Rozdział 3- Ucieczka.doc

Natzumi napisano 6.08.2010 22:20

:-) no to teraz walnę ci mały komentarzyk :-) mam nadzieję że będziesz czerpać korzyści z niego:-) Zauważ to niefajne powtórzenie się "się" Nawet nie zwróciłam uwagi na to, gdzie się obecnie znajduję… Starałam sobie przypomnieć co takiego się stało, ale głowa nie chciała ze mną współpracować. - to osłabia tekst:-) można było to inaczej sformułować:-) no i ta nieszczęsna poduszka :-) ale pisałam już w 1 rozdziale:-) Ciągle piszesz Oparłam, Poszłam - zaczynasz zdanie ciągle w tym samym czasie co nie pozwala dokładnie się wczuć:-) już tłumacze:-) np. Oparła się głową o leżąca na łóżku białą poduszkę. no i dalej możesz pisać by wyrwać czytelnika z tego że coś robiła i dać iż robi:-) np. Skierował swe kroku w stronę kogoś:-) a z tym zdaniem jest coś nie tak, nie dość iż niepełne to nieskładne:-) Poszłam do biblioteki, tak… Później Jenny… Widziałam to! Łazienka i on… O, boże! Jestem u niego w domu! No, chyba, że w mega dziwnym szpitalu… w co oczywiście wątpię… w ogóle się tu pogubić można:-) Dobra nie truję ci bo nie chcę by to było uznane za wredność:-) zważaj jak piszesz:-) w razie co to napisz wyjaśnię ci:-)

Labadzzz napisano 31.07.2010 15:33

Twoje opowiadanie jest SuperxD Już nie mogę się doczekać kolejnego rozdziałuXD Żal mi tego Willa, chociaż pojęcia nie mam kim on jest;p Ciekawe jaki dar ma Amber i o co w tym wszystkim chodzi?! Pisz szybko kolejny rozdział, bo ja po nocach nie będę spała tylko się zastanawiała kim oni są!:D Pozdrawiam i weny życzę;)

Sibyl_Vampire napisano 29.07.2010 13:25

bardzo mi sie to podoba masz świetny pomysł, jest kilka błędów ale nie rzucają sie w oczy. czekam na ciąg dalszy, postaram sie w najbliższym czasie wstawić rozdział Akademika, mam nadzieje. pozdrawiam i dużo weny

aliss80 napisano 28.07.2010 10:45

rozdział jak zawsze świetny ;) ciekawe co to za ludzie i ten cały Will ;) dlaczego nazwał Amber, Saphirre (nie wiem czy dobrze napisałam)? dobrze, że udało jej się ucieć, ale coś czuję, ze to nie koniec jej przygód z tajemniczym Williamem ;) Pozdrawiam Aliss ;)