Download: Siostra Medarda – ŚWIĘTYCH OBCOWANIE.pdf
25 stycznia 1943 r. (Jezus do Zofii Wyskiel) Jak Marii Małgorzacie Alacoque dałem obietnicę rozszerzenia nabożeństwa do Mojego Serca, tak chcę, abyś i ty, głosząc Miłosierdzie Moje, otrzymała następujące obietnice: [Pan Jezus podaje] akt: „O MÓJ JEZU, MIŁOSIERDZIA PRZEZ TWOJĄ BOLESNĄ MĘKĘ”. Chcę, by Papież za ten akt udzielił odpustu zupełnego.
ODMAWIAĆ GO SIĘ ZALECA PRZEDE WSZYSTKIM PRZY KONAJĄCYCH. PRZEZ TEN AKT OTRZYMUJĄ DUSZE ŁASKĘ SKRUCHY... DUSZA, GDY WYZNAJE, GDY WYMAWIA GO, OTRZYMUJE SKRUCHĘ PRZEZ POKORĘ. Daję ci przykład: jeżeli człowiekowi życie odbierają, to on nie woła miłości, ale miłosierdzia! Przez to upokorzenie się pokora takiej duszy i Moja Bolesna Męka zadośćuczynią za jej grzechy. Gdy za powyższy akt Papież udzieli odpustu zupełnego, uraduje się wielce Moje Serce, gdyż Moja Bolesna Męka nie pójdzie na marne.
|Dziwiłam się, dlaczego Bóg żąda, ażeby Ojciec Święty akt ten zatwierdził odpustem zupełnym. Usłyszałam na to odpowiedź, że akt ten, wypowiedziany ze skruchą, może [przynieść odpuszczenie grzechów], a odpust zupełny może uwolnić od kary za te grzechy.|
Duszom największych grzeszników pozostających w rozpaczy, choćby były nad samą przepaścią piekła, gdy będą Mi ufać i powtarzać: „O MÓJ JEZU, MIŁOSIERDZIA PRZEZ TWOJĄ BOLESNĄ MĘKĘ”, dam łaskę nawrócenia. Powiedz im, że mimo grzechów swoich mogą stać się liliami woniejącymi