Download: Obraz 010.avi
TAK SIĘ MODLE CODZIENNIE MAM RÓŻANIEC NA PŁYCIE I Koronkę do Miłosierdzia Bożego.BO TAK MI ŁATWIEJ ODMAWIAĆ
Cierpienie jest piękne, bo w tym cierpieniu jesteś Ty, mój Jezu i razem że mną cierpisz. Nigdy nie jestem sama, bo Ty, Jezu, żyjesz zawsze we mnie. Ty jesteś dla mnie moim całym życiem. Proszę Cię, mój Umiłowany Oblubieńcu, weź mnie na swoje rany i zanieś mnie na ołtarz Twojej miłości, gdzie codziennie przez słowa Kapłana przemieniasz swoje Ciało w ten mały opłatek, by żyć we mnie. Proszę Cię, byś zawsze żył we mnie; w moim cierpieniu.
Ja bardzo pragnę być zawsze tylko Twoją oblubienicą i każdego dnia umierać za Tobą. z miłości do Ciebie, mój Umiłowany. Ty jesteś dla mnie oddechem. moim życiem Gdyby nie było Ciebie przy mnie, mój Oblubieńcu, wówczas bym już nie miała dla kogo żyć. Bo życiem dla mnie jesteś tylko Ty i proszę Cię: niech każdy mój dzień zaczyna się tylko z Tobą, żebym każdego dnia budziła się po to, by żyć tylko dla Ciebie i zasypiała zawsze Twoich ramionach.
Bardzo pragnę czuć Twój oddech. Zawsze niech przy mnie będzie, także gdy zasypiam. Proszę Cię, naucz mnie codziennie składać na Twym ołtarzu swoje połamane ciało. Tak, żeby Twoje Ciało mogło się stopić we mnie - w moim ciele; tak, żebym mogła odczuwać w sobie Twoje Rany; żebym zawsze była z Tobą: jedno ja w Tobie, a Ty we mnie. I chcę swoje życie oddawać za innych. Ty wiesz, że ja bardzo pragnę zawsze być tylko Twoją. Ty najlepiej mnie znasz i wiesz, że ja bardzo pragnę cierpieć, tak samo jak Ty cierpiałeś, mój Ukochany. Proszę Cię, żebym mogła dopełniać Twoje braki w swoim ciele. Ja bardzo pragnę swoim ciele odczuwać Twoje Rany. Proszę Cię, udziel mi tej łaski. Bym tylko żyła Twoim życiem. I nigdy nie dopuść, bym się w wstydziła swojej choroby, swojego ciała połamanego przez chorobę. Ciała, które tak często nie chce mnie się słuchać. Wybacz mi to, że czasami się wstydzę swojej mowy; że wolę udawać niemowę ... a przecież wstydząc się siebie, to tak jak bym się wstydziła samego Ciebie, bo Ty przecież we mnie żyjesz. Proszę Cię, żebym nigdy już nie żyła tylko dla siebie, tylko dla Ciebie, mój Kochany. Zrób ze mną, co chcesz. Ja bardzo pragnę każdego dnia żyć tylko dla Ciebie i pełnić zawsze tylko Twoją wolę. Proszę Cię, wypełniaj każdy mój dzień Sobą i karm mnie każdego dnia Swoim Ciałem, a gdy to nie jest możliwe, to proszę Cię, mój Umiłowany Oblubieńcu, przychodź do mojego serca przed duchową komunię.