Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Oratorium - W drodze do matki.mp3

WK65 / Utwory muzyczne / Polskie / Religijne / Oratorium / Oratorium - W drodze do matki.mp3
Download: Oratorium - W drodze do matki.mp3

1,9 MB

0.0 / 5 (0 głosów)
Muzyka: ks. Gralak, Lech
Słowa: Porczyński, Marek
Rok: 1995

W każdej wędrówce do Matki Boga
Oczyść swe serce z grzechów i plam
Nie dotknie ciebie już żadna trwoga
Matka to sprawi, byś nie był sam.

Maryjo Matko, my dzieci Twoje
Co dzień zdążamy do Twoich stóp
Chociaż nas dręczą trudy i znoje
Ty nas uchronisz od ziemskich zgub.

Kiedy nadzieja opuści ciebie,
Wśród codzienności szarej i złej
Przyjdź do Madonny w każdej potrzebie,
Bo zawsze możesz zaufać Jej.

Maryjo Matko, my dzieci Twoje
Co dzień zdążamy do Twoich stóp
Chociaż nas dręczą trudy i znoje
Ty nas uchronisz od ziemskich zgub.

Maryjo Matko, my dzieci Twoje
Co dzień zdążamy do Twoich stóp
Chociaż nas dręczą trudy i znoje
Ty nas uchronisz od ziemskich zgub.

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

Inne pliki do pobrania z tego chomika
Rok: 1995 Wznoszę ręce me wzwyż, z moich ust chwała brzmi Z sercem pełnym wdzięczności błogosławić Cię chcę. Błogosławić Cię chcę, błogosławić Cię chcę. Z sercem pełnym wdzięczności błogosławić Cię chcę. Wznoszę ręce me wzwyż, z moich ust chwała brzmi Z sercem pełnym wdzięczności błogosławić Cię chcę. Błogosławić Cię chcę, błogosławić Cię chcę. Z sercem pełnym wdzięczności błogosławić Cię chcę. Wznoszę ręce me wzwyż, z moich ust chwała brzmi Z sercem pełnym wdzięczności błogosławić Cię chcę. Błogosławić Cię chcę, błogosławić Cię chcę. Z sercem pełnym wdzięczności błogosławić Cię chcę.
Rok: 1995 Wywyższam cię, Panie Boże mój. Wywyższam cię, Panie Boże mój. Wywyższam cię, Panie Boże mój. Wywyższam cię, Panie Boże mój. Wywyższony bądź, Panie Boże mój, wywyższony bądź. Wywyższony bądź, Panie Boże mój, wywyższony bądź. Wywyższony bądź, Panie Boże mój, wywyższony bądź. Wywyższony bądź, Panie Boże mój, wywyższony bądź. Uwielbiam Cię Panie Boże mój. Uwielbiam Cię Panie Boże mój. Uwielbiam Cię Panie Boże mój. Uwielbiam Cię Panie Boże mój. Uwielbiony bądź, Panie Boże mój, uwielbiony bądź. Uwielbiony bądź, Panie Boże mój, uwielbiony bądź. Uwielbiony bądź, Panie Boże mój, uwielbiony bądź. Uwielbiony bądź, Panie Boże mój, uwielbiony bądź. Wywyższam cię, Panie Boże mój. Wywyższam cię, Panie Boże mój. Wywyższam cię, Panie Boże mój. Wywyższam cię, Panie Boże mój. Wywyższony bądź, Panie Boże mój, wywyższony bądź. Wywyższony bądź, Panie Boże mój, wywyższony bądź. Wywyższony bądź, Panie Boże mój, wywyższony bądź. Wywyższony bądź, Panie Boże mój, wywyższony bądź.
Rok: 1995 Na ramionach niesiesz krzyż, świata krzyż. I do serce swego tulisz serca wszystkie. Gdy nadzieje wnosisz wśród, wiary zgliszcz. Na miłości fundamentach, dobra iskier. Tobie Jezu, cały świat, Tobie Jezu, tyle lat. Tobie grają wszystkie drzewa, morze, woda. A coż ja, cóż dam Ci ja, Chwilę dam, to wieki trwa, A do chwili tej piosenkę mogę dodać. A coż ja, cóż dam Ci ja, Chwilę dam, to wieki trwa, A do chwili tej piosenkę mogę dodać. Gdy przychodzisz gdy są łzy, gorzkie łzy. I gdy radość znów zagląda nam do okien. Ty przebaczasz, choć wiesz że, grzeszni my, Już będziemy się kierować ludzkim wzrokiem. Tobie Jezu, cały świat, Tobie Jezu, tyle lat. Tobie grają wszystkie drzewa, morze, woda. A coż ja, cóż dam Ci ja, Chwilę dam, to wieki trwa, A do chwili tej piosenkę mogę dodać. A coż ja, cóż dam Ci ja, Chwilę dam, to wieki trwa, A do chwili tej piosenkę mogę dodać.
Rok: 1995 Ponieważ wiem, że Jezus kocha mnie Nie wrócę się już z drogi mej! Ponieważ wiem, że Jezus kocha mnie Nie wrócę się już z drogi mej! Nie, nie, nie nie nie, Nie wrócę się już z drogi mej! Nie, nie, nie nie nie, Nie wrócę się już z drogi mej! Ponieważ wiem, że Jezus ze mna jest Nie wrócę się już z drogi mej! Ponieważ wiem, że Jezus ze mna jest Nie wrócę się już z drogi mej! Nie, nie, nie nie nie, Nie wrócę się już z drogi mej! Nie, nie, nie nie nie, Nie wrócę się już z drogi mej! Ponieważ wiem, że Jezus za mnie zmarł Nie wrócę się już z drogi mej! Ponieważ wiem, że Jezus za mnie zmarł Nie wrócę się już z drogi mej! Nie, nie, nie nie nie, Nie wrócę się już z drogi mej! Nie, nie, nie nie nie, Nie wrócę się już z drogi mej! Ponieważ wiem, że Jezus zmartwychwstał Nie wrócę się już z drogi mej! Ponieważ wiem, że Jezus zmartwychwstał Nie wrócę się już z drogi mej! Nie, nie, nie nie nie, Nie wrócę się już z drogi mej! Nie, nie, nie nie nie, Nie wrócę się już z drogi mej! Ponieważ wiem, że Jezus kocha mnie Nie wrócę się już z drogi mej! Ponieważ wiem, że Jezus kocha mnie Nie wrócę się już z drogi mej! Nie, nie, nie nie nie, Nie wrócę się już z drogi mej! Nie, nie, nie nie nie, Nie wrócę się już z drogi mej! Nie, nie, nie nie nie, Nie wrócę się już z drogi mej! Nie, nie, nie nie nie, Nie wrócę się już z drogi mej!
Rok: 1995 Ofiaruje Ci moją noc i mój dzień, moją pracę i mój sen, wszystko, co drogie mi, Panie, ofiaruję Ci. Bo dla Ciebie ja żyję, moim Królem jesteś Ty. To, co mam, wszystko ofiaruję Ci. Ofiaruje Ci moją noc i mój dzień, moją pracę i mój sen, wszystko, co drogie mi, Panie, ofiaruję Ci. Bo dla Ciebie ja żyję, moim Królem jesteś Ty. To, co mam, wszystko ofiaruję Ci. Ofiaruje Ci moją noc i mój dzień, moją pracę i mój sen, wszystko, co drogie mi, Panie, ofiaruję Ci. Bo dla Ciebie ja żyję, moim Królem jesteś Ty. To, co mam, wszystko ofiaruję Ci.
Rok: 1995 Nie umiem dziękować, Ci Panie Bo małe są moje słowa. Zechciej przyjąć moje milczenie, I naucz mnie życiem dziękować. Zechciej przyjąć moje milczenie, I naucz mnie życiem dziękować. Nie umiem dziękować, Ci Panie Bo małe są moje słowa. Zechciej przyjąć moje milczenie, I naucz mnie życiem dziękować. Zechciej przyjąć moje milczenie, I naucz mnie życiem dziękować. Nie umiem dziękować, Ci Panie Bo małe są moje słowa. Zechciej przyjąć moje milczenie, I naucz mnie życiem dziękować. Zechciej przyjąć moje milczenie, I naucz mnie życiem dziękować. Zechciej przyjąć moje milczenie, I naucz mnie życiem dziękować. Zechciej przyjąć moje milczenie, I naucz mnie życiem dziękować.
Rok: 1995 Jezus kocha takie dzieci jako ja Jezus kocha takie dzieci jako ja Takie jako ja na kolana brał Jezus kocha takie dzieci jako ja Takie jako ja na kolana brał Jezus kocha takie dzieci jako ja Jezus kocha takie dzieci jako ty. Jezus kocha takie dzieci jako ty. Takim jako Ty też ocierał łzy Jezus kocha takie dzieci jako ty Takim jako Ty też ocierał łzy Jezus kocha takie dzieci jako ty Jezus kocha takie dzieci jako my Jezus kocha takie dzieci jako my Takie jako my w swojej obmył krwi. Jezus kocha takie dzieci jako my Takie jako my w swojej obmył krwi. Jezus kocha takie dzieci jako my.
Rok: 1995 Jesteś radością mojego życia, O, Panie mój. Jesteś radością mojego życia, O, Panie mój. Ty jesteś moim Panem, Ty jesteś moim Panem, Ty jesteś moim Panem, na zawsze jesteś Panem mym. Ty jesteś moim Panem, Ty jesteś moim Panem, Ty jesteś moim Panem, na zawsze jesteś Panem mym. Jesteś nadzieją mojego życia, O, Panie mój. Jesteś nadzieją mojego życia, O, Panie mój. Ty jesteś moim Panem, Ty jesteś moim Panem, Ty jesteś moim Panem, na zawsze jesteś Panem mym. Ty jesteś moim Panem, Ty jesteś moim Panem, Ty jesteś moim Panem, na zawsze jesteś Panem mym. Jesteś pokojem mojego życia, O, Panie mój. Jesteś pokojem mojego życia, O, Panie mój. Ty jesteś moim Panem, Ty jesteś moim Panem, Ty jesteś moim Panem, na zawsze jesteś Panem mym. Ty jesteś moim Panem, Ty jesteś moim Panem, Ty jesteś moim Panem, na zawsze jesteś Panem mym. Jesteś miłością mojego życia, O,o, o, Panie mój. Jesteś miłością mojego życia, O,o, o, Panie mój. Ty jesteś moim Panem, Ty jesteś moim Panem, Ty jesteś moim Panem, na zawsze jesteś Panem mym. Ty jesteś moim Panem, Ty jesteś moim Panem, Ty jesteś moim Panem, na zawsze jesteś Panem mym. Jesteś Panem mym.
Rok: 1995 Gdy Pan Jezus był malutki - (palec wskazujący i środkowy podnosimy do góry a następnie z rąk robimy "kołyskę") Nigdy nie próżnował - (głową kręcimy w prawo i w lewo) Z Matką Bożą i z Józefem - (składamy ręce jak do modlitwy i oddajemy pokłon) Chętnie wciąż pracował - (uśmiechamy się maszerując w miejscu) Tu piłował tam heblował - ("piłujemy" i "heblujemy") I wełenkę zwijał nosił wodę - ("zwijamy wełnę" i "dźwigamy ciężkie wiadra") Rąbał drzewo i gwoździe przybijał - ("rąbiemy drzewo" oraz "przybijamy gwoździe")
Muzyka: ks. Gralak, Lech Słowa: ks. Gralak, Lech Rok: 1995 Wiele dni i wiele nocy, przeminęło już, kiedy los hen rzucił ciebie w dal, w błękity mórz. Gdzieś odpłynął okręt życia, gdzieś w nieznany świat, nie wiem kiedy wrócisz znowu, ile minie lat. W nostalgicznym zadumaniu możesz spędzać czas, nie przemieniać w lepsze jutro nurtu ludzkich spraw. Zmarnotrawić szanse życia, które dał ci Bóg, nic nie szukać, więcej nie chcieć głębi Boskich dróg. Przecież krajem twym ojczystym zawsze Polski kraj, stamtąd niesiesz w głębi serca, wielki Boski dar. Więc przemieniaj beznadzieje, smutek w radość dnia i ochraniaj ludzkie dusze od przepaści zła. Przecież krajem twym ojczystym zawsze Polski kraj, stamtąd niesiesz w głębi serca, wielki Boski dar. Więc przemieniaj beznadzieje, smutek w radość dnia i ochraniaj ludzkie dusze od przepaści zła. Nosić dobre imie Polski musisz pragnać dziś, nie zapierać się Ojczyzny, żeby lepiej żyć. Lecz wykuwać szarym trudem swej wolności zew, choćby przyszło życie stracić, przelać swoją krew. Popatrz, jakie zmiany przyniósl Polski papież Jan, chociaż wszystkim się zdawało - nic nie zrobi sam. Przez posługę jaką świadczy przez niewielu lat, świat też ciebie zauważył żeś ty jest coś wart. Przecież krajem twym ojczystym zawsze Polski kraj, stamtąd niesiesz w głębi serca, wielki Boski dar. Więc przemieniaj beznadzieje, smutek w radość dnia i ochraniaj ludzkie dusze od przepaści zła. Przecież krajem twym ojczystym zawsze Polski kraj, stamtąd niesiesz w głębi serca, wielki Boski dar. Więc przemieniaj beznadzieje, smutek w radość dnia i ochraniaj ludzkie dusze od przepaści zła.
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności