-
3409 -
24353 -
12378 -
2046
43402 plików
13829,4 GB
NIEKRASZ FRASZKI
Wpisał: Mirosław Dakowski
15.05.2007.
Lech Z. Niekrasz
Trzy garście insynuacji
Od autora
Fraszek się nie pisze, fraszki się wymyśla.
Otóż wymyślaniem ich trudnię się od dość dawna, bo od końca lat pięćdziesiątych, ale dopiero w 1980 roku ukazał się pierwszy mój tomik pod tytułem "Garść insynuacji".
genesis
ulepił Pan Bóg figurę z błota
tak przyszedł na świat pierwszy idiota
dylemat
co począć kiedy hałastra
pcha się na chama ad astra?
metamorfoza
niezwykle trudno określić porę
w której się sfera zamienia w sforę
mimikra
cnotę uprawia każda elita
póki nie dorwie się do koryta
sztambuch
niejedna już się zeświniła gloria
odnotowuję ten fakt pro memoria
jednomyślność
tym co pro i tym co anty
równie się udają kanty
ideowość
pod idee
też się chleje
amnezja
zdrajców jakoś nie przestrasza
ostateczny los Judasza
łączność
o patriotyzm niechaj nikt nie pyta
z Polską ich łączą jedynie koryta
górnictwo
kto pod kim dołki kopie ten
ląduje na topie
pontaniczność
tak niewiele trzeba żeby
ześwinić się bez potrzeby
rękojmia
typy dobrze znane ze swojej nikczemności
innym wystawiają świadectwa moralności
marynistyka
morze w różny sposób znać o sobie daje
wśród lądowych szczurów pirackie zwyczaje
reprymenda
wybaczcie mi że wam wygarnę
ten kult jednostki monetarnej
alpinizm
ludzie pną się wokół
po trupach na cokół
westernizacja
mit transformacji nareszcie prysnął
i Dziki Zachód nastał nad Wisłą
ograniczenie
małe słowo godność zawiera tyle treści
że w niejednej głowie po prostu się nie mieści
niezależność
dociekliwości mojej nie sądźcie zbyt srogo
gdy mówią - niezależny ja pytam od kogo?
kadry i zatrudnienie
interview
wiem że uderzam w ton profanacji
pan z przekonania czy z nominacji?
zdobnictwo
ludziom nie potrzeba żadnych tatuaży
wytatuowane jest wszystko na twarzy
osobowość
on ani z roli ani też z soli
jedynie z tego co szef pozwoli
funkcyjność
trudno byłoby to uznać za przypadek skrajny
użyteczny idiota i jeszcze sprzedajny
sponsoring
zjawisko w całej swojej istocie niczym bumerang powraca
acz użytecznych idiotów dzisiaj całkiem kto inny opłaca
trend
chociaż niczym tajemnica strzeżony zazdrośnie
popyt na niekompetencję znów gwałtownie rośnie
rekrutacja
od stopnia szlachetności celu
zależy dobór personelu
należność
największe są wypłaty
z tytułu aprobaty
pracowitość
najbardziej dziś wzbogaca
uczciwa cudza praca
dalekowzroczność
dobry wzrok nakłania do
niedostrzegania
opinia
intelektem świnia osła,
personalny rzekł, przerosła
kostiumologia
przedziwne całkiem rzeczy bywają w naturze
wilki w owczej a świnie w ludzkiej chodzą skórze
proweniencja
istnieje typ notabli
których nadali diabli
kontrastowość
coraz częściej znów się zdarza
typ ciemnego luminarza
arytmetyka
plecy minus matura
równa się synekura
kwalifikacje
przekonany jestem święcie
ma się plecy lub pojęcie
elitaryzm
rzec o niejednym można jełopie
że chociaż jełop jest wciąż na topie
personalizm
samopomoc
niejednego osła osły
na piedestał już wyniosły
dysproporcja
chwyta mnie lęk kiedy rozmyślam
nad stanem własnej nacji
dlaczego zwykle wszelka swołocz
jest w nadreprezentacji?
high life
im większa zeń menda
tym wyżej się szwenda
ostrożność
wchodząc na wysoki szczebel
warto się mieć z ostrożna
gdyż witając się z elitą
pobrudzić ręce można
daremność
niechaj ktoś wreszcie wytłumaczy skołowanej nacji
iż trudno po kreaturze spodziewać się kreacji
łupiestwo
dziś łupem gangstera
pada też kariera
parytet
są kariery warte
commedii dell'arte
surogat
z braku laku nawet Dyzmę
ubrać można dziś w charyzmę
aerodynamika
plewy nad ziarnem bywają górą
niesione wiatrem bądź koniunkturą
odporność
zwykle gdzie drwa rąbią lecą i wióry
ale nie dotyczy to nomenklatury
[od Administratora: Tych fraszek jest ze 20 razy więcej. Żądać w księgarniach – lub ode mnie. Dodam, ale na żądanie.. ]
Zmieniony ( 20.05.2007. )
Nie ma plików w tym folderze
-
0 -
0 -
0 -
0
0 plików
0 KB