7) Charles Stross - Accelerando.pdf
-
1987 -
70-e -
80 -
90`s -
Akta Dresdena -
albums -
Ania Shirley -
anthologies -
Archiwum Burzowego Światła -
AVICII - discography -
bootlegs -
Demoniczny Cykl -
disco 80 -
ebooki romans po angielsku -
Honor Harrington -
Inny Świat -
Inspektor Joshua Brolin -
Jadowska Aneta -
Katarzyna Bonda -
klasyka -
Klub 7 przygód -
Koło Czasu -
Lawrence Mark -
Makuszynski -
Merian -
Miroslav Žamboch -
Montgomery -
Mściciele -
MUZYKA KLASYCZNA -
Olimpijscy herosi -
Opowiadania -
Ostatnie Imperium -
other tracks -
remixed bys -
remixes -
Robert J. Szmidt -
Science fiction -
singles and eps -
soft rock -
sport -
starocie -
Szklarski -
Terry Teri -
trance -
Uczta Wyobraźni -
''Uczta Wyobraźni'' -
unreleased -
Vogue Deutsch -
Zastępy Anielskie -
Ziemiański Andrzej
Uczta Wyobraźni – seria wydawnicza wydawnictwa Mag, publikowana od 2006 roku. Prezentowana jest w niej literatura fantastyczna.
Seria została zapoczątkowana powieścią Wieki światła Iana R. MacLeoda w czerwcu 2006 roku. Publikowane są w niej utwory science fiction i fantasy. Wiele z przedstawionych w serii utworów było nagradzanych lub nominowanych do nagród literatury fantastycznej.Wszystkie wydane do tej pory pozycje są tłumaczeniami z języka angielskiego.
W "Accelerando" Stross przedstawił wizję przyszłości człowieka wygenerowaną w oparciu o ekstrapolację nie tylko poziomu nauki, ale przede wszystkim rozwoju ekonomii, co dotychczas pomijano w klasycznej fantastyce naukowej. Stross mocno opiera się na prawach ekonomii, czyniąc z głównego bohatera międzynarodowego przedsiębiorcę. Ewolucja ekonomiczna w ujęciu Strossa doprowadza w przyszłości do uzyskania świadomości przez korporacje. "Accelerando" Charlesa Strossa jest doskonałym przykładem poważnej spekulacji na temat przyszłości człowieka i cywilizacji, co dawno porzuciła polska fantastyka.
W Viriconium młodzi mężczyźni, nocami zaprzątnięci morderczymi gierkami, porozumiewają się za pomocą gwizdnięć. Ktoś, kto obudzi się znienacka w środku nocy, może czasem usłyszeć tupot ich nóg albo czyjś naglący szept. Potem te odgłosy znikają, oddalają się w stronę Cynowego Rynku bądź Margarethestrasse. Następnego dnia, gdzieś w rynsztoku, zostanie odnaleziony kolejny arystokrata z poderżniętym gardłem. Kto odróżni, co jest rzeczywistością, a co majakiem; co magią, a co iluzją; kto bohaterem, a kto łotrem; kto człowiekiem, a kto potworem... w Viriconium?
Mamy dziewięćdziesiąty dziewiąty rok Wieku Światła. Alice Meynell, wykorzystując wszystkie talenty pięknej kobiety oraz parę innych, bardziej tajemniczych, wywalczyła sobie tytuł arcycechmistrzyni Cechu Telegrafistów. Czyniła to wszystko z myślą o własnym rodzie – jednak jej jedyny syn, Ralph, od dzieciństwa cierpi na suchoty. Nie potrafią ich wyleczyć żadne znane Europie lekarstwa, zaklęcia, ani zabiegi. W desperacji zawozi go do Invercombe na zachodnim wybrzeżu Anglii. Ma nadzieję, że Ralphowi pomoże ruch i czyste morskie powietrze. Lecz naprawdę pokłada mroczniejszą nadzieję w leżącej nieopodal, na odludziu, znanej niewielu krainie odmieńców: Einfell. Mieszka tam człowiek, który niegdyś ją kochał; teraz potwornie odmieniony przez magię. Alice odwiedza go i dobija targu o życie syna. Ralph, ozdrowiały i nie mający o niczym pojęcia, jest gotów do podjęcia swych obowiązków. Jednak pewna rzecz przemawia doń jeszcze silniej – cud miłości, w objęciach Marion Price, pokojówki w Invercombe. Podczas gdy kochankowie planują wspólną przyszłość, knowania Alice grożą nie tylko rozdzieleniem Marion i Ralpha, lecz także zakończeniem całego Wieku Światła...
"Welin", debiutancka powieść Hala Duncana, zyskała ogromny rozgłos w Stanach i Wielkiej Brytanii, i została uznana za najważniejszą książkę fantastyczną ostatniego dziesięciolecia. Cały wszechświat jest zaledwie... pyłkiem kurzu, plamą atramentu na powierzchni Welinu. W Welinie upadli aniołowie i demony są o krok od krwawej wojny. W Welinie magia krwi praktykowana w piekle zetrze się z nanotechnologią niebios. Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość połączą się ze sobą i innymi światami oraz mitami. I Welin zapłonie. Wyjątkowa, wielowątkowa powieść jednego z najbardziej utalentowanych pisarzy ostatnich lat.
Swoją olśniewającą debiutancką powieścią Hal Duncan zatarł granice pomiędzy gatunkami. Fantasy czy science fiction? "Welin" zaskakiwał śmiałością pomysłów, uwodził zmysłowym pięknem prozy, zdumiewał twórczym rozmachem. Teraz Duncan wraca kolejnym epickim majstersztykiem, który przechodzi wszelkie oczekiwania. Kiedyś, w otchłani prehistorii byli ludźmi, ale w chwili brutalnej transformacji stali się Enkin, istotami posiadającymi moc zmieniania rzeczywistości dzięki przejściu do Welinu, wiecznego królestwa, w którym wszystko jest możliwe. Istnieje każdy paradoks, każde niebo i każde piekło. Welin stał się polem bitwy, na którym siły porządku i chaosu walczyły ze sobą w czasie i przestrzeni. Ostatnią bronią w tej krwawej wojnie, toczonej w historii i mitach, snach i pamięci była "Księga wszystkich godzin", legendarny tom zawierający projekt całej rzeczywistości, dawno zaginiony w nieskończonych fałdach Welinu. Teraz, po apokalipsie, kilku ocalałych szuka desperacko resztek siebie rozrzuconych po całym Welinie niczym wyrwane kartki i postanawia użyć krwi Enkin, żeby na nowo napisać "Księgę wszystkich godzin", zmienić los swój i całej ludzkości. Rzeczywistość już nigdy nie będzie taka sama.
Powieść nominowana do World Fantasy Award. W mieście akwaforty sztuka przenika do życia, a sny i jawa mieszają się ze sobą. Wkrótce rozkwitną tam wspaniałe, przerażające cuda… Uciekając przed duchami przeszłości, lekarka i ścigany przestępca opuszczają zniszczony Kraj Miedzi i docierają do miasta Ashamoil. Gdy jednak spróbują zbudować tam dla siebie nowe życie na gruzach starego, przekonają się, że duchy przeszłości są również duchami przyszłości. AKWAFORTA to znakomity debiut, powieść rozgrywająca się w niezwykłym, pełnym wyobraźni świecie… wspaniała książka, znacznie ambitniejsza i lepiej napisana niż większość debiutów. Ten niepokojąco dekadencki debiut powinien przypaść do gustu miłośnikom ambitnej dark fantasy.
Catherynne M. Valente zachwyciła czytelników swoją urzekającą powieścią ,,W ogrodzie nocy". Obecnie podejmuje tkanie gawędziarskiej magii w kolejnym tomie ,,Opowieści sieroty", epopei fantastycznej i egzotycznej, potwornej i tajemniczej, która oderwie Was od codzienności. Imię i pochodzenie sieroty nie są znane, ale niezliczone opowieści na jej powiekach rzucają czar na wszystkich, którzy słuchają, jak czyta swoją tajemną historię. I kto może się oprzeć jej opowieściom? Od Jeziora Umarłych i Miasta Szpiku, po artystów, którzy pozostali w widmowym mieście korzeni, są tu historie o jeżach-wojownikach i skrzydlatych szkieletach, o wiernych lampartach i wróblich kaligrafach. Nic nie jest zbyt fantastyczne, wszystko może się zdarzyć, i nikt nie zdoła przewidzieć, jak się rozwiną misternie splecione przygody ptaków ognistych i dżinnów, śpiewających mantykor i kobiet ze szkła i kół zębatych. (...) powieść ,,W miastach monet i korzeni" jest książką o marzeniach i cudach niepodobnych do tych, z którymi kiedykolwiek się spotkaliście. Otwórzcie ją na dowolnej stronie, a rzuci na Was urok, bo tutaj historia nigdy się nie kończy, a magia jest tylko początkiem.
PUSTA PRZESTRZEŃ to kosmiczna opowieść przygodowa. Zaczynamy od następującego snu: Obcy instrument badawczy wielkości brązowego karła wisi pośrodku pustki, ponieważ chciano umieścić go w jednakowej odległości od wszystkich obiektów we wszystkich możliwych wszechświatach. Gdzieś we fraktalnym labiryncie pod jego powierzchnią, na pokładzie z alotropowego węgla leży kobieta. Z kącika jej ust sączy się biała pasta z nanomaszyn. Kobieta nie jest ani przytomna, ani nieprzytomna; ani martwa, ani żywa. Z jej kośćmi policzkowymi coś jest nie w porządku. W pierwszej chwili myślisz, że przechodzi z jednej postaci do drugiej – może to kot, a może coś, co tylko przypomina kota – a potem zauważasz, że ona naprawdę próbuje być i jednym, i drugim jednocześnie. Czeka na ciebie, czekała na ciebie od być może dziesięciu tysięcy lat. Przybywa z przeszłości, przybywa z przyszłości, i za chwilę przemówi…
Ukrywająca się w ogrodzie samotna dziewczynka opowiada historie zaciekawionemu księciu: nadzwyczajne wyczyny i niesłychane losy splatają się na gobelinie tkanym jej słowami. Każda z opowieści wytatuowanych na jej powiekach stanowi element układanki, którą są dzieje samej narratorki. Dziewczynka opowiada o wiedźmach zmieniających kształty i dzikich kobietach stepów, o królach czapli i księżniczkach bestiach, o wężowych bogach, psich mnichach i żyjących gwiazdach - każda historia jest dziwniejsza i bardziej fantastyczna niż poprzednia. Od humorzastej „syreny" do wrażliwej Bestii, nic nie jest takie, jakie się wydaje w tych bezustannie zmieniających się opowieściach - nawet, a zwłaszcza, ich narratorka. Ta cudowna liryczna powieść jest zachwycającym zbiorem niesłychanych mitów i mrocznych opowieści fantasy, które kształtują nasze sny. I właśnie wtedy, gdy myślisz, że dotarłeś do końca, uświadamiasz sobie, że przygoda dopiero się zaczęła...
Anglia, początek XIX wieku. Tajemniczy pan Norrell jest jednym z nielicznych, którzy zajmują się jeszcze czarami. Ale to właśnie dzięki niemu i jego młodemu przyjacielowi - Jonathanowi Strange'owi, Anglia stanie się na powrót krainą tajemnej sztuki. Dwaj bohaterowie posiądą niezwykłą władzę, a sam rząd poprosi ich o pomoc w walce z Napoleonem. Lecz magia ma swoją cenę... „Bez wątpienia najwspanialsza angielska powieść fantastyczna, jaką napisano na przestrzeni ostatnich siedemdziesięciu lat – zabawna, wzruszająca, przerażająca, niesamowita, praktyczna i magiczna podróż poprzez światło i cień. Zachwycająca lektura, zarówno przez wzgląd na elegancję i precyzję w operowaniu słowami, którymi pani Clarke posługuje się równie roztropnie i niebezpiecznie jak niegdyś Wellington swoim wojskiem, jak i ze względu na rozmach opowieści, krętej i poplątanej jak uliczki starego Londynu albo mroczne angielskie lasy. Kiedy po ośmiuset stronach odkładałem Jonathana Strange’a i pana Norrella, żałowałem tylko jednego: że książka nie jest dwa razy grubsza… Od początku do końca, przyjemność doskonała”. - Neil Gaiman, autor Amerykańskich bogów.