Joanna Chmielewska - 08 - Track08.mp3
-
1. Siedem -
101 łamigłówek -
2. Siedem -
3. Siedem -
4. Siedem -
6. Siedem -
7. Siedem -
Biblijne łamigłówki -
Blask nad Judeą (pastorałki) -
Boston USA 6 Marzec 2020 -
Boston USA 7 Luty 2019 -
Contra Mundum - W wierszu i boju 1914 - 1949 -
Czas na Biblię -
Głos Patriotów -
Historie walk o wolność -
In Memoriam vol 1 -
kard. Stefan Wyszyński -
kl I -
kl II -
KOLOROWANKI BIBLIJNE -
KOMIKS -
Ks. Waldemar Chrostowski - Stworzenie -
Księga Hioba G Ryś -
Łowca Smoków - Witold Gadowski -
Mały Katechizm -
moje ulubione -
O przypowieściach - Anna Świderkówna -
On jest Królem (pastorałki) -
Opowiadania dla dzieci mp3 -
Pawel orkisz-Ballady o miłości 2005 -
Pawel orkisz-Dno serca (Cohen) 2007 -
Pawel orkisz-P.Orkisz i PASSS -
Pawel orkisz-Przechyły 2001 -
Paweł Orkisz - Ja i tak zabiorę Cię stąd 2005 -
Pięć warunków dobrej spowiedzi -
Plansze -
plansze do nauki stacji Drogi krzyżowej -
Pod znakiem miecza -
Pomoce katechetyczne -
Prowadź nas aniołku (pastorałki) -
ŚW. STANISŁAW KOSTKA -
Tabliczki z przykazaniami -
Testy- połącz treść z obrazkiem -
Wielkanoc -
Witold Gadowski -
Witold Gadowski - felietony - rar -
zadania różne -
zagadki biblijne -
Życzenia dla księdza na imieniny i inne -
ŻYCZLIWY SAMARYTANIN
Klin
Treść: Joanna Chmielewska o „Klinie” powiada, że jej pierwsza powieść narodziła się z pomyłek telefonicznych, które w powieści zdarzają się nieustannie. Oryginalny świat zwariowanych zrządzeń losu, pokręconych przypadków, nieporozumień nagle zyskuje spójność dzięki wiarygodnemu opisowi. I potrafimy od jakiegoś momentu odnaleźć właściwą metodę w tym szaleństwie. Ogromną więc siłę „Klina” stanowi połączenie elementów zwyczajnych, znanych wszystkim z codziennego, potocznego doświadczenia (np. konsekwencje zawinionych lub niezawinionych pomyłek telefonicznych), z efektami aż groteskowo komicznymi oraz na pierwszy rzut oka niezauważalną kreacją artystyczną, dzięki której w wyobraźni czytelnika odciska się zmyślona, ale absolutnie wiarygodna fabuła. Niecodzienny bowiem kunszt pisarski Chmielewskiej służy co prawda nie sobie samemu, lecz przedstawianiu kolejnych fabularnych epizodów, jednak bez niego nie zobaczylibyśmy tak wyraziście i przekonująco poszczególnych zdarzeń, prezentowanych w umiejętnie dozowanym, do tego zabawnym, oświetleniu. „Klin”, choć tego często nie dostrzegają krytycy w Polsce (gdzie indziej dostrzegają), to powieść doskonale napisana.
Sama główna bohaterka i – jak odtąd zazwyczaj – narratorka, o której na początku wiemy tylko, że nosi imię Joanna, tuż przed połową „Klina” przedstawia się po raz pierwszy czytelnikom. A właściwie należałoby raczej rzec, zostaje przedstawiona głosem rozmówcy, rozbrzmiewającym w słuchawce telefonicznej podczas remontu mieszkania:
– Czy mogę mówić z panią Joanną Chmielewską?
– Jestem, słucham.
Odtąd, przez kolejne dziesięciolecia, postać Joanny Chmielewskiej, wykreowana w 1964 roku (bo wtedy ukazał się „Klin”), będzie towarzyszyła kolejnym pokoleniom fanów kryminałów z przymrużeniem oka.
czyta: Danuta Stenka, Henryk Talar, Joanna Koroniewska, Marek Frąckowiak