-
122 -
11704 -
1925 -
457
17925 plików
8710,93 GB
Quad Core 2.7 GHz, 2 GB RAM, karta grafiki 512 MB (GeForce GTX 260 lub lepsza), 20 GB HDD, Windows XP/Vista(SP1)/7, łącze internetowe
Darksiders II to kontynuacja ciepło przyjętej gry stanowiącej połączenie elementów akcji z gatunkiem RPG. Wykonawcą projektu po raz drugi jest studio Vigil Games założone przez słynnego Joego Madureirę – autora tak znanych serii komiksów jak X-men, The Ultimates czy Battle Chasers.
Fabuła gry nawiązuje bezpośrednio do części pierwszej. Ponownie mamy do czynienia z wariacją na temat Apokalipsy św. Jana, zaś całą historię dane jest nam przeżywać z perspektywy jednego z zapowiedzianych przez ewangelistę Czterech Jeźdźców - Śmierci. Nasz podopieczny zaczyna swoją przygodę w zaświatach, gdzie próbuje dowiedzieć się, jak może pomóc Wojnie, który – jak wiemy z pierwszej części – nieźle narozrabiał. Szybszemu i zwinniejszemu Śmierci w pokonywaniu świata towarzyszy wierny rumak.
W stosunku do pierwszej odsłony Darksiders autorzy położyli większy nacisk na wielkość i różnorodność przemierzanych obszarów. Mamy teraz do czynienia z czterokrotnie większym światem niż poprzednio, a każda z przemierzanych lokacji zawiera tyle podziemi ile cała pierwsza część.
Śmierć, zwinny niczym bohater serii Prince of Persia, pokonuje przeszkody w iście akrobatycznym stylu. Stawiane przed nim zadania podzielono na główne i poboczne. Te pierwsze popychają fabułę do przodu, a drugie pozwalają na odkrycie ukrytych miejsc.
Przeciwności jakie Śmierć napotyka na swojej drodze to z jednej strony różnego rodzaju zagadki logiczne, z drugiej hordy przeciwników, z których najtrudniejsi wymagają przemyślanego i sprytnego działania. Wypadający z zabitych wrogów losowy sprzęt, system cech i statystyk oraz możliwość ustalenia umiejętności pod własne preferencje, a także dobrania sprzętu pasującego do indywidualnego stylu rozgrywki nadają grze mocnej nuty RPG.
Darksiders II posiada nieco lepszą grafikę, niż to miało miejsce w części pierwszej. Autorzy popracowali nad widowiskowością oprawy audiowizualnej, poprawili też m.in. efekty specjalne, dźwięk i oświetlenie. Nad artystyczną stroną projektu po raz kolejny czuwał sam Joe Madureira.
Nie ma plików w tym folderze
-
0 -
0 -
0 -
0
0 plików
0 KB