370WR.mp3

ivo76 / Antyradio - Wieczorne rozmowy / Od 361 do 380 / 370WR.mp3

Download: 370WR.mp3

Pobierz

9,66 MB

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

ivo76

Idź do chomika

Inne foldery z plikami do pobrania

Inne pliki do pobrania z tego chomika

361WR - gościem była Ania.mp3

STRZEŻ SIĘ NAMIĘTNOŚCI Namiętność wprowadza nasz umysł w stan nieustannego rozgorączkowania co osłabia całą naszą istotę. Nie chodzi tu wcale tylko o namiętność natury seksualnej, niszcząca może być również niepohamowana rządza władzy, namiętne pragnienie pieniędzy czy dóbr materialnych nieokiełznana ochota na prestiż i uznanie albo obsesyjną chęć napięcia się. Kiedy za władanie nami jakakolwiek namiętność przestaje my jasno i logicznie myśleć i zaczynamy mieć klapki na oczach. Wszystko to sprawia, że tracimy zdolność do kontaktu znrzeczywistością i umiejętność obiektywnego oceniania jej. Stawianie jakiejkolwiek namiętności przed naszą Siłą Wyższą i trzeźwością pozbawiony nas rozsądku. A już więcej rozsądku niż my w swojej karierze w cudzysłowie tracić chyba nie warto. CZY UMIEM PRZEZWYCIĘŻAĆ NIEBEZPIECZNE NAMIĘTNOŚCI?

362WR.mp3

POZNAJ MIŁOŚĆ Teraz, gdy żyjemy trzeźwym, godziwym, pełnym sensu życiem nareszcie odkrywamy radość miłości. Warto jednak, byśmy zrewidowali swój pogląd na miłość. Tak samo jak w pewnym momencie zmieniliśmy pogląd na uzależnienia czy przyjaźń. Miłość nie zawsze da się zmierzyć poświęceniem czy hojnością. Przesadne poświęcenie prowadzi do męczeństwa i umartwiania się, hojność zaś przeradza się czasem w metodę manipulowania innymi. Miłość nie żąda, nie stawia warunków ani nie ogranicza. Czy Bóg nas ogranicza? Kocha nas tak bardzo, że jeśli taki będzie nasz wybór pozwoli nam zniszczyć samych siebie. Bardzo niewielu z nas ma jakiekolwiek pojęcie o jakiejkolwiek istocie miłości ale gdy przyjdzie pora Bóg objawi się w naszym życiu i nauczy nas co to znaczy kochać. CZY DUŻO WIEM O MIŁOŚCI?

370WR.mp3

374WR.mp3

365WR.mp3

ANI ODROBINY Jeżeli próbujemy trzeźwieć a jednocześnie pozwalamy sobie na odrobinę piwa czy wina, joint a, marihuany to musimy spudłować. Działając w tak in sposób nigdy nie za znamy trzeźwego życia. Nie można uczciwie i skutecznie pracować nad programem, jeżeli zażywa się jakiekolwiek środki zmieniające świadomość. Jeżeli chcemy życia wolnego od nałogu, pełnego radości i pogody ducha to nie odbiera myjmy sobie szansy, sięgając po przysłowiową odrobinie. CZY WIEM, ŻE JEDEN TO ZA DUŻO A STO ZA MAŁO?

380WR.mp3

LICZY SIĘ DZISIAJ Często chcielibyśmy, co sprawia, że przeistaczamy się w chodzący kłębek nerwów. Życie dniem dzisiejszym nie polega na oczekiwaniu rozwiązań problemów jutrzejszych czy przyszło rocznych. Jeśli mamy jakiś problem dzisiaj, powiedzmy go naszemu Bogu i pozwólmy, by pomógł nam go rozwiązać. Domaganie się dziś problemu, który dotyczy wydarzeń przyszłego tygodnia świadczy o niedojrzałości i braku cierpliwości. Wróćmy lepiej do Kroku Trzeciego i przestańmy się zamartiać przyszłością. CZY SKUPIAM SIĘ NA PROBLEMACH DNIA DZISIEJSZEGO?

379WR Rozmowa z Tadeuszem z Londynu.mp3

NIE PAPUGUJ Nikogo nie musimy niewolniczo naśladować. Jeśli podziwiamy jakiegoś człowieka, możemy próbować rozwinąć w sobie jego cnoty i zalety, ale to nie znaczy, że mamy jak papuga powtarzać każde jego słowo i gest. Umiejętności człowieka są rezultatem jego własnych doświadczeń, więc talentem nie można się od tak, po prostu ,,zarazić,, . Z resztą nie ma takiej potrzeby. W odpowiednim czasie, nasz Bóg pomoże nam odkryć w sobie to, co w nas najcenniejsze. Człowiek zazwyczaj nie zna swoich potencjalnych możliwości, dopuki nie zaistnieje okazja, by mogły się ujawnić. Największej radości i satysfakcji dostarcza nam spełnianie jak najlepiej tego, co do nas należy. Choćby nie wiem, jak błache było to zdanie, w oczach Boga jesteśmy wtedy wartościowymi ludźmi. CZY PRZESTAŁEM BEZMYŚLNIE NAŚLADOWAĆ INNYCH?

372WR.mp3

PODRÓŻUJ W GŁĄB Czy pamiętamy nasze terapeutyczne podróże? W starym życiu najlepszym lekarstwem na nałóg wydawała nam się zmiana pobytu. Opuszczaliśmy miasto, okolice a czasami kraj, od siebie samych jednak nie mogliśmy uciec. W końcu odkryliśmy, że dla nas jedynym lekarstwem jest Program, podróż w głąb siebie i ku Sile Wyższej. Gdyby nie fakt, że przebudowaliśmy własne wnętrze, nie po mogłaby nam nawet przeprowadzka na Księżyc. CZY DOSTRZEGAM W SOBIE WEWNĘTRZNĄ ZMIANĘ

368WR.mp3

PRACUJ NA SPOKÓJ Wielu z nas było bez wachania przyznać, że jesteśmy uzależnieni, jednak zrobi wszy krok pierwszy niezbyt paliliśmy się do pracy nad pozostałymi. Narzekali sumy, że to za dużo roboty albo, że to za dużo nonsensów, odrzucaliśmy wiarę w siłę wyższą po to tylko, aby uniemożliwić sobie przerabianie dalszych kroków i uznać je za niepotrzebne. Zupełnie zapomnieliśmy o zawartej w niej obietnicy. Dopiero gdy dały o sobie znać wszystkie wady i zaszłości i gdy bliscy byliśmy powrotu do nałogu, ból i zagrożenie zmobilizowały nas do czynu. Przypomnieliśmy sobie o obietnicy Programu. Postanowiliśmy wsiąść się do pracy, by obietnica ta spełniła się również w naszym życiu. CZY ODCZUWAM SPOKÓJ DUCHA I UMYSŁU?

367WR.mp3

WYKAŻ INWENCJĘ Nikt nie ma monopolu na prawdę zawartą w Programie, żaden człowiek nie jest też zdolny do powstrzymania woli Bożej wobec nas. Dlatego pojawienie się nowych grup, świeżych interpretacji na niesienie pomocy może nas tylko cieszyć. Pod warunkiem jednak, że nie tracimy z oczu głównego celu, jaki powinien nam przyświecać we wszystkich naszych poczynaniach. Stosowanie nowych metod identyfikacji to twórczy i wspierający nasz własny rozwój element zdrowienia. Nie powinniśmy nigdy zbyt wąsko definiować naszej pracy. Zarówno mole książkowe, jak i ci, którzy nie cierpią lektury, ci potulni a także ci, którzy na wszystko kręcą nosem, ci ortodoksyjni a także ci, którzy czekają na swój czas i chodzą własnymi sciezkami - wszyscy oni, podobnie jak my sami wnoszą swój wkład w nasze wspólne dzieło powrotu do zdrowia. CZY JESTEM OTWARTY NA NOWESPOSOBY POMOCY I ZDROWIENIA?

więcej plików z tego folderu...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin