDRip -
Chemitrals zdjęcia z samolotu -
Chemtrails-oni chcą nas wszystkich wytruć -
Coben Harlan - Nieznajomy -
Damian Redmer -
Damian Redmer - Kody Umysłu -
Daniken - Wspomnienia z przyszlosaci -
Erich von Daniken -
Huna -
Imperium zła -
Jiddu Krishnamurti -
Joga -
Konflikt na granicy białoruskiej -
Księgozbiór Wielkiej Pradżni -
Kto rządzi światem -
Kundalini Joga -
Learn English in 365 Lessons -
Literatura faktu, Historyczne -
Mahabharata - Barbara Mikołajewska -
mantra_book_audio -
Mapy do histori starożytnej -
Michael Newton - Wędrówka Dusz -
Mysl Wschodu -
Nauka dla wszystkich Konfucjusz skan -
Nauka gry na akordeon -
Neos -
Nisargadatta Maharaj -
Ptaki - odstraszacz ptakow -
pułapki umysłu -
Rama Czaraka -
Ramana Maharishi -
Siwak Albin -
Stolarz Złota Rączka -
Świat i Polska -
Teozofia -
Tomas David_Schuman-List_milosny_do_Ameryki -
Wanda Dynowska -
Wszystko, co tajne - dokumenty -
Zbrodnie w Polsce
Człowiek, który wymyślił wiek dwudziesty. Bez jego wynalazków nie byłoby prądu przemiennego, turbin w elektrowniach wodnych, pilota do telewizora, robotów przemysłowych a nawet… radia czy telefonii komórkowej. Genialny i zazdrosny, skonfliktowany z Marconim – o wynalazek radia, z Edisonem – o zasady, pieniądze i podpatrzone wynalazki. Nominowany do nagrody Nobla, nigdy jej nie otrzymał. Podobno komitet noblowski zdecydował tak, by nie drażnić innych wynalazców. Wierzył w teorię płaskiej Ziemi i eter – tajemniczą substancję otaczającą naszą planetę rewelacyjnie przewodzącą promieniowanie elektromagnetyczne. Twierdził, że skonstruował odbiorniki potrafiące czerpać z energii wszechświata. O tajemniczych urządzeniach, które demonstrował starannie wybranym osobom, krążyły legendy. Jego twarz gościła na okładce Time’a, a wielkonakładowe gazety informowały, że wynalazł tajemniczy promień potrafiący strącić tysiące samolotów z odległości ponad 500 kilometrów.
Teresa Tuszyńska – jedna z najpiękniejszych polskich aktorek. I najbardziej zapomnianych. Stworzyła niezwykłą kreację Margueritte w filmie „Do widzenia, do jutra”, gdzie zagrała u boku Zbigniewa Cybulskiego. Jako szesnastolatka wygrała konkurs „Film szuka młodych aktorek” zorganizowany przez tygodnik „Przekrój”. Z kompletnie nieznanej licealistki stała się aktorką, modelką Mody Polskiej i fotomodelką. Jej twarz pojawiała się na okładkach „Przekroju”, „Ekranu”, „Filmu”, „Kobiety i Życia”, ale także prestiżowego amerykańskiego pisma „Show”, które nazwało ją najbardziej zachodnią z polskich aktorek. Grała w filmach wybitnych reżyserów, Morgensterna, Kutza, Lenartowicza, partnerując m.in. Gustawowi Holoubkowi, Janowi Machulskiemu, Andrzejowi Łapickiemu i dwukrotnie Zbigniewowi Cybulskiemu. Chociaż była duszą towarzystwa, zawsze żyła nieco osobno. Na początku lat 70. niespodziewanie zniknęła z filmu. Zmarła w 1997 roku, w wieku 55 lat, samotna i zupełnie zapomniana. Kim była ta piękna kobieta, która nikomu nie pozwoliła poznać się naprawdę? Zaskakujące, jak wiele zagadek związanych jest z tą postacią.
Jest doskonale wyszkolony i śmiertelnie niebezpieczny. Bezlitośnie zabijał swoje ofiary. Dziś nawet ich nie pamięta. Były dowódca policji stanowej w Chihuahua i Juárez, bezlitośnie zabił setki ludzi i był ekspertem w porwaniach i torturach. Latami trenowany przez policję, opłacany przez FBI został wyszkolony na doskonałego zabójcę. Nigdy nie został oskarżony za przestępstwa, które popełnił i wciąż żyje na wolności. Jako jedyny zdecydował się ujawnić tajemnice karteli narkotykowych w Meksyku i USA. Nieważne, czy w grę wchodzi kula, nóż czy cios. Zadaniem zabójcy jest załatwienie wyznaczonego człowieka.Po raz pierwszy, z pełną świadomością i brutalnością tego co przeżył i co zrobił, ten meksykański płatny morderca zdecydował się ujawnić prawdę o kartelach narkotykowych i korupcji, które rządzą światem.
Diana – moja historia Publikacja, która zaszokowała świat, jest jedną z ważniejszych biograficznych książek XX w. Dopiero po śmierci Diany w 1997 roku, okazało się, że potajemnie współpracowała z autorem - A. Mortonem, podczas prac nad książką. Jest to pierwsze pełne polskie wydanie tej biografii.
Biografia Marka Grechuty autorstwa Marty Sztokfisz to książka zrodzona z międzypokoleniowej fascynacji, poświęcona nie tylko samemu artyście, ale też jego ponadczasowej twórczości, która do dziś łączy odbiorców w każdym wieku. Drobiazgowo i skrupulatnie badane są tu nawet najdrobniejsze fakty z każdego etapu życia Grechuty wzbogacone o często oszczędne i ostrożne relacje jego rodziny, przyjaciół, znajomych. Jaką drogę przeszedł nieśmiały nastolatek z Zamościa, któremu muzyka nie dawała spokoju i któremu w drodze na szczyty popularności towarzyszyła druzgocąca zdrowie choroba psychiczna? Portret wyjątkowego artysty, ale także doskonale zarysowane zostało tło historii jego życia, przenikliwy obraz epoki, która go ukształtowała, zapis miejsc i ludzi, którzy zdecydowali o jego losie.
Książka opowiada o kilkunastu latach życia Tadeusza Łomnickiego, jednego z najwybitniejszych polskich aktorów ( a według plebiscytu tygodnika ''Polityka'' - największego naszego aktora XX wieku), o jego pasji, miłości i śmierci, widzianych oczyma osoby mu najbliższej - jego żony. To książka poruszająca i wzruszająca - świadectwo trudnej, tragicznie zakończonej miłości dwojga wybitnych ludzi, jest jednak także śmiałym odsłonięciem prawdy o polskim środowisku teatralnym - tak śmiałym, że kiedy się ukazała wywołała skandal.
Poznajcie kobietę, która choć chciała pozostać nietknięta, miała siedmioro dzieci. Poznajcie kobietę rozpuszczoną i zepsutą przez swoją matkę, która uznała, że szkoła jej niczego nie nauczy i ma pracować w fabryce. Poznajcie kobietę, której najstarsza córka pisze, że nie obchodzi jej, co mówi matka. Matka nie zawsze ma rację. Wszystkie trzy kobiety to jedna osoba. Magda Goebbels. Kobieta, która bardziej niż ktokolwiek uosabia nazistowską żonę.
Niezwykła historia Marguerite van Geldermalsen. W 1978 roku pochodząca z Nowej Zelandii pielęgniarka została żoną Muhammada, beduińskiego sprzedawcy pamiątek w legendarnej Petrze. Zamieszkała w liczącej dwa tysiące lat jaskini w skalnym zboczu i żyła jak Beduinka. Nauczyła się arabskiego, przeszła na islam, urodziła troje dzieci i poznała brytyjską królową Elżbietę. Na wiadomość, że Marguerite van Geldermalsen wychodzi za Beduina, jej przyjaciele pukali się w głowę. Najspokojniej zareagowali rodzice, którzy o wszystkim dowiedzieli się z listu, który dostali dwa miesiące po ślubie.
Skrywany przez pół wieku sekret romansu JFK Zawsze zwracała się do niego „Panie Prezydencie”. On odmawiał całowania ją w usta, nawet kiedy się kochali. Przez osiemnaście miesięcy dzieliła najintymniejsze chwile z najbardziej publiczną i najpotężniejszą osobą na świecie. Latem 1962 roku dziewiętnastoletnia, smukła, złotowłosa Mimi Beardsley, ukończywszy szkołę dla dziewcząt, przyjechała pociągiem do Waszyngtonu, by rozpocząć staż w biurze prasowym Białego Domu. Dla młodej i zupełnie niewinnej dziewczyny praca ta wydawała się życiową szansą. Czwartego dnia została zaproszona na spotkanie z Prezydentem do Białego Domu. Tego samego wieczoru rozpoczął się, trwający półtora roku romans prezydenta JFK z Mimi Alford, przerwany tragiczną śmiercią prezydenta w Dallas, skrywany przez autorkę następne 40 lat, a odkryty przez dziennikarzy w 2003 roku.
Wspomnienia autora - polskiego pilota, którego zawiłe losy rzuciły po przegranej kampanii wrześniowej do Anglii gdzie walczył w dywizjonie 303, a następnie z polecenia Generała Sikorskiego do USA, gdzie dostał propozycje dołączenia do amerykańskich lotników walczących na froncie chińsko-japońskim i był tam jedynym żołnierzem noszącym polskim mundur. O tym właśnie okresie walk na froncie chińsko-japońskim jest ta książka.