Produkcja: USA
Gatunek: dramat, komedia
Reżyseria: Jonathan Demme
W r.gł.: Jason Robards, Paul Le Mat, Elizabeth Cheshire, Mary Steenburgen, Chip Taylor i inni
----
Obraz 1.85:1 (720x384), audio AC3 stereo
Moja wersja custom.
=======================================================================
"Melvin i Howard" to historia zwykłego, szarego człowieka, którego życie zostaje wywrócone do góry nogami przez przypadkowe spotkanie.
Melvin (popisowa rola Paula Le Mata) jest nieudacznikiem, który żyje marzeniami o pisaniu piosenek, choć nie ma do tego talentu; każda kolejna praca wymyka się bohaterowi z rąk, a każdy związek z kobietą kończy się klęską. Pewnego razu Melvin podróżuje samotnie przez pustynię w Newadzie i napotyka na odludziu dziwnego, starszego mężczyznę. Okazuje się, że człowiek ten miał wypadek motocyklowy i zgubił się na pustkowiu. Melvin oferuje pomoc; po drodze do Las Vegas niefortunny motocyklista oznajmia, że jest legendarnym miliarderem Howardem Hughesem. Melvin oczywiście w to nie wierzy. Jednak kilka lat później, po śmierci Hughesa, okazuje się, że na pamiątkę pustynnego spotkania miliarder zapisał bohaterowi w testamencie ponad 150 milionów dolarów. W ciągu jednego dnia życie Melvina zmienia się zupełnie - pytanie tylko czy na lepsze.
Po premierze "Melvina i Howarda" pojawiły się sugestie, że opowiedziana przez Demme'a historia oparta jest na prawdziwych wydarzeniach. Wokół postaci ekscentrycznego bogacza, przemysłowca, aktora, producenta filmowego i lotnika Howarda Hughesa narosło zresztą tyle legend i plotek, że autentyczność pokazanych w "Melvinie i Howardzie" wypadków nie jest do końca wykluczona. Demme nie zamierzał jednak bynajmniej zgłębiać faktów dotyczących życia miliardera. Przeciwnie, celem reżysera było opowiedzenie współczesnej, amerykańskiej baśni - oczywiście, jak przystało na prawdziwą baśń, zakończonej morałem.
Na przełomie lat 80. i 90. JONATHAN DEMME miał się stał się jedną z najważniejszych postaci Hollywood, filmowcem opromienionym sukcesami takich filmów jak "Dzika namiętność", "Poślubiona mafii", "Filadelfia" czy oscarowe "Milczenie owiec". Jednak to właśnie błyskotliwy, wyróżniony dwoma Oscarami (za scenariusz i rolę Mary Steenburgen) obraz "Melvin i Howard" sprawił, że krytycy i producenci wreszcie zwrócili uwagę na tego zdolnego reżysera, który bez większego powodzenia kręcił filmy od początku lat 70.