-
0 -
0 -
0 -
3
4 plików
28,63 MB
![Foldery Foldery](http://x4.static-chomikuj.pl/res/152bece31a.png)
![Ostatnio pobierane pliki Ostatnio pobierane pliki](http://x4.static-chomikuj.pl/res/152bece31a.png)
Bethel napisał w swojej wiadomości na grupie dyskusyjnej, że był już o krok od otwarcia drzwi swojego samochodu aby wpuścić dzieci, choć odbierał je jako posiadające dziwną aurę przyprawiającą go o dreszcze, gdy spostrzegł, że oczy tychże dzieci były zupełnie czarne, bez śladu tęczówki czy źrenicy. Bethel twierdzi, że gdy ten fakt do niego dotarł, dzieci stały się agresywne i zaczęły nalegać, aby wpuścił je do samochodu. To spowodowało, iż Bethel szybko odjechał z miejsca zdarzenia. Przygoda Bethel'a wskazywać może na fakt, iż dzieci te posługiwały się jakąś subtelną metodą kontroli umysłu w celu wywarcia wpływu, aby kierowca otworzył drzwi swojego pojazdu.
Po pojawieniu się tej wiadomości na grupie dyskusyjnej pojawiły się kolejne doniesienia dotyczące podobnych doświadczeń z innych części USA. Oto jeden z nich:
Jestem 47-letnią kobietą. Mieszkam i pracuję w Portland, w Oregonie, jako osoba prezentująca mieszkania do wynajęcia i codziennie otwieram drzwi nieznanym mi ludziom. Na przestrzeni 20 lat mojego doświadczenia zawodowego mogę powiedzieć, że zdarzało i zdarza mi się, że nie akceptuję wyglądu niektórych z moich klientów, lecz specyfika mojego zawodu zmusza mnie do bycia gotową na prezentację kolejnego pokoju czy mieszkania dowolnemu klientowi.
To był całkiem zwyczajny dzień, chociaż kiedy wczesnym popołudniem usłyszałam pukanie do drzwi mojego biura wcale nie miałam ochoty ruszać się z miejsca i otwierać drzwi komukolwiek. Wstałam jednak i podeszłam, aby zobaczyć kto to. Otworzyłam drzwi i ujrzałam ok. 18-letniego chłopca, który zapytał mnie o mieszkanie do wynajęcia. Pamiętam, jak zaczęłam się cała trząść, gdyż byłam najzwyczajniej przerażona jego wyglądem; nie chodziło jednak o dziwaczny ubiór czy coś w tym stylu. To były jego oczy! Pamiętam, że zaczęłam się telepać tylko od patrzenia w jego oczy a wszystkie włosy na karku po prostu stanęły mi dęba!
Nigdy wcześniej w całej mojej karierze zawodowej nie zdarzyło mi się, abym bała się tak bardzo, jak wtedy. Nie mogłam spokojnie patrzeć mu prosto w oczy a czułam się tak, jakbym za chwilę miała umrzeć. I czułam to całą sobą. Zauważyłam, że przyjechał rowerem a nie autem. Stał tam zupełnie bez ruchu, tak jakby czekał, aby wpuścić go do środka albo wyjść z nim – nie wiem. Może ktoś pomyśli, że byłam przewrażliwiona lub coś w tym stylu, ale te jego oczy były zupełnie czarne, bez źrenic i reszty. On mówił zupełnie normalnie, ale te jego oczy sprawiły, że miałam ochotę zatrzasnąć mu drzwi przed nosem i uciekać stamtąd tak daleko, jak mogłam. To było wrażenie totalnego niebezpieczeństwa i to tylko z powodu tych oczu. I gdybym trochę dłużej spoglądała mu w oczy nie byłabym zdolna, aby zdecydować się w końcu zamknąć drzwi.
Zadzwoniłam później do mojej córki do pracy, bo byłam roztrzęsiona po tym co się stało i to jeszcze przez wiele godzin. Wciąż z obawą przypominam sobie jego oczy. Córka powiedziała mi o - czarnookich dzieciach - które starają się wpłynąć na ludzi tak, aby ci zaprosili ich do swoich samochodów lub domów, i w końcu ci ludzie umierają. Dowiedziałam się o dwóch innych przypadkach z mojego miasta i na razie poszukuję informacji na ten temat, ale nie ma tego zbyt wiele. Chciałabym ostrzec wszystkich, aby nie wprowadzali tych dzieciaków do swoich domów ani nie brali ich do samochodów i to bez względu na to, jak młodzi byliby oni lub jak bardzo uparcie nalegali. Po prostu bądźcie ostrożni.
Trzeba przyznać że trudno uwierzyć w takie historie, przemawia jednak za nimi niezależność świadków zdarzeń i szczegóły ich relacji co każe wstrzymywać się z ironiczną opinią lub zastanowić się nad tym zjawiskiem. Ciekawe jest też jak ma się fenomen czarnookich dzieci do dzieci indygo? O ile te pierwsze pojawiają się wśród nas szerząc niepewność i śmiertelny strach oraz pozbawiają świadków-uczestników tych zdarzeń uczucia bezpieczeństwa to dzieci indygo z kolei przybywają na ten świat głosząc dobro i przypominając o tym, że wszyscy jesteśmy duchem i jednością.
Faktem jest że mity mówiące o czarnookich dzieciach na ogół nie wyjaśniają skąd bierze się taki, a nie inny kolor oczu u tych dzieci, tak jak nie wyjaśniają pochodzenia tychże dzieci. Niektórzy sugerują, że mamy do czynienia z duchami lub demonami, a szczególnie wampirami, opowieści osób, które miały do czynienia z tym zjawiskiem często podkreślają fakt, iż dzieci muszą dostać pozwolenie na wejście do domu lub samochodu ofiary, a taka cecha charakteryzuje także niektóre legendy na temat wampirów.
Nie ma plików w tym folderze
-
0 -
0 -
0 -
0
0 plików
0 KB
![Chomikowe rozmowy Chomikowe rozmowy](http://x4.static-chomikuj.pl/res/a2dccdc43c.png)
![Zaprzyjaźnione i polecane chomiki (1) Zaprzyjaźnione i polecane chomiki (1)](http://x4.static-chomikuj.pl/res/cba406437d.png)