Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto
eekono
  • Prezent Prezent
  • Ulubiony
    Ulubiony
  • Wiadomość Wiadomość

widziany: 1.04.2024 19:27

dodatkowe uprawnienia
  • pliki muzyczne
    6
  • pliki wideo
    4656
  • obrazy
    1095
  • dokumenty
    2753

10761 plików
1117,43 GB

« poprzednia stronanastępna strona »
  • 10,0 MB
  • 10 lut 12 18:22
A gdy patrzę tak
Śmiejesz się,… śmiejesz się…

Dzień pogania noc świtem purpurowym,
Ty jak czarny kot kończysz łowy
Nic mi do twych zdrad chociaż dziwi, że…
Ich gorzkawy smak… ciągle kusi Cię.

A gdy patrzę tak, śmiejesz się:
Nic mi do twych zdrad.. Ale wiem:

Choć papierków po cukierkach
Tu i ówdzie ślad
Marzy ci się bombonierka
Taka jak ja
Niby nic, a jednak zerkasz
Jak się dostać do pudełka
Odkryć tajemnicę słodką
Delikatnie zdjąć złotko

Choć papierków po cukierkach
Ślad i tam i tu
Marzy ci się bombonierka
Istny cud
Żeby tak nasycić się
Ale wciąż w zapasie mieć
I rozgryzać tę zagadkę
Tę zagadkę
Po ostatnią czekoladkę

Noc pogania dzień szafirowum zmierzchem,
Tobie kocich gier nie dość jeszcze
Nic mi do twych zdrad chociaż dziwi, że..
Ostry kolor kłamstw nie razi Cię.

A gdy patrzysz tak, śmieję się:
Nic mi do twych zdrad
Ale wiem

Choć papierków po cukierkach
Tu i ówdzie ślad
Marzy ci się bombonierka
Taka jak ja
Niby nic, a jednak zerkasz
Jak się dostać do pudełka
Odkryć tajemnicę słodką
Delikatnie zdjąć złotko

Choć papierków po cukierkach
Ślad i tam i tu
Marzy ci się bombonierka
Istny cud
Żeby tak nasycić się
Ale wciąż w zapasie mieć
I rozgryzać tę zagadkę
Po ostatnią czekoladkę

Choć papierków po cukierkach
Ślad i tam i tu
Marzy ci się bombonierka
Istny cud
Żeby tak nasycić się
Ale wciąż w zapasie mieć
I rozgryzać tę zagadkę
Po ostatnią czekoladkę

Choć papierków po cukierkach
Tu i ówdzie ślad
Marzy mi się bombonierka
Taka jak ta
Niby nic a jednak zerkam
Jak się dostać do pudełka
Odkryć tajemnicę słodką
Delikatnie zdjąć

Choć papierków po cukierkach
Ślad i tam i tu
Marzy mi się bombonierka
Istny cud
Żeby tak nasycić się
Ale wciąż w zapasie mieć
I rozgryzać tę zagadkę
Po ostatnią czekoladkę

Choć papierków po cukierkach
Tu i ówdzie ślad
Marzy mi się bombonierka
Taka jak ta
Niby nic a jednak zerkasz
Jak się dostać do pudełka
Odkryć tajemnicę słodką
Delikatnie zdjąć złotko

Choć papierków po cukierkach
Ślad i tam i tu
Marzy mi się bombonierka
Istny cud
Żeby tak nasycić się
Ale wciąż w zapasie mieć
I rozgryzać tę zagadkę
Po ostatnią czekoladkę

z chomika pacomak

  • 6,1 MB
  • 10 lut 12 18:22
Tak chciałabym, tak umiałabym,
Powiewną być, niby dym.
Królewną być, złote kwiatki rwać,
I trenować nowe miny
I przed lustrem stać.

Tak bym chciała damą być,
Ach, damą być, ach, damą być.
I na wyspach bananowych
Dyrdymały śnić.

O ho ho ho ho ho ho ho ho ho ho ho!

Nie mam serca do czekania,
Do liczenia, do zbierania.
Nie, mnie nie zrozumie pan.

Nie mam głowy do posady,
Do parady, do ogłady.
To zbyt opłakany stan !.

Chcę swój szyk jak dama mieć,
Jak dama mieć, jak dama mieć.
I jak moja ciocia Jadzia,
Z wrażliwości mdleć !.

Nie mam serca do sieroty,
Zgubionego wajdeloty.
Nie, mnie nie zrozumie pan !.

To nie mój styl z musztardówki pić,
I z panem na wiarę żyć.
Wolałabym, na stokrotkach spać,
I trenować nowe miny,
I przed lustrem stać.

Tak bym chciała damą być,
Ach, damą być, ach, damą być
l na wyspach bananowych
Bananówkę pić.

O ho ho ho ho !

Nie mam serca do pilności,
Do piękności, do świętości.
To zbyt wyszukany stan !.

Nie mam głowy do dyplomu,
Do poziomu, zbiórki złomu.
Nie, mnie nie zrozumie pan !.

Damą być, ach, c'est si bon,
Ach, c'est si bon, ach, c'est si bon,...
Tylko gdzie te, gdzie te damy,
Gdzie te damy są ?.

Z kochasiem, gdzieś,
Poszły w siną dal.
Odfrunęły z królikami,
A głupiemu żaaal!

z chomika pacomak

  • 11,4 MB
  • 10 lut 12 18:22
Kupiłem kwiatek, wódkę i Carmeny.
W łazience przesiedziałem cały dzień.
Widziałem jak wspaniale się rumienisz,
Gdy inne chichotały: ee!, to ten.

Adapter w kącie grał, dzwoniły szklanki.
Ty w oczy mi patrzyłaś - ufnie zbyt.
Czekałem, aż się zmyją koleżanki...
Już nie pamiętam, czy mi było wstyd.

Dziś kiedy myślę o nas, Ruda,
Coś, za gardło, chwyta mnie.

Czy mogło nam się udać ?!,
Czy mogło nam się udać ?!,
Czy mogło nam się udać ? ...
Kto to wie.

Czy mogło nam się udać ?!,
Czy mogło nam się udać ?!,
Czy mogło nam się udać ? ...
Kto to wie.

Nazajutrz, wiedział cały akademik,
Że my, to znaczy Ty i ja. No wiesz.
Być może, gdybym umiał to docenić,
Zrozumiałbym co myślisz szepcąc: bierz.

Lecz póki co, cudownie nam się żyło,
Gdy nagle, ot tak sobie, dałaś znać
Że, chciałabyś mieć papier na tę miłość...
To chyba wtedy się zacząłem bać.

Dziś kiedy myślę o nas, Ruda,
Coś za gardło chwyta mnie.

Czy mogło nam się udać ?!,
Czy mogło nam się udać ?!,
Czy mogło nam się udać ? ...

Czy mogło nam się udać ?!,
Czy mogło nam się udać ?!,
Czy mogło nam się udać ?...
Kto to wie.

wst muz.

Dokładnie, o co poszło, nie pamiętam.
Zwyczajnie, jakoś minął nam ten szał.
I tak od dawna miałem konkurenta -
Cierpliwie czekał. Dostał czego chciał.

Ty też masz chyba wszystko czego chciałaś:
Futerko z norek, kiecka od Chanel...
Podziwiam gościa za to jak się stara,
O środki, które zdobią jego cel.

I kiedy Cię spotykam, Ruda,
To ... wraca jak zły sen:

Czy.... mogło nam się udać ?!,
Czy mogło nam się udać ?!,
Czy mogło nam się udać ...
Bo ja wiem ?..

Czy mogło nam się udać ?!,
Czy mogło nam się udać ?!,
Czy mogło nam się udać ...
Hej !...

Czy.... mogło nam się udać ?!,
Czy mogło nam się udać ?!,
Czy mogło nam się udać ...
Bo ja wiem ?..

Czy mogło nam się udać ?!,
Czy mogło nam się udać ?!,
Czy mogło nam się udać ...
Hej !...

z chomika pacomak

  • 6,3 MB
  • 10 lut 12 18:22
Jeśli druh twój, jak niesie słuch,
To nie druh już, a może wróg...
Jeśli zaraz nie poznasz ty,
Dobry jest, czy też zły !?...

Kumpla w góry weź z sobą. Weź.
Nie zostawiaj samego, gdzieś...
Gdy z nim dojdziesz na szlaku kres,
To zrozumiesz kim jest.

Jeśli kumpel nie wzór, wśród gór.
Jeśli nagle on zmiękł i pękł.
Jeśli zanim gdzieś spadł, już bladł.
I ze strachu się kładł...

Głowę sobie nie susz - to tchórz !.
Powiedz: cześć!, i rusz dalej. Gdzieś.
W góry takich nie bierz i wierz,
W pieśniach ich nie ma też.

Jeśli facet ni siadł, ni padł.
I nie jęczał już przed, lecz szedł !.
A gdy spadłeś, to line wziął,
Trzymał mocno, choć klął !...

Jeśli twardziel był, słabość krył,
I na szczycie z radości wył...
To pamiętaj, że już od dziś,
Możesz w ogień z nim iść...

z chomika pacomak

  • 21,6 MB
  • 10 lut 12 18:22
A nadzieja znów wstąpi w nas,
Nieobecnych pojawią się cienie.
Uwierzymy, kolejny raz,
W jeszcze jedno Boże Narodzenie.

I choć przygasł Świateczny gwar,
Bo zabrakło znów czyjegoś głosu.
Przyjdź tu do nas i z nami trwaj,
Wbrew, tak zwanej, ironi losu...

Daj nam wiarę, że to ma sens,
Że nie trzeba żałować przyjaciół.
Że gdziekolwiek są, dobrze im jest,
Bo są z nami... choć w innej postaci.

I przekonaj, że tak ma być!,
Że po głosach tych,
Wciaż drży powietrze.
Że odeszli po to, by żyć...
I tym razem będą żyć wiecznie.

Przyjdź na świat,
By wyrównać rachunki strat.
Żeby zająć wśród nas,
Puste miejsce przy stole.

Jeszcze raz,
Pozwól cieszyć się
Dzieckiem w nas,
I zapomnieć, że są...
Puste miejsca przy stole.

A nadzieja znów wstąpi w nas,
Nieobecnych pojawią sie cienie.
Uwierzymy, kolejny raz,
W jeszcze jedno Boże Narodzenie.

I choć przygasł świateczny gwar,
Bo zabrakło znów czyjegoś głosu.
Przyjdź tu do nas i z nami trwaj,
Wbrew tak zwanej ironi losu.

Przyjdź na świat,
By wyrównać rachunki strat.
Żeby zająć wsród nas,
Puste miejsce przy stole.

Jeszcze raz
pozwól cieszyć się
dzieckiem w nas,
I zapomnieć że są
puste miejsca przy stole.

Przyjdź na świat,
By wyrównać rachunki strat.
Żeby zająć wsród nas,
Puste miejsce przy stole.

Jeszcze raz
pozwól cieszyć się
dzieckiem w nas,
I zapomnieć że są
puste miejsca przy stole.

z chomika pacomak

  • 17,7 MB
  • 10 lut 12 18:22
Kto w Alabama do Noemi trafi,
Z bawełny pończoch cała noc.
Choć w Alabama,
Jak w drewnianej szafie,
Jedwabnych kiecek moc.

W tej szafie gruchaj
Z gołąbkami swemi.
Klekoce w rynku stary Ford.
To jedzie diabeł.
Diabeł do Noemi.
Rozpiera sie jak Lord.

Ooooo.. mówi diabeł: Alabama.
Noemi biodra ma jak hamak.
Ooooo.. mówi diabeł: Alabama.
Pończocho czarna, bawełniana.

Do szyby diabeł wrzuca
Ognia grochy.
Noemi odtwórz piekłu drzwi.
Noemi nie chce
Bać się ani trochę.
W uśmiechu mróży brwi.

Noemi słodycz, miesza
Diabeł pyskiem.
Okręca ogon u jej nóg.
Swój ogon długi,
Jak most w San Francisko.
Mięciutki, niby sztruks.

Pończochy w prążki.
Popatrz na jej nogi.
Ogonem kręci diabeł. He!...
Pończochy białe noszą aniołowie,
A pończoch w prążki - nie.

Ooooo.. mówi diabeł: Alabama.
Ogonem piekieł pręgowana.
Ooooo.. mówi diabeł: Alabama.
Na brzuchu piekieł zbudowana.

Gdy w Alabama, u Noemi,
W szafie.
Stróż anioł włosy z głowy rwie.
Ty z diabłem w sercu
Siedzisz na kanapie.
Ach!, te pończochy dwie...

Tu, brudny Joe
W barze koktail miesza.
Karaluch tłucze głową w szkło.
Przez szynkwas nocy
Niebo nogi zwiesza.
Obrączek czarnych, sto.

Jeżeli płaczesz -
Otrzyj łzy pończochą.
Jeżeli kochasz -
Nowe kup.
Ach!, czyjeś serce
Wpadło do pończochy.
Osuwa się do stóp.

Ooooo.. mówi diabeł: Alabama.
Noemi to prawdziwa dama.
Ooooo.. dzisiaj będę w Alabama.
Kto ze mną chce, do Alabama ?.

Kto w Alabama do Noemi trafi,
Z bawełny pończoch cała noc.
Choć w Alabama,
Jak w drewnianej szafie,
Jedwabnych kiecek moc..

z chomika pacomak

  • 11,6 MB
  • 10 lut 12 18:22
A, cha, cha, cha !
Na koń, na koń, na koń,
Na koń, na koń !.
A, cha, cha, cha !
Na koń, na koń, na koń,
Na koń, na koń !.

Wschodni sposób spożywania,
Pić od rana nie zabrania.
Piją wszyscy. Starzy, młodzi.
Nic nikogo nie obchodzi.
Trzeba wlać, trzeba wlać,
Nie ma sensu tak tu stać.
Ty pobierasz, ja pobieram -
Super, ekstra, atmosfera.

Patrzę w prawo, patrzę w lewo:
Piwo, wino, wódka, piwo.
Zegar tyka, czas umyka -
Biorę następnego łyka.
Ta balanga się rozkręca,
Tylko alkoholu więcej.
Trzeba wysłać do nocnego -
Zbieraj pieniądz mój kolego.

wst muz.....

Pogadajmy o historii:
Kto i jaki błąd popełnił.
Kto nas zdradził, kto oszukał ?,
Komu zabijemy wnuka ?.
Kto jest Żyd, a kto jest Polak ?.
Czyja firma Coca-Cola ?.
I z szabelką, jak ułani,
W sukurs Jasnogórskiej Pani.

Zajedziemy skwerek w parku,
Obok blaszanego barku.
Zdobędziemy nowe ziemie -
Wielka siła tutaj drzemie.
Jak się zbudzi, wbije klina -
To nie naszych dziadów wina.
Polak pije, Polak kocha -
Jak nie pijesz - to wynocha !.

Tak się pije, tu, na Wschodzie.
Tak się pije, tu, na Wschodzie.
Tak się pije, tu, na Wschodzie.
Tak się pije, tu, na Wschodzie.

wst. muz......

Tak się pije, tu, na Wschodzie.
Tak się pije, tu, na Wschodzie.
Tak się pije, tu, na Wschodzie.
Tak się pije, tu, na Wschodzie.

Już od rana pełna brama.
Ta dzielnica jest pijana.
Leży ojciec, leży mama
I niemowlę po stu gramach.
Już nie płacze całą nocą,
Owinięte w śmieciach kocem.
Blisko stąd jest do Europy -
Na melinie cztery trupy.

Byłem w Stanach i Irlandii,
Chinach, Francji, Szkocji, Anglii.
Nie widziałem nigdzie tego,
Choć tam piją na całego.
Jechać wozem, nie ma sprawy !.
Tu potrzeba trochę wprawy.
Będą stać, to będą brać...
Nam nie straszne są obławy.

Perkusista i pianista,
Fizyk ,klawisz, egzorcysta.
Pije Śląsk i pije Wisła.
Odra, Warta, wódka czysta.
Kanał lewy, kanał prawy -
Ja nie śpiewam dla zabawy.
Sam już nie wiem, która zwrotka.
Sufler Budka, niezła fotka.

Co tam słychać w polityce?.
Co tam słychać w polskiej muzyce?.
Kto jest na wozie, kto jest pod wozem?.
Kto jest kmiotkiem, a kto jest wodzem?.
Kto ma za mało, kto ma za dużo?.
Czy dziś indeksy dobrze wróżą?.
Czy nas sojusze lepiej chronią?.
Kto się dorobił na handlu bronią?.

Tak się pije tu na Wschodzie.
Tak się pije tu na Wschodzie.
Tak się pije tu na Wschodzie.
Tak się pije tu na Wschodzie.

wst muz. - koniec

z chomika pacomak

  • 7,8 MB
  • 10 lut 12 18:22
W przedszkolu naszym
nie jest źle...
Zabawek mamy tutaj w bród.
Po całych dniach bawimy się,
W coraz to inny trud.

Pani nam przypatruje się,
Pilnuje gdzie zabawy kres.
W przedszkolu naszym,
nie jest źle....
Kiedy się grzecznym jest.

Bo jeśli nie... zaraz po pupach,
po pupach, po pupach biją nas,
I krzyczą : patrz szcze, patrz
szczeniaku, gdzieś ty wlazł.
Albo po łapach, po łapach,
po łapach trzepią i...
W kącie się łyka łzy.

Za oknem, tyle świata lśni.
Do szyby więc przyciskam nos.
Wszystkim zachwycałbym się gdy...
Gdyby nie Pani głos.

Bo mamy w pociąg bawić się.
Pani nas ciągnie tam i tu.
I chyba sama nie wie gdzie,
Powtarza tylko: "czu-czu-czu"...

My za nią, przewracając się.
I na zakrętach lecąc w bok,
Patrzymy jak się pociąg rwie...
Krzyczymy "czu-czu", gubiąc krok.

A Pani ciągle biega i...
Za Nią już tylko jeden, dwu.
Bo reszta pod ścianami tkwi...
I leżąc, krzyczy: "czu-czu-czu!".

Pani się zatrzymuje zła.
Pierwszego z brzegu łapie i...
Tym pierwszym, zwykle, bywam ja.
Bo jestem krnąbrny oraz zły.

Więc zaraz da mi, da, po pupie,
Po pupie, po pupie. Zbije mnie,
Krzycząc - czemu szcze, czemu
Szczeniaku nie bawisz się...
A ja z pociągu, z pociągu,
Wypadłem tylko i ...
W kącie połykam łzy.

Lecz nic nie mówię. Cóż to da?.
Coś tylko we mnie, w środku drży.
W kąciku siedzę cicho - sza...
Myślę, że smutno mi .

Lecz, z czasem, minie też i to.
W przedszkolu naszym tak już jest,
Że zapomina tu się zło.
Tu troskom szybki kres!.

Więc znów, bawimy wszyscy się,
Pod czujnym okiem Pani, i ...
W przedszkolu naszym, nie jest źle!.
Szczególnie, gdy się śpi!...

z chomika pacomak

  • 12,8 MB
  • 10 lut 12 18:22
Cumgali, gali, gali, cumgali, gali.
Cumgali, gali, gali, cumgali, gali.
Cum...

Siedział w barze "Pod Starym Lwem",
Z czarnych oczu patrzyło źle.
Ale śmiał się do mnie i rzekł,
Tylko tyle, cicho, cichutko ...

Cumgali, gali, gali, cumgali, gali.
Cumgali, gali, gali, cumgali, gali.
Cum...

Na Zielonej, marny miał kąt.
Do bulwarów daleko stąd.
Lecz gdy śpiewał piosenkę swą,
Niepotrzebne były 'salony'...

Cumgali, gali, gali, cumgali, gali.
Cumgali, gali, gali, cumgali, gali.
Cum...

I śpiewałam tak, razem z nim,
Nawet nocą, wtedy gdy pił.
O on coraz piękniejszy był.
I gorętsze moje kochanie ....

Cumgali, gali, gali, cumgali, gali.
Cumgali, gali, gali, cumgali, gali.
Cum...

Lecz nie wrócił, pewnego dnia,
Ludzie mówią, że 'Kogoś' ma.
W oku nawet nie lśni mu łza,
Kiedy wołam.. za nim, z oddali ...

Cumgali, gali, gali, cumgali, gali.
Cumgali, gali, gali, cumgali, gali.
Cum...

Niech mi przyzna dziś, każdy z Was,
Że tak w życiu bywa. Nie raz.
Tyle szczęścia i nagle... pas !,
Bo to było tylko 'cumgali'...

Cumgali, gali, gali, cumgali, gali.
Cumgali, gali, gali, cumgali, gali.
Cum...

Pora kończyć. Na mnie już czas.
Już za chwilę nie spotkam Was.
Zaśpiewajcie więc ze mną wraz,
Tę o szczęściu, krótką piosenkę:

Cumgali, gali, gali, cumgali, gali.
Cumgali, gali, gali, cumgali, gali.
Cumgali, gali, gali, cumgali, gali.
Cumgali, gali, gali, cumgali, gali.
Cum...

z chomika pacomak

  • 16,2 MB
  • 10 lut 12 18:22
Pamiętał tylko tyle że,
Dziewczyna jego,
Włosy miała bląd.

Pamiętał że,
Przyjechał skądś...
Lecz nie pamiętał
Kiedy, ani skąd.

Urodził się, ale nie wie gdzie.
Potrafi pisać i modlić się.
Lecz czemu po bułgarsku ?...
Jeden Bóg, naprawdę, tylko wie.

Pewnego przedpołudnia,
Gdy dostojnie wszedł
Do restauracji "Dryf".

Zamówił beczkę piwa...
Piwo... i osiem piw !.

Usiadł, zmarszczył krzaczastą brew.
W tętnicach mu zaszlochała krew.
A duszą targnął płaczliwie,
Tęskno - rzewny śpiew:

La, la, la, la, la, la, la.
La, la, la, la, la, la, la.
(cała restauracja "Dryf" podchwyciła)
La, la, la, la, la, la, la.
La, la, la, la, la, la, la.

Pamiętał szczyty gór, (...)
Owieczek stado i ogniska swąd.

I Marię Konpnicką znał...
I ni cholery nie pamiętał, skąd...

Tatuaż krył jego tors i bark.
Miał długie włosy i krótki kark.
I dres z nadrukiem klub:
"NKS Podhale".. Nowy Targ.

W plecaku miał swój cały świat:
Kamieni kilka, chleb i dwa naboje.

I płytę kompaktową...
Z brzebojami... "Ich Troje".

Wspomniał zapach ojczystych łąk,
Rodzinną wieś i przyjaciół krąg.
I znów w nim targnął,
Płaczliwie - tęskny prostest song.

La, la, la, la, la, la, la, ....
La, la, la, la, la, la, la,
La, la, la, la, la, la, la, ....
La, la, la, la, la, la, la,

Pamiętał, że miał braci dwóch.
Że jeden mieszkał w Soczi,
Drugi w Lurd.

Ten młodszy,
Miał na imię Zdzich.
Starszemu, na cześć dziadka,
Dali Kurt.

Ze szkolnych lat, zapamiętał że,
Wśród książek miał ulubione dwie.
Z pamięci recytował :
"Cichy Don" i "Statut ZHP".

O trzeciej w nocy, w barze "Dryf",
Dopełnił się wędrówki jego czas.

Wychylił jeszcze piwo...
Zamknął oczy... i zgasł.

Jak zwykle, w podróż, wyruszał sam.
Po chwili stał u niebieskich bram.
Zapukał grzecznie i przestapił próg,
Rozejrzał się, a tam:.....

La, la, la, la, la, la, la.
La, la, la, la, la, la, la.
La, la, la, la, la, la, la.
La, la, la, la, la, la, la.
.

z chomika pacomak

  • 10,5 MB
  • 10 lut 12 18:22
Na Wojtusia z popielnika
Iskiereczka mruga.
Chodź, opowiem Ci bajeczkę,
Bajka będzie długa.

Chodź, opowiem Ci bajeczkę,
Bajka będzie długa.

Była sobie Baba Jaga,
Miała chatkę z masła,
A w tej chatce same dziwy,
Cyt!, iskierka zgasła.

A w tej chatce same dziwy,
Cyt!, iskierka zgasła.

Była sobie raz Królewna,
Pokochała grajka.
Król wyprawił im wesele...
I skończona bajka.

Król wyprawił im wesele...
I skończona bajka.

z chomika pacomak

  • 12,2 MB
  • 10 lut 12 18:22
Gdy nad chodzi lata czas,
Cała paczka jedzie w las.
W lesie rośnie sad zielony,
Stóg butelek zapewniony.

Anulka raz, dwa, trzy zrywała jagody,
Śpiewała: jaki jest ten piękny sad.
A w sadzie chłopcy byli, pod jabłonią pili.
Zobaczyli Ją, zaczęli grzać.

Gdy dziewczyna zobaczyła,
Tyle chłopa, się zmartwiła.
Chłopców bowiem wielu jest,
A jagódki tylko dwie...

Anulka raz, dwa, trzy zrywała jagody,
Śpiewała: jaki jest ten piękny sad.
A w sadzie chłopcy byli, pod jabłonią pili.
Zobaczyli Ją, zaczęli grzać.

Chłopcy jednak zgodni byli,
I tak sobie poradzili -
Wzięli Ankę i jagody,
Pijąc wino dla ochłody.

Anulka raz, dwa, trzy zrywała jagody,
Śpiewała: jaki jest ten piękny sad.
A w sadzie chłopcy byli, pod jabłonią pili.
Zobaczyli Ją, zaczęli grzać.

Gdy nad chodzi lata czas,
Cała paczka jedzie w las.
W lesie rośnie sad zielony,
Stóg butelek zapewniony.

Anulka raz, dwa, trzy zrywała jagody,
Śpiewała: jaki jest ten piękny sad.
A w sadzie chłopcy byli, pod jabłonią pili.
Zobaczyli Ją, zaczęli grzać.

z chomika pacomak

  • 11,4 MB
  • 10 lut 12 18:22
Kalina, malina w lesie rozkwitała.
(Kalina, malina w lesie rozkwitała)
Niejedna dziewczyna ułana kochała!.
Niejedna dziewczyna ułana kochała.

Ułana kochała, ułana lubiła.
(Ułana kochała, ułana lubiła)
I te czułe listy do niego kreśliła.
I te czułe listy do niego kreśliła.

A w niedzielę rankiem, kiedy słońce wschodzi.
(A w niedzielę rankiem, kiedy słońce wschodzi)
To ten młody ułan po koszarach chodzi.
To ten młody ułan po koszarach chodzi.

Po koszarach chodzi, listy w ręku nosi.
(Po koszarach chodzi, listy w ręku nosi)
Pana porucznika o przepustkę prosi.
Pana porucznika o przepustkę prosi.

Panie poruczniku, puść mnie pan do domu.
(Panie poruczniku, puść mnie pan do domu)
Bo moja dziewczyna urodziła syna.
Bo moja dziewczyna urodziła syna.

Puszczę ja cię puszczę, ale nie samego.
(Puszczę ja cię puszczę, ale nie samego)
Każę ci osiodłać konika karego.
Każę ci osiodłać konika karego.

Konika karego i te złote lejce.
(Konika karego i te złote lejce)
Abyś swej dziewczynie uradował serce.
Abyś swej dziewczynie uradował serce.

Jedzie ułan, jedzie, o drogę nie pyta.
(Jedzie ułan, jedzie, o drogę nie pyta)
A młoda teściowa u progu go wita.
A młoda teściowa u progu go wita.

„Ułanie, ułanie, twoja to przyczyna.
(Ułanie, ułanie, twoja to przyczyna)
Przez ciebie została zhańbiona dziewczyna".
Przez ciebie została zhańbiona dziewczyna".

Ja jej nie zhańbiłem, zhańbiła się sama.
(Ja jej nie zhańbiłem, zhańbiła się sama)
I ta ciemna nocka, po której chadzała.
I ta ciemna nocka, po której chadzała.

Chadzała, pijała i grywała w karty.
(Chadzała, pijała i grywała w karty)
Myślała dziewczyna, że z ułanem żarty.
Myślała dziewczyna, że z ułanem żarty.

To nie były żarty, ani żadne kpiny.
(To nie były żarty, ani żadne kpiny)
Bo zamiast wesela odbyły się chrzciny.
Bo zamiast wesela odbyły się chrzciny.

Ta dzisiejsza młodzież, lata samolotem.
(Ta dzisiejsza młodzież, lata samolotem)
Najpierw robi dzieci, a wesele potem.
Najpierw robi dzieci, a wesele potem.

z chomika pacomak

  • 5,3 MB
  • 10 lut 12 18:22
Jedzie ułan lasem,
Po pańsku z hałasem.
Piechur za nim bokiem ,bokiem -
Potrząsa tłumokiem!.
Piechur za nim bokiem ,bokiem -
Potrząsa tłumokiem!.

Jedzie ułan lasem,
Podkówki mu brzęczą.
Piechur za nim bokiem, bokiem -
Z tornistrą cielęcą.
Piechur za nim bokiem, bokiem -
Z tornistrą cielęcą.

Ułany panięta.
Pojedli cielęta.
A piechury rury, rury -
Noszą po nich skóry.
A piechury rury, rury -
Noszą po nich skóry.

Kamasze na nogach,
Tornister ze skóry.
Jakże was tu kochać, kochać -
Obrzydłe piechury.
Jakże was tu kochać, kochać -
Obrzydłe piechury.

Zaś u nas, ułanów,
To taka ochota.
Lepszy, lepszy wąs ułański -
Niż cała piechota.
Lepszy, lepszy wąs ułański -
Niż cała piechota.

Wstąpił sobie ułan
Na szklaneczkę miodu.
Sięgnął, sięgnął do kieszeni -
Pieniędzy jak lodu.
Sięgnął, sięgnął do kieszeni -
Pieniędzy jak lodu.

Wstąpił sobie piechur,
Na szklaneczkę piwa.
Sięgnął, sięgnął do kieszeni -
A pieniędzy nie ma.
Sięgnął, sięgnął do kieszeni -
A pieniędzy nie ma.

z chomika pacomak

  • 10,0 MB
  • 10 lut 12 18:22
...tak mało brakowało,
by to, co najpiękniejsze między nami,
nigdy już nie wróciło...
........................................
Dlaczego to zrobiłaś ?...

Nigdy więcej,
Nie patrz na mnie,
Takim wzrokiem...

Nigdy więcej,
Nie mów do mnie,
Że nie kochasz !...

Nigdy więcej,
Nie zatruwaj słów goryczą.
Nigdy więcej,
Mnie już nie karz, martwą ciszą.

Nigdy więcej,
Nie patrz na mnie,
Takim wzrokiem...

Nigdy więcej,
Nie miej takich
Dziwnych oczu...

Miłość jeszcze żyje w nas.
Jeszcze się nie zamknął czas.
Nigdy więcej, nie patrz na mnie,
Tak jak dziś.

Nigdy więcej,
Nie patrz na mnie,
Takim wzrokiem...

Nigdy więcej,
Już nie podnoś
Na mnie głosu !...

Nigdy więcej, nie ryzykuj
Jednym słowem.
Mogę później nie zapomnieć
Co mi powiesz...

Nigdy więcej,
Nie patrz na mnie,
Takim wzrokiem...

Nigdy więcej,
Nie miej takich
Zimnych oczu...

Miłość jeszcze żyje w nas.
Jeszcze się nie zamknął czas.
Nigdy więcej, nie patrz na mnie,
Tak jak dziś.

muz......

z chomika pacomak

  • 11,1 MB
  • 10 lut 12 18:22
Czuję już mocny puls.
Po grzbiecie gdzieś, wędruje dreszcz.
Słodki dreszcz.
Przytul się, zanim brzsk rozłączy nas.
I kołysz mnie. Kołysz tak.

I tylko zapach twego ciała,
W erotycznej grze.
Uskrzydla mnie to, wręcz zniewala.
Wręcz zniewala.
Bo twoja milość mnie unosi,
Jest w niej życia sens.
Zapach kobiety to narkotyk.
Mój narkotyk...

W każdym z nas płonął żal, a potem łzy.
Zacząłem kpić. Dziś mi wstyd.
Jedno wiem: grałem chłód,
Jak zwykły tchórz, Jak nędzny klaun.
U twych stóp.

Lecz tamten zapach twego ciała,
Prześladuje mnie.
Gdy rankiem w lustrze wiążę krawat,
Czuję ciebię.
Bo twoja miłość mnie unosi,
W żyłach burzy krew.
Zapach kobiety to narkotyk.
Mój narkotyk !....

Cały świat w gruzach legł.
Straciłem cię. Przez głupi blef.
Głupi blef...

wst muz. ---------------------

Choć tamten zapach twego ciała
Prześladuje mnie.
Na nowo płomień wciąż zapala.
Wciąż zapala.
Bo tamta miłość mnie unosi,
W żyłach burzy krew.
Zapach kobiety to narkotyk.
Mój narkotyk...

Cały świat w gruzach legł.
Straciłem cię. Przez głupi blef.
Głupi blef.
Jeden ruch, którego żal .
A dziś serce łka.
Cicho łka.

z chomika pacomak

  • 16,4 MB
  • 10 lut 12 18:22
W letnią noc, siedzę sam,
Wkoło cisza panuje.
Jakiś żal, w sercu mam...
Tak mi jakoś źle.

Smutną dziś, piosenkę gram,
I tęsknota budzi się.
Upiór snów mych,
Prześladuje mnie.

Mały, biały domek,
W mej pamięci tkwi.
Mały, biały domek,
Wciąż mi się śni.

Okna tego domku,
Dziwnie w słońcu lśnią.
Jakby czyjeś oczy
Zachodziły łzą...

W domku tym przeżyłem
Szczęścia tyle i cudownych dni.
Gdy wspominam te rozkoszne chwile,
Serce moje drży.

Mały biały domek,
Budzi w sercu żal.
Za tym, co minęło
I odeszło w dal.

Mały, biały domek,
W mej pamięci tkwi.
Mały, biały domek,
Wciąż mi się śni.

Okna tego domku,
Dziwnie w słońcu lśnią.
Jakby czyjeś oczy
Zachodziły łzą...

Może ktoś, dziwi się,
Że ten domek wspominam.
Który tak, tkliwi mnie,
Nocą czy wśród dnia.

Niech więc dziś, każdy wie,
Czemu serce moje łka...
Bo w nim mieszka ukochana ma.

Mały, biały domek,
W mej pamięci tkwi.
Mały, biały domek,
Wciąż mi się śni.

Okna tego domku,
Dziwnie w słońcu lśnią.
Jakby czyjeś oczy
Zachodziły łzą...

W domku tym przeżyłem
Szczęścia tyle i cudownych dni.
Gdy wspominam te rozkoszne chwile,
Serce moje drży.

Mały biały domek,
Budzi w sercu żal.
Za tym, co minęło
I odeszło w dal.

Mały, biały domek,
W mej pamięci tkwi.
Mały, biały domek,
Wciąż mi się śni.

wst muz.

W domku tym przeżyłem
Szczęścia tyle i cudownych dni.
Gdy wspominam te rozkoszne chwile,
Serce moje drży.

Mały biały domek,
Budzi w sercu żal.
Za tym, co minęło
I odeszło w dal.

z chomika pacomak

  • 12,4 MB
  • 10 lut 12 18:22
Besa me, besa me, mucho...
Wraca w pamięci
magiczne zaklęcie
sprzed lat.

Besa me, besa me, mucho...
Śpiewałam kiedy
miłości otworzył się świat.

Besa me, besa me, mucho...
Tyś mi wtórował
leciutko, cichutko,
cyt cyt.

Besa me, besa me, mucho...
I pierwsza miłość
złączyła nas w tańcu,
po świt.

A potem świetlistych milion gwiazd,
Zapalił piękny czas,
Po niebie znacząc swój znak.

I mogła przysiąc bym,
Że jeszcze w świecie tym
Nikt, nigdy nie kochał tak.

Besa me, besa me, mucho...
Te słowa mają urodę,
jak rozkwitły kwiat

Besa me, besa me, mucho...
Od nas zaczynał
i na nas się kończył
ten świat

A potem tancerzy, cały rój,
Wpisałam w karnet swój.
Tańczyli ze mną, co sił.

Lecz gdy tę płytę gram,
W pamięci tylko mam...
T ancerza, co pierwszy był.

Besa me, besa me, mucho...
Tak płynąc w jego ramionach
nuciłam, nie raz.

Besa me, besa me, mucho...
Tak śpiewa miłość,
ta pierwsza,
co wspomina nas.

Tak śpiewa miłość ta pierwsza co wspomina nas
Tak śpiewa miłość ta pierwsza co wspomina nas

z chomika pacomak

  • 15,0 MB
  • 10 lut 12 18:22
Hej horiłka biła, biła.
Hej horiłka biła, biła.
Hej horiłka biła, biła,
Ja tebe usz polubyła.

Hej! horiłka biła, biła,
Ja tebe usz polubyła.

Ja za tebe srybło, złoto.
Ja za tebe srybło, złoto.
Ja za tebe srybło, złoto!,
A ty mene buch w bołoto.

Ja za tebe srybło, złoto!,
A ty mene buch w bołoto.

Ja za tebe srybniaky.
Ja za tebe srybniaky.
Ja za tebe srybniaky,
A ty mene w butiaki.

Ja za tebe srybniaky,
A ty mene w butiaki.

Hej horiłka z buraka.
Hej horiłka z buraka.
Hej! horiłka z buraka,
Robysz z mne duraka.

Hej! horiłka z buraka,
Robysz z mne duraka.

Ja za tobow, aż do Lwowa.
Ja za tobow, aż do Lwowa.
Ja za tobow, aż do Lwowa!,
A ty mene buch do rowa.

Ja za tobow, aż do Lwowa!,
A ty mene buch do rowa.

Ja za tobow do Warszawy.
Ja za tobow do Warszawy.
Ja za tobow do Warszawy!,
A ty mene buch do trawy.

Ja za tobow do Warszawy!,
A ty mene buch do trawy.

Hej horiłka biła, biła
Hej horiłka biła, biła
Hej horiłka biła biła
Ja tebe łusz polubyła
Hej horiłka biła biła
Ja tebe łusz polubyła

z chomika pacomak

  • 12,9 MB
  • 10 lut 12 18:22

zachomikowany

  • 1000
  • 97,3 MB
  • 10 lut 12 18:22

z chomika junioreczek21

  • 21,8 MB
  • 10 lut 12 18:22

zachomikowany

  • 8,5 MB
  • 10 lut 12 18:22

zachomikowany

  • 31,1 MB
  • 10 lut 12 18:22

z chomika pacomak

  • 20,5 MB
  • 10 lut 12 18:22

z chomika twofalka

  • 33,1 MB
  • 10 lut 12 18:22

zachomikowany

  • 18,6 MB
  • 10 lut 12 18:22

zachomikowany

  • 38,2 MB
  • 10 lut 12 18:22

zachomikowany

  • 48,5 MB
  • 10 lut 12 18:22

zachomikowany

« poprzednia stronanastępna strona »
  • Pobierz folder
  • Aby móc przechomikować folder musisz być zalogowanyZachomikuj folder
  • dokumenty
    0
  • obrazy
    0
  • pliki wideo
    185
  • pliki muzyczne
    0

185 plików
5,99 GB




magdalenka95

magdalenka95 napisano 7.04.2015 16:49

zgłoś do usunięcia
obrazek
SYLWIACHO

SYLWIACHO napisano 2.05.2016 14:37

zgłoś do usunięcia
http://chomikuj.pl/SYLWIACHO

diabliczka.86 napisano 2.06.2016 08:37

zgłoś do usunięcia

diabliczka.86 napisano 2.06.2016 08:37

zgłoś do usunięcia

diabliczka.86 napisano 2.06.2016 08:37

zgłoś do usunięcia
radmatuszewski

radmatuszewski napisano 6.06.2016 18:10

zgłoś do usunięcia
MASSIVE-MX-2018

MASSIVE-MX-2018 napisano 6.03.2017 21:50

zgłoś do usunięcia
wagnerka9595

wagnerka9595 napisano 18.07.2019 18:22

zgłoś do usunięcia
obrazek
gocab64626

gocab64626 napisano 22.04.2022 02:30

zgłoś do usunięcia
Super chomik
simafi2514

simafi2514 napisano 22.11.2022 15:39

zgłoś do usunięcia
Super chomik

Musisz się zalogować by móc dodawać nowe wiadomości do tego Chomika.

Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności