17. Józef Mackiewicz - Kontra.MP3
-
01 sonaten -
03 praeludien toccaten fantasien fugen II -
04 praeludien toccaten fantasien fugen III_IV -
05 praeludien toccaten fantasien fugen V -
06 praeludien toccaten fantasien fugen VI_VII -
17 einzelne chorale II_III_IV -
18 einzelne chorale V_VI_VII -
19 einzelne chorale VIII variationen I_II -
1980 - Sherlock Holmes i Doktor Watson(1) -
20 variationen II_III -
200 kantat Jana Sebastiana Bacha -
Bach 2000 v02CD10 (Cantatas BWV 79-82) -
Bach J.S. 200 kantat -
Bach kantaty -
Biblia Tysiąclecia - Nowy Testament -
Biblia Tysiąclecia - Stary Testament -
Doyle C. Artur - STUDIUM W SZKARŁACIE -
Encyklopedia Katolicka -
Encyklopedia Kościelna PDF -
Jutro Klasówka -
Karoń wykłady -
klub pickwicka(1) -
Krapiec - Etyka -
Krapiec - Metafizyka -
Krapiec - Teoria poznania -
Krapiec - Wprowadzenie do filozofii -
Mackiewicz - Kontra -
Mackiewicz - W cieniu krzyża -
Mackiewicz Nie trzeba głośno mówić -
Magda Umer - gdzie Ty jesteś -
Magda Umer - Koncert jesienny -
Niziurski - Siódme wtajemniczenie -
Orzeszkowa Eliza - Australczyk -
Orzeszkowa Eliza Meir Ezofowicz -
Pismo Święte -
Pismo Święte - Nowy Testament -
Potop - Sienkiewicz -
Powieść w Teatrze Wyobraźni -
Przygody Bąbla i Syfona -
Słownik Lindego -
T02. Domek na prerii -
Terlecki - Dwie głowy ptaka -
Trzecia granica -
Trzecia granica - serial polski -
UCIECZKA z miejsc ukochanych -
Violetta Villas -
Wysocki -
Wysocki po polsku -
Wysocki po polsku(1) -
Z biegiem lat z biegiem dni
czas trwania: 10h 45m 44s
Kontra jest utworem, po którego przeczytaniu obcy czytelnik nie domyśliłby się, że autorem jest Polak. (Michał K. Pawlikowski, Wiadomości, Londyn, 6 października 1957) Po czym p. Pawlikowski wyrokuje, że ja jestem pisarzem "bardzo polskim”, a Mackiewicz... "ogólnoludzkim”. ... Mackiewicz jest — oczywiście — rdzennie, do szpiku kości polsko-kresowym artystą... ale to — rzecz jasna — w niczym nie przeszkadza jego "ogólnoludzkości”... gdyż sztuka jest (jak z dawna i dobrze wiadomo) wyniesieniem prywatnej, poszczególnej, lokalnej, nawet zaściankowej konkretności do wyżyn wszech... do wymiaru kosmicznego... (Witold Gombrowicz, Dziennik 1957-1961)
Kontrę przeczytałem przed trzema laty. Co prawda, późno, ale mimo wychowania w kulcie epopei napoleońskiej ("O roku ów”, ułany bijące pod Somosierrą itd.) doszedłem do wniosku, że polskie legiony za Napoleona, zwłaszcza San Domingo, Hiszpania, to polska wersja własowców z ich tragicznym końcem. Musieli ginąć, wracać w 1815 roku pod rozkazy nowego naczelnego dowódcy w osobie cara — niepewność, strach, liczne wypadki samobójstw. A mój, jak mi się zdawało, odkrywczy wniosek kto gorszy, że Niemcy zagrażali fizyczną zagładą, a Sowieci czymś gorszym, bo psychicznym zgnojeniem. To wszystko znalazłem w Pana książkach, podane w przepięknej, wstrząsającej formie.
Czyta: amator
....................