Fenomen Ćwierczakiewiczowej.mp3
-
Andrew Marr Prawdziwa królowa -
Anthology cd 1 -
Anthology cd 5 -
Bajki-Audio -
baśnie Andersena i braci GrimmNajsłynniejsze -
Charles De Gaulle - Pamiętniki wojenne -
Child Lee - Elita zabójców -
Chris Carter - Galeria umarłych -
Chris Carter - Jestem śmiercią -
Dowcipy polityczne 1945-1970 -
Ewangelia wg sw Marka -
Herby Miast Polskich -
Herby państw 2 -
Janusz Wolniewicz - W krainie zlota i totemow -
Jarosław Molenda - Bohaterki i zdrajczynie -
Jarosław Wolski - Spokojnie o wojnie -
John Grisham - Dzień rozrachunku (A) -
John Grisham - Wyspa Camino (A) -
Kaczka Dziwaczka i inne wiersze -
Kapuściński non-fiction -
Karol Olgierd Borchard - Kolebka nawigatorow -
Karykatury snookerzystów -
Kenneth Harris - Margaret Thatcher -
KGB - Andrew Christopher -
Książę Harry - Ten drugi (autobiografia) -
Ludowa historia Stanow Zjednocz - Howard Zinn -
Maciej Siembiecha - 444 -
Marcin Ogdowski - Z Afganistanu -
Marek Budzisz - Samotność strategiczna Polski -
Marek Niedźwiecki - Dyrdymarki -
Mark Bowden - Zabić Bin Ladena [Ψeðs] -
Molenda Jarosław - Bahaterki i zdrajczynie -
Peter Robinson -Podpalacz -
Piotr Napierała - Walt Disney. Biografia -
Piotr Zychowicz - Ukraińcy -
poczet królów polskich -
Prokop Marcin - Jego Wysokość Longin -
Prokop Marcin - Jego Wysokość Longin(1) -
Sredniowieczna Europa - Chris Wickham -
Stary Testament -
The Beatles zdjęcia!!! -
Ukraińcy(1) -
Villiers (de) Gerard - Sas kontra CIA -
Volkoff Vladimir - Montaz -
Władysław Boziewicz - Polski kodeks honorowy -
Wolski Jarosław - Spokojnie o wojnie -
Zaluski Zbigniew - Przepustka do historii -
Zembaty - Cohen cd3 -
Zydowskie dowcipy - Szmoncesy -
Zydowskie dowcipy - Szmoncesy(1)
Popularna postać XIX-wiecznej Warszawy zapoczątkowała prawdziwa rewolucję w polskiej kuchni i obyczajowości. Jej słynna książka kucharska sprzedawała się na przełomie wieków lepiej niż powieści Prusa i Sienkiewicza.
"Śmiało, bez zarozumienia co do mojej znajomości kulinarnej, powiedzieć mogę: Nie mam dziś w języku polskim konkurencji w tym kierunku" . Taka mówiła o sobie kochana i nienawidzona Lucyna Ćwierczakiewiczowa - pomysłowa kucharka, modystka, higienistka i błyskotliwa publicystka. O jej niezwykłej działalności i osobowości mówiły w "Klubie Ludzi Ciekawych Wszystkiego" Hanna Szymanderska i Izabela Wodzińska.
Pani Lucyna, choć uważała się za zwolenniczkę emancypacji kobiet, była przekonana, że głównym zadaniem kobiety, zgodne z jej naturą, "jest znać i spełniać obowiązki, które prawdopodobnie większość kobiet w życiu czeka". Przez blisko trzydzieści lat prowadziła dział mody i gospodarstwa domowego w tygodniku dla kobiet "Bluszcz". Dzięki dostępowi do zachodniej prasy była zawsze na czasie z wszystkimi europejskimi trendami. Nie podchodziła jednak do mody bezkrytycznie, zalecała ubieranie się stosownie do pory roku i budowy ciała.
W XIX wieku świadomość dotycząca zasad higieny była nie najlepsza, nie zmieniano zbyt często bielizny i nie myto codzienne zębów. Ćwierczakiewiczowa postanowiła ostro zwalczać złe przyzwyczajenia Polaków, jej porady były niemałym szokiem dla czytelników. Prawdziwą wojnę wypowiedziała brudowi w domu, przestarzałym zabiegom kosmetycznym i tzw. kołtunowi - czyli splotowi niemytych i nieczesanych włosów.
Rewolucje pani Lucyny miały też przyjemniejsze, związane z kuchnią, oblicze. Uważała, że powszechne w klasie zamożnej narzekania na pogorszenie zdrowia biorą się ze złej kuchni. Sama prowadziła salon przy ulicy Królewskiej 3, w którym podejmowała gości. Swoje pomysły kulinarne zawarła w książce zatytułowanej "365 obiadów za pięć złotych". Publikacja ta przyniosła jej sławę i majątek. Trudno sobie dziś wyobrazić, że na swoich przepisach zarobiła więcej niż Henryk Sienkiewicz na "Potopie" i Bolesław Prus na "Faraonie". Prus napisał nawet z tego powodu o pani Lucynie ironiczny dwuwiersz: "O czym u nas marzył Mickiewicz / To zdobyła pani Ćwierczakiewicz".
Sława zdolnej modystki, publicystki i mistrzyni kulinarnej miała też ciemne strony. Z uwagi na świetnie sprzedające się książki kucharskie i poradniki spotkała się z wielką zawiścią ze strony inteligentów. Niechęć budziła także jej osobowość, jej skąpstwo i kłótliwość stało się wręcz legendarne. – Panią Lucynę nazywano prześmiewczo "Ćwierćakiewiczowa", z uwagi na to, że wszystko chciała kupować za pół czy nawet ćwierć ceny – zwróciła uwagę Hanna Szymanderska. Porady pani Lucyny budziły śmiech wśród osób, które znały ją osobiście, mimo że zalecała zdrową kuchnię i ruch na świeżym powietrzu sama była chorobliwie otyła.
Audycję przygotowała Hanna Maria Giza.
26.02.2011