-
65 -
2844 -
1384 -
142
5524 plików
1520,95 GB
Przechodzień pyta go, czy może pomóc.
- Ach, proszę pana, zgubił się mój pies patrolowy.
- Nie ma się pan czym przejmować. Z pewnoscią znajdzie sobie droge na posterunek.
- Tak. On na pewno, ale ja?
Na przesluchaniu policyjnym:
- Kto ci uciał język? Gadaj!!!
Dwóch policjantów stoi na ulicy z przepięknym, olbrzymim owczarkiem niemieckim. Przechodzą obok nich dwie baby. Po pewnym czasie odzywa się jeden z policjantów:
- Ty słuchaj wiedziałeś, że nam pies ma dwa chuje ?
- Jak to, skąd to wytrząsnąłeś ?
- Jedna z tych bab powiedziała do drugiej: "widziałaś tego psa z dwoma chujami?"
Zomowiec nad rzeką pałuje z zapałem żabę. Podchodzi do niego jakiś starszy facet i pyta:
- Co pan pałuje ta biedna żabę? Nic panu nie zrobiła!
A zomowiec na to:
- Nie dość ze w moro, to jeszcze podskakuje! (i jebs żabę).
Wzywa komendant dwóch policjantów i mówi:
- Dowiedzialem się panowie bardzo niepokojacej rzeczy, a mianowicie, że uzywacie wyrazow, ktorych znaczenia nie rozumiecie.
Na to jeden z policjantow:
- Do mnie to alibi?
A komendant:
- Nie ulega frekwencji.
Do sklepu z artykulami gospodarstwa domowego wchodzi policjant.
- Chciałbym tamten niebieski odkurzacz.
- Dobry wybor! Żonie na pewno się spodoba.
- Tak pani mysli? To prosze jeszcze trzy.
W księgarni zomowiec prosi o coś lekkiego do czytania.
- No... (zastawia się sprzedawca) - Mamy "W pustyni i w puszczy"...
- Dobra. Wezmę "W puszczy".
Do śpiącego na parkowej ławce podchodzi policjant i potrząsa go za ramię:
- Panie, co to jest? Hotel?
- A co ja jestem informacja turystyczna?
Do leżącego na ławce mężczyzny podchodzą policjanci. Jeden z nich mówi:
- Dokumenty poproszę.
- Nie mam - odpowiada mężczyzna.
Policjanci na to:
- No to idziemy!
- No to idźcie!
Facet spotyka kolegę policjanta na ulicy.
- Cześć co robisz?
- Niosę piwo dla komendanta.
- A po co ci te drzwi?
- Kazał przynieść coś do otwierania.
Z czego składa się pies milicyjny?
- z milicjanta, smyczy i psa właściwego
Policjant zatrzymuje samochód i mówi szorstko do kierowcy:
- No, dmuchaj pan!
- Bardzo chętnie, panie władzo, a gdzie boli?
Policjant kupił puzzle, spotkał drugiego policjanta i mówi:
- Wiesz, kupiłem sobie puzzle.
- No i co?
- Wiesz ulożyłem w trzy dni- tak, tak, w trzy dni!!!
- No i co z tego, niektóre uklada się krócej
- Ale nie o to chodzi, na pudelku pisalo "od trzech do pieciu lat", a mi tak szybko poszlo!
Policjant zatrzymuje przechodnia.
- Proszę się wylegimi... wylemigi... wyligi... A zresztą, niech pan idzie do domu, mam dziś dobry humor!
Policjant spisuje mężczyznę:
- Imię?
- Zbychu.
- Adresik?
- A, dresik markowy - Adidas.
Idzie dwóch policjantów, nagle jeden zauważa człowieka lecącego na lotni.
- Zobacz jaki ptak!!!
- A jaki drapieżny, wczoraj trzy razy do niego strzelałem zanim czlowieka wypuścil.
Był wypadek na ulicy, policjanci spisują raport. Jeden z nich pisze:
- ... glowa leżała na chodni... hodni...
Kopnoł glowę i pisze dalej:
- ...na ulicy.
Nie ma plików w tym folderze
-
0 -
0 -
0 -
0
0 plików
0 KB