XXV MIĘDZYNARODOWY ZLOT MOTOCYKLI NAD ZALEWEM

XXV

Międzynarodowy Zlot Motocykli

„Nad Zalewem” już za nami.



Aż trudno uwierzyć, że to już 25 rok panowania motocyklistów w Polanowie. Historia podpowiada, że pierwsze spotkanie motocyklistów odbyło się w Krzyni pod Słupskiem, drugie w Krągu natomiast kolejne zloty przeniosły się na teren Polanowa. I tak przez 25 lat impreza ewoluowała, stając się jednym z największych zlotów motocykli na Pomorzu Środkowym.

W tym roku na benefis Międzynarodowego Zlotu Motocykli „Nad Zalewem” przyjechało blisko 1 500 motocyklistów. Pierwsi zjechali wieczorową porą w czwartek a potem to już ciągnął się nieprzerwany strumień motocykli. I tak na trzy dni Polanów został opanowany przez motocyklistów a w miasteczku zlotowym słychać było jedynie ryk silników i dźwięki ostrej muzyki.

W piątkowy wieczór, z udziałem włodarzy gminy i motocyklistów dokonano uroczystego otwarcia zlotu. Na scenę wjechał tort, polał się szampan, i popłynęły życzenia kolejnej 25. A potem do rana bawiono się pod sceną na koncertach Zdrowej Wody i Czterech Szmerów.

W sobotni poranek, raptem o godz. 11 z placu zlotowego wyruszyła parada motocykli. Krążąc ulicami Polanowa zatrzymała się na rynku miejskim. To była nie lada gratka dla miłośników dwóch kółek, bo z bliska można było nacieszyć oko widokiem pięknych maszyn. Na rynku odbyło się kilka konkurencji: wolna jazda, slalom, można tez było podziwiać popisy jazdy na jednym kole. Znamienitym wydarzeniem były oświadczyny pary motocyklistów. Wśród braw i łez wzruszenia dziewczyna powiedziała „TAK”! Po paradzie w miasteczku zlotowym przewidziano widowiskowe konkurencje: kręcioła, rzut jajem, dmuchanie rękawicy, przeciąganie liny i inne. Nieodłącznym elementem zlotu jest wyróżnianie motocyklistów w specjalnych konkursach. Za najdłuższą trasę wyróżniono Wojciecha Simińskiego, który aby być na zlocie w Polanowie przerobił 2000 km. Najstarszym uczestnikiem zlotu był Leszek Długołęcki – rocznik 1944. Najmłodszymi uczestnikami zlotu, którzy samodzielnie na dwóch kołach przejechali bramę była Patrycja Jurczyńska – lat 5 i Krzysiu Wilkiewicz – lat 8. Posiadaczem najstarszego motocykla AVO SIMSON 250, rocznik 1959 był Adam Żmuda – Trzebiatowski. Wyróżniono również właścicieli motocykli własnej konstrukcji a byli nimi Robert Świtalski i Grzegorz Elwart. Właścicielem motocykla zarejestrowanego, jako zabytek był Mariusz Kubiak – TRIUMPH BONNEVILLE T 120 R rocznik 1971. Z okazji jubileuszu postanowiono wyróżnić właścicieli najstarszego gadżetu zlotowego. I tak w posiadaniu najstarszej blachy zlotowej z 1995 roku był Andrzej Sznyter, koszulkę z 2000 roku miał Andrzej Mazianowski (Sasza) a plakietka zlotowa z 1999 roku należy do Andrzeja Wilkiewicza. Zlot motocykli nie mógłby się obejść bez dobrej muzyki. W sobotni wieczór na scenie zagrały: Mainpoint, Farben Lehre, Orchidea, Rock&Roll Band Marcela Woodmana, Hetman. Ekscytującym i wyczekiwanym punktem zlotu był laser – show - piękny, widowiskowy i zapadający w pamięć. Zlot się zakończył a na reminiscencje z imprezy zapraszamy do fotogalerii.

Organizatorzy XXV Zlotu Motocykli „Nad Zalewem” pragną podziękować za pomoc i sprawny przebieg imprezy: motocyklistom z Polanowa, Urzędowi Miejskiemu w Polanowie, Zakładowi Usług Komunalnych w Polanowie, Zespołowi Opieki Zdrowotnej w Polanowie, Policji i Straży Miejskiej w Polanowie, Komendzie Powiatowej Policji, Ochotniczej Straży Pożarnej w Polanowie, Koszalińskiemu Sztabowi Ratownictwa, Agencji Ochrony „Szabel” z Koszalina oraz panom Krzysztofowi i Markowi Putonom za przygotowanie toru crossowego.

Sponsorami imprezy byli: Desperado Tequila Pub z Piły, PHU Nika z Poznania, Browar Bosman, Marek Janiszewski z firmy AUTO – JANISZEWSKI z Zimowisk koło Ustki.

Patronat medialny nad imprezą objęli: Radio Plus, Radio Eska, Głos Koszaliński.

Nie ma plików w tym folderze