F.E.A.R.2_Project.Origin.Multi9.PL.part08.rar
-
007 Legends -
Age Of Empires II-Złota Edycja PL -
Orcs Must Die -
Patrican 3 -
Patrican 4 -
Patrican 4 Narodziny Dynastii -
PayDay The Heist -
PES 2010 -
PES 2011 -
PES 2012 -
Polskie Imperium Od Krzyżaków Do Potopu -
Portal 1 -
Portal 2 -
Rage -
Railroad Tycoon 3 -
Railroad Tycoon Antologia -
Resident Evil 3 -
Resident Evil 4 -
Resident Evil 5 -
Risen -
Settlers 7 -
Settlers Dziedzictwo królów -
Settlers Narodziny Kultur -
Shadow Company -
Shrek Forever After -
Spider-Man Shattered Dimensions -
Spore -
Spore Kosmiczne przygody -
Spore Śmieszne i Straszne -
Stalker Cień Czarnobyla -
Stalker Czyste Niebo -
Stalker Zew Prypeci -
Starcraft 1 -
Starcraft 2 -
SWAT 2 -
SWAT 3 -
SWAT 4 -
SWAT 4-Syndykat -
Test Drive Unlimited 2 2011 -
The Cursed Crusade -
The Elder Scrolls 1 Arena -
The Elder Scrolls 2 Daggerfall -
The Elder Scrolls 3 Morrowind -
The Elder Scrolls 4 Oblivion -
The Sims 1(8 in 1) -
The Sims 3 Średinowiecze Piraci i Bogaci -
Total War Empire -
Two Worlds 1 -
Windows XP Professional SP3 PL -
Z ARCHIWUM X WSZYSTKIE ODCINKI
F.E.A.R. 2: Project Origin • Akcja Project Origin rozpoczyna się na kilka chwil przed końcem oryginalnego Strachu. Prowadzony przez nas komandos – Michael Becket - wyrusza z kilkoma kompanami do apartamentowca, w którym mieszka Genevieve Aristide. Elitarni żołnierze mają ją przechwycić, by wyjaśnić jaki jest jej udział w wydarzeniach, które właśnie rozgrywają się w siedzibie korporacji Armacham (czyli w pierwszej części gry). Zanim akcja gry rozkręci się na dobre, wszystko co nas otacza trafia szlag, a my zostajemy zmuszeni do improwizowania, jako że otaczające nas miasto zamieniło się właśnie w piekło.
Gra bardziej stara się być horrorem niż strzelanką i na dodatek nieźle jej to wychodzi. W Project Origin częściej niż w pierwszej części gry odpoczywamy od używania broni. Wiele jest tu chwil kiedy poczujemy się zupełnie samotni, a atmosfera gry zacznie oplatać naszą duszę czarnymi mackami strachu. I tu należą się autorom słowa uznania, gdyż bardzo umiejętnie tworzą w swojej produkcji nastrój.
W trakcie walki towarzyszą nam szybkie, elektroniczne utwory. Poszczególne kawałki zostały bardzo umiejętnie zmiksowane i łączą chociażby wschodnie śpiewy z szaleńczym, pulsującym rytmem. Kiedy zaś nie strzelamy ciągle jest z nami atmosferyczna muzyka tła. Oprawa graficzna uległa znacznej poprawie w stosunku do pierwszego Strachu. Doskonale wypadła zabawa oświetleniem. W grze wykorzystywana jest też o wiele bogatsza paleta barw niż w jej poprzedniczce. Do tego dochodzą znacznie ciekawsze lokacje.