Nie prosze o milosc - Broadrick Annette.jar

ola.p20 / m-booki / Broadrick Annette / inne / Nie prosze o milosc - Broadrick Annette.jar

Download: Nie prosze o milosc - Broadrick Annette.jar

Pobierz

124 KB

To życie uczyniło Rafe'a twardym i bezwzględnym, choć z natury miał czułe i dobre serce. Jednak on nie wiedział o tym. Uważał, że nie ma prawa oczekiwać miłości, wiązać się z kobietą, która jego zdaniem zasługiwała na kogoś lepszego. Mandy była innego zdania. Od lat kochała Rafe'a i nie wyobrażała sobie związku z innym mężczyzną. Kiedy zaryzykował życie, by uratować jej brata, stał się dla niej najbliższym człowiekiem na świecie. W jaki sposób miała jednak przekonać go, że naprawdę są dla siebie stworzeni?

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

ola.p20

Idź do chomika

Inne foldery z plikami do pobrania

Inne pliki do pobrania z tego chomika

Tymczasowe malzenstwo - Broadrick Annette.jar

Ich zadaniem było odnalezienie porwanej żony dostojnika państwowego. Jordan od lat cieszył się opinią asa wywiadu. Lauren miała mu pomóc swoją znajomością języków. Nieoczekiwanie gra, którą musieli prowadzić, stała się początkiem wielkiej, wzajemnej namiętności.

Papierowe malzenstwo - Broadrick Annette.jar

Megan uważała Travisa za swego wroga. Mieszkali po sąsiedzku i niemal każdego dnia jej dokuczał. Był ostatnią osobą, od której spodziewałaby się pomocy. Kiedy więc w krytycznym dla niej momencie, gdy zawisła nad nią groźba utraty rodzinnego domu, zjawił się i zaproponował jej małżeństwo, zagubiona dziewczyna przestała rozumieć, na jakim świecie żyje...

Cecily von Ziegesar - Plotkara 01 - Plotkara.jar

"Witajcie w Nowym Jorku, na Manhattanie, w jego najelegantszej części - Upper East Side, gdzie moi przyjaciele i ja mieszkamy w bajecznych apartamentach i chodzimy do ekskluzywnych szkół. Jesteśmy piękni, inteligentni, nosimy ekstra ciuchy i wiemy, jak się bawić. Nic na to nie poradzimy - tacy się urodziliśmy." Plotkara Nasza historia zaczyna się od trójki nierozłącznych przyjaciół. B uwielbia zielone oczy N i chce go dla siebie. Zdaje się jednak, że N wolałby robić takie wrażenie na słodkiej S, która przed obojgiem ukrywa pewien sekret... Hm, coś mi mówi, że ta przyjaźń nie jest chyba tak wielka, jak się wydaje. Skąd to wiem? Cóż, po prostu wiem wszystko - i macie szczęście, że nie umiem trzymać języka za zębami. Usiądżcie wygodnie, a ja wam opowiem, jak się zaczęła ta zwariowana historia...

Cecily von Ziegesar - Plotkara 02 - Wiem, ze mnie koch....jar

Nadszedł czas pisania podań do college'u. Nadszedł czas, by zastanowić się nad wszystkimi zawalonymi testami i kopnąć się w tyłek za swoje lenistwo i głupotę. Ale ja się nie dam zdołować. Oto przepis na opanowanie stresu w ostatniej klasie liceum: zmieszaj jednego przystojniaka z nową parą cudownych skórzanych kozaczków, całonocną imprezą i kilkoma drinkami. Widzicie? Nie ma się czym przejmować.

Cecily von Ziegesar - Plotkara 03 - Chce tylko wszystk....jar

Boże Narodzenie w Nowym Jorku jest naprawdę magiczne... Zapomnij o uczeniu się przed końcem semestru, zapomnij o ostatniej szansie na wysłanie podania do college’u, zapomnij o pomaganiu mamie przy kupowaniu prezentów dla pokojówek, kucharzy i kierowców. Łap swoją obcisłą kieckę od Prady, dziesięciocentymetrowe szpilki od Christiana Louboutina, pomarańczową torebkę Hermesa, najprzystojniejszego chłopaka, jakiego znasz, i chodź ze mną!

Cecily von Ziegesar - Plotkara 04 - Bo jestem tego warta.jar

Podania do college'ów już wysłane. Można więc skoczyć na pokazy Tygodnia Mody albo do apartamentu koleżanki, by wybrać ciuchy na wieczorną imprezę pod hasłem "olać prace domowe". A najlepsze, że Tydzień Mody tuż-tuż, więc będzie okazja, żeby się odstawić i totalnie zaszaleć, a na dodatek wystąpić w roli modelki. No i zbliżają się Walentynki...

Cecily von Ziegesar - Plotkara 05 - Tak jak lubie.jar

Dziękuję że przyszliście na moją imprezę. Wiem, że to szalony pomysł: urządzać imprezę w poniedziałek, ale prawda, że dzięki temu reszta tygodnia przeleciała błyskawicznie?! Pewnie wciąż się zastanawiacie, czy byłam tą blondynką w szmaragdowych szpilkach, czy tym wysokim facetem z szafirowymi sztucznymi rzęsami. Na razie zachowam swoją tożsamość dla siebie. Potraktujcie to jak coś, co oderwie waszą uwagę od wlokących się dni czekania na informację, czy dostaliście się do college’u; puzzle do poskładania w czasie marcowych tygodni stresów i nudy.

Cecily von Ziegesar - Plotkara 06 - Tylko Ciebie chce.jar

W tym tygodniu wszyscy się dowiemy, czy dostaliśmy się do college'ów. Jak na razie to najpoważniejszy moment w naszym życiu. Od tej chwili raz na zawsze będziemy zaszufladkowani według szkół, które wybraliśmy, czy raczej według szkół, które nas wybiorą; kujon dostał się do Yale, czwórkowa lesbijka-siatkarka ląduje w Smith, ekscentrycznej dziedziczce fortuny ojciec kupił przyjęcie do Browna. Listy zostały już wysłane, co się stało, to się nie odstanie. Ja w każdym razie jestem gotowa na następny krok.

Cecily von Ziegesar - Plotkara 07 - Nikt nie robi tego....jar

Zostały tylko dwa tygodnie, żeby się zdecydować, do którego pójść college'u - oczywiście dotyczy to tylko tych, którzy mają jakiś wybór. Ćwiczymy się właśnie w trudnej sztuce: jak totalnie nie zawalić ostatniego semestru w szkole, jak najrzadziej bywając na zajęciach i nie odrabiając prac domowych.

Cecily von Ziegesar - Plotkara 09 - Tylko w Twoich snach.jar

Mamy za sobą ciężkie cztery lata liceum: to niezły wysiłek, połączyć imprezowanie, zakupy i naukę. I to z takim wdziękiem, żeby wylądować w Ivy League. A teraz, gdy mamy nowe fantastyczne letnie ciuchy, czas się poważnie zabawić. Znacie nas i powiedzmy sobie szczerze: chciałybyście być jedną z nas. Nadeszło lato i koniec z bzdurami typu testy i egzaminy. Najbliższe miesiące wypełnią same przyjemności: miłość i seks, sława i niesława. Witajcie w Nowym Jorku, na Manhattanie, w jego najelegantszej części - Upper East Side, gdzie moi przyjaciele i ja mieszkamy w bajecznych apartamentach i chodzimy do ekskluzywnych szkół - no ale przecież nie w wakacje! Nie trzeba być matematycznym geniuszem, żeby wiedzieć, że lato ma tylko jedenaście tygodni, zanim trzeba się będzie zająć innymi sprawami, jak wybór akademika, przedmiotów czy fakultatywnym romansem z profesorem literatury - słodziutkim pod tweedową marynarką. Ale nie uprzedzajmy faktów; lato bez zasad i planów to idealna pora, żeby się źle zachowywać. No więc, na co czekamy?!

więcej plików z tego folderu...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin