Download: Rok spokojnego słońca (1984).avi
Jest rok 1946 - małe miasteczko w pobliżu Zielonej Góry. Emilia, kobieta blisko czterdziestoletnia, mieszka tu od niedawna, wraz ze swoją schorowaną matką, w starym, zniszczonym i porzuconym przez wysiedlonych Niemców mieszkaniu. Ich najbliższą sąsiadką jest prostytutka Stella.
Miasteczko jest wynędzniałe i opustoszałe, kobiety żyją w biedzie, którą Emilia próbuje przezwyciężyć sprzedając do jedynej miejskiej piekarni przyrządzane przez siebie ciasteczka. Jej pasją jest malarstwo. W każdej wolnej chwili maluje na kawałkach tektury słoneczne pejzaże i rodzajowe widoki.
Do miasteczka przybywa amerykańska komisja wojskowa, której zadaniem jest odszukanie grobów pilotów angielskich i amerykańskich - więźniów jednego ze stalagów, zamordowanych przez hitlerowców i pochowanych w tych stronach. Kierowca jeepa jednego z członków komisji, Norman, przypadkowo poznaje Emilię, gdy ta - siedząc we wnętrzu jakiegoś zdezelowanego samochodu - maluje na tekturze swoje pejzaże. Kobieta fascynuje Normana od pierwszej chwili, jednak próby kontaktu rozbijają się o bariery językowe.
Przy następnym, także przypadkowym spotkaniu, Emilia pozwala się podwieźć Normanowi do miasteczka. Pierwsza wizyta w domu Emilii prowadzi do pewnego zbliżenia. Kobieta nadal jest chłodna, natomiast jej matka traktuje Amerykanina z sympatią. Z okaleczałej rozmowy przy pomocy słownika dowiaduje się, że straciła męża. Uczucie rośnie, lecz nie może zostać wyrażone. Norman zwraca się o pomoc do polskiego oficera znającego angielski, lecz jest on w stanie przetłumaczyć jedynie dosłownie wypowiedź Normana, nie rozumiejąc, że jest to wyznanie miłości. Mimo to Norman staje się stałym gościem w domu Emilii, pomagając kobietom w miarę swoich skromnych możliwości. W czasie jednej z wizyt zastaje mieszkanie splądrowane przez grasujących w miasteczku bandziorów, którzy, grożąc chorej matce, wymusili na Emilii ujawnienie skrytki z oszczędnościami.
Dochodzi wreszcie do odnalezienia zbiorowej mogiły zamordowanych lotników. Trwa wstrząsający proces ekshumacji zwłok. Praca komisji dobiega końca. Norman stara się nakłonić Emilię, by wraz z matką wyjechała z nim do Ameryki.
Emilia szukając duchowej pomocy udaje się do spowiedzi. Pyta o prawo do powtórnej miłości i w dodatku do człowieka, którego nie zna. Ksiądz zaprasza Emilię i Normana do klasztoru, w którym jedna z sióstr zna angielski. Amerykanin proponuje niezwłoczny wyjazd. Emilia waha się jednak przed podjęciem ostatecznej decyzji ze względu na chorobę matki.
Czas mija i nadchodzi termin wyjazdu Normana do Niemiec, a potem do Ameryki.
Kobiety decydują, że wyjadą "przez zieloną granicę" przypuszczając, że obie nie dostaną zgody władz polskich na opuszczenie kraju. Wchodzą w kontakt z niejakim Adziem, który godzi się przeprowadzić je przez granicę. Matka zdaje sobie sprawę, że nie zniesie trudów tej wyprawy. W tajemnicy przed córką, otwiera okno prowokując chorobę, która doprowadza ją do śmierci.
O wyjeździe z miasteczka marzyła także Stella, odkładając na ten cel wszystkie zarobione na prostytucji pieniądze. Niestety, okradł ją jeden z klientów.