Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Czornobrywa (Zabawa).avi

chomikmuzyczka / śpiewnik karaoke / Czornobrywa (Zabawa).avi
Download: Czornobrywa (Zabawa).avi

21,99 MB

Czas trwania: 5 min

0.0 / 5 (0 głosów)
Ty kazała w ponediłok, moja myła,
Pidem razem na posiłok. Czornobrywa.
Ja pryszow, Tebe ne ma,
Pidmanuła, pidwyła,
Pidmanuła, pidwyła, moja myła.

Ja pryszow, Tebe ne ma,
Pidmanuła, pidwyła,
Pidmanuła, pidwyła. Czornobrywa.

Jak zabawa, zabawa to do ranija.
Jak zabawa, zabawa ciłuj nocz.
Ja huljała, huljała asz do ranija.
Ja huljała, guljała ciłoj nocz.

Ty kazała, szto we wtorok, moja myła,
Pocjełujesz razy sorok. Czornobrywa.
Ja pryszow, Tebe ne ma,
Pidmanuła, pidwyła,
Pidmanuła, pidwyła, moja myła.

Ja pryszow, Tebe ne ma,
Pidmanuła, pidwyła,
Pidmanuła, pidwyła. Czornobrywa.

Jak zabawa, zabawa to do ranija.
Jak zabawa, zabawa ciłoj nocz.
Ja huljała, huljała asz do ranija.
Ja huljała, guljała ciłoj nocz.

Ty kazała, szto w seriedu, moja myła,
Pydem razem na wiesielu. Czornobrywa.
Ja pryszow, Tebe ne ma,
Na wiesielu ne poszła,
Pidmanuła, pidwyła, moja myła.

Ja pryszow, Tebe ne ma,
Na wiesielu ne poszła,
Pidmanuła, pidwyła. Czornobrywa.

Jak zabawa, zabawa to do ranija.
Jak zabawa, zabawa ciłoj nocz.
Ja huljała, huljała asz do ranija.
Ja huljała, guljała ciłoj nocz.

Ty kazała u czetwer, moja myła,
Pydem razem na spacer. Czornobrywa.
Ja pryszow, Tebe ne ma,
Na spacer ne poszła,
Pidmanuła, pidwyła, moja myła.

Ja pryszow, Tebe ne ma,
Na spacer ne poszła,
Pidmanuła, pidwyła. Czornobrywa.

Jak zabawa, zabawa to do ranija.
Jak zabawa, zabawa ciłoj nocz.
Ja huljała, huljała asz do ranija.
Ja huljała, guljała ciłoj nocz.

Ty kazała u piatnicu, moja myła,
Pydem razem po sunnycu. Czornobrywa.
Ja pryszow, Tebe ne ma,
Po sunnycu ne poszła,
Pidmanuła, pidwyła, moja myła.

Ja pryszow, Tebe ne ma,
Po sunnycu ne poszła,
Pidmanuła, pidwyła. Czornobrywa.

Jak zabawa, zabawa to do ranija.
Jak zabawa, zabawa ciłoj nocz.
Ja huljała, huljała asz do ranija.
Ja huljała, guljała ciłoj nocz.

Ty kazała u subotu, moja myła,
Pydem razem na rabotu. Czornobrywa.
Ja pryszow, Tebe ne ma,
Na rabotu ne poszła,
Pidmanuła, pidwyła, moja myła.

Ja pryszow, Tebe ne ma,
Na rabotu ne poszła,
Pidmanuła, pidwyła. Czornobrywa.

Jak zabawa, zabawa to do ranija.
Jak zabawa, zabawa ciłoj nocz.
Ja huljała, huljała asz do ranija.
Ja huljała, guljała ciłoj nocz.

Ty kazała u nydilju, moja myła,
Pydem razem na wysilie. Czornobrywa.
Ja pryszow, Tebe ne ma,
Na wysilie ne poszła,
Pidmanuła, pidwyła, moja myła.

Ja pryszow, Tebe ne ma,
Na wysilie ne poszła,
Pidmanuła, pidwyła. Czornobrywa.

Jak zabawa, zabawa to do ranija.
Jak zabawa, zabawa ciłoj nocz.
Ja huljała, huljała asz do ranija.
Ja huljała, guljała ciłoj nocz.

Ty kazała: Ja umru!, moja myła.
Ja srowytru wytriunuł. Czornobrywa.
Ja pryszow, a Ty żywa,
Pidmanuła, pidwyła.
Pidmanuła, pidwyła, moja myła.

Ja pryszow, a Ty żywa,
Pidmanuła, pidwyła.
Pidmanuła, pidwyła. Czornobrywa.

Jak zabawa, zabawa to do ranija.
Jak zabawa, zabawa ciłoj nocz.
Ja huljała, huljała asz do ranija.
Ja huljała, guljała ciłoj nocz.

Jak zabawa, zabawa ciłuj nocz.

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

Inne pliki do pobrania z tego chomika
Zagraj mi piękny Cyganie _ xvid1.avi play
muz. Zagraj Mi piękny cyganie, Zagraj Mi piosnkę spr ...
muz. Zagraj Mi piękny cyganie, Zagraj Mi piosnkę sprzed lat !. Zagraj Mi pieśń o miłości... Może ostatni już raz. Zagraj Mi pieśń o miłości... Może ostatni już raz. Gdy cygan z wojska powrócił, Cyganki nie zstał już... Inny Jej w głowie zawrócił, Innego kochała już. Inny Jej w głowie zawrócił, Innego kochała już. muz. Pójdę Ja w daleki świat, Bo mam już 20 lat... Znajdę Ja taką dziewczynę, Która Mi swe serce da. Znajdę Ja taką dziewczynę, Która Mi swe serce da. Odda Mi serce i duszę, Odda Mi wszystko co ma. Dam Jej, na drogę, całusa I pójdę w szeroki świat. Dam Jej, na drogę, całusa I pójdę w szeroki świat. muz.
Stokrotka polna _ xvid.avi play
Gdzie strumyk płynie z wolna, Rozsiewa zioła Maj, Sokr ...
Gdzie strumyk płynie z wolna, Rozsiewa zioła Maj, Sokrotka rosła polna, A nad nią szumiał gaj. Sokrotka rosła polna, A nad nią szumiał gaj. Zielony gaj. W tym gaju tak ponuro, Że aż przeraża mnie. Ptaszęta za wysoko, A mnie samotnej źle. Ptaszęta za wysoko, A mnie samotnej żle. Samotnej źle. Wtem harcerz idzie z wolna, Stokrotko witam cię !. Twój urok mnie zachwyca, Czy chcesz być mą, czy nie?!. Twój urok mnie zachwyca, Czy chcesz być mą, czy nie. Czy nie, czy nie. Stokrotka się zgodziła, I poszli w ciemny las. A harcerz taki gapa, Że aż w pokrzywy wlazł. A harcerz taki gapa, Że aż w pokrzywy wlazł. Po pas, po pas. Glori, glori, alleluja. Glori, glori, alleluja. Glori, glori, alleluja... Czy chcesz być mą, Czy nie, czy nie, czy nie. (x7)
Upływa szybko życie _ xvid.avi play
Upływa szybko życie, Jak potok płynie czas. Za rok, ...
Upływa szybko życie, Jak potok płynie czas. Za rok, za dzień, za chwilę, Razem nie będzie nas. Za rok, za dzień, za chwilę, Razem nie będzie nas. I nasze młode lata, Popłyną szybko w dal. A w sercu pozostanie: Tęsknota, smutek, żal. A w sercu pozostanie: Tęsknota, smutek, żal. Więc póki młode lata, Póki wesołe dni, To niech przynajmniej teraz, Nie płyną gorzkie łzy. To niech przynajmniej teraz, Nie płyną gorzkie łzy. wst.muz. Choć pamięć po nas zginie, Już za niedługi czas, Niech piosnka w dal popłynie, Póki jesteśmy wraz. Niech piosnka w dal popłynie, Póki jesteśmy wraz. A jeśli losów koło, Złączy zerwana nić, Będziemy znów, pospołu, Śpiewać, i marzyć. Śnić. Będziemy znów, pospołu, Śpiewać, i marzyć. Śnić.
Żółte kalendarze _ xvid.avi play
Czy znasz, morza brzeg, Bez poszumu fal ?. Czy znasz ...
Czy znasz, morza brzeg, Bez poszumu fal ?. Czy znasz, rzeki nurt, Co nie płynie w dal ? Czy znasz ? Jeśli nie, To dlaczego chcesz zatrzymać: Prąd rzek, szum fal, Twoje łzy. Mój płacz... Żal, nic tu nie pomoże, Łzy twoje i mój płacz. Nikt nie uciszy morza, Nie zatrzyma biegu fal. wst muz. długa Czy znasz, taki wiatr, Co w bezruch trwa ?. Czy znasz, taką noc, Która nie ma dna ?. Czy znasz, taki dzień, Co nie kończy się zmierzchaniem. Gdy sen, ma przyjść, Słyszę znów, twój głos. Wróć do krainy marzeń, Gdzie zawsze wiosna trwa. Spal, żółte kalendarze, Żółte kalendarze... spal.
Que sera sera _ xvid.avi play
Znów, tak jak wtedy, pada deszcz. Wczesny, wiosenny, za ...
Znów, tak jak wtedy, pada deszcz. Wczesny, wiosenny, zapadł już zmierzch. Więzy miłości zwykle rwie czas - Wiesz o tym ty, wiem ja. Que sera, sera... Zbyt piękne to były dni. Czas z naszej miłości drwi, Na uczuciach gra... (.........) Na uczuciach gra. Kiedyś ten deszcz połączył nas, Rozmarzył zmierzch, ze snu zbudził brzask. Pierwsze radości i pierwsze łzy, To miłość, ja i ty. Que sera, sera... Zbyt piękne to były dni. Czas z naszej miłości drwi, Na uczuciach gra... Na uczuciach gra. Kochać tak trudno, żegnać też, Gdy już miłości zapada zmierzch. Tylko wspomnienia pozwolą nam Żalowi zadać kłam. Que sera, sera... Zbyt piękne to były dni. Czas z naszej miłości drwi, Na uczuciach gra... Na uczuciach gra. Que sera, sera... I ty już nie kochasz mnie. Czas o tym najlepiej wie - Que sera, sera... Que sera, sera...
Sen o dolinie _ xvid.avi play
Znowu w życiu mi nie wyszło. Uciec pragnę w wielki sen. ...
Znowu w życiu mi nie wyszło. Uciec pragnę w wielki sen. Na dno tamtej, mej doliny, Gdzie sprzed dni doganiam dzień. W tamten czas, lub w jego cień. Znowu obłok, ten różowy. Pod nim dom i tamta sień. Wszystko w białej tej dolinie, Gdzie sprzed dni doganiam dzień. Jeszcze głębiej zapaść w sen. Późno, późno, późno, późno, Późno, późno, późno... Późno jest.... Sam wiem że zbyt późno jest By zaczynać wszystko znów. wst muz..... Późno, późno, późno, późno, Późno, późno, późno, późno, (........ ............ ............... ) Sam wiem że zbyt późno jest By zaczynać wszystko znów. Znowu szarych dni pagóry. Znów codziennych rzeczy las. Wolę swoją znów dolinę, Obok której płynie czas. Szuka jej, kto był tu raz. Szuka jej, kto był tu raz. Szuka jej, kto był tu raz. Szuka jej, kto był tu raz.... wst muz. (koniec)
Pedro i kury _ xvid.avi play
Czarny, łysy Pedro, Na lokomotywę wsiadł. Spuścił parę ...
Czarny, łysy Pedro, Na lokomotywę wsiadł. Spuścił parę i hamulec Sprawdził jeszcze raz. Żona dała Mu na drogę Kur pieczonych sześć. Bo Pedro, na lokomotywie, Lubi kury jeść. Daleka jest droga do Rio. Daleka jest droga do Rio. Przez lasy i góry, Dziękuje za kury. A dios, a dios, a dio... Jeden gwizdek, drugi gwizdek, Potem jeszcze trzy. Wszystkie okna są otwarte, A zamknięte drzwi. Pociąg ruszył jak szalony I po szynach mknie. A Pedro, na lokomotywie, Pierwszą kurę je. Manuela jedzie z mężem, Który w kącie śpi. A przystojny Don Paulo Siedzi vis a vis. Cóż za oczy ma to bydlę, Jak latarnie dwie. A Pedro, na lokomotywie, Drugie kure je. Jeden gwizdek, drugi gwizdek, Potem jeszcze dwa. Don Paulo od pomadki Ślad na ustach ma. Manueli mąż się zbudził I przygląda się. A Pedro, na lokomotywie, Trzecią kurę je. Ktoś w przedziale, na gitarze, Rumba Negro gra. A za oknem widać kaktus, Potem jeszcze dwa. Pod kaktusem siedzi małpa I opala się. A Pedro, na lokomotywie, Czwartą kurę je. Jeden zakręt, drugi zakręt, Potem jeszcze trzy. Manuela rozbawiona, Zaś mężulek zły. Kokietuje Don Paula I oko mu śle. A Pedro, na lokomotywie, Piątą kurę je, Tam za drogą widzę rzekę, A na rzece łódź. A parowóz dymi po to, Żeby było czuć. Sucha trawa, koło torów, Zapaliła się. A Pedro, na lokomotywie, Szóstą kurę je Daleka jest droga do Rio, Daleka jest droga do Rio. Przez lasy i góry skończyły się kury, A dios, a dios, a dio. Przez lasy i góry skończyły się kury, A dios, a dios, a dio.
Mój przyjacielu _ xvid.avi play
Dam gitarę, dam samochód - Żony nie dam, nie! Mój ...
Dam gitarę, dam samochód - Żony nie dam, nie! Mój przyjacielu... Byłeś mi naprawdę bliski. Mój przyjacielu... Wiesz, że byłeś mi, jak brat?. Dałem ci wiarę, dałem ci spokój, Dałem gitarę, dałem samochód. I dach nad głową,... A do sypialni wszedłeś sam. Mój przyjacielu... Przyprowadziłem cię z ulicy. Nakarmiłem. Odziałem cię, jak brat. Dałem ci wiarę, dałem ci spokój, Dałem gitarę, dałem samochód. Żony nie dałem. Żonę wziąłeś sobie sam. Dam gitarę, dam samochód - Żony nie dam, ju! Teraz pijesz wino, Pijesz aż do dna, Późna już godzina, Próżno czekasz dnia. Chciałbyś się rozpłynąć, Uciec, gdzie się da. Proszę zostań na noc. Przyjaźń swoje prawa ma. Teraz pijesz wino, Pijesz aż do dna, Późna już godzina, Próżno czekać dnia. Chciałbyś się rozpłynąć, Uciec, gdzie się da. Może spać spokojnie, Kto przyjaźni prawa zna. wst.muz...... Mój przyjacielu.... Jak wyrazić to, co czuję. Jak wytłumaczyć... Czym jest dla mnie przyjaźń Twa. Dałem ci wiarę, dałem ci spokój, Dałem gitarę, dałem samochód. Żony nie dałem. Żonę wziąłeś sobie sam. Mój przyjacielu... Byłeś mi naprawdę bliski. Mój przyjacielu... Wiesz, że byłeś mi, jak brat?. Dałem ci wiarę, dałem ci spokój, Dałem gitarę, dałem samochód. Żony nie dałem. Żonę wziąłeś sobie sam. Dam gitarę, dam samochód - Żony nie dam, ju! Teraz pijesz wino, Pijesz aż do dna, Późna już godzina, Próżno czekasz dnia. Chciałbyś się rozpłynąć, Uciec, gdzie się da. Lepiej zostań na noc. Przyjaźń swoje prawa ma. Teraz pijesz wino, Pijesz aż do dna, Późna już godzina, Próżno czekać dnia. Chciałbyś się rozpłynąć, Uciec, gdzie się da. Może spać spokojnie, Kto przyjaźni prawa zna. Dam gitarę, dam samochód - Żony nie dam, ju!
Lipka _ xvid.avi play
Z tamtej strony jeziora, Stoi lipka zielona. A ne tej ...
Z tamtej strony jeziora, Stoi lipka zielona. A ne tej lipce, Na tej zieloniutkiej, Trzej ptaszkowie śpiewają... A na tej lipce, Na tej zieloniutkiej, Trzej ptaszkowie śpiewają... Nie byli to ptaszkowie, Tylko trzej braciszkowie !, Co się spierali, O jedną dziewczynę - Który ci ją dostanie... Co się spierali, O jedną dziewczynę - Który ci ją dostanie... wst muz Jeden mówi: "Tyś, moja !", Drugi mówi: "Jak Bóg da !". A trzeci mówi: "Moja najmilejsza!, Czemuś Ty mi tak smutna ?"... A trzeci mówi: "Moja najmilejsza!, Czemuś Ty mi tak smutna ?"... Jakże nie mam smutną być... Za starego każą iść !. Czasu tak niewiele, Jeszcze dwie niedziele, Mogę miły z Tobą być !... Czasu tak niewiele, Jeszcze dwie niedziele, Mogę miły z Tobą być !... wst muz Z tamtej strony jeziora, Stoi lipka zielona. A ne tej lipce, Na tej zieloniutkiej, Trzej ptaszkowie śpiewają... A na tej lipce, Na tej zieloniutkiej, Trzej ptaszkowie śpiewają. wst muz.
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności