Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Ballada o prawdziwym kłamstwie (2007).mkv

the.ville / Filmy dokumentalne / Polska / 1945 - 1989 / Ballada o prawdziwym kłamstwie (2007).mkv
Download: Ballada o prawdziwym kłamstwie (2007).mkv

217,58 MB

Czas trwania: 74 min

0.0 / 5 (0 głosów)
Dokument Andrzeja Trzosa-Rastawieckiego obnażający liczne paradoksy PRL-u oraz wielką rolę ówczesnej propagandy. To właśnie ona stanowiła główne narzędzie, za pomocą którego próbowano ukształtować społeczeństwo i skłonić je, w imię budowy socjalizmu, do bezwarunkowego posłuszeństwa rządzącym. Propaganda była też groźną bronią, za pomocą której władze zwalczały warstwy społeczne nie pasujące do wizji państwa proponowanej przez polski reżim oraz potężnego Wielkiego Brata - Związek Sowiecki. Do swego filmu Trzos-Rastawiecki zaprosił znanego aktora, Piotra Fronczewskiego. Przewrotną i wciągającą opowieść uzupełniają bogate materiały archiwalne.

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

Inne pliki do pobrania z tego chomika
I znowu lato 1964.avi play
Film wskazuje na ogólny brak kultury wypoczynku.
Film wskazuje na ogólny brak kultury wypoczynku.
Kwitną jabłonie 1948.avi play
Reportaż z dorocznego obchodu Święta Kwitnącej Jabłoni w ...
Reportaż z dorocznego obchodu Święta Kwitnącej Jabłoni we wsi Łącko w powiecie nowosądeckim.
Operacja Cezary 2017.avi play
Film dokumentalny oparty jest na analizie niemal stustro ...
Film dokumentalny oparty jest na analizie niemal stustronicowego, ściśle tajnego dokumentu, który na zawsze miał pozostać w archiwach wywiadu wojskowego PRL-u. Zawiera on skrupulatny opis działań podjętych przez specsłużby NKWD i UB wobec IV Zarządu Głównego Wolność i Niezawisłość. Przygotowano specjalną akcję, która zakończyła się spektakularnym sukcesem Urzędu Bezpieczeństwa. Całkowicie rozbito resztki podziemia niepodległościowego w Polsce. Skompromitowano też rząd RP na uchodźstwie. Na mocy umowy o współpracy pomiędzy delegaturą WiN a wywiadem USA wprowadzono do struktur CIA agentów NKWD.
Paradoks o konduktorze 1997.avi play
Poznań, 28 czerwca 1956 roku. O godzinie 7.30 szesnastol ...
Poznań, 28 czerwca 1956 roku. O godzinie 7.30 szesnastoletni Zdzisiek Wardejn wybiegł z domu. Miał dużo wolnego czasu, zaczęły się już wakacje. O godzinie 8.00 z Miejskich Zakładów Komunikacyjnych wyszli tramwajarze. Był wśród nich 25-letni konduktor Kazimierz Wieczorek. Bieg wydarzeń dramatycznie splątał losy obu - chłopaka i mężczyzny. Zdzisiek kręci się po mieście. Z grupą demonstrantów wchodzi na teren Targów Poznańskich. Tymczasem Kazimierz Wieczorek z inną grupą demonstrantów idzie pod gmach KW PZPR. Tam nikt nie chce z nimi rozmawiać, ruszają więc pod więzienie. Jest godzina 10.00. Na teren targów wkracza wojsko i milicja. Zdzisiek zostaje złapany i przewieziony do komisariatu na ul. Matejki. Jest godzina 12.30. O tej porze Kazimierz Wieczorek jest już pod budynkiem ZUS, z którego okien ktoś strzela do demonstrujących. O godzinie 13.30 zatrzymani wychodzą z komisariatu i wsiadają do ciężarówek. Nieco później do konduktora ktoś strzela. Ten pada na chodnik. Jest ranny w głowę, ale żyje, przewożą go do szpitala im. Raszei. Jest godzina15.00. Dokładnie w tym czasie Zdzisiek klęczy na płycie podpoznańskiego lotniska Ławica. Do rannego Kazimierza Wieczorka natomiast podchodzi jakiś mężczyzna. Konduktor daje mu kartkę. Mężczyzna udaje się z nią do domu Kazimierza. Zabiera stamtąd jego dokumenty. Wraca do szpitala, gdzie oświadcza, że jest funkcjonariuszem UB. Wraz z innymi funkcjonariuszami wyprowadza ze szpitala Wieczorka i kilku lżej rannych. Jest godzina 21.00. Matka Zdzisia po powrocie z pracy nie zastaje syna w domu. O godzinie 23.00 pod szpital im. Strusia podjeżdża samochód. Wynoszą z niego młodego mężczyznę w samych gatkach. W księdze szpitalnej zostaje zapisany jako N.N. 5092/56.Matka Zdziśka czeka całą noc. 29 czerwca o godzinie 6.00 zaczyna szukać syna we wszystkich poznańskich szpitalach. W zwłokach złożonych w kostnicy szpitala im. Strusia rozpoznaje swego syna. Domaga się wydania ciała. Załatwia zezwolenie. Bierze z zakładu pracy zasiłek pogrzebowy, kupuje trumnę i zabiera ubranie syna. Kategorycznie nie godzi się na pogrzeb państwowy i zasugerowaną jego datę. Zabiera ciało do kaplicy na Junikowie i zamawia nabożeństwo żałobne. Zawiadamia rodzinę. Przybywa kilka osób. 30 czerwca po 21.00, ku ich zaskoczeniu, przybywa także Zdzisiek. Tak więc 2 lipca cała rodzina uczestniczy w nabożeństwie nie żałobnym, lecz dziękczynnym. Matka Zdziśka natomiast udaje się na cmentarz, gdzie chowa nieznanego mężczyznę jak własnego syna. Wiosną 1957 roku okazuje się, że był nim Kazimierz Wieczorek, którego rodzina poszukiwała przez blisko rok. Film opowiada o tych wydarzeniach. Jego narratorem jest jeden z ich bohaterów, aktor i reżyser Zdzisław Wardejn. Wędrując po swych tropach sprzed 40 lat dokładnie relacjonuje przebieg zdarzeń, w których uczestniczył. Jednocześnie stara się odtworzyć tragiczne losy Kazimierza Wieczorka i rozwikłać tajemnicę jego śmierci. Zadaje w końcu pytania, na które nie znajduje odpowiedzi: dlaczego zginął konduktor i inni? A Zdzisiek - ocalał przez przypadek czy przez czyjeś niedopatrzenie?
Piosenką w komunę 2004.avi play
W sierpniu 1981 roku w ramach obchodów pierwszej rocznic ...
W sierpniu 1981 roku w ramach obchodów pierwszej rocznicy podpisania porozumień sierpniowych w 1980 roku odbył się ogólnopolski Pierwszy Przegląd Piosenki Prawdziwej "Zakazane piosenki" w gdańskiej hali "Olivia", która była wypełniona po brzegi. W przeglądzie wzięli udział m.in.: Daniel Olbrychski, który prowadził konferansjerkę, oraz Jan Stanisławski (śpiewał jeden z przebojów festiwalu "Z pistoletem w sklepie mięsnym"), Maciej Zembaty, Jacek Fedorowicz, Przemysław Gintrowski, Jan Pietrzak, Andrzej Rosiewicz, Andrzej Strzelecki. W filmie niektórzy z nich wspominają po latach ten festiwal, a także stan wojenny, mówią o znaczeniu opozycyjnych piosenek, które krytykowały i ośmieszały ówczesne władze.
Jestem mordercą... 1998.avi play
W Gabinecie Kryminalistyki Komendy Wojewódzkiej Policji ...
W Gabinecie Kryminalistyki Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach jest wystawa pokazująca - w celach dydaktycznych - przebieg doskonałego śledztwa w sprawie największego i najgroźniejszego mordercy w naszych powojennych dziejach, Zdzisława Marchwickiego, zwanego wampirem z Katowic. We wrześniu 1964 roku znaleziono zwłoki zamordowanej kobiety. Miała na imię Anna. Wszystko wskazywało na to, że zbrodni dokonano na tle seksualnym. Potem - głównie w okolicach Będzina i Siemianowic - zaczęto natrafiać na kolejne ofiary. Zapis cenzorski nakazał prasie milczenie w tej sprawie, ale wieści o mordercy kobiet obiegły Śląsk, napełniając ludzi przerażeniem. Mężczyźni strzegli swych żon, wychodzili po nie, gdy wieczorami wracały z pracy. Wykrycie i schwytanie "wampira", który dokonał łącznie 20 zmachów pozbawiając życia 14 kobiet, stało się dla katowickiej policji sprawą najważniejszą. Akcję opatrzono kryptonimem "Anna", od imienia pierwszej ofiary. Na Śląsku pojawiły się obwieszczenia, obiecujące milion zł osobie, która przyczyni się do ujęcia mordercy. Informacje popłynęły szerokim strumieniem. Aby je wszystkie sprawdzić, funkcjonariusze chodzili od domu do domu. W jednym z nich od Marii Marchwickiej usłyszeli: po co szukacie, przecież to zrobił mój mąż. Ujęto Zdzisława Marchickiego, a także jego braci Jana i Henryka, siostrę, siostrzeńca i kuzyna. Zaczęło się śledztwo. W 1974 roku w pokazowym procesie Zdzisława i Jana skazano na karę śmierci i wyrok wkrótce wykonano. Henryk otrzymał karę 25 lat więzienia. Wyszedł po 20 latach i głęboko przekonany o niewinności Zdzisława podjął próbę oczyszczenia imienia braci i swego. Czy miał do tego podstawę? Film stara się odpowiedzieć na to pytanie. Maciej Pieprzyca wchodzi do katowickiego Gabinetu Kryminalistyki. Przypomina najważniejsze fakty związane z serią morderstw, a potem zwraca się do uczestników i świadków tamtych zdarzeń. O sprawie Marchwickiego mówią uczestnicy akcji "Anna", oficerowie śledczy, eksperci kryminalistyki, prokuratorzy, dziennikarze, żona Maria i jego dwoje dzieci, wreszcie - Henryk Marchwicki, który podczas kręcenia filmu zmarł w dziwnych okolicznościach. Na pytanie sądu o to, czy jest mordercą, Zdzisław Marchwicki, śmiertelnie zmęczony śledztwem, odpowiedział: "po tym, co tutaj usłyszałem, tak". Po tym, co usłyszał na sali sądowej, a właściwie w sali widowiskowej, w której odbywała się rozprawa?
Z gorącego serca. Żegota 2003.avi play
"W krytycznej sytuacji, po raz pierwszy w historii nowoż ...
"W krytycznej sytuacji, po raz pierwszy w historii nowożytnej Polski, przedstawiciele kompetentnych, miarodajnych żydowskich organizacji politycznych różnego odcienia, niejednokrotnie z sobą nawet skłóconych, wspólnie z przedstawicielami demokratycznych ośrodków polskiego podziemia podjęli działanie na rzecz ratowania ludzi, i ostrzegania, i zbierania materiałów dotyczących zbrodni hitlerowskich, i kontaktów z wolnym światem. Jest to zjawisko, którego nie znam w żadnym innym kraju okupowanej Europy. Wobec tego jednak, że na naszym terytorium rozegrała się główna część tragedii ludności żydowskiej, działania te mogły dotyczyć tysięcy ludzi, ale nie milionów. I odchodzą w cień wobec tragedii milionów. Ale ja stale przypominam, że według Starego Testamentu brakowało dziesięciu ludzi do uratowania Sodomy. W Polsce tych Sprawiedliwych znalazły się tysiące... Myślę, że nie tylko Żydzi uratowani w infernalnych warunkach mają im coś do zawdzięczenia, ale i my wszyscy, ówcześni i potomni." To fragment wywiadu, jakiego udzielił Władysław Bartoszewski Andrzejowi Friszke. A wypowiedziane słowa dotyczą działalności powstałej w czasie okupacji Rady Pomocy Żydom "Żegota". W 1963 roku Władysław Bartoszewski i Maria Kann jako działacze Rady Pomocy Żydom "Żegota" zasadzili drzewko w Alei Sprawiedliwych w Jerozolimie. W filmie na temat okoliczności powstania Rady i jej działalności opowiadają ostatni żyjący jej działacze, a o zakresie udzielanej przez tę organizację pomocy świadczą wypowiedzi uratowanych przez "Żegotę" osób. Rada Pomocy Żydom - Żegota utworzona została w konspiracji w grudniu 1942 r. jako ciało społeczne przy Delegaturze Rządu RP na Kraj. Wcześniej, od września, działał Tymczasowy Komitet Pomocy Żydom pod kierownictwem Zofii Kossak. W Radzie znaleźli się przedstawiciele PPS-WRN, RPPS, SL, SD, Bundu, ŻKN (Żydowskiego Komitetu Narodowego), FOP (Frontu Odrodzenia Polski), Związku Syndykalistów Polskich, Polskiej Organizacji Demokratycznej. Przewodniczyli Radzie: Julian Grobelny, Roman Jabłonowski, Leon Feiner. RPŻ udzieliła wsparcia materialnego ok. czterem tysiącom osób, pomagała wyrabiać fałszywe dokumenty, organizowała opiekę nad dziećmi (szczególne zasługi Ireny Sendlerowej), starała się o mieszkania i schronienia dla uciekinierów z gett. "Żegota" zakończyła działalność w styczniu 1945 r.
I wjechał czołg 1996.avi play
Film opowiada o tragedii, która miała miejsce w 1962 rok ...
Film opowiada o tragedii, która miała miejsce w 1962 roku podczas defilady wojsk Układu Warszawskiego w Szczecinie. Wtedy pod gąsienicami czołgu zginęło i zostało okaleczonych kilkanaście osób.
Komiksy z tamtych lat 2008.avi play
Opowieść o autorach legendarnych polskich komiksów. Międ ...
Opowieść o autorach legendarnych polskich komiksów. Między innymi będą to twórcy obrazkowych przygód "Kajki i Kokosza", "Kapitana Żbika", "Tytusa, Romka i Atomka" oraz "Kapitana Klossa".
Wycinanki pana N. 2002.avi play
Tematem filmu jest szeroko rozumiana cenzura, a narrator ...
Tematem filmu jest szeroko rozumiana cenzura, a narratorem i przewodnikiem tej opowieści jest nieistniejący Pan N. - ograniczony, choć niepozbawiony poczucia humoru dygnitarz-cenzor. Jego monolog wewnętrzny nadaje całemu filmowi określony bieg, a także "uwiarygodnia" wypowiedzi twórców, krytyków i ówczesnych urzędników. W dokumencie o wolności artystycznej i jej ograniczaniu wypowiadają się niemal wszyscy wybitni reżyserzy, scenarzyści i krytycy powojennego 50-lecia. Słuchamy Czesława Miłosza, Jerzego Stefana Stawińskiego, Janusza Morgensterna, Marii Kaniewskiej, Kazimierza Kutza, Janusza Głowackiego, Feliksa Falka, Wojciecha Marczewskiego, Marka Piwowskiego, Janusza Kijowskiego, Wiesława Saniewskiego, Marka Ryszarda Grońskiego i Krzysztofa Zanussiego. Nie zabrakło i recenzentów: Krzysztofa Teodora Toeplitza i Zdzisława Pietrasika. Twórcy opowiadają o swoich kłopotach i walkach o kształt i formę swoich dzieł z szefami resortów, ministrami, politycznymi dygnitarzami, kolaudantami i cenzurą. Na ponad 1300 wyprodukowanych od 1946 roku filmów pełno- i średniometrażowych blisko 300 miało kłopoty. Niektóre pozycje przeleżały na półkach po kilkanaście lat, w innych ingerencje cenzorskie były tak wielkie, że dzieła zatraciły całkowicie swój pierwotny charakter ("Robinson warszawski" przekształcony w "Miasto nieujarzmione"), jeszcze inne w ogóle nie zostały dopuszczone do produkcji lub ich produkcję wstrzymano ("Przedwiośnie" Andrzeja Wajdy lub "Wierna rzeka" Lenartowicza). Aby niektóre filmy mogły powstać, wykorzystywano sprzyjające momenty polityczne ("Eroica"), o inne zaś toczono zawzięte boje. Szczytem ingerencji cenzorskiej było zaś żądanie podczas kolaudacji "Przesłuchania" zniszczenia wszystkich kopii tego dzieła. Jednak nie tylko przeszłość polskiej kinematografii jest tematem tego dokumentu. Twórców interesuje także jej teraźniejszość. Zauważają, że znikł, co prawda, dyktat działaczy politycznych i urząd na Mysiej, zaczął się natomiast dyktat producenta i widza. Chcąc zaistnieć w świecie filmu, należy tworzyć takie obrazy, jakich domaga się publiczność. Najważniejsze stały się pieniądze i układy, nie zawsze jasne są motywy sponsoringu. Dokąd to doprowadzi? Prawdopodobnie do zejścia pozycji ambitnych do nurtu kina offowego i kręcenia większej liczby filmów niskobudżetowych. Jak mówi na koniec jeden z twórców, "wybiliśmy się na wolność, a najlepsze filmy zrobiliśmy w okresie cenzorskim i już takich nie zrobimy"...
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności