Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

X-Men - Phoenix Endsong 02.cbz

lichoready / X-Men - Phoenix Endsong / X-Men - Phoenix Endsong 02.cbz
Download: X-Men - Phoenix Endsong 02.cbz

13,71 MB

0.0 / 5 (0 głosów)
obrazek

Siedząc na łóżku w zdewastowanej sypialni, Scott i Emma próbują rozmawiać o wydarzeniach ostatniej nocy. On przeprasza za to, że, śniąc o Jean, wyzwolił promień optyczny o takiej sile, że wywalił dziurę w dachu. Według Scotta, nie ma w tym nic dziwnego, Jean była jego żoną i przeszli razem więcej niż jakakolwiek inna para, a potem ona zginęła tak nagle, że nie mieli okazji się pożegnać. Będąc telepatką, Emma na pewno wie o tym wszystkim, tak samo, jak wie, że teraz wybrał ją. Ona uśmiecha się i potwierdza, dodając, że chciała tylko to usłyszeć. Przytulając się do siebie, oboje dochodzą do wniosku, że są chyba najdziwniejszą parą świata. Nagle Emma odsuwa się i przyjmuje diamentową postać, oświadczając, że chce zobaczyć jego twarz. Scott waha się, kiedy zdejmuje mu okulary, ale skoro Emma twierdzi, że w tej formie nie zrobi jej krzywdy, otwiera oczy. Promień optyczny załamuje się w jej diamentowym ciele, wypełniając pokój czerwoną poświatą. Mówiąc, że ma piękne oczy, Emma całuje go. Ale coś jest nie tak - jej diamentowa postać jest zimna i nie potrafi odczuć tego właściwie. Scott zakłada więc okulary i postanawiają spróbować jeszcze raz, jak należy. Emma wchodzi do jego umysłu, ale Scott ostrzega ją, że może tam zobaczyć coś, czego nie chciałaby oglądać. Rzeczywiście, jego myśli wypełniają obrazy pocałunków z Jean, lecz jej to nie przeszkadza, bo przecież to nie jego wina, że myśli wędrują w te obszary. W końcu Scott skupia się na tyle, by myśleć tylko o niej, ale widzi Emmę tylko w diamentowej postaci. W tej chwili ona zrywa połączenie i odpycha go, twierdząc, że jest z nią tylko dlatego, że jest zimna i nieczuła, a przede wszystkim dlatego, że nie może jej skrzywdzić swoimi promieniami. On zaprzecza i mówi, że w takiej sytuacji, Jean rozwaliłaby ścianę i odleciała, ale Emma mimo wszystko została z nim. Wytyka mu takie rzeczy, prowokuje go i drażni, ale zawsze zostaje przy nim i za to właśnie ją kocha. Zadowolona Emma prosi, żeby pocałował ją ponownie, ale w tej chwili w oknie pojawia się Logan, mówiąc: "Ona wróciła"...

więcej

obrazek obrazek obrazek

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

X-Men - Phoenix Endsong

Scenariusz: Greg Pak
Rysunki: Greg Land
Tusz: Matt Ryan
Kolory: Justin Ponsor
Litery: Clem Robins
Wyd.: Marvel Comics: 2005
Translacja i opracowanie: CFC
Całość w pięciu tomach

Kiedyś potężny kosmiczny byt zwany Phoenix przyjął formę mutanta Jean Grey i rozpoczął eksodus po Wszechświecie niszcząc wszystkie napotkane na swej drodze cywilizacje. X-men zjednoczyli swe siły. W tragicznym boju ze Strażą Imperialną Shi'ar Phoenix zginęła. Wydawało się, że wraz ze śmiercią Phoenix zniknęła na zawsze. Jean Grey poślubiła Scotta Summersa, oczekując długiego, szczęśliwego życia. Niestety Phoenix przetrwała, ukryta w głębinach Wszechświata. Obecnie osłabiona oraz doprowadzona do szaleństwa przez imperium Shi'ar, wróciła na Ziemię, aby odnaleźć Jean Grey - kobietę, z którą była związana przez tak długo. Phoenix przeraziła się, gdy odkryła, że Jean od dawna nie żyje! Przyjaciele Jean już dawno pogodzili się z jej odejściem, a jej mąż Scott Summers, alias Cyclops, odnalazł nową miłość swego życia Emmę Frost.

Pomimo jej sprzeciwu, Phoenix bez przeszkód wskrzesiła Jean Grey. Następnie rozpoczęła poszukiwania Scotta Summersa, który najprawdopodobniej jest jedyną osobą zdolną do odtworzenia zdruzgotanej psychiki Jean...
Inne pliki do pobrania z tego chomika
obrazek Myślała, że jest martwa, rozsypana na miriady kawałeczków, w drodze do Pokoju Ciepłej Bieli, by zjednoczyć się na powrót i zacząć od nowa. A jednak żyje. Wie, że to stało się przed czasem, wie, że coś jest nie tak. Czuje niepokój, czuje brak czegoś, czuje głód. Komandor statku kosmicznego rozkazuje zniszczyć ją, ale strzelec waha się, twierdząc, ze odczyty nie wykazują obecności Jean Grey. To dziwne, że Ognisty Ptak manifestuje swoją obecność bez nosiciela, ale starzec z Shi'Ar wie, dlaczego tak się stało: Przebudzili Phoenix przed czasem, by ją zniszczyć, lecz nie posiadając nosiciela, nie ma serca i uczuć. Teraz będzie robić to, do czego została stworzona i wszyscy będą musieli zaakceptować jej sąd. Komandor twierdzi stanowczo, że muszą walczyć z nią tak, jak walczą z huraganami i meteorami, które też są dziełem natury, potem powtarza swój rozkaz. Strzelec wciąż wątpi, przypominając, że Phoenix jest wcieleniem życia, lecz dowódca przypomina mu, że unicestwiła miliardy żywych istot bez powodu i musi ponieść karę. Dlatego zbudowano ten statek i dlatego zbudzili ją - by ją ostatecznie zniszczyć. Pada strzał, a gdy ona dziwi się, co się stało, ogień słabnie i przygasa... więcej obrazek obrazek obrazek
obrazek Emma siedzi sama w Cerebro. Zdenerwowana nagłą ciszą, próbuje skontaktować się telepatycznie z Jean, podejrzewając, że to jej sprawka. Prosi, żeby spróbowała ją zrozumieć i przebaczyć, jeśli uważa, że zabrała jej Scotta. Po chwili jednak dochodzi do wniosku, że te myśli brzmią idiotycznie. Nightcrawler wciąż nie może skontaktować się z Instytutem, ani w sposób konwencjonalny, ani drogą telepatyczną, więc proponuje Storm, że powinni wracać. Ororo przyznaje mu rację, najpierw jednak muszą uporać się ze statkiem kosmicznym, który odsłoniły jej wiatry. Rozpoznając niszczyciel Shi'Ar, wchodzi na odpowiednią częstotliwość komunikatora i domaga się wyjaśnień. Dowódca Łowców każe jej usunąć się z drogi, grożąc śmiercią, więc prosi Kurta, by teleportował ich oboje na pokład. Jednak dowódca tylko na to czekał, bo jego statek jest na tyle szybki, że udaje im się uciec, nim dwójka X-Men pojawi się w punkcie docelowym. Kurt jest zdziwiony, ale teraz bardziej interesuje go, po co przybyli na Ziemię przedstawiciele Shi'Ar. Ororo zgaduje, że zjawili się, by zniszczyć Dark Phoenix, więc powinni polecieć ich śladem. Nightcrawler pyta, czy spróbują ich powstrzymać, lecz Storm każe mu się przygotować na coś wręcz przeciwnego. Tymczasem jednak, musi wziąć go na plecy, skoro jego skuter spadł na ziemię... więcej obrazek obrazek obrazek
obrazek Quentin leci na północ, trzymając w ramionach ciało Sophie. Poruszają się jednak za szybko i pęd powietrza sprawia, że od zwłok odrywa się ręka. Quire prosi ją po raz kolejny, by mu przebaczyła i zrozumiała. Obiecuje przy tym, że już wkrótce odnajdą Phoenix, która przywróci jej życie, by mogli być na zawsze razem. Jego lot jest cały czas obserwowany z pokładu statku Łowców. Dowódca rozkazuje przygotować broń i strzelać, gdy cel znajdzie się w zasięgu. Storm ostrzega go, że nie mogą zabić Quentina za coś, czego jeszcze nie zrobił. Dowódca ignoruje jej ostrzeżenie, co zmusza Ororo do użycia siły. Poniżej, Quire zatrzymał się, by odnaleźć i odtworzyć ramię Sophie. Przytula jej ciało, powtarzając, że już zbliżają się do Phoenix, która ich uszczęśliwi. W tej chwili, odbiera myśli Emmy, która próbuje telepatycznie wesprzeć Scotta. Gdy pojmuje, że X-Men bliscy są pokonania Phoenix, stwierdza, że nie może na to pozwolić... więcej obrazek obrazek obrazek
obrazek Wolverine i Archangel natychmiast zaatakowali Quentina, lecz on zupełnie ich zlekceważył, twierdząc, że nie są w stanie mu zagrozić, gdyż są tylko krwią i kością. Ostrzegł, że zamierza rozbić komorę i uwolnić Phoenix, by skłonić ją do ożywienia Sophie. Okazało się jednak, że odczuł uderzenie Logana, choć natychmiast zregenerował ranę i rozpuścił telekinetyczne macki, którymi sięgnął do komory inhibitora. Beast i Kitty próbowali coś zrobić, ale wobec telekinezy okazali się bezsilni. Uderzenie nastąpiło dokładnie w momencie, kiedy Emma zwątpiła w swoją siłę i uległa narastającej woli Phoenix. Scott próbował jeszcze przemówić do niej, ale gdy tylko ściana komory pękła, Phoenix wzięła górę i uwolniła się, rozsadzając ją od wewnątrz. Cyclops natychmiast rozkazał atakować Emmę/Phoenix. Ponieważ Logan był zajęty walką w Quentinem, Beast postanowił wykonać manewr fastball special z udziałem Kitty. Próbowała fazować przez Emmę, by zatrzymać jej serce, ale wybuch energii odrzucił ją, nim dotarła do celu. Scott jeszcze raz spróbował przemówić do Emmy, ale odpowiedziała mu Phoenix. Nazwał ją szaloną, lecz w zamian usłyszał, że to nie szaleństwo lecz miłość nią kieruje. Odparł więc, że Phoenix nie wie, czym jest miłość, a wszystko co czuje, to głód energii jego promieni optycznych. Ona próbowała odpierać, że to coś więcej, ale wtrącił się Quentin, oświadczając, że nikt nie rozumie jej tak dobrze jak on... więcej obrazek obrazek obrazek
obrazek Celadon Run 02 - Gniew motyla Twórcy: Scenariusz: Erik Arnoux Rysunki: Frank Brichau Swoje palce maczali: tłumaczenie: OldMak grafa: Tecumseh korekta: Julass & Venda Można mieć fatalną przeszłość, z którą nie można zerwać... Świat tajemnic, zamieszkały przez ludzi o selektywnej pamięci, którzy o was nie zapomną! Są cierpliwi i dysponują nieograniczonymi środkami, żeby zatrzeć najmniejszy ślad ich błędów... Tracy Night Torvill jest jednym z tych śladów! Odtąd jej los jest niekończąca się ucieczką przed siebie... Oczywiście, można zmienić życie, zmienić swoją tożsamość, swój wygląd, zerwać całkowicie z przeszłością... Zwykła kwestia przetrwania! Ale uwaga! Czasami to bardzo ryzykowne narodzić się ponownie w ciele innego człowieka...
obrazek Celadon Run 01 - Oczy Tracy Night Scenariusz: Arnoux Rysunek: Klimos Tłumaczenie: Mariola Regulska Zakochany w pięknej dziewczynie fotograf-amator nie zdaje sobie sprawy, czym może skończyć się jego pasja. A przynajmniej do momentu, gdy uzbrojeni intruzi poszukują jej w jego domu. Cudem unika śmierci, a sprawa zaczyna się gmatwać, gdy okazuje się, że zadurzył się w zaginionej córce znanego przedsiębiorcy. Kto czyha na życie jej i jej rodziców? Jak brudny może być świat biznesu? I czy Pat jest tą, za kogo się podaje?
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności