11.HISTORIA MARKSIZMU CZ. 4 MARKSIZM SEMANTYCZNY 1.mp4

Opublikowany 25 wrz 2016
Czwarta część historii marksizmu przedstawia historię marszu przez instytucje, zwrotu lingwistycznego w nauce i teorię dyskursu.
Autor: Krzysztof Karoń, www.historiasztuki.com.pl
Bartosz Bułat9 miesięcy temu
Panie Krzysztofie, Chciałbym Panu bardzo serdecznie podziękować, za ciężką pracę jaką Pan włożył w przygotowanie tych wszystkich nagrań. Uważam, że te wszystkie godziny pracy zasłużyły na jak największe uznanie. Wiem, że moje zdanie nie ma wielkiego znaczenia, bo jestem tylko małym bezpostaciowym człowiekiem, utożsamianym przez Pana w tym momencie z ciągiem kilku czarnych słów, kontrastujących z bielą monitora. Mam jednak nadzieję, że jeżeli najdą Pana wątpliwości, oby tych chwil było jak najmniej, czy cała ta praca ma sens, znajdzie Pan chwilę aby zobaczyć w tych cyferkach, symbolizujących liczbę wyświetleń, ludzi. Bo pośród milionów godzin materiałów znajdujących się na tym portalu, te dziesiątki osób znalazły Pana słowa i w milczącej zgodzie odeszły stąd choć odrobinę mądrzejsze. Jeszcze raz dziękuję, bo Pana materiały, moim zdaniem, są unikatowym, chronologicznym kompendium wiedzy o idei, o której wszyscy twierdzą, że słyszeli ale wydaje mi się, że nie do końca zdają sobie sprawę, jak bardzo wpływa na ich codzienne życie. Pozdrawiam, Bartosz Bułat
Michał Wojciechowski4 miesiące temu
Kurcze...to przerażające ile postaw/zachowań jakie możemy obserwować na dziś w TV ma podstawy w teoriach jakichś różnych kolesi o których nikt nie słyszał. Jak wiele dzisiejszych, bieżących spraw i problemów jest zbieżnych z teorią o której mówili jacyś tam ludzie 100 czy 50 lat temu. Ta kwestia dyskursu, lingwistyka, podejście do sztuki itd...Przecież to wszystko obserwujemy dziś i nawet nie zdajemy sobie sprawy skąd to się bierze.
Per Kongfistador8 miesięcy temu
Rewelacyjne te Pana wykłady. Mnie akurat tyczy się temat nawyku, który nieodnawiany zanika oraz to, że jeśli w młodości nauczyciel wychowania fizycznego nie dał pozytywnych bodźców do tego, aby dbać o własne ciało, to wysiłek fizyczny jest postrzegany jako cierpienie lub uciążliwość, a nie przyjemność. Tak samo praca wykonywana w sposób mistrzowski stanowi przyjemność, a nie kierat.
synterr4 miesiące temu
Przede mną jeszcze ostatni, piąty odcinek i jestem w szoku, takim poznawczym... Chciałbym żeby jak najwięcej osób zapoznało się z tą wiedzą. Na pewno będę polecał każdemu te materiały. Warto spróbować, choć zdaję sobie sprawę że większość niestety wymięknie po 10 minutach pierwszej części i stwierdzi że jednak nie mają czasu na jakieś filozoficzne nudy. Jako że pańskie materiały są relatywnie świeże, liczę że z czasem będą zdobywać co raz większe zainteresowanie. Dziękuję Panu za te materiały, chciałbym żeby takich osób odkłamujących rzeczywistość było w Polsce jak najwięcej!