-
2082 -
578 -
8290 -
753
36069 plików
1823,39 GB
Konami ( producent )
Konami ( wydawca )
CD Projekt ( dystrybutor PL )
gry akcji ( strzelanina )
14 września 2004 ( światowa data premiery )
15 października 2004 ( data wydania w Polsce )
08 października 2004 ( Europejska data premiery ) (PAL)
14 września 2004 ( data premiery w USA ) (NTSC)
Flagowa seria scrollowanych w prawo strzelanin firmy Konami doczekała się kolejnego przedstawiciela wydanego na konsolę Sony Playstation 2.
„Gradius V” jest klasycznym shooterem na szynach. Jeżeli odwiedzaliście swego czasu wozy z automatami popularnie zwane „Salonami Gier”, to musieliście zwrócić uwagę na choć jeden tytuł, w którym chodziło dokładnie o to samo – namierzyć, zniszczyć, ominąć kule przeciwnika. Za „Gradius V”, podobnie jak i za poprzednie części tej strzelaniny, których historia sięga czasów NES’a (pierwsza, 8-bitowa konsola firmy Nintendo), odpowiedzialna jest firma Konami, wydawca takich hitów, jak seria „Metal Gear Solid”, „Silent Hill” bądź „Pro Evolution Soccer”.
Fabuła w grach typu „Gradius”, „R-Type” lub „Einhander” praktycznie nie istnieje. Ot, naszym zadaniem jest ochrona świata przed najeźdźcą z kosmosu, który dysponuje megafakinwyrąbanąwprzestrzeńkosmiczną bronią i jest prawdziwym zagrożeniem dla ludzkości. W „Gradius V” wskakujemy do jednej z czterech wariacji statku Vic Viper, zbieramy wypadające z pokonanych przeciwników power-up’y (nowa, lepsza broń, dodatkowa energia, uzupełnienie ładunku masakrujących wszystko bomb itp.) i likwidujemy każdy wrogi statek, który pojawi się na naszym ekranie. Pod koniec każdego z poziomów czeka na nas olbrzymi i niesamowicie niebezpieczny boss, którego pokonanie czasami graniczy z cudem. Jak zwykle w tego typu grach, najwięcej radości daje tryb multiplayer, w którym razem z kolegą przedzieramy się przez szeregi adwersarzy. Podwójne akcje, ochrona towarzysza, walka o najlepsze power-up’y, niezapomniane spotkania z bossami – uświadczycie tego grając jedynie z kolegą. Warto zauważyć, iż cała oprawa gry została stworzona w trójwymiarze, co dodatkowo potęguje już i tak niemałe wrażenia.
Nie ma plików w tym folderze
-
0 -
0 -
0 -
0
0 plików
0 KB