Czy chcesz zobaczyć zawartość tego folderu?
-
39 -
89308 -
1513 -
45
91845 plików
46652,15 GB
Marit Östberg*, która wzięła udział w projekcie, podkreśla jeszcze, że „Dirty Diaries” ma tę przewagę nad innymi filmami porno, że pokazuje w inny sposób ciało kobiece i inaczej definiuje kobiecość. Jak wyjaśnia trzeba przerwać nieustające powielanie tych samych obrazów, realizowanych przez mężczyzn dla mężczyzn, zaspakajających potrzeby mężczyzn. Porno feministyczne jest czymś nowym w Szwecji i nie ma jeszcze swojej definicji, ale w zamierzeniu chce redefiniować seksualność, pokazując ją w nowych spojrzeniach, w nowych interpretacjach. Ambicją projektu „Dirty Diaries” jest pokazanie człowieka, który dobrowolnie staje się obiektem seksualnym, nie czując się przy tym dyskryminowanym. Östberg dostrzega plusy w filmach porno, przede wszystkim dla kobiet, które w ten sposób mogą redefiniować wiedzę na temat własnej seksualności.
Film od swojej premiery wywołał gorącą dyskusję w szwedzkich mediach. Nie obyło się od głosów krytyki pod adresem grantodawcy, który z rządowych pieniędzy sfinansował produkcję. Marit Östberg z wyczuciem odniosła się do tej fali krytyki, zastanawiając się na łamach „Aftonbladet” nad pewnego rodzaju brakiem logiki w tej krytyce. Największą burzę w filmie wywołały sceny lesbijskie, a tymczasem jak dodaje Östberg w filmach porno często przedstawia się seks między kobietami, jako wyraz męskich fantazji. Najwyraźniej krytycy najbardziej zostali poruszeni tym, że „Dirty Diaries” pokazuje fantazje seksualne kobiet, i że w tych fantazjach mogą spotkać się dwie kobiety w łóżku. Östberg dodaje, że w dniu, kiedy zostanie obalona władza nad naszą seksualnością, zginie śmiercią naturalną patriarchat.
-
0 -
0 -
13 -
0
13 plików
0,96 GB