-
607 -
894 -
925 -
919
8678 plików
183,5 GB
Wspólczesna waga konstytucyjna wkrótce runie, bowiem ustawilismy ja dokladnie, by nie przestala chwiac sie dopóki nie przetrze sie jej podstawa. Goje mysleli ze wykuja ja dosc mocno i oczekiwali wciaz, ze waga odzyskala równowage. Lecz podstawa a mianowicie - królujacy, zalonieci sa przez swoich przedstawicieli, którzy szaleja, porwani urokiem wladzy niekontrolowanej i nieodpowiedzialnej. Wladze te zawdzieczaja terrorowi, którego widmo krazy po palacach. Nie majac dostepu do narodu wlasnego, królujacy nie moga juz porozumiec sie z nimi i swoje sily wzmóc przeciwko zadnym wladzy. Rozdzielone przez nas : sila wladców posiadajacych zdolnosc widzenia, od slepej sily narodu - utracily wszelkie znaczenie, bowiem kazda poszczególnie, jak slepiec pozbawiony jest kija, jest niedolezna.
WLADZA I AMBICJA
Aby pobudzic zadnych wladzy do naduzywania jej przeciwstawilismy wzajemnie sobie wszystkie sily, rozwijajac ich tendencje liberalne do niepodleglosci.
W kierunku tym powolalismy do zycia wszelka przedsiebiorczosc, uzbroilismy wszystkie partie, umiescilismy wladze jako cel dla wszystkich ambicji.
Z panstw uczynilismy wladze jako cel dla wszystkich ambicji. Z Panstw uczynilismy areny, na których rozgrywaja sie zamieszki. Niezadlugo zamieszki i bankructwa rozpoczna sie wszedzie.
„GADANIE” PARLAMENTARNE. PAMFLETY
NADUZYCIE WLADZY
Niewyczerpane gaduly zamienily posiedzenia parlamentów i zgromadzen administracyjnych na konkursy krasomówcze. Smiali dziennikarze i bezceremonialni pamflecisci napadaja codziennie, na personel administracyjny. Naduzycia wladzy przygotuja upadek ostateczny wszelkich instytucji i wszystko runie do góry nogami pod ciosem oszalalego tlumu.
NIEWOLA EKONOMICZNA. „PRAWO LUDU”
Nedza przykula narody do pracy mocniej niz przykuwala je niewola i prawa panszczyzniane. Od ostatnich mozna bylo sie uwolnic w ten lub inny sposób, od nedzy zas oderwac sie jest niemozliwym.
W konstytucji zawarlismy prawa, które dla nas sa prawami fikcyjnymi, nie zas rzeczywistymi.
Wszystkie tak zwane „prawa ludu” moga istniec jedynie jako idea, niemozliwa do urzeczywistnienia w praktyce. Jaka wartosc dla proletariusze pracujacego, zgietego w palak pod ciezarem pracy ponad sily, zgnebionego przez los - posiada otrzymane przez gadulów prawa gadania, przez dziennikarzy-prawa pisania róznych glupstw wspólrzedne z rzeczami dennymi, - jezeli proletariat nie ma z konstytucji innych korzysci ponad marne okruchy, które rzucalismy mu ze stolu naszego za oddawanie glosów w mysl wskazan naszych kreatur i naszych agentów? Dla nedzarzy prawa republikanskie sa gorzka ironia, bowiem potrzeba pracy, omal ze nie na dniówke, nie pozwala im w rzeczywistosci korzystac z tych praw, ale za to odbiera gwarancje zarobku stalego i pewnego, uzalezniajac g od porozumienia miedzy przedsiebiorcami lub towarzyszami pracy.
DOROBKIEWICZE I ARYSTOKRACJA
Pod kierunkiem naszym lud zniszczyl arystokracje, która stanowila jego ochrone naturalna i karmicielke a to dla zysków wlasnych, zwiazanych w sposób nierozerwalny z dobrobytem ludu. Obecnie wobec zniszczenia arystokracji lud popadl pod ucisk dorobkiewiczów sprytnych, wzbogaconych, którzy niby jarzmo bezlitosne zwalili sie na robotników.
ARMIA MASONSKO-ZYDOWSKA
Staniemy sie niejako oswobodzicielami robotników spod tego jarzma, kiedy zaproponujemy im wstapienie do szeregów naszej armii, czyli do socjalistów, anarchistów i komunistów, których stale popieramy rzekomo na zasadzie prawa braterskiej solidarnosci ogólno-ludzkiej naszego masonstwa spolecznego. Arystokracje, korzystajaca na podstawie prawa pracy robotnika, obchodzilo zywo to, by robotnicy byli syci, zdrowi i krzepcy.
WYRADZANIE SIE GOJÓW
Glód wytwarza dla kapitalu pewniejsze prawa do robotnika, niz te którymi obdarzyla arystokracje prawna wladza monarchiczna.
- Przy pomocy nedzy i wyplywajacej stad zawistnej nienawisci, rzadzimy tlumem i dlonmi jego miazdzymy wszystkich, którzy staja na drodze do naszych celów.
TLUM I KORONACJA WLADCÓW WSZECHSWIATA
Kiedy nadejdzie czas koronacji naszego wladcy wszechswiata, wówczas te same rece zmiota wszystko, co mogloby stanowic przeszkode.
TRESC ZASADNICZA PROGRAMU SZKÓL LUDOWYCH
Goje odzwyczaili sie od myslenia bez pomocy naszych rad naukowych. Jako dowód dlaczego nie pojmuja koniecznosci tego, czego my z chwila, kiedy nastanie nasze królestwo, bedziemy bezwzglednie przestrzegali, a mianowicie: w szkolach ludowych nalezy przede wszystkim wykladac jedyna nauke, prawdziwa, najpierwsza ze wszystkich, - nauke o ukladzie zycia ludzkiego, o bycie spolecznym, wymagajacym podzialu pracy, a wiec podzialu ludzi na stany. Niezbedne jest by wszyscy wiedzieli, ze równosc istniec nie moze wobec prawa róznic w rodzajach dzialalnosci, ze nie moze byc wobec prawa jednakowo odpowiedzialny ktos, który postepowaniem swoim kompromituje caly stan i ktos inny, nie narazajacy na szwank nikogo, prócz honoru wlasnego.
TAJEMNICA NAUKI USTROJU SPOLECZNEGO
Nauka prawidlowa ustroju spolecznego, do którego tajników nie dopuszczamy gojów i masonów, wykazywalaby wszystkim, ze miejsce pracy i praca sama winny byc zachowane dla okreslonych sfer, jezeli dazyc mamy do tego by praca nie byla zródlem meki ludzkiej, spowodowanej przez nieodpowiednie do danego rodzaju pracy wychowanie. Studiujac te nauke, narody zaczna dobrowolnie ulegac wladzy oraz wprowadzonemu przez nia ustrojowi panstwowemu. Przy obecnym stanie nauki i przy stworzonym przez nas jej kierunku, lud wierzacy slepo drukowanemu slowu, zywi wskutek nieswiadomosci swej i podsunietych mu blednych pojec, nienawisc do wszystkich stanów, które uwaza za wyzsze, bowiem nie rozumie znaczenia kazdego stanu.
OGÓLNE PRZESILENIE EKONOMICZNE
Nienawisc powyzsza wyrasta na gruncie przesilenia ekonomicznego, które wstrzyma wszystkie operacje gieldowe i ruch w przemysle. Stworzywszy dostepnymi dla nas sposobami tajnymi przy pomocy zlota, bedacego wylacznie we wladaniu naszym, ogólne przesilenie ekonomiczne, wyslemy na ulice jednoczesnie we wszystkich krajach europejskich cale tlumy robotników. Tlumy te z rozkosza beda przelewaly krew tych, którym w prostocie ducha zazdroszcza od najmlodszych lat, a których dobytek beda mogly wówczas grabic.
NIETYKALNOSC „NASZYCH”
Naszych tlumy nie tkna, bowiem chwila napadów bedzie nam wiadoma i beda przedsiewziete srodki zapewniajace bezpieczenstwo.
DESPOTYZM ZYDOWSKI JAKO PANSTWO ROZUMU
Przekonalismy juz, ze postep zaprowadzi gojów do panstwa rozumu. Takim wlasnie bedzie despotyzm nasz, bowiem bedzie umial w drodze rozsadnej surowosci uspokoic wszelkie wzburzenia i wyszczuc wolnomyslnosc ze wszystkich instytucji.
UTRATA KIEROWNIKA I WIELKA REWOLUCJA FRANCUSKA
Kiedy lud dostrzegl, ze w imie wolnosci czynione sa wszelkie ustepstwa i ulgi, wyobrazil sobie, ze jest wladca i rzucil sie do wladzy, lecz rzecz prosta, jak kazdy slepiec, natrafil na mase przeszkód. Wówczas zaczal goraczkowo szukac kierownika, nie domysliwszy sie, ze nalezy powrócic do stanu poprzedniego, i zlozyl pelnomocnictwa u naszych stóp.
Przypomnijcie sobie rewolucje francuska, której nadalismy miano „wielkiej”. Tajniki jej przygotowania sa nam znane bowiem jest cala dzielem rak naszych.
CESARZ DESPOTA Z KRWI SYONSKIEJ
Od chwili tej prowadzimy lud od jednego rozczarowania do drugiego, a to w celu, by wyrzekl sie na rzecz Cesarza-despoty z krwi SYONSKIEJ, którego przygotowujemy dla calego swiata.
PRZYCZYNY NIETYKALNOSCI ZYDOWSKIEJ
Obecnie jako sila miedzynarodowa jestesmy nietykalnymi, bowiem w razie napasci bronia nas panstwa inne. Niewyczerpana podlosc narodów gojów plaszczacych sie wobec sily, bezlitosnych w stosunku do slabych, bezwzglednych dla bledów, poblazliwych dla zbrodni, nie chcacych znosic w przeszlosci ustroju wolnego, cierpliwych az do meczenstwa wobec gwaltów i smialego despotyzmu, - to wszystko wspóldziala naszej niepodleglosci. Goje znosza takie naduzycia ze strony wspólczesnych premierów-dyktatorów. Za popelnienie najmniejszego z tych naduzyc scieliby glowy dwudziestu królom.
ROLA TAJNYCH AGENTÓW ZYDOWSKICH
Czym mozna objasnic zjawiska takie, niekonsekwencje ze strony mas ludowych w stosunku do faktów, jak by sie zdawalo, tej samej kategorii? Objaw ten znajduje uzasadnienie w tem, ze dyktatorzy owi przez agitatorów swych podsuwaja ludowi mysl, ze dopuszczajac sie naduzyc, szkodza panstwom dla celów wyzszych, a mianowicie, dla osiagniecia pomyslnosci ludów, dla ich braterstwa miedzynarodowego, dla solidarnosci i równouprawnienia. Rzecz prosta, nie jest wzmiankowane przy tym, polaczenie podobne bedzie dokonane jedynie pod wladza nasza. I oto lud gani niewinnych, usprawiedliwia winnych, stopniowo umacniajac sie w przekonaniu, ze wolno mu robic, co tylko zechce. Wskutek takiego stanu rzeczy, naród burzy wszystko, co ma cechy stalosci i na kazdym kroku doprowadza do zaburzen.
WOLNOSC
Wyraz „Wolnosc” wystawia spoleczenstwo na walke przeciwko wszelkiej wladzy, nawet Boskiej i przyrodzonej. Oto przyczyna, dla której przy objeciu wladzy bedziemy zmuszeni wykreslic wyraz ze slownika jako, okreslenie zasady sily zwierzecej zamieniajacej tlum w stado zwierzat krwiozerczych. Prawda ze zwierzeta to po opiciu sie krwi zasypiaja i wówczas latwo zakuc je w kajdany, ale jesli nie dac im krwi, wówczas nie spia i walcza.
PROTOKÓL No. 4
FAZY RZECZYPOSPOLITEJ
Kazda rzeczpospolita pochodzi od faz. Pierwsze z nich stanowia pierwsze dni szalu slepca, miotajacego sie na wszystkie strony - drugie demagogia, rodzaca anarchie, która bezwzglednie prowadzi do despotyzmu, lecz nie do jawnego, uprawnionego, a wiec tym samym odpowiedzialnego, ale do niewidzialnego i niewidomego, niemniej jednak dotkliwego despotyzmu jakiejkolwiek organizacji tajnej, dzialajacej tym bezwzglednej, bo z ukrycia, zza pleców róznych agentów, których zmienianie nie tylko szkodzi lecz nawet dopomaga do rozwoju sily tajemnej, pozbywajacej sie wskutek tego koniecznosci wydatków na zaplacenie agentów za dlugotrwala prace.
MASONSTWO ZEWNETRZNE
Kto lub co zdolne jest obalic sile niewidzialna? A sila nasza jest wlasnie taka. Masoneria zewnetrzna sluzy do ukrycia jej oraz jej celów, plan zas dzialan tej sily, a nawet miejsce, gdzie sie znajduje, nie bedzie nigdy ludziom wiadome.
WOLNOSC I WIARA
Lecz i wolnosc moglaby byc nieszkodliwa i istniec w panstwie bez uszczerbku dla pomyslnosci narodów, gdyby oparta byla na zasadach wiary w Boga; na braterstwie ludzkosci, lecz poza obrebem mysli o równosci, której przecza podstawy tworzenia, jakie ustalily podleglosc. Naród posiadajacy wiare podobna bylby rzadzony przez rady parafialne i kroczylby naprzód spokojnie kierowany przez swego pasterza duchowego, posluszny Boskiemu podzialowi na ziemi. Oto przyczyna, dla której musimy podkopac wiare, wyrwac z umyslów gojów zasady Bóstwa i ducha, zmieniwszy wszystko przez wyliczenia arytmetyczne i potrzeby materialne.
MIEDZYNARODOWA KONKURENCJA PRZEMYSLOWO-HANDLOWA.
ROLA SPEKULACJI
Chcac by umysly gojów nie zdazyly myslec i spostrzegac, nalezy zwrócic je w kierunku przemyslu i handlu. Wówczas wszystkie narody dazyc beda do zysków i w walce nie zauwaza swego wroga wspólnego. A wolnosc doprowadzila spoleczenstwo gojów do rozkladu i ruiny, nalezy przemysl wprowadzic na droge spekulacji. W wyniku to, co przemysl odbierze ziemi, nie pozostanie przy wlascicielach, lecz przejdzie do spekulacji, czyli do kas naszych.
KULT ZLOTA
Natezona walka o supremacje, wstrzasu w zyciu ekonomicznym, wytworza, a nawet juz wytworzyly inny rodzaj spoleczenstwa zimnego, bez serca i pelnego rozczarowan. Spoleczenstwa takie przejete beda wstretem do religii i polityki wyzszej. Kierownikiem ich bedzie jedynie: wyrachowanie, czyli zloto, dla którego beda mialy kult prawdziwy za uciechy materialne, jakie ono dac moze. Wówczas nie dla sluzenia dobrej sprawie, nawet nie dla dostatku, lecz jedynie z nienawisci do klas uprzywilejowanych, nizsze sfery gojów pójda wraz z nami przeciwko naszym konkurentom o wladze - gojom inteligentnym.
PROTOKÓL No. 5
STWORZENIE WZMOZONEJ CENTRALIZACJI ZARZADÓW
Jaka forme zarzadu administracyjnego mozna nadac spoleczenstwom, w których specjalnosc wdarla sie wszedzie, gdzie do bogactw dojsc mozna tylko przy pomocy sprytnych na wpól oszukanczych afer, gdzie panuje rozpusta, gdzie moralnosc podtrzymywana jest tylko przez system kar i surowe prawa, nic zas przez przyjete dobrowolne zasady, gdzie uczucia dla wiary i ojczyzny zginely wskutek rozwoju pogladów kosmopolitycznych? Jaka forme rzadu nadac spoleczenstwom podobnym, jezeli nie ta despotyczna, która okresle nastepnie?
Stworzymy wzmozona centralizacje wladzy, by ujac w rece wszelkie spoleczne sily. Uregulujemy mechanicznie, przy pomocy praw nowych, wszystkie czynnosci naszych poddanych w zyciu politycznym. Prawa te skasuja po kolei wszystkie ulgi i swobody, tolerowane przez gojów, a królestwo nasze, zaznaczy sie takim wspanialym despotyzmem, ze bedzie on w stanie zawsze i wszedzie zmiazdzyc przeciwdzialajacych, niezadowolonych gojów. Moze kto nam zarzuci, ze despotyzm, o którym mowa, niezgodny jest z postepem wspólczesnym. Dowiode ze jest wprost przeciwnie.
DROGI DO ZAGARNIECIA WLADZY PRZEZ TAJNE ORGANIZACJE
W owych czasach, kiedy ludy uwazaly panujacych za przejaw woli Boskiej, wówczas ulegaly bez szemrania samowladztwu królów, lecz poczawszy od chwili, kiedy podsunelismy ludom mysl o prawach wlasnych, zaczely one uwazac panujacych za zwyklych smiertelników. Cech uswiecania przez wybór Boski znikly z czola królów w oczach ludów, kiedy zas pozbawilismy je wiary w Boga, wówczas wladza wyrzucona byla na ulice wraz z wlasnoscia publiczna zagarnieta przez nas.
Prócz tego talent rzadzenia masami i osobami przy pomocy zrecznie dobranej teorii i frazeologii, przepisów o wspólzyciu i wszelkich innych podstepów o których goje nie maja pojecia - nalezy do celów specyficznych naszej madrosci administracyjnej, wyksztalconej na analizie, na takich subtelnosciach rozumowania tak samo, jak nie mamy ich w sferze solidarnosci i ukladania planów politycznych. Jedynie ich Jezuici mogliby pod tym wzgledem równac sie z nami, lecz potrafilismy ich zdyskredytowac w oczach tlumu bezmyslnego, jako organizacje jawna pozostajac sami w ukryciu z nasza organizacja tajna. Zreszta, czyz to dla swiata nie jest obojetne, kto bedzie jego wladca: glowa kosciola katolickiego - czy nasz despota z krwi syjonskiej?
Dla nas jako dla narodu wybranego, sprawa ta bynajmniej nie jest obojetna.
PRZYCZYNY NIEMOZNOSCI ISTNIENIA ZGODY MIEDZY PANSTWAMI
Chwilowo moglaby dac sobie rade z nami wszechswiatowa koalicja gojów, lecz przed zjawiskiem podobnym jestesmy zabezpieczeni przez owe ziarna wasni miedzypanstwowej, które juz z gruntu wyrwac sie nie daja. Przeciwstawilismy wzajemne wyrachowania osobiste i narodowe gojów, nienawisci religijne i plemienne, hodowane przez nas w sercach gojów w ciagu 20 wieków. Dzieki temu wszystkiemu, zadne panstwo wyciagajace dlon nie spotka sie z usciskiem zyczliwym, bowiem kazdy czlowiek musi myslec, ze porozumienie sie przeciwko nam jest dla niego niekorzystne. Jestesmy zbyt silni, trzeba sie liczyc z nami. nawet nielicznego przymierza panstwa stworzyc nie moga bez tego, zebysmy nie brali udzialu tajnego.
ZYDZI JAKO NARÓD WYBRANY
Per Me regnat - Przezemnie panuja królowie. Prorocy zas zapowiedzieli nam, ze wybrani jestesmy przez samego Boga do panowania nad Swiatem. Bóg dal nam genialnosc, bysmy mogli uskutecznic to zadanie. Gdyby obóz przeciwny byl genialny, wówczas móglby walczyc z nami, ale przybysz nie ma zadnej wartosci dawnego obywatela. Walka bylaby bezlitosna, jakiej jeszcze swiat nie widzial. Zreszta genialnosc gojów byla spózniona.
ZLOTO JAKO SILNIK MECHANIZMÓW PANSTWOWYCH
Wszelkie kola mechanizmów panstwowych poruszaja sie dzieki dzialaniu silnika, pozostajacego w rekach naszych. Silnik ten - to zloto. Wymyslona przez medrców naszych nauka ekonomii politycznej od dawna juz wskazuje na królewska powage kapitalu.
MONOPOLE W HANDLU I PRZEMYSLE
By kapital mógl dzialac bez skrepowania, winien dazyc do swobody organizowania monopolów w przemysle i handlu, o co juz dobija sie we wszystkich czesciach swiata dlon niewidzialna. Swoboda ta daje wage polityczna przemyslowcom, co posluzy do ucisku ludu. Obecnie rozbrajanie narodów jest sprawa najwazniejsza, niz popychanie ich do wojny, doniosniejsze jest wyzyskiwanie na korzysc nasza zagorzalych namietnosci, niz gaszenie ich. Wazniejszym jest przejac i komentowac po swojemu mysli cudze, niz je wypelniac.
DONIOSLOSC KRYTYKI
Zadaniem naczelnym naszego rzadu jest oslabienie rozumu spolecznego przez krytyke, oduczania od rozwazan, mogacych wywolac opór, zwrócenie sil intelektualnych w kierunku beztresciwego krasomówstwa.
INSTYTUCJE „NA POKAZ”
We wszystkich epokach ludy i osobistosci poszczególne braly slowo za czyn, zadawalajac sie tym, co bylo na pokaz, nader rzadko zwracajac uwage, czy na gruncie spolecznym, po obietnicy nastepowalo wykonanie. To tez zorganizujemy instytucje na pokaz, które w sposób wymowny beda dowodzily swego dobroczynnego wplywu na postep.
PRZEMECZENIE NA WSKUTEK NADMIARU KRASOMÓWSTWA
Przyswójmy sobie fizjognomie liberalna wszystkich partii, wszystkich kierunków i zaopatrzmy w nia równiez i mówców, których zadaniem bedzie mówic tyle, by doprowadzilo to ludzi do przemeczenia wskutek nadmiaru krasomówstwa, do wstretu do mówców.
JAK OWLADNAC OPINIA SPOLECZNA
Aby owladnac opinia spoleczna, nalezy ja doprowadzic do dezorientacji, gloszac z róznych stron tyle pogladów sprzecznych i tak dlugo, dopóki goje nie zbladza w tym labiryncie i nie zrozumieja, ze najlepiej jest nie miec zadnych przekonan, co do spraw politycznych, których spoleczenstwo nie moze byc swiadome, bowiem swiadomy jest ich tylko ten, kto kieruje spoleczenstwem. Oto tajemnica pierwsza.
Druga, której posiadanie jest niezbedne dla sprawowania z powodzeniem rzadów, polega na tym, by o tyle rozplenic wady narodowe, przyzwyczajenia, namietnosci, warunki wspólzycia, aby nikt nie mógl zrozumiec tego chaosu oraz zeby ludzie przestali pojmowac sie wzajemnie. Srodek ten posluzy jeszcze do zasiania wasni wsród wszystkich partii, do rozczlonkowania sil zbrojnych, które nie chca jeszcze ukorzyc sie przed nami, do wyzucia z odwagi wszelkiej inicjatywy osobistej, zdolnej choc troche szkodzic sprawie naszej.
DONIOSLOSC INICJATYWY OSOBISTEJ
Nie ma nic równie niebezpiecznego, jak inicjatywa osobista. Jezeli jest genialna wówczas moze dokazac wiecej niz miliony ludzi, wsród których zasialismy wasn. Musimy tak pokierowac wychowaniem spoleczenstw gojów, zeby wobec kazdej sprawy, wymagajacej inicjatywy, opuszczali rece w bezradnej bezczynnosci. Natezenie i wyplywajace ze swobody dzialania, w starciu ze swoboda inna, wyczerpuje sily. Jest to zródlo powaznych wstrzasów moralnych, rozczarowan, niepowodzen.
„NADRZAD”
Przy pomocy wszystkiego wymienionego o tyle zmeczymy gojów, ze zmusimy ich do zaproponowania nam objecia wladzy miedzynarodowej, która dzieki swemu przysposobieniu bedzie w stanie polaczyc wszystkie sily panstwowe calego swiata i utworzyc „Nadrzad”. Na miejscu wladców wspólczesnych postawimy straszydlo, które bedzie nosilo miano Nadrzadowej Administracji. Rece jego beda wyciagniete we wszystkie strony, jak kleszcze, przy tak kolosalnej organizacji, ze nie moze ona nie zwyciezyc narodów.
PROTOKÓL No. 6
MONOPOLE; ZALEZNOSC OD NICH MAJATKU GOJÓW
Wkrótce zaczniemy organizowac olbrzymie monopole, zbiorniki kolosalnych bogactw, od których nawet znaczne majatki gojów beda zalezne o tyle, ze zatona wraz z kredytem panstw nazajutrz po katastrofie politycznej. Niechaj ekonomisci rozwaza donioslosc tej kombinacji. Wszelkimi sposobami powinnismy podnosic znaczenie naszego Nadrzadu, wystawiajac go jako protektora, wynagradzajacego wszystkich, którzy poddadza sie nam dobrowolnie.
Nie ma plików w tym folderze
-
0 -
0 -
0 -
0
0 plików
0 KB