Woodiwiss Kathleen E

Niesłusznie okrzyczany zdrajcą Korony przystojny markiz Bradbury, Maxime Seymour, chce się zemścić na tych, którzy ukradli mu tytuł i ziemię. Z majątku swego najbardziej zagorzałego przeciwnika uprowadza przez pomyłkę piękną, uduchowioną Elsie Radborne. Wciągnięci przez zdradzieckie intrygi w wir burzliwych wydarzeń, dumny markiz i piękna dziewczyna pozostają nieprzejednanymi wrogami, ale tylko siłą woli, bo ich serca rwą się ku sobie. Obydwoje wiedzą, że ich przeznaczeniem jest połączyć się w miłości. Czy zdołają przezwyciężyć intrygi, dumę, wrogość?

Piękna i utalentowana Cerynise Kendall z chwilą śmierci swej opiekunki pozostaje bez dachu nad głową. W dramatycznych okolicznościach musi w pośpiechu opuścić Londyn, gdzie grozi jej niebezpieczeństwo, i wrócić do Ameryki. Szczęśliwym trafem w porcie znajduje statek, którym dowodzi jej towarzysz z dzieciństwa. W czasie długiej podróży przez Atlantyk rodzi się między nimi głębokie uczucie. Ale czy będzie to miłość spełniona?


Birmingham (tom: 2)

Trwa wojna secesyjna, krwawy konflikt Północy i Południa. Alaina MacGaren, piękna i dumna dziewczyna z plantacji na Południu, musi uciekać ze zniszczonych przez wojnę stron rodzinnych. Los wyznacza jej opiekuna - przystojnego oficera z Północy.

Cole Latimer, powołany do służby w armii młody jankeski chirurg, wiernie służy Unii. Lecz życie jego komplikuje się, gdy spotyka Alainę. Odtąd będzie ją chronił, lecz długo przyjdzie mu tęsknić za jej bliskością.

Hrabianka Zinowia urodziła się i wychowywała w Anglii. Z woli ojca, po jego śmierci, musiała udać się do Rosji, pod opiekę tamtejszej rodziny. Napadnięta w drodze przez gromadę zbirów, uchodzi z życiem dzięki odważnemu Brytyjczykowi, pułkownikowi Rycroftowi. Tyron Rycroft jest zafascynowany urodą Zinowii. Chcąc ją zdobyć, wkracza na grząski teren dworskich intryg, zdrady, nienawiści. Jest prawie pewien, że Zinowia odwzajemnia jego uczucia. Ale dworscy intryganci nie zamierzają dopuścić do ślubu cudzoziemca z wysoko urodzoną pięknością i nie zawahają się nawet przed zbrodnią...