Osho Kundalini Meditation-Deuter-02-Second Stage (15 minutes).mp3
-
•co_do_ebook'ów_wejdź_tu -
Adrews V. Lynn -
arcane cards -
Arguelles Jose -
Bławatska Helena -
Bo Yin Ra -
Brodziak Andrzej -
c++ -
C++ -
Carlos Castaneda -
Coelho Paulo -
Dimitri Wereszczagin DEIR -
Dokumenty -
Dynamic meditation -
dzwonki na tel -
Galeria -
Gourishankar-Medytacja -
HAARP -
I doser -
Książki -
Kundalini-Medytacja -
Mandala-medytacja -
Medytacja -
Muzyka -
Nadabrahma-medytacja -
Nataraj-medytacja -
Numerologia, horoskop -
Osho -
Sen
Medytacja praktykowana zwykle
Czesc pierwsza - 15 minut
Rozluznij sie, pozwól calemu cialu trzasc sie, odczuwaj energie poruszajaca sie od
stóp w góre. Rozluznij sie calkowicie i stan sie tym drzeniem. Oczy moga byc otwarte
lub zamkniete.
Czesc druga - 15 minut
Tancz... tak, jak poczujesz, i niech cale cialo porusza sie zgodnie ze swoimi
potrzebami.
Czesc trzecia - 15 minut
Zamknij oczy i badz nieruchomy, siedzac lub stojac... badz swiadkiem wszystkiego
tego, co dzieje sie wewnatrz i na zewnatrz.
Czesc czwarta - 15 minut
Z zamknietymi oczami polóz sie i lez nieruchomo.
Gdy robisz medytacje Kundalini, przyzwól drzeniu, nie twórz go. Stój w ciszy,
odczuj jak nadchodzi, a gdy cialo zacznie juz drzec, pomóz mu, ale nie rób tego. Ciesz
sie, odczuwaj w tym blogosc, pozwól na to, przyjmij to, powitaj z radoscia, ale nie
wymuszaj tego sila woli.
Jesli bedziesz wymuszal, stanie sie to cwiczeniem fizycznym, cwiczeniem fizycznym
dla ciala, i bedzie drzenie, ale tylko na powierzchni, nie przeniknie ono do twoich glebi.
Pozostaniesz zastygly, jak kamien, jak skala - pozostaniesz manipulujacym,
wykonawca, a cialo bedzie cie tylko sluchalo. Cialo nie jest tu istotne - ty jestes tu
istotny.
Gdy mówie „drzyj”, mam na mysli to, ze powinno drzec twoje zastygniecie, twoje
skalopodobne istnienie - powinny drzec do samych fundamentów, aby staly sie ciecza,
plynne, stopily sie, zaczely plynac. A gdy skalopodobne istnienie staje sie plynne, cialo
zaczyna isc za nim w slad. Wtedy nie ma ruchów drzen, tylko aktywnosc drzenia.
Wtedy nikt tego nie robi, to sie po prostu dzieje. Wtedy nie ma wykonawcy.
Medytacja Dynamiczna, Kundalini lub Nadabrahma tak naprawde nie sa
medytacjami. Po prostu harmonizujesz sie. Przypomina to... moze widziales
klasycznych muzyków hinduskich podczas gry. Przez pól godziny, czasem nawet
dluzej, tylko stroja instrumenty. Poruszaja galkami, rozluzniaja i napinaja struny, a
grajacy na bebenku ciagle sprawdza swój bebenek - czy jego dzwiek jest doskonaly czy
nie. Robia to przez pól godziny. Nie jest to muzyka, tylko przygotowanie.
Kundalini tak naprawde nie jest medytacja, jest tylko przygotowaniem.
Przygotowujesz swój instrument. Gdy jest gotowy - stoisz w ciszy, zaczyna sie
medytacja. Wtedy jestes totalnie. Obudziles sie skaczac, tanczac, oddychajac, krzyczac -
wszystko to sa sposoby uczynienia cie nieco czujniejszym niz zwykle. Gdy juz jestes
czujny, wtedy czekanie.
Czekanie jest medytacja. Czekanie z pelna uwaznoscia. A potem to przychodzi,
ogarnia cie, gra wokolo ciebie, tanczy wokolo ciebie, omywa cie, oczyszcza cie,
przemienia cie.