Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Modlitwy do Św. Józefa z Kupertynu i do św. Filomeny.docx

pola-pokot / św. Józef z Kupertynu / Św. Józef z Kupertynu / Modlitwy do Św. Józefa z Kupertynu i do św. Filomeny.docx
Download: Modlitwy do Św. Józefa z Kupertynu i do św. Filomeny.docx

14 KB

0.0 / 5 (0 głosów)
Dla osób zdających jakiekolwiek egzaminy :)

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

http://www.piusx.org.pl/zawsze_wierni/artykul/409
http://www.wieniawska.franciszkanie.pl/jozef.html
http://www.piotrskarga.pl/ps,375,16,445,1,PM,przymierze.htm

Św. Józef z Kupertynu
"latający zakonnik"
patron lotników, astronautów i studentów
obrazek

Józef Maria Desa urodził się w Kupertynie (Copertina) 17 czerwca 1603 r. Ojciec był stolarzem i pracował na zamku Pinelli, markiza z Kupertynu. Od wczesnych lat przejawiał chłopiec oznaki pobożności, a w 7 roku życia ciężko zachorował, uzdrowiony został cudownie za przyczyną Matki Najświętszej Łaskawej z Galatone. Matka uważała Józefa za utrapienie i obchodziła się nim bardzo szorstko. Wkrótce stał się bardzo ociężały i otępiały. Często wałęsał się bez żadnego celu po okolicy rozwartą buzią. Już od pierwszych klas szkoły podstawowej bardzo często przeżywał zachwycenia i to sprawiło, że go przezwano „gapą" (bocca aperta). Nie miał też najlepszych manier i nie był lubiany się przez otoczenie. Podjął naukę zawodu szewca, aby zarobić na życie, ale wkrótce musiał porzucić to zajęcie, gdyż zbyt często bywał roztargniony. Poprosił o przyjęcie do franciszkanów, ale odmówiono mu.

W 1620 r. przyjęli go kapucyni (otrzymał tam imię Stefan), ale po ośmiu miesiącach odesłali go z powrotem do domu, gdyż nie nadawał się do żadnych prac. Porozbijał w klasztorze całe stosy naczyń i wciąż zapominał o tym, co mu polecono do zrobienia. Pozostawił tam po sobie opinię niezguły. Jego matka nie była uszczęśliwiona powrotem syna do domu. Po dalszych staraniach został przyjęty przez konwentualnych w Grottella jako brat zakonny. Powierzono mu pracę w stajni, by opiekował się końmi. Od tego czasu Józef zaczął się zmieniać. Stawał się coraz bardziej skromny i uprzejmy, nadto bardziej uważny przy wykonywaniu obowiązków i wreszcie udawało mu się je dobrze wykonywać. Podejmował również dzieła pokutne.

Widząc tyle zmian w Józefie, przełożeni pozwolili mu stać się w pełni członkiem zakonu. Pozwolono mu również rozpocząć naukę, by mógł przygotować się do przyjęcia kapłaństwa. Nauka jednak nigdy nie była jego mocną stroną, toteż kolejne egzaminy zdawał z wielką trudnością. Niejednokrotnie egzaminatorzy po prostu przymykali oko na jego niewiedzę praktycznie „przepychając” go przez tok studiów. Jego mocną stroną w trakcie studiów była dobra znajomość Pisma św. Był też gorliwym naśladowcą św. Patriarchy Po złożeniu ślubów zakonnych w 1627 r. otrzymał święcenia niższe i wyższe, a 28 marca 1628 został kapłanem. Oddał się gorliwie pracy duszpasterskiej, przy tym Bóg obdarzył go licznymi charyzmatami. Wiele osób znakomitych duchownych i świeckich za jego pośrednictwem uzyskiwało łaski od Boga.

Całe jego życie było naznaczone wieloma wizjami i nadnaturalnymi darami. Wszystko, co w jakikolwiek sposób odnosiło się do Boga albo rzeczy świętych mogło wprowadzić go w stan ekstazy: dźwięk dzwonów, muzyka kościelna, wspomnienie imienia Bożego, Błogosławionej Dziewicy lub też któregokolwiek ze świętych, wspomnienie wydarzeń z życia Chrystusa, Męki Pańskiej, święte obrazy lub myśl o chwale nieba – wszystko to mogło wprowadzić św. Józefa w stan kontemplacji i nic nie mogło go z tego wyprowadzić: ani poszturchiwanie, ani nakłuwanie igłą, ani nawet podpalanie świeczką. Z ekstazy mógł go wyprowadzić jedynie głos przełożonego, któremu zawsze był posłuszny. Takie sytuacje zdarzały się w każdym czasie i miejscu, a zwłaszcza podczas sprawowania Mszy św. czy też odmawiania modlitwy brewiarzowej. Często też odrywał się od ziemi i zawisał w powietrzu. Ponadto czasami słyszał dźwięki anielskiej muzyki. W oczywisty sposób takie nadzwyczajne stany, których świadkami było wielu ludzi, powodowały zadziwienie i ciekawość, co w negatywny sposób odbijało się na rytmie życia wspólnoty klasztornej. Dlatego też św. Józef przez 35 lat nie mógł uczestniczyć we wspólnym oficjum w chórze klasztornym. Aby nie powodować widowisk, zabroniono mu też spożywać posiłki w refektarzu, uczestniczyć w procesjach i odprawiać Mszę św. w kościele. Przez cały ten czas musiał przebywał w swojej celi i modlić się i oraz sprawować Eucharystię w specjalnie dla niego przygotowanej kaplicy. Ze względu na dar lewitacji powszechnie nazywano go „latającym zakonnikiem” (the Flying Friar”). Aż siedemnaście przypadków lewitacji zostało udokumentowane w aktach procesu beatyfikacyjnego.

Pierwszy wypadek lewitacji wydarzył się w kościele podczas modlitwy. Św. Józef nagle wzbił się w powietrze z okrzykiem ekstazy i wylądował na ołtarzu. Potem wydając jeszcze jeden okrzyk radości, ponownie wzniósł się ponad ziemię i powrócił na miejsce, gdzie modlił się poprzednio. Wieść o jego nadzwyczajnym charyzmacie dotarła do Rzymu i papież Urban VIII i wezwał młodego zakonnika do Watykanu. Przebywanie w obecności Namiestnika Chrystusowego napełniła Józefa taką radością, że wpadł w trans i na jego oczach wzleciał w powietrze. Papież był oszołomiony i pod wpływem tego, co zobaczył, osobiście poręczył niezwykłość i świętość daru, jakim Bóg obdarzył Józefa. Sława latającego zakonnika szybko obiegła całe Włochy, a nawet z innych krajów ludzie przybywali, by zobaczyć tak niezwykłe cuda. Jeszcze będąc na łożu śmierci, we wrześniu 1663 r. 60-letni Józef, na jeden dzień przed odejściem do Pana, wpadł w trans i poszybował do schodów kaplicy.
Józef, jako prawdziwy syn św. Franciszka, nieustannie pielęgnował nabożeństwo do Chrystusa cierpiącego i ukrytego w Eucha­rystii oraz do Matki Najświętszej, układał piękne hymny i modlitwy w uniesieniu ducha. Pan Bóg doświadczał go też licznymi cierpieniami z powodu chorób. Ostatnia z nich, złośliwa febra, na którą zapadł 10 sierpnia 1663 r. zabrała go z tego świata w dniu 17 września tegoż roku w Osimo, gdy liczył sobie 60 lat życia. Przeszedł przez życie jakby w jednej ekstazie, zatopiony w Bogu. Grób jego zasłynął niezliczonymi cudami. Już w dniu 24 lutego 1753 r. został zaliczony w poczet błogosławionych, a 16 lipca 1767 r. ogłoszony uroczyście świętym Ciało jego spoczywa w bazylice wzniesionej ku jego czci w Osimo.

Oprac. o. Paweł Blok
http://www.wieniawska.franciszkanie.pl/jozef.html
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności