5 - Requiem.mp3

Songs / Tracks Listing

Side 1
1. Get your Dog off Me! (3:40)
2. Freestyle Lasdies (4:20)
3. Open Letter (4:32)
4. Morning Day (4:32)
5. Requiem (2:18)
Side 2
6. Classical Gaz (4:28)
7. Sweet Blossom Woman (4:08)
8. Turn your Money Green (4:08)
9. La-di-da (2:53)
10. Working Man (4:33)

Total Time: 39:52

CD Bonus Tracks:
11. Two Timing Woman (3:44)
12. Lady Of Hell Fire (3:43)

Line-up / Musicians

- Ricky Gardiner / elctric & acoustic guitar, vocals
- Gordon Sellar / bass, vocals
- Colin Fairlie / drums, percussion, vocals
- Alan Park / organ, electric piano, piano, Harpsicord, Mellotron, Moog
- Linnie Paterson / lead vocals
- Raymond Wilson / drums (1, 2, 4, 7, 8, 10)

Get Your Dog Off Me!
Skoczne nagranie oparte na szkockich wzorach ludowych. Wesoły styl i melodyjność oraz krótkie solówki gitarowe przypominają nagrania Lindisfarne. Przyjemny, swobodny fortepian. Zabawna historyjka. Autorem tekstu jest Jimmy Webb. Poznałem dziewczynę na ulicy, wyglądała na bezdomną. Dałem jej buty i nakarmiłem ją. Dowiedziałem się potem, że dobrze się jej powodzi, nosi się wytwornie i ma nawet własnego kierowcę. Cóż, wpadłem więc do niej, ale ona poszczuła mnie psem. Kiedy mnie wreszcie rozpoznała, zaprosiła na drinka i coś jeszcze. Głupia sprawa, gdyż w najgorszym momencie wszedł jakiś facet. Zobaczył co się dzieje i poszczuł mnie psem. Co za dzień.

Freestyle Ladies
Rock and roll. Wyraźne wpływy glam-rocka. Wokalista, choć stara się naśladowac maniery Griffithsa, ma własny, nieco mniej od niego skomplikowany styl śpiewania. Lubi sobie ulżyć i ma spory repretuar okrzyków tudzież wrzasków. Zakończenie zrobiło się nastrojowe, jakby zespół chciał nas wpuścić w zadumę nad paniami o swobodnym stylu życia.

Open Letter
Rock w spokojnym tempie i trochę amerykańskim klimacie. Peterson śpiewa tu zdecydowanie ciekawiej. Jego głos ma bluesowo-rockowy posmak. Interesujące solo Gardinera. Alan niewidoczny poza głębokim tłem.

Morning Day
Wstęp godny Lynyrd Skynyrd i nawet chyba przypomina co najmniej ich dwa utwory. Nawet niezły klimat utworu, ale posłuchałoby się jakiejś dobrej solówki na okarynie, a tymczasem jedynie Gardiner zawodził i zawiódł.

Requiem
Requiem kojarzy się z kompozycją żałobną, wykonywaną ku czci zmarłej osoby. Ponad dwie minuty Gardiner katuje ten sam motyw gitarowy i wytwarza klimat, który nijak nie pasuje do tytułu.

Classical Gas
Każda wersja tego utworu wzbudzała zainteresowanie. I ta również ma swoje atuty. Na wstępie krótkie, spokojne wariacje wokół głównego tematu. Niezłe wejście gitary Gardinera i harpsichordu Parka. Pojawia się melotron i kiedy czekasz na rozwinięcie melodyczne tematu, zespół nagle zmienia tempo na szybkie i przygotowuje się do luźnej solówki na syntezatorze. Alan Park w swoim żywiole (wreszcie). W dalszym ciągu słabo akcentują linię melodyczną, co wydaje się pomysłem interesującym. Najlepsze nagranie na płycie. Kompozycja Mason Williams.

Sweet Blossom Woman
Znowu folk-rock. Skocznie i wesoło. Pojawiają się skrzypeczki w tle. Trochę swingu na końcu.

Turn Your Money Green
Nieco cięższy rock, który ciekawie się zapowiada i totalnie rozmienia się na drobne. Ciekawy jest wokal, ale nic poza tym.

La-di-da
Chciałoby się zaintonować I Shall Be Released. Propozycja zespołu ma wiele z Dylana, ale jest tylko prostą piosenką z melodyjnym refrenem.

Working Man
Próba wdarcia się na chwilę w hard-rocka. Dobry, silny riff gitarowy i Peterson w wyjątkowej formie. To niezły utwór, ale rozkleja się czasem. Grupa nie chce przekroczyć pewnej granicy. Solo gitarowe nie pasuje klimatem i obniża dynamikę, którą z takim żarem wznosi wokalista.

Two Timing Woman
Singiel z 1973 roku. Dynamiczne nagranie rockowe, które prowadzi riff saksofonu. Gęsto od dźwięków, ale daleko do triumfujących wtedy na listach Wizzard.

Lady Of Hell Fire
Początek jest szalony, jak w późniejszych kapelach metalowych. Potem dynamika nieco spada, choć cały czas utrzymuje się riff organowy. Lekki zwrot w połowie. Na pierwszy plan wychodzą dwaj wielcy soliści grupy. Ich poczynania są jednak anemiczne. Końcówka jest metalowa z ostrymi popisami wokalisty.