Download: Boska matryca Gregg Braden fragment 1 rozdziału(1).pdf
Boska Matryca (fragment I rozdziału)
Zobacz http://chomikuj.pl/alleksa/A+to+WIDEOTEKA+MY*c5*9aL*c4*84CEGO+CZ*c5*81OWIEKA+(al leksa)/MOTYWACJA*2c+INSPIRACJA*2c+MISJE+ZYCIA/Gregg+Braden+The+Science+of+Miracl es
Pytanie: Co jest w przestrzeni pomiędzy rzeczami?
Odpowiedź: Boska Matryca
Boska Matryca Nauka nie potrafi rozwiązać ostatecznej tajemnicy natury. A jest tak dlatego, że według najnowszych analiz my sami jesteśmy... częścią tajemnicy, którą próbujemy rozwiązać – Max Planck (1858-1947), fizyk
Gdy rozumiemy siebie, naszą świadomość, rozumiemy również cały wszechświat i znika poczucie oddzielenia – Amit Goswami, fizyk
Jest takie miejsce, w którym wszystko bierze swój początek, umiejscowienie czystej energii, która po prostu „jest”. W tym kwantowym inkubatorze rzeczywistości wszystko jest możliwe. Od naszego osobistego sukcesu, obfitości i uzdrowienia po porażkę, braki i chorobę... Wszystko, od naszych największych lęków po najgłębsze pragnienia, zaczyna się w tym „bulionie” potencjalności.
Poprzez twórców rzeczywistości: wyobraźnię, oczekiwanie, ocenianie, pasje i modlitwę, powołujemy każdą możliwość do istnienia. W naszych przekonaniach o tym, kim jesteśmy, co powinniśmy, a czego nie powinniśmy, co posiadamy, a czego nie posiadamy, nadajemy tchnienie życia zarówno naszym największym radościom, jak i najciemniejszym chwilom.
Kluczem do mistrzowskiego opanowania tego miejsca czystej energii jest wiedza o tym, iż ono istnieje, zrozumienie, jak działa, i w końcu mówienie językiem, który ono rozpoznaje. Wszystkie rzeczy stają się nam dostępne jak architektom rzeczywistości w tym właśnie miejscu, gdzie zaczyna się świat: w czystej przestrzeni Boskiej Matrycy.
Klucz nr 1: Boska Matryca jest zbiornikiem, który utrzymuje wszechświat, pomostem pomiędzy wszystkimi rzeczami i zwierciadłem, które nam pokazuje to, co stworzyliśmy.
Ostatnią rzeczą, jaką spodziewałem się zobaczyć, wędrując październikowego popołudnia po odległym kanionie w rejonie Four Corners w północno-zachodnim Nowym Meksyku, był indiański strażnik mądrości idący w moją stronę tym samym szlakiem. A jednak tam był, stojący na szczycie małego wzniesienia, które nas dzieliło, gdy nasze ścieżki skrzyżowały się owego dnia.