GILGAMESZ EPOS STAROŻYTNEGO DWURZECZA_0004.mp3
-
Anastazja - Władimir Megre -
Barbara Marciniak -
Bert Hellinger !wykłady! -
Bruce Moen -
Carlos Castaneda -
Dwupunkt -
ebooks na kindle + mobi + epub -
Eckhart Tolle -
Ekonomia, bankowość -
Filozofia -
Filozofia(1) -
Georgij Gurdżijew -
Gnoza, Hermetyzm -
Gregg Braden -
j. angielski do słuchania (mp3) -
j. angielski do słuchania (mp3)(1) -
James Redfield -
James Redfield(1) -
Jiddu Krishnamurti -
Joel S. Goldsmith -
Joko Beck -
Joseph Murphy -
Kurs Cudów -
Lama Ole Nydahl -
LD - świadomy sen -
Medytacja -
Michael Newton -
mistrz nlp -
Mistycyzm -
Nauki Wschodu, Buddyzm -
Neale Donald Walsch -
Nisargadatta Maharaj -
Odżywianie światłem, prana, inedia -
Og Mandino -
OOBE, życie po życiu -
OSHO -
Piotr Gordon -
RAMTHA -
Raymond A. Moody -
Robert Monroe -
rozwój -
Saint Germain -
Sekret - Prawo Przyciągania -
Szamanizm -
Świadomość, przebudzenie -
Tajemne nauki Jezusa Chrystusa - Abo Polak -
Thich Nhat Hanh -
Tom Hodgkinson -
Wanda Pratnicka -
Zdrowie
przemierzył, w mrok najgłębszy zajrzał, z przyjacielem pospołu
wrogów pokonał. Zdobył mądrość, wszystko widział a przejrzał,
widział rzeczy zakryte, wiedział tajemne, przyniósł wieści sprzed
wielkiego potopu. Kiedy w drogę daleką wyruszył, zmęczył się
ogromnie, przyszedł z powrotem.
Na kamieniu wyrył powieść o trudach.
Murami otoczył warowny Uruk, gród i spichlerz świetny świę-
tej Eanny. Obejrzyj mury, na których fryz jak z miedzi! Spójrz
na wały, którym nie masz podobnych! Głazów dotknij, w któ-
rych z dawien dawna obracają się trzpienie wrót, i wnijdź do
Eanny, w domostwo Isztar, któremu równego nie wzniesie ża-
den władca wśród potomnych i żaden człowiek. Wstąp a przejdź
się po murach Uruku, podwaliny ich obejrzyj, sprawdź dłonią
cegły. Czyliż te cegły nie są wypalone? Czyż nie kładło tych
murów siedmiu mędrców?
Większy jest nad wszystkich mężów Gilgamesz, w dwóch trze-
cich bogiem będący, w jednej trzeciej człowiekiem. Widok jego
ciała jest niezrównany. Głowę jako byk nosi wysoko. Ciosu oręża
jego z niczym nie zrównasz, drużyna jego staje na odgłos bębna.
Bóg słońca go urodą obdarzył, niebieski Szamasz, a bóg burzy,
Addu, męstwem obdarzył. Na ich obraz przez wielkich bogów
stworzony boską siłę posiada. Pierś jego, powiadają, na dwa-
naście łokci szeroka, członek jego, powiadają, mierzy trzy łokcie.
Nim znów do Uruku doszedł, wszystkie kraje przemierzył.
Dźwiga więc mury Uruku mąż popędliwy, którego głowa jak
u byka wzniesiona, którego oręża cios nie ma równych, którego
drużyna staje na odgłos bębna.