Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto
anime2444
  • Prezent Prezent
  • Ulubiony
    Ulubiony
  • Wiadomość Wiadomość

widziany: 4.04.2024 11:30

  • pliki muzyczne
    481
  • pliki wideo
    1112
  • obrazy
    4184
  • dokumenty
    297

6952 plików
378,71 GB

Ukryj opis
FolderyFoldery
anime2444
[Eclipse] To aru majutsu no index [HDTV,720p]
 
[FFF] Oda Nobuna no Yabou [BD][1080p-FLA C]
Toaru Majutsu no Index MP3
[FFF] Oda Nobuna no Yabou [BD][1080p-FLAC]
[Kaibrid]_Bayonet ta_-_Bloody_Fate_ [BD_1080p][10bit] [FLAC_5.1][821EE8 F0]
[Leopard-Raws] Oda Nobuna no Yabou (TX 1280x720 x264 AAC)
Aika
 
Aika Zero
Aika AMV
Aika R 16 Virgin
Akame ga Kill!
Amv
Anime Amv
 
Anime Amv
Another [BD 720p][Coalgirls]
Asobi ni Iku yo
Asobi ni Iku yo AMV
Asobi ni Iku yo! Music Collection
 
Bakemonogatari
Black Rock Shooter (2010)
C3 - Cubex Cursedx Curious
Chihayafuru
 
Sezon 01
Sezon 02
Chobits
Chobits OST Best Collection
Cowboy Bebop the Movie
Dantalian no Shoka [Commie]
Dante's Inferno Animated
 
screen
Dead Fantasy
Dokumenty
Drifters - [720p]
Fate-kaleid liner Prisma☆Illya 2wei Herz!
Galeria
Gate Jieitai Kanochi nite Kaku Tatakaeri
Genshiken Nidaime
Genshiken Season 1
Genshiken Season 2
Ghost In the Shell 2 - Innocence (2004) PL.1080p.maxiHD.R M
Ghost in the Shell Arise
Gry PC
 
Hyperdimension .Neptunia.Re.B irth1-RELOADED
 
Crack
Hyperdimens ion.Neptuni a.Re.Birth1 .Update.19. 02.2015-REL OADED
Update
Tomoyo After -It's a Wonderful Life-
Higurashi No Naku Koro Ni
Higurashi No Naku Koro Ni Kai
Higurashi no Naku Koro ni Rei
Ikkitousen
Ikkitousen Dragon Destiny Omake
Ikkitousen Great Guardians OVA
Ikkitousen Xtreme Xecutor
Ikkitousen Xtreme Xecutor OVA
Jigoku Shoujo - Soundtrack
 
Jitsu wa Watashi wa
Kampfer
K-ON!
Kowarekake no Orgel The Movie
Love Hina
Lucky Star [Exiled-Destiny] Polskie napisy
Magiczne Igraszki
Makai Senki Disgaea
Mayo Chiki! (2011) [Doki][1280x720 h264 BD AAC]
 
[Doki]
Mnemosyne no Musume tachi
Monogatari 2nd Series 01-26 [ BD 720p 10bits ]
Motto To Love Ru - Uncensored
Muzyka
 
Animatrix
Mnemosyne Mnemosyne no Musume tachi
Nagato Yuki-chan no Shoushitsu
Nekomonogatari Kuro PL HD
Nisekoi
Nisekoi 1920x1080 Blu-ray
Nisekoi S2
Omamori Himari
 
Onegai Twin
Ookami-san to Shichinin no Nakamatachi
Playstation 2 - Gry
 
Playstation PSX - Gry
 
WU-TANG TASTE THE PAIN
Prywatne
PSP - PlayStation Portable
 
Valkyrie Profile Lenneth USA UNDUB PSP
Rosario to Vampire
Rosario to Vampire Capu 2
Rosario to Vampire Capu 2 Koi to Yume no Kyousoukyoku
Rosario to Vampire Soundtracks
 
School Rumble 1
School Rumble AMV
School Rumble Ni Gakki
School Rumble OAV Ichigakki Hoshuu
School Rumble San Gakki
Seitokai Yakuindomo
Seitokai Yakuindomo OP Single - Yamato Nadeshiko Education [Triple Booking]
Seto no Hanayome
Seto no Hanayome OVA
Shakugan no Shana - Movie
Shakugan no Shana S
Sora No Otoshimono
Sora no Otoshimono Forte - Uncensored
Sora no Otoshimono Tokeijikake no Angeloid
Spice and Wolf - Soundtrack
 
Spice And Wolf - Tapety
 
Spice and Wolf 1
Spice and Wolf 2
Spice and Wolf II - Special
Suzumiya Haruhi no Shoushitsu
Tapety Anime
 
The Melancholy of Haruhi Suzumiya 1
The Melancholy of Haruhi Suzumiya 2
They are my noble masters
To Aru Majutsu no Index II
To Love Ru
To Love Ru - OVA
To Love Ru PL
 
To LOVE-Ru Darkness [BD 1080p10bit FLAC] Uncensored
To LOVE-Ru Darkness 2nd
Toaru Kagaku no Railgun 2 S PL
Toaru Kagaku no Railgun PL Full HD
Toradora
Xenosaga The Animation
Yami to Boushi to Hon no Tabibito
 
Yami to Boushi to Hon no Tabibito Amv
obrazekobrazek

Rodzaj produkcji: seria TV
Rok wydania: 2009
Czas trwania: 15×24 min
Tytuły alternatywne:

Ghostory
化物語

Tytuły powiązane:

Bakemonogatari Special Recap
Hanamonogatari
Monogatari Series: Second Season
Nekomonogatari (Kuro)
Nisemonogatari
Tsukimonogatari

Gatunki: Kryminały/zagadki/tajemnice
Postaci: Uczniowie/studenci, Youkai; Pierwowzór: Powieść/opowiadanie; Miejsce: Japonia; Czas: Współczesność; Inne: Harem
zrzutka

Kolejne anime o duchach? A może o nietypowych problemach dorastających dziewcząt? Mała zagwozdka od studia SHAFT. I wielkie emocje wśród widzów.
Dodaj do: Wykop Wykop.pl
Recenzja / Opis

Czy nie marzyliście kiedyś o tym, aby „złapać” idealną dziewczynę? Koyomi Araragi miał to szczęście – dosłownie. Uratował od upadku z wysokości koleżankę, śliczną i jednocześnie niezwykle enigmatyczną Hitagi Senjougaharę. Czyżby spełnienie najskrytszych marzeń? A co, jeżeli ona nie jest zachwycona takim obrotem sprawy i zamiast podziękować wybawicielowi, staje przed nim niebezpieczna i uzbrojona w ostre narzędzia?

Czyżby kolejna haremówka z „uroczą” tsundere i nieudacznikiem, którym nagle zaczyna się interesować całe grono dziewcząt? Niekoniecznie, chociaż czasami linia graniczna jest bardzo cienka. Główny bohater raczej nie należy do grupy niedojd, którym nic w życiu nie wychodzi, to zwyczajny nastolatek, któremu przytrafiają się nadzwyczajne rzeczy. Nie tak dawno temu miał wątpliwą przyjemność zostania wampirem, ale dzięki pomocy tajemniczego bezdomnego Oshino udało mu się wrócić na jasną stronę mocy. Problem polega na tym, że chłopak wydaje się przyciągać ludzi (a konkretniej młode i ładne kobiety), którzy z różnych powodów wpadli w podobne do niego kłopoty. Czytaj: mają do czynienia z siłami nadnaturalnymi, z którymi nie potrafią sobie poradzić. Najczęściej przyczyną tych problemów są głęboko skrywane urazy, negatywne emocje, żal i strach. Araragi, który doświadczył tego na własnej skórze, próbuje pomagać zagubionym dziewczynom w miarę swoich możliwości, nierzadko korzystając z pomocy Oshino.

Ocena Bakemonogatari nie jest rzeczą łatwą. Jest w tej serii mnóstwo elementów, które bardzo mi się spodobały, ale niestety są też zawiedzione nadzieje i rozczarowanie. Może zacznę jednak od zalet, których nie brakuje. Po pierwsze, anime zgrabnie balansuje między czymś w rodzaju dramatu, okruchów życia, a historią o duchach i romansem szkolnym. Mimo że mamy do czynienia z bytami nadnaturalnymi, nie zastosowano tu typowych chwytów dla tego typu produkcji: bohater nie jest obdarzony żadną nadzwyczajną mocą, poza szybkością gojenia się ran, która została mu po wampirzym epizodzie w jego życiu; nikt też nie biega z jakąś fantastyczną bronią. Ponieważ większość kłopotów wynika ze zwykłych, codziennych problemów lub psychicznych urazów, najlepszym sposobem na poradzenie sobie z nimi jest stawienie czoła swoim wewnętrznym demonom, przyznanie się do błędów i nabranie chęci do zrobienia kroku naprzód. „Siły nieczyste” mają tu znaczenie drugoplanowe, można powiedzieć, że nie działają z własnej woli, a są jedynie następstwem nieopatrznie wypowiedzianego życzenia. Wykorzystują chwilę słabości człowieka, ale jednocześnie spełniają jego ukryte pragnienia, z których nie do końca zdaje sobie sprawę. Bakemonogatari w pierwszej kolejności jest serią o ludzkich słabościach, a duchy i demony są tylko pretekstem do ich pokazania. Mimo to nie chciałabym dorabiać do tej produkcji jakiejś skomplikowanej filozofii: to, że seria porusza poważne tematy, niekoniecznie oznacza, że jest psychologicznie wiarygodna i posiada drugie dno. Jakość poszczególnych historii jest tak zróżnicowana, że trudno powiedzieć, czy mamy do czynienia z poważną opowieścią o dorastaniu, która nie do końca się udała, czy znakomitą haremówką w nieco zmienionych dekoracjach, przeznaczoną dla trochę bardziej wymagających widzów.

Ale zostawmy te rozważania i wróćmy do plusów tego anime. Kolejną rzeczą, która niezwykle przypadła mi do gustu, są dialogi: inteligentne, często dwuznaczne i pełne humoru. Tak naprawdę w anime niewiele się dzieje, brak tu efektownych pojedynków czy mrożących krew w żyłach egzorcyzmów. Życie płynie powoli i w miarę spokojnie, a głównym zajęciem bohaterów są długie dyskusje, które budują cały klimat. Słowo ma tu ogromne znaczenie: wyszukane konstrukcje zdań, bezustanne gry słowne, w których niezwykle łatwo jest się zgubić, i wszechobecna dwuznaczność, tworząca silne erotyczne napięcie. Tak, Bakemonogatari jest przesiąknięte erotyzmem, podanym w wyjątkowo apetyczny sposób. To znakomity przykład na to, że odpowiednio napisany i zagrany dialog robi sto razy lepsze wrażenie niż jakikolwiek najazd kamery na bieliznę bohaterki czy „przypadkowe” wpadnięcie bohatera na jej biust. Z drugiej strony świadczy to o odrealnieniu całej produkcji. Wybaczcie mój brak wiary w ludzkość, ale nie jestem w stanie sobie wyobrazić przeciętnych nastolatków rozmawiających o seksie w ten sposób. W czasie seansu odniosłam wrażenie, jakby w usta młodziutkich postaci włożono kwestie dojrzałych i doświadczonych ludzi, na dodatek obdarzonych nieprzeciętną inteligencją. Nie mówię, że to źle, zwłaszcza że efekt był udany, ale ucierpiał na tym realizm postaci. A skoro przy nich jesteśmy, trzeba wspomnieć o największej zalecie tej serii, czyli Hitagi Senjougaharze.

Nie pamiętam, kiedy ostatnio widziałam tak pełnokrwistą i intrygującą bohaterkę. Dla mnie jest ona siłą napędową całej serii i przyznaję, że odcinki, w których była nieobecna, wydały mi się przeraźliwie nudne i schematyczne. Nie sądziłam, że Japończycy są w stanie stworzyć tak silną kobiecą indywidualność, zwłaszcza że w modzie jest zupełnie inny typ bohaterki. To całkowite zaprzeczenie ideału japońskiej żony: delikatnej, uległej i pozbawionej własnego zdania, ale jednocześnie twórcom zgrabnie udało się nie popaść w schemat klasycznej tsundere. Mimo to nigdy nie nazwałabym Hitagi postacią realistyczną, to raczej czysty destylat męskich marzeń o silnej i niezależnej kobiecie, która jednak również potrzebuje od czasu do czasu męskiego ramienia. Zresztą nie inaczej jest w przypadku pozostałych dziewcząt, chociaż tutaj efekt końcowy jest znacznie mniej udany i nie chodzi tylko o fakt, że w porównaniu z Senjougaharą wszystko wypada blado. Pozostałe panie nie wyróżniają się z tłumu bohaterek haremówek, zostały odrysowane od dokładnie tej samej kalki, co setki innych. Mamy więc typ małej „uroczej” dziewczynki, która swoją hiperaktywnością doprowadza do szału (Mayoi Hachikuji). Jest wysportowana chłopczyca, która pełni rolę „kumpeli” (Suruga Kanbaru), inteligenta i sympatyczna przewodnicząca klasy (Tsubasa Hanekawa) oraz śliczna, niewinna i delikatna dziewuszka, zauroczona swoim starszym „braciszkiem” (Nadeko Sengoku). Z tego zestawu najmniej działała mi na nerwy przewodnicząca, początkowo nawet ją lubiłam, ale w momencie, kiedy zaczęto sugerować jej problemy, cała sympatia prysła jak bańka mydlana. I nie chodzi o to, że nie potrafiła radzić sobie z nimi, ale o rady udzielane Araragiemu – było w nich coś dwulicowego, nieszczerego. Nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że mówi i uśmiecha się, bo tak wypada, a nie, bo tak czuje. Natomiast zupełnie inny problem mam z Mayoi: jako dziecko wypadła całkiem naturalnie i dlatego drażniły mnie jej rozmowy z głównym bohaterem dotyczące seksu. To jest ten rodzaj fanserwisu, którego nie znoszę i nie chodzi mi nawet o propagowanie jakichś dewiacji, bo to jednak jeszcze nie ten poziom. Natomiast tak niskie zagrywki w serii, która pozytywnie zaskoczyła mnie sposobem, w jaki można pokazać erotyczne napięcie między bohaterami, były jak kubeł lodowatej wody. Zresztą to samo mogę napisać o roznegliżowanej Sengoku. Nie irytuje mnie to, że dziewuszki są mocno nieletnie i pokazuje się je jako obiekty erotyczne. Ale to, że mając tak fantastyczny materiał na parę jak Hitagi (która ze wszystkimi paniami wygrywa w każdej kategorii, w przedbiegach) i Araragi, twórcy postanawiają uwikłać bohatera w sytuacje rodem z klasycznej i niezbyt wysokich lotów haremówki i zrobić z niego faceta, któremu w głowie tylko jedno. To jest balansowanie na granicy, o którym pisałam na początku. W momencie, w którym Senjougahara schodzi ze sceny, napięcie i temperatura przedstawienia spadają, a pozostali aktorzy wraz z fabułą lecą na łeb, na szyję.

Z tego też powodu trudno napisać mi coś bardzo pozytywnego o głównym bohaterze. Podoba mi się jego spokój i opanowanie, a także upór, ale moje uznanie znika, kiedy tylko do głosu dochodzą męskie instynkty. Prowadzony przez scenarzystów Araragi potrafi zmienić się w ciągu kilku sekund nie do poznania. I tak, rozumiem, że to nastolatek, który ma prawo być zainteresowany kobiecym ciałem, ale sposób, w jaki to okazuje, niekoniecznie mnie przekonuje. To przykre, że tak rewelacyjnie pokazanych relacji między nim a Hitagi nie udało się przenieść na inne dziewczęta, a fantastyczny, inteligentny fanserwis zamieniono na tanie chwyty z pierwszego lepszego eroge. Nie wiem, czy twórcy liczyli, iż widzowie nie zauważą tej zmiany albo przyjmą ją z całym inwentarzem i uznają za coś z wyższej półki, tylko dlatego, bo cała reszta sprawia wrażenie „artystycznej”. Niestety dla mnie jest to próba podlizania się mniej wymagającemu odbiorcy, która w przykry sposób niszczy mi dobre zdanie o tej serii.

A skoro przy „artystyczności” jesteśmy, warto wspomnieć o oprawie audiowizualnej Bakemonogatari. Cóż, zdecydowanie nie należę do osób, które na dźwięk słowa „SHAFT” padają na kolana, ale faktem jest, że grafika ma dla mnie duże znaczenie. Po pierwszym odcinku byłam autentycznie zachwycona: piękne, bardzo dokładne projekty postaci, wspaniała gra światła i cienia, nietypowe kadrowanie (widz patrzył na otoczenie oczami bohatera), budowanie nastroju poprzez umieszczanie bohaterów w dużych, pustych przestrzeniach, co podkreślało ich wyobcowanie i inność. Niestety, drugi odcinek sprawiał wrażenie, jakby większość funduszy wydano na poprzedni i pojawiła się potrzeba dużych oszczędności. Już nawet nie chodzi o „zabawy graficzne” i wplatanie w rysunkowy obraz nadmiernej ilości realistycznych grafik i zdjęć, ale o postacie, które zdecydowanie straciły na szczegółowości, a ich ruchy na płynności. Optymistycznie założyłam, że to jednorazowy wyskok i rysownik miał po prostu zły dzień, ale jak się okazało – do końca serii mu nie przeszło. Z odcinka na odcinek było coraz gorzej: już nie tylko w oddaleniu ciała bohaterów wyglądały przeciętnie, ale także ich twarze zaczęły się psuć. Przy bardziej dynamicznych ruchach stawały się krzywe i karykaturalne. Nagle puste przestrzenie przestały mi się wydawać celowym zabiegiem, a stały się oznaką braku pieniędzy. Nie chce mi się wierzyć, że te maksymalnie uproszczone tła z koszmarnie wygenerowaną komputerowo wodą oraz sztucznym odcieniem zieleni z epizodu o Sengoku były zamierzone. Przykro mi, ale pozory czegoś ambitnego też trzeba umieć stwarzać, inaczej wychodzi kicz i tandeta. Co prawda istnieje mnóstwo serii, które nawet nie mają co marzyć o poziomie graficznym Bakemonogatari, ale nie oznacza to, że otrzyma ono taryfę ulgową. Zwłaszcza że od początku aspirowało do bycia czymś więcej niż kolejną, standardową animacją. Natomiast do końca nie zawiodły mnie animacje do openingu i endingu. Znalazło się w nich to, co w anime było najlepsze, lub miało takie być: eksperyment graficzny, humor (zszywacz do papieru już nigdy nie będzie taki sam), jak również puszczanie oka do widza. Zarówno główna czołówka, czyli piosenka staple stable w wykonaniu Chiwy Saitou, jak i utwory prezentowane przy okazji poszczególnych epizodów, wypadły znakomicie. Energiczne i dobrze zaśpiewane, w zabawny sposób nawiązywały do treści anime i jednocześnie były jakby odbiciem charakteru każdej z bohaterek. Za to piosenka towarzysząca napisom końcowym kupiła mnie genialną, ekspresyjną i nieco mroczną animacją z Senjougaharą w roli głównej. Reszta ścieżki dźwiękowej również trzyma wysoki poziom: nie jest nachalna, nie wysuwa się na pierwszy plan, ale w subtelny sposób buduje nastrój poszczególnych scen. Może nie jest ona dziełem wybitnym, ale znakomicie spełnia swoją rolę i za to należą się brawa dla autora, Satoru Kousakiego.

Bakemonogatari na pewno nie spełniło moich oczekiwań, a przyznaję, były one wysokie. Ostatecznie seria ugrzęzła gdzieś między przeciętnym haremem a intrygującą opowieścią o młodych ludziach i ich problemach. Na dodatek twórcy postanowili zastosować modny chwyt i dołączyć do wydania DVD dodatkowe odcinki specjalne. Nie zwróciłabym na to większej uwagi, gdyby nie fakt, że w przypadku tej serii posunięto się krok dalej. A mianowicie nie są one, jak to zwykle bywa, „wycinkami” ze środka, które nijak mają się do zakończenia, lub zupełnie odrębnymi historiami, ale stanowią właściwe zamknięcie całej opowieści. To trochę nie fair, kazać czekać fanom na rozwiązanie historii pół roku, zwłaszcza że może ono popsuć ogólne dobre wrażenie, jakie pozostawił ostatni, dwunasty odcinek. Póki co, ta produkcja jest dla mnie lekkim rozczarowaniem, głównie przez swój nierówny poziom i niezdecydowanie, czym chce tak naprawdę być. Powstrzymam się od napisania, komu należałoby ją polecić. Jest to serial na tyle kontrowersyjny i nietypowy, że warto po niego sięgnąć i przekonać się samemu.
moshi_moshi, 28 lutego 2010
Dodaj plikDodaj plik
  • Pobierz folder
  • Aby móc przechomikować folder musisz być zalogowanyZachomikuj folder
  • dokumenty
    0
  • obrazy
    0
  • pliki wideo
    30
  • pliki muzyczne
    0

30 plików
2,87 GB




efomadwd139

efomadwd139 napisano 8.03.2017 13:23

zgłoś do usunięcia
obrazek
Mirai-Suenaga

Mirai-Suenaga napisano 12.03.2017 12:22

zgłoś do usunięcia
wagnerka9595

wagnerka9595 napisano 12.01.2019 17:04

zgłoś do usunięcia
obrazek
marcel878

marcel878 napisano 7.05.2019 19:05

zgłoś do usunięcia
tominek3-2

tominek3-2 napisano 31.03.2020 17:11

zgłoś do usunięcia
Zapraszam Mega zbiory xxx
xejowoy183

xejowoy183 napisano 21.11.2020 07:52

zgłoś do usunięcia
Swietny chomik
KevinPL4416

KevinPL4416 napisano 24.11.2020 20:56

zgłoś do usunięcia
Zapraszam
vepinan112

vepinan112 napisano 17.04.2022 19:15

zgłoś do usunięcia
Super chomik
rivavog891

rivavog891 napisano 25.01.2023 18:24

zgłoś do usunięcia
Super chomik
meyepas293

meyepas293 napisano 11.05.2023 06:25

zgłoś do usunięcia
Zapraszam

Musisz się zalogować by móc dodawać nowe wiadomości do tego Chomika.

Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności