Roswell - 02x17 - Opłakujmy Twoje imię pl.avi

Maria opowiada co się wydarzyło w czasie balu i że jedyny pozytyw jaki z niego wyniknął to związek Isabel i Alexa. Alex rozmwia z Isabel przez telefon a ona zaprasza go na randkę. Liz i Maria pomagają mu odmówić podsuwając powody. Teraz to Alex dyktuje warunki a Isabel go podrywa. Dziewczyny każą mu być silnym i wychodzą a przyjeżdza chłopak z jedzeniem. Alex stwierdza, że jest zimne, złości go to i pyta dostawcę dlaczego życie musi być takie podłe i czemu wszystko jest jednym wielkim kłamstwem. Zrezygnowany Alex siada przy biurku i patrzy na swoje zdjęcie ze szwedzką sympatią, Leaną. Wieczorem szeryf przyjeżdza na miejsce wypadku samochodowego. Hanson mówi mu, że samochód osobowy zderzył się czołowo z ciężarówką. Kierowca osobowego zginął i był to ich znajomy. Cała paczka jest w "Crushdown Cafe". Maria sprząta ze stołów. Max i Michael spierają się, który film był lepszy: "Matrix" czy "Przyczajony tygrys, ukryty smok". Liz sprawdza rachunki a Kyle, Tess i Isabel oglądają zdjęcia. Maria wchodzi na zaplecze i widzi szeryfa z posępną twarzą. Wszystkich elektryzuje jej krzyk "NIE". Maria wbiega z płaczem i rzuca się w ramiona Liz, a szeryf mówi im, że Alex zginął w wypadku. Wszyscy idą pod kostnicę, gdzie karetka przywozi ciało Alexa. Szeryf odwraca uwagę pielęgniarzy a Max wsiada do karetki, rozsuwa worek i dotyka ciała Alexa. Wszyscy czekają z niepokojem a Isabel mówi co się stanie kiedy Alex ożyje. Nic się jednak nie dzieje a po chwili Max wysiada sam i staje bezradnie przed przyjaciółmi i szeryfem. Maria wybucha płaczem na widok zwłok Alexa i Michael zabiera ją do domu. Isabel ucieka a Tess każe mu iść za nią.