Narzeczona wikinga-006-Byrne Julia.mp3
ewciaz_ow / książki (h-stokrotka) / B / Byrne Julia / Narzeczona wikinga / Narzeczona wikinga-006-Byrne Julia.mp3
Pobierz
Inne foldery z plikami do pobrania
-
01 Jak rozkochałam w sobie księcia -
01 Kiedy serce płacze -
01 Projekt księżna -
01 Związani przez los -
02 Gdy nadchodzi świt -
02 Jak zatrzy mać przy sobie księcia -
02 W ramionach miłości -
02 Wbrew wyrokom losu -
03 Gdy budzi się dusza -
03 Więzy przeznaczenia -
03 Wszystkiemu winny książę -
07 Cienie Archanioła -
365 dni Grażynki -
Akta Mirka Filera -
Arystokratka -
Bel Melisa -
Bell Lenora -
Belle Kimberly -
Biarda Michał -
Blackhurst Jenny -
Bocek Evzen -
Bożkowski Jeremi -
Co za para! -
Cordelia -
Dama w czerni -
Dynastia Książęca -
Dziękuję, wolę więzienie -
Fiorenzo z Wenecji -
Fletcher Jenni -
Graham Winston -
Hannah Lapp -
Idealna żona -
Idealne małżeństwo -
Kłopotliwe dziedzictwo -
Miłość i rewolwer -
Mój kochany mąż -
Msza za mordercę -
Na życzenie księcia -
Niepokorni -
Piękna kobieta w obłoku spalin -
Ron Mercedes -
Skandaliczni książęta -
Tak cię straciłam -
Trylogia o siostrach Ewans -
Trylogia winnych -
Wenecki książę -
Wielki Pałac nad Tamizą -
Wood Sara -
Woodsmall Cindy -
Zbrodnia na eksport
Anglia, wyspy na Morzu Północnym, X wiek.
To były bardzo niebezpieczne czasy. Lady Yvaine zdawała sobie sprawę, że nie może liczyć na opiekę męża. Traktował ją podle; poznała, co to samotność, gorycz i upokorzenie. Tym razem przeszedł samego siebie: zbił ją i skrępował, chociaż normańscy rabusie byli za progiem. Czy to nie ironia losu, że od pewnej śmierci z rąk męża uratował ją właśnie wiking? Uratował, ale i uprowadził. I uznał, że należy tylko do niego.
To były bardzo niebezpieczne czasy. Lady Yvaine zdawała sobie sprawę, że nie może liczyć na opiekę męża. Traktował ją podle; poznała, co to samotność, gorycz i upokorzenie. Tym razem przeszedł samego siebie: zbił ją i skrępował, chociaż normańscy rabusie byli za progiem. Czy to nie ironia losu, że od pewnej śmierci z rąk męża uratował ją właśnie wiking? Uratował, ale i uprowadził. I uznał, że należy tylko do niego.