Carroll Debra - Dziękuję Św. Mikołaju.pdf

dotadota / książki / Nowe ebooki 2012 / Carroll Debra - Dziękuję Św. Mikołaju.pdf

Download: Carroll Debra - Dziękuję Św. Mikołaju.pdf

Pobierz

0,63 MB

Sabrina miała niepokorną naturę - bezpośrednia i spontaniczna, często działała pod wpływem impulsu i równie często nie potrafiła w porę ugryźć się w język. Ostatni wyczyn nawet jak na nią był niewiarygodny. Oto nowego dyrektora i zarazem jedynego spadkobiercę fortuny Worthów wzięła za zwykłego złodziejaszka. Początkowo, co prawda, widząc przystojnego, wytwornie ubranego mężczyznę, wahała się; gdy jednak sięgnął po brylanty... Znajomość zawarta w tak niecodzienny sposób była burzliwa i pewnie skończyłaby się na niczym, gdyby nie interwencja świętego Mikołaja.
obrazek

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

dotadota

Idź do chomika

Inne foldery z plikami do pobrania

Inne pliki do pobrania z tego chomika

Ross JoAnn - Rycerz w lśniącej zbroi.pdf

Ukochany wuj Claren, Darcy, ginie w tajemniczych okolicznościach. Dziewczyna postanawia zerwać z dotychczasowym życiem i wreszcie zdobyć się na to, co zawsze doradzał jej wuj: być sobą. Utwierdza ją w tej decyzji list Darcy'ego, który otrzymuje z rąk człowieka podającego się za przyjaciela wuja. Czy nieznajomym kierują dobre intencje? Claren odważnie decyduje się na wspólna podróż do domu wuja w Port Vancouver nie przypuszczając, że czekają ją rozliczne niespodzianki.

Davidson Jean - Tamto włoskie lato.pdf

Czy łatwo jest zaufać i pokochać, kiedy ma się za sobą wiele rozczarowań? Jak odnaleźć nić porozumienia z drugim człowiekiem? Na te i inne pytania odpowiada wzruszająca opowieść o kobiecie, która szuka miłości.

17. Bennet Rebecca - Namiętności 17 - Cień podejrzenia.pdf

Morwenna Trevose jest młodą i bogatą kobietą. Od dawna zaręczona z Philipem St. Justem, przyjacielem z dzieciństwa, niespodziewanie wychodzi za mąż za przystojnego Kanadyjczyka - Grega Meyricka. Ich małżeństwo nie okazuje się być zupełnie szczęśliwe. Greg jest rozrzutny, kapryśny, śmiało gospodaruje majątkiem żony. Ponadto Morwennę spotyka seria dziwnych wypadków. W świeżo wyremontowanym domu, pewnej nocy wypada okno i dziewczyna cudem unika śmierci. Podczas kąpieli w morzu zaplątuje się w sieć rybacką, a gdy odbywa wycieczkę motorówką, łódź wywraca się na pełnym morzu i tylko przypadkowa obecność śmigłowca ratuje ją przed śmiercią. Philip jest przekonany, że to Greg chce zabić żonę i zostać spadkobiercą majątku. Morwenna zaczyna, badać przeszłość męża i... dochodzi do wniosku, że to rzeczywiście on przygotowuje te wszystkie zasadzki. Zmieni jednak zdanie, kiedy obudzi się w płonącym łóżku.

08. Parmett Doris - Namiętności 08 - Modelka.pdf

Supermodelka Sassy Shaw myślała, że zmierza na ranczo w Nevadzie, aby odpocząć podczas urlopu, lecz ranczer Luke Cassidy planował coś zupełnie innego dla swojego gościa! Sassy odczuwała seksualny pociąg do tego wysokiego i silnego kowboja z diabelskim uśmiechem i w zniszczonym kapeluszu. Zaskoczyła go, zgadzając się mu pomóc i gotować dla jego dziesięcioosobowej załogi. Oczekiwał, że będzie rozpieszczona i trudna w obejściu, a zamiast tego ta słodka róża z temperamentem przystała na jego wyzwanie i wzbudziła dziką potrzebę, której nie zaspokoiłoby nic prócz bezczelnych pocałunków. Opuszczona i w gorączce, błagała Luke'a, żeby ją nauczył wszystkiego: od jazdy na koniu po zdumiewającą rozkosz, jakiej nigdy nie znała. Rozgrzany jej płomieniem Luke pozwolił sobie przez chwilę na marzenia, lecz wiedział, że Sassy tak samo jak jego była narzeczona, nigdy nie zostanie z nim na ziemi, którą kochał. W jego objęciach Sassy czuła, że wreszcie gdzieś należy, lecz czy potrafiła sprawić, żeby Luke zrozumiał, że odkąd się zakochała, jej marzenia uległy zmianie?

05. Major Ann - Namiętności 05 - Spełnione marzenia.pdf

Piękna zdolna, robiąca karierę zawodową Amber po raz drugi spotyka na swojej drodze mężczyznę, który bez wątpienia jest tym jednym jedynym. Bolesne wspomnienia zawodu miłosnego i nieudanego małżeństwa, mroczna, rozpaczliwie skrywana tajemnica uniemożliwiają pojednanie. jak się potoczą ich losy...

Cartland Barbara - Misja do Monte Carlo.pdf

- Kocham cię! - wciąż powtarzała, widząc, jaką tym sprawia Craigowi radość. Nagle, jakby czymś zaniepokojona, zawołała: - Powiedziałeś, że papa powinien się ukryć... ale dlaczego? Chyba nie sądzisz, że Rosjanie... mogą go... ścigać? W jej głosie znowu pojawił się strach i Craig, ujmując jej dłoń, powiedział: - Wiedziałem, że kiedyś zapytasz o to, a ponieważ nie mogę pozwolić, abyś się czegokolwiek obawiała, postanowiłem ci o czymś powiedzieć. - Co masz na myśli? Craig podniósł jedną z gazet, które jego sekretarz położył na niskim taborecie tuż obok jej leżaka, kiedy Craig zażywał kąpieli w morzu.

Cartland Barbara - Policz gwiazdy.pdf

Odnalazł jej usta i słowa stały się zbędne. Miała takie wargi, jak myślał: miękkie i słodkie, niewinne i niepewne. Czuł, że tego właśnie szukał całe życie, choć nie zdawał sobie z tego sprawy. Zrozumiał, że Valora się boi, i poczuł, jak ich dusze połączyły się w uniesieniu. Jego pocałunki stały się coraz gorętsze. Czas stanął w miejscu. Valora poczuła, jakby gwiazdy zstąpiły z nieba i spowiły ich swym blaskiem, który przeniknął do jej serca i umysłu.

Cartland Barbara - Szarada.pdf

I wtedy popłynęły łzy; łzy, które zdawały się ją rozdzierać. Wiedziała, jak wiele innych kobiet przed nią, że zakochała się w mężczyźnie niedostępnym jak księżyc. Nigdy nie pokocha jej tak, jak ona jego. Zrozumiała, kiedy klęczeli razem przyjmując błogosławieństwo lamy, że połączył ich nierozerwalnie. Odtąd nie byli już dwojgiem ludzi, ale jednym ciałem. Błogosławieństwo Buddy połączyło ich dusze. - Kocham go... kocham go! - powtarzała bez końca szeptem Lavina. Gdy tak płakała, poczuła, że markiz jest od niej tak daleko, jak szmaragdowy Budda znajdujący się w niebosiężnych odległych górach Tybetu.

Cartland Barbara - Sanktuarium miłości.pdf

- On ma gdzieś tutaj coś w rodzaju sanktuarium, w którym przechowuje wszystkie pamiątki po zmarłej, nawet jej baletki. Ale nikt poza nim nie ma prawa tam wchodzić. - Nieprawdopodobna historia! - Ale prawdziwa. Z początku wiele się o tym mówiło. Potem lata minęły i sprawa przycichła. - Na mnie – powiedziała młodsza z kobiet – książę robi wrażenie człowieka, który nie zapomniał o tej tragedii, lecz wciąż nosi żałobę po utraconej miłości. Jeszcze nigdy nie widziałam, żeby przystojny mężczyzna wyglądał tak ponuro w dniu swojego ślubu.

Neels Betty - To się zdarza tylko raz.pdf

Kiedy Clotilde spotkało nieszczęście, spodziewała się, że w trudnych chwilach z pomocą pospieszy jej narzeczony. Niestety, Beuce całkowicie zawiódł pokładane w nim nadzieje. Czułą opieką otoczył ją natomiast James Thackery, lekarz ze szpitala, w którym pracowała. W sercu Clotilde zrodziło się uczucie do tego szlachetnego człowieka, jednak on wydawał się bardziej zainteresowany inną kobietą...

więcej plików z tego folderu...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin