Cheyenne McCray - Nocna tropicielka 01 - Demony nie są uwzględnione - tł. nieoficjalne.rar
-
+1 -
+2 -
+3 -
+4 -
■Henryk Sienkiewicz-Krzyżacy 2 Tomy -
Aneta-Keys -
Aspartam -
Audiobook -
Chemtrails w Polsce -
Czarno Biale -
czym jest przestrzen astralna -
Dlaczego swiat jest spryskiwany -
Droga do wolnosci -
E-booki -
Film dla przyszlego Prezydenta Polski -
GMO -
Harry Potter -
Jan Taratajcio -
Jedzenie ma znaczenie -
Katherine Jenkins -
Klamstwa w podrecznikach -
Ludzie bezdomni -
Moja Farmerama -
Muza Ducha -
Nasza Ziemia jest plaska -
Nie rozmawiaj o pogodzie -
Nowe zdrowie i zycie -
Nowosc-Zbigniew Jan Popko -
Nowy Porzadek Swiata -
Ogrod Eden -
Orwell przewraca sie w grobie -
Piekna Prawda -
Pobutka Wedrussow -
Poza Krawedzia Nauki -
Protesty w London -
Przelom -
Psychomanipulacja umyslu -
Rak -
Stworzenie -
Surowa dieta -
Swiadectwa -
Szczepienia -
Te ktore warto zobaczyc -
Teoria Hovinda -
Terapia Gersona -
Teresa Werner -
Transformacja -
Waterfall_girls -
Wojciech Cejrowski -
Yarra_Girls
PL: Wydawnictwo Amber - 2006 | Po "Folwarku zwierzęcym" i "Wodnikowym Wzgórzu" zwierzęta znów przemówiły i powiedziały o ludziach więcej, niż sami wiemy o sobie. A że mówiły prawdę mądrze, śmiesznie i wzruszająco, "Sprawiedliwość owiec" stała się rewelacją literacką 2006 roku. W Polsce powieściowy debiut Leonie Swann okazał się największym przebojem (siedem tygodni pod rząd na pierwszym miejscu list bestsellerów!) w kategorii prozy obcej. Posłuchajmy głosu owiec: "- Jeszcze wczoraj był zdrowy - powiedziała Matylda, nerwowo strzygąc uszami. - To nie ma nic do rzeczy - zauważył Sir Ritchfield, najstarszy tryk w stadzie. - Nie umarł na chorobę. Szpadel to nie choroba. | |
Pasterz leżał w bujnej, zielonej irlandzkiej trawie obok stodoły. Leżał i ani drgnął. Owce odbywały naradę nieco dalej, prawie na skraju urwiska. Rankiem, gdy znalazły pasterza, niezwykle zimnego i zupełnie martwego, zachowały spokój i były z tego niezmiernie dumne. W pierwszym przypływie trwogi zabrzmiało oczywiście kilka rozpaczliwych okrzyków – »Kto nam teraz będzie przynosił siano?«, »Wilk! Tu jest wilk!« - lecz panna Maple szybko stłumiła panikę. Wytłumaczyła im, że tu, na najzieleńszych i najsoczystszych pastwiskach w całej Irlandii, tylko idiota jadłby siano w środku lata, i że nawet najbardziej wyrafinowane wilki nie przebijają szpadlem swoich ofiar. Bo nie ulegało wątpliwości, że to właśnie szpadel sterczał z wnętrzności pasterza..." Owce postanawiają przeprowadzić śledztwo. A co będzie, kiedy już odkryją, kto zabił? Wtedy będzie... Sprawiedliwość! [Amber, 2006] |