Józef Kossecki o ACTA, mediach, kradzieży informacji i anachronicznej biurokracji(240p_H.263-MP3).flv
-
#1▼Nicola Tesla▼ -
_1_Muzyka Nastrojowa -
▼ 1#Puchar Gordon Benetta ▼ -
▼ Baiki dla dorosłych ▼ -
▼ Filmy -
▼ Inne Odkrycia ▼ -
▼ Kroniki Historyczne ▼ -
▼ Muzyka Magda Umer ▼ -
▼ Muzyka Nana Mouskouri ▼ -
▼ Muzyka The Dors ▼ -
▼ Opuszczony ▼ -
▼ Tajemnice Historii ▼ -
▼Planeta Ziemia -
► Anomalna Rosja -
◕ Burze ◕ -
◕ Nauka -
1#_Moj Smutek -
1_Muzyka Thomas Skymund -
1_Obrazki Piaskiem Malowane -
Ania-nasz -
Armik 2 -
Ewa_m -
Ewana -
Gabrysia.W -
Godzina Zero -
GRUPA MOCARTA -
Halina -
Ivixena1 -
Kabarety -
Kalina -
Katastrofy -
Klipy -
Lena -
Liliana -
Lilianna -
Mirka -
Muzyka Nastrojowa2 -
Nikol -
Niuna-Ania -
Origami -
Pati -
Ramki -
Serena60 -
Skutki Eksplozji -
Szkocja zespoły masowe w marszu -
Szkocka muzyka ludowa -
Tajn Broń III Rzeszy -
UB40 -
zezem_Hanka -
Ziuka_kazia
25.01.2012r. krajowa rada adwokacka podała jakie prawo obowiązywać będzie od 26 stycznia 2012r. w sprawie ACTA.
Za pobranie filmu z np: torrenty grozi kara do 3 lat wiezienia za udostępnienie tego pliku czyli tzw. scedowanie bo jest to nazwane rozpowszechnianiem, grozi kara do lat 5 jednak, sądy będą mogły odstąpić od aresztu jeśli zapłacimy kare za nielegalne pobranie z sieci filmów czy muzyki [PIRACTWO].
Za pobranie 1 pliku muzyki kara to 3 złotych; za film 8 złotych + koszty sądowe. W sumie nie jest to duża kwota, lecz policzmy ile filmów i muzyki ściągamy w miesiącu, a to już suma taka mała nie będzie. Jak zwykle rząd informuje nas dzień przed wejściem prawa w życie ? (dlaczego?).
Witamy w NWO! :
/skopiuj ten komentarz i dodaj gdzie się tylko da by każdy mógł się dowiedzieć jaka jest prawda
/ ustawa z dnia 14 marca 2003 r. o referendum ogólnokrajowym (Dz.U. z 2003 r. Nr 57, poz. 507). Rozdział 8, Art. 63. 1. Sejm może postanowić o poddaniu określonej sprawy pod REFERENDUM z INICJATYWY OBYWATELI, którzy dla swojego wniosku uzyskają poparcie co najmniej 500 000 osób mających prawo udziału w referendum.
A więc zbieramy podpisy pod referendum. To MY zadecydujemy o ACTA a nie rząd, i to robi to po cichu za plecami i wiedzą obywateli i informując o tym dzień przed podpisaniem ustawy.
/wiadomość z 4 lutego 2012/
UWAGA! :
Porozumienie ACTA nie tylko wprowadza cenzurę internetu jaka dotychczas była tylko w Chinach i daje rządowi i korporacjom możliwość zatrzymania i uciszenia bez dowodów każdego kto jest dla nich niewygodny. To porozumienie zakazuje wszystkich zamienników markowych produktów. Np. nie będzie zamienników drogich części samochodowych, tonerów do drukarek, ubrań i wielu innych...
pomyślcie o ile pieniędzy więcej będzie trzeba z tego powodu wydać, a to dopiero początek. Nie będzie też zamienników drogich leków (płać kupę kasy korporacjom albo umieraj).
A najgorsza jest ochrona patentów na organizmy i żywność genetycznie modyfikowaną
(obecnie większość kukurydzy, soi, a także świń jest genetycznie modyfikowana).
Wkrótce korporacje doprowadzą do wyginięcia naturalnych upraw (pyłki roślin genetycznie modyfikowanych przenoszą się na uprawy naturalne i mieszają z nimi swoje geny, w ten sposób rolnik, który nawet nie chciał siać GMO ma już takie rośliny na swoim polu i musi płacić korporacjom za licencje). W ten sposób w ciągu kilku lat korporacje przejmą kontrolę nad wszystkimi uprawami, a potem będą mogły dowolnie podnosić ceny nasion (przez wprowadzenie ACTA rolnik traci prawo zatrzymania części nasion na następny wysiew). Domyślacie się już co się wtedy stanie...? Zapamiętajcie datę 26 lutego 2012, bo to będzie początek nowej epoki.
Pozdrawiam:
/Proszę skopiuj oba komentarze i dodaj gdzie się tylko da by każdy mógł się dowiedzieć jaka jest prawda o tej ustawie/.
Polecam również ocenę tej ustawy autorstwa Pana Wojtka Cejrowskiego. Całkowicie zgadzam się z puntem widzenia Pana Wojtka co do tej ustawy.
"Na temat ACTA (Pan W.Cejrowski) myślę tak: ZAGROŻENIE.
Należy zwalczać ten akt prawny, należy zwalczać władze, które chcą ACTA wprowadzać.
Zwalczać... mało powiedziane ! Władze, które wpadają na takie pomysły są niebezpieczne i należy je obalić,
bo nawet jeśli dziś powstrzyma się ACTA, to jutro oni wymyślą coś następnego.
Już teraz pełno jest kamer w miastach, pełno śledzenia obywatela w Internecie, w sklepie, w zbliżeniowej
karcie kredytowej, w komórce, w odciskach palców na granicy, w skanerach całego ciała przed wejściem do samolotu,
w tych numerach PESEL i NIP, które nam nadają, w kolczykowaniu każdej krowy na Twoim polu, w numerowaniu jajek
w sklepie, znacznikowaniu każdego telewizora i komputera w fabryce, w montowanych na stałe GPSach, które śledzą
ruchy Twojego auta zawsze, chcesz, czy nie, w czytnikach do oka, które mają zastępować klucze do drzwi, w
identyfikatorach głosu, które mają być "ułatwieniem dla Ciebie", do obsługi "wyłącznie Twojego sprzętu"...
Tęczówka, siatkówka, fale mózgowe, odciski palców, pomiary izometryczne głowy, kod kreskowy przypisany do
obywatela... ZAGROŻENIE.
A zatem władzę, która wprowadza ACTA należy obalić.
Dla własnego bezpieczeństwa.
A piractwo w sieci ?
Z piractwem się nie wygrywa zakazami - z piractwem należy walczyć poprzez wyprzedzanie piratów na zakrętach.
Steve Jobs - ten od firmy Apple - wyprzedził piratów, gdy zaczął sprzedawać legalnie piosenki po 99 centów za
sztukę. Skończyło się nielegalne kopiowanie , bo większość ludzi woli za dolara kupić sobie porządny plik z
piosenką, okładką, opisem, niż niepewny od pirata za... no właśnie - za ile piratowi się opłaca, w sytuacji,
gdy legalnie można kupić za 99 centów?
W podobny sposób należy zwalczać piractwo we wszystkich miejscach - to znaczy, należy legalny towar oferować
tanio w dobrej jakości.
Pirackiej płyty DVD w USA się już nie kupi.
Dlaczego?
Bo nie ma klientów. Nie ma chętnych na pirackie kopie.
A nie ma dlatego, że można sobie za 9 dolarów miesięcznie wykupić usługę NETFLIX, podłączyć Internet do telewizora
i oglądać wszystkie filmy świata w ramach tych 9 dolarów miesięcznie. Wykupiłem. Jestem w Polsce - działa, jestem
w Meksyku - działa, a teraz jestem w USA na prerii, i też działa - odpalam laptopa, podłączam kabelek do
telewizora i oglądam na co mi akurat przyjdzie chęć. Stare programy telewizyjne, stare filmy czarno-białe,
najnowsze filmy z kina, wczorajszy mecz futbolowy... co tylko mi się podoba.
ACTA wprowadzane dzisiaj jest potrzebne wyłącznie władzy.
Dziesięć lat temu jakoś się za to nie brali, a wtedy piractwo było problemem prawdziwym. Dzisiaj już nie jest.
I przypomnę Państwu kto to pisze: facet, który żyje ze sprzedaży dzieł w rozumieniu prawa autorskiego, czyli facet,
którego wkurza, gdy jest okradany przez internetowych piratów. Okradają mnie i denerwują codziennie. Wywieszają
nielegalne wersje moich książek, audycji radiowych, moich programów telewizyjnych, potem kasują za to pieniądze,
ale ze mną się nie dzielą - ZŁODZIEJE wartości intelektualnej. Ja z obrotu prawami do moich utworów utrzymuję
rodzinę i kilkunastu pracowników, z których większość ma swoje rodziny i dzieci... A zatem pisze to wszystko facet,
którego osobiście dotyka problem piractwa w Internecie.
I z tej mojej pozycji, osoby okradanej, poszkodowanej, piszę, że ACTA jest zagrożeniem większym dla mnie osobiście,
niż wszyscy ci piraci. Bo ACTA to ograniczenie wolności osobistej, swobód obywatelskich, to wpieprzenie się władzy
w przestrzeń, gdzie władzy być nie powinno.
A ponieważ władza raczej nie zrezygnuje sama, to trzeba jej pomóc - OBALIĆ.
Nawet lewacy zaczynają się orientować, że Tuski to zagrożenie. Nawet lewacy zaczynają się orientować, że wrogiem
nie jesteśmy my katole, narodowcy, homofoby, tylko władza. Z lewakiem mogę żyć na jednym osiedlu; nie lubię go,
nie cenię jego poglądów ani stylu życia i tu się kończy konflikt. Wojna między nami zaczyna się dopiero wtedy,
gdy ponad nami pojawia się władza. To władza napuszcza ludzi na siebie. To władza jest inżynierem konfliktów. To
władza wydaje zezwolenia na dwie manify na tej samej ulicy o tej samej porze. To władza jednym wydaje licencję na
nadawanie, a innym nie daje. To władza ustawia starych ludzi w kolejkach do aptek. To władza zabrania Ci
zatrudniać tanią ukraińską sprzątaczkę. To władza każe Ci zapłacić cło za komputer, który chcesz sobie sprowadzić
z USA. To władza za twoje pieniądze zamawia autostradę u Chińczyków, ale jednocześnie ta sama władza nigdy w życiu
nie kupiłaby swojej własnej córce chińskiego samochodu, ani chińskiej liny alpinistycznej, ani niczego, od czego
zależy bezpieczeństwo i zdrowie. To władza produkuje dziesiątki tysięcy magistrów i zapewnia im zero miejsc pracy.
To władza obiecuje Ci konkretne rzeczy w expose premiera, a potem nigdy nie rozlicza się z ich wykonania.
Obudziłeś się lewaku, lemingu, czy kim tam chcesz być?
Widzisz już, gdzie jest Twój wróg?
To nie ja, nie Jarosław, nie Dyrektor - my mamy po prostu radykalnie odmienne poglądy w większości spraw. A
wrogiem Twoim, moim, naszym jest ta władza.
I nawet nie proszę Cię byś mi ją pomógł obalić - po prostu obalaj ją sam ze swojej strony, a ja z mojej.
Będę wdzięczny, jeśli ktoś popchnie tę władzę w tym samym czasie, gdy ja popycham.
Zacznie się kiwać, raz w lewo, raz w prawo i w końcu runie w cholerę."